Jump to content
Dogomania

justynia

Members
  • Posts

    517
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by justynia

  1. Ojej, widzę, że narobiłam bałaganu przez te wielkie zdjęcia :oops: Przepraszam i już się postaram poprawić :evil_lol: [B]Goniu[/B], rzeczywiście ten czas strasznie szybko leci, a Tama jest już z nami od ponad roku, wzięliśmy ją 22 lutego 2006 r. :loveu: Oczywiście, że się nie pogniewam, jak p. Halinka zobaczy Tamcię, bardzo się z tego powodu cieszę :multi: Napisz koniecznie, co mówiła! To teraz ruszam pooglądać psiaki na galeryjkach, a zaległości mam wielkieeee!
  2. Zeszło, zeszło z tymi fotkami, oj, przepraszam :shake: Ciągle też zbieram się na rajd po galeriach, ciekawa jestem, jak się psiaki zmieniły od ostatniego razu, ale to może jutro :P Wstawiam szybciutko fotki i zmykam na spacerek, bo mój mąż pojechał na wieś i sama z Ulą zostałam :P, bo Tama też pojechała. Wklejam i z góry przepraszam, bo nie zmiejszyłam :oops: [IMG]http://i259.photobucket.com/albums/hh305/justyszda/Urszula/IMG_2631.jpg[/IMG] [IMG]http://i259.photobucket.com/albums/hh305/justyszda/Urszula/IMG_2627.jpg[/IMG] [IMG]http://i259.photobucket.com/albums/hh305/justyszda/Urszula/IMG_2638.jpg[/IMG] A to moje trzy pociechy :lol: [IMG]http://i259.photobucket.com/albums/hh305/justyszda/Urszula/IMG_2642.jpg[/IMG] I na koniec sama Ula. Zmieniła się, nie :evil_lol: [IMG]http://i259.photobucket.com/albums/hh305/justyszda/Urszula/IMG_2585.jpg[/IMG]
  3. Witajcie Dziewczynki kochane! Serio, czasu nie mam :cool3:, jak mała miała 4 miechy (6 marca będzie mieć skończone 9), wróciłam do pracy. No i Ulka jest strasznym cycochem, wieczorem chce usypiać przy mnie, w nocy z nami spać. Dlatego mi ciężko siąść do kompa :O) Ale obiecuję Złotka, że wkleję parę fotek, tylko nie teraz, bo mnie mąż pogania, no i Ula się co chwilkę budzi (od wczoraj śpi w łóżeczku, ale nic się nie zmieniło- budzi się dalej częściej niż co 2 godziny, myślałam, że z wiekiem przejdzie jej to, ale niestety :shake:). Pozdrawiamy cieplutko!
  4. Ech, dziewczyny kochane, ciężko siąść do kompa przy mojej małej :razz: Muszę pozwiedzać Wasze galeryjki, ciekawe, czy się psiury zmieniły, kupę czasu nie zaglądałam. Tymczasem wklejam kilka fotek:[IMG]http://img63.imageshack.us/img63/5576/img0008yq9.jpg[/IMG] Podłoże, na którym Ulka śpi, to moje piersi, hehe! [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/5375/03vh7.jpg[/IMG] [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/6119/img0037ai7.jpg[/IMG] Rasowy marines- podczas salutowania [IMG]http://img406.imageshack.us/img406/199/img9898bn4.jpg[/IMG] i na koniec gapcia w foteliku :iloveyou:
  5. Dzięki dziewczyny! Będę pewnie rzadko tu bywała, ale nie zapominam o Was! Postaram się o nowe foteczki :razz: MIłego weekendu!
  6. Cześć Dziewczynki! Przepraszam, z taaaaak długo się nie odzywałam, ale jakoś nie miałam kiedy. Byłam w ciąży, pracowałam i po powrocie z pracy nic mi się nie chciało :razz: No a teraz to już naprawdę nie ma czasu (porównując z poprzednimi miesiącami, to chyba miałam jednak go za dużo). 6 czerwca urodziła się Ula, więc teraz jak śpi mam chwilkę :lol: Ale obiecuję, ze będę zaglądała- zaległości mam sporo :evil_lol: Tama zaakceptowała Ulcię, w sumie, to ogólnie to jej unika, a jak mała płacze, tuli uszy. Na początku trochę była zagubiona, ale teraz już się przyzwyczaiła. Brakuje jej tylko pieszczot, bo nie zawsze mam ją czas wymiziać :shake: Kiedyś jak usłyszała dziecko, podnosiła uszy i szukała, pewnie wcześniej, przed schroniskiem, była w domu z dzieckiem. Teraz pewnie sobie przypomina stare czasy ;) Pozdrawiamy cieplutko, dołączam zdjęcia i już kończę, może jeszcze uda mi się coś zrobić zanim się mała obudzi :razz: [IMG]http://img182.imageshack.us/img182/6098/img9209sp4.jpg[/IMG] [IMG]http://img216.imageshack.us/img216/6799/tiumi3.jpg[/IMG] [IMG]http://img216.imageshack.us/img216/7918/tamaiulast4.jpg[/IMG] Za kratami...... [IMG]http://img201.imageshack.us/img201/2372/img9435ud8.jpg[/IMG]
  7. Cześć Dziewczyny! Oj, nie piszę, jakoś nie miałam czasu ostatnio, bo chodzę na ten staż, a potem to już mi się kompa nie chce właczać. Teraz jestem na zwolnieniu, bo się przeziębiłam, więc korzystam :razz: No więc, u nas się nic nie zmieniło, już się w nowym mieszkanku rozlokowaliśmy- Tama uwielbia leżeć pod balkonem i obserwować ludzi, czasami powarkuje, jak psa widzi. Grzeczniutko zostaje sama w domku, czasami mi tylko wynosi ciapy do pokoju, ale nie gryzie ich. Poza tym jest przymilasta i straszny z niej pieszczoch. Oduczam ją skakania przy przywitaniu, sa nawet postępy :lol:. Jestem już w 23 tygodniu, więc za 4 miesiące Tama pozna nowego lokatora ;) To na razie tyle, postaram się o jakieś fotki Tamci.
  8. [quote name='Aania1']Jak nasika i ją wołam to kładzie się , uszy po sobie i nie chce przyjść, odwraca łeb tak jakby wiedziała, że źle zrobiła.[/quote] Może nie powinnaś jej wołać, nie będzie wiedziała, za co jest karana, czy za sikanie (jeśli jeszcze będzie pamiętać), czy za przyjście na zawołanie :cool1: Pies będzie kłądł uszy po sobie, może nawet nie wiedzieć za co, wyczytuje po tonie głosu. Najlepiej, jakbyś ją nakryła podczas robienia i wtedy skarciła. Będzie wtedy wiedziała, za co. No i może, tak jak szczeniaka, w trakcie złap (jak udźwigniesz) i wynieś na dwór. Może to coś pomoże? Powodzenia!
  9. [quote name='Szamanka']Hiehiehie... :) Mój też tak robi... ;) A ostatnio jeszcze udoskonalił ten rytuał: jak siadamy do stołu - Szaman rzuci okiem na nasze talerze, a potem kładzie się bliziutko, przy samych nogach, tyłem do mnie, ale tak że mamy kontakt. Jak tylko wstanę od stołu ten zrywa się od razu i biegnie przede mną. W sumie to ciekawe, bo ode mnie nigdy nic nie dostaje. Choć przypuszczam, że innym domownikom mogło się zdarzyć coś mu dac :cool1:[/quote] He, he, Tama też jak tylko wstaję, to biegnie do kuchni przede mną, a jak jeszcze mam talerz w ręce, to już psie niebo :evil_lol:. Oczywiście nigdy nic nie dostaje, może kojarzy, że talerz, to jedzonko, bo jak jej przygotowuję, to też w talerzu, czy miseczce i dopiero potem przesypuję do michy. Ank@, fakt, przeszywającym na początku, bo nie lubię, jak się na mnie pies gapi żebrzącym spojrzeniem, a teraz już wystarczy, że spojrzę na nią. :lol: Behemot, gdyby tylko umiały mówić, nie? Tama też udaje, że nic a nic jej to nie obchodzi, że jem, sprytna bestyja!
  10. No właśnie, jest jak w temacie, ciekawi mnie, dlaczego... Gdy jem, pies patrzy na mnie (no, nie zawsze, najczęściej jak ma chęć pożebrać sobie, na co oczywiście nie pozwalam), widzę to kątem oka, ale jak popatrzę na niego, spuszcza łebek :evil_lol: Wygląda to komicznie, zastanawiam się, skąd się to bierze. Może dlatego, że nie pozwalam jej żebrać, kiedyś jak jadłam, patrzyła z błagalnym spojrzeniem "daj", karciłam ją słowem "nie wolno". A może to wynika z czegoś innego???
  11. [quote name='Behemot']Bardzo ładne dziecko :loveu: I takie do Ciebie podobne ;)[/quote] No oczywiście, że podobne :evil_lol: Szczególnie te długie nogi :cool3: [quote name='g_o_n_i_a']Justynka! :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: Gratulujemy maluszka w brzuszku, nim sie obejrzysz maluszek bedzie Dogomaniakował razem z nami. :multi: Tamunia bedzie miala kim się opiekować. :loveu:[/quote] Oj, Goniu, bardzo bym chciała, żeby już tak było. A tu jeszcze 6 miesięcy i tyle zagrożeń dla takiego malucha... Ale mam nadzieję, że czas szybko zleci :roll: [quote name='BORA']Ja to na tych zdjęciach nigdy nie widzę :oops: Trzeba mieć trochę wyobraźni, albo ja nie tak patrzę :evil_lol:[/quote] Bo na samym zdjęciu to pewnie nie za bardzo widać- ja widziałam, jak się ruszało, więc mam pojęcie co gdzie ma :lol:, ale pewnie tak na sucho to trudniej jest. Jak będzie większe na pewno zobaczysz! [quote name='BORA'] Rozumiem, że się badaniami Tamci przeraziłaś, ale z tym nietrzymaniem moczu to nie wymyślaj :eviltong: jakoś Sonia i Tora póki co trzymają mocz tam gdzie trzeba :evil_lol:[/quote] No, całe szczęście, że trzymają, ale i tak chyba to by było za wcześnie (no oczywiście, że będą zawsze trzymały tam gdzie trzeba), no i ja bym się cały czas stresowała. Oj, tą sterylkę powinnam zrobić wtedy bez żadnych badań i by było po kłopocie :angryy: [quote name='KaRa_TC'] A na zdjeciu wydaje mi się,że kogoś widze:multi: Gratulujemy:cool3:[/quote]Dziękujemy! :multi: I jeszcze filmik ze skoków Tamy przez nogi mojego męża (nie wiem, jak ona to robi, że zawsze spada na 4 łapy- jak kot :eviltong:) [URL="http://s65.photobucket.com/albums/h225/rafalka111/?action=view&current=MVI_8070-1.flv"]http://s65.photobucket.com/albums/h225/rafalka111/?action=view&current=MVI_8070.flv [/URL]
  12. [quote name='KaRa_TC']Dzisiejszy brzuszek Bonity:evil_lol: [IMG]http://i90.photobucket.com/albums/k265/szczury/Bonita/12grudzien2.jpg[/IMG] [/quote] Ojej, większy od mojego... :lol: [quote name='KaRa_TC']Era i Sharon zebraja:evil_lol: [IMG]http://i90.photobucket.com/albums/k265/szczury/psy/12grudzien3.jpg[/IMG] [/quote] He, he, skąd znam te błagalne spojrzenia :evil_lol: [quote name='KaRa_TC'] [IMG]http://i90.photobucket.com/albums/k265/szczury/psy/12grudzien1.jpg[/IMG] [/quote] Sharon go udźwignęła???? :-oI zęby jej nie wyleciały razem z drewnem???? :-o [quote name='KaRa_TC']i Ruda [IMG]http://i90.photobucket.com/albums/k265/szczury/psy/12grudzien7.jpg[/IMG] [/quote] Śliczne ma kolorki, i jaka pieszczoszka z niej :loveu:
  13. [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images3.fotosik.pl/287/d62fcb3dcc2435df.jpg[/IMG][/URL] Słodziutki Edziulek! Ta łapulka i te oczątka :loveu::loveu::loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/299/a403be76f0c9b496.jpg[/IMG][/URL] I moja kochana Azunia.......
  14. [quote name='Koma'] [IMG]http://img163.imageshack.us/img163/2924/5dj6.jpg[/IMG] [/quote] Ale przytulanka! A mi się zdawało, że kiedyś Koma pisałaś, że Komcia nie lubi się tulić... :razz:[quote name='Koma'] [IMG]http://img77.imageshack.us/img77/1763/7dj1.jpg[/IMG] [/quote] Schowany nosek... skąd ja to znam... :evil_lol:[quote name='Koma'] [IMG]http://img77.imageshack.us/img77/723/8bw5.jpg[/IMG] ;)[/quote] Ojej, na początku zastanawiałam się co to takiego... :lol:
  15. OOO, Torcia nie wyje, super!!!! Wreszcie się psisku znudziło :lol: Dołączam się do zazdrości o Twoje miejsce zamieszkania, ech, w taką pogodę fajne by było posiedzieć w jakiejś przytulnej kawiarni czy knajpce, a tu u mnie w mieście nic takiego nie ma....
  16. Dzięki dziewczyny :oops: [quote name='BORA']Jakie wiadomości :) Gratulujemy :laola: To kiedy możemy liczyć na zdjęcia dogomaniaka/dogomaniaczki?[/quote] Zdjączko już jedno mam, co prawda to zdjęcie zdjęcia, i to na bardzo kiepskim państwowym aparacie USG, ale lepsze to niż nic :diabloti: Dla kochanych Cioteczek wszystko! [SIZE=1]Małe maleństwo jeszcze, ale nawet mi rączką pomachało :iloveyou: Nie wiem, czy coś zobaczycie, dla mniej spostrzegawczych to na środku to główka, a małe leży nóżkami do góry :loveu:[/SIZE] [IMG]http://img434.imageshack.us/img434/9335/male324stwoagb5.jpg[/IMG] [quote name='Behemot'] Justyniu, kiedy nastąpi Ten Wielki Dzień? :cunao:[/quote] Na pewno w czerwcu, ale dokładnie nie wiem, wg usg 15.06, a wg moich obliczeń po 20.06 :evil_lol: [quote name='BORA']Macie teraz większe mieszkanie? Patrzę wszystko zaplanowane: zmiana mieszkania, nowy członek rodziny :cool3:[/quote] Tak, tak, mamy większe- 3 pokoje. Właściwie to jest takie samo, co wynajmowaliśmy, tylko ma jeden pokój więcej, no i jest na parterze (śmieję się, że jak mi się nie będzie chciało to spuszczę Tamę na szelkach przez balkon :diabloti: [quote name='BORA'] A planujecie w ogóle sterylkę?[/quote] No właśnie chyba już nie... Na jesienie, nie wiem, czy pamiętacie, byliśmy już o krok od niej, ale po wynikach badań sie wycofałam. No a teraz.... Nie wiem sama- teraz Tama zostaje 8 godz. sama no i tak się zastanawiam, czy nie wpłynęłoby to na to nietrzymanie moczu po sterylce. Wiem, że już wymyślam, ale chyba jednak nie będziemy sterylki robić... Zobaczę, mam jeszcze parę miesięcy do następnej cieczki i do zastanowienia się ;)
  17. Dziewczynki, nie denerwujcie się tak :buzi: Już jesteśmy!!! :multi::multi::multi: Już przedwczoraj pisałam, ale mi się pod koniec komp zresetował :comp26: i już nie miałam siły powtarzać. Dopiero jakiś tydzień temu sprowadziliśmy się do nowego mieszkania, wcześniej był remont, przeprowadzka i jeszcze parę dni u mojej babci, żeby meble poskładać i jako tako pudła wypakować. Ogólnie to wszystko u nas na raz było, więc nie miałam czasu, a w listopadzie nie mieliśmy sieci, bo zmienialiśmy kablówkę (na gorszą niestety, ale monopolową tu gdzie teraz mieszkamy) i wypowiedzieliśmy poprzedniej umowę. Wybaczcie więc, że nie pisałam. Teraz muszę nadrobić. A więc po kolei, najpierw o Tamci: W tym czasie przechodziła babskie dni, ale o dziwo nawet tego nie zauważyliśmy. Nie było latania za kawalerami ani nawet tłumów przed klatką i na spacerach :evil_lol: Jak na razie nie żałuję, że jej nie wysterylizowałam. Na początku w nowym mieszkanku musiała się zaklimatyzować, szczególnie, że nie było dywanów, a jak tu się położyć na gołej podłodze? Ale już teraz jest w porządku, często siedzi przy oknie balkonowym i obserwuje, nie przeszkadza jej nawet gęsta firanka :lol: Futro już jej prawie odrosło, nawet trochę się błyszczy, ale co najważniejsze, nie linieje!!! Zostaje sama na 8 godzin, bo teraz mam staż, a jak wracam, cieszy się, jakby nie widziała mnie wieki :grins: Zaraz jej fotki wstawię;), bo już dawno się na forum nie pokazywała :oops: Zdjęcia są nie za ładne, bo jeszcze nie mamy abażurów i światło u nas liche jest :eviltong:,może w dziennym coś lepiej kiedyś wyjdzie (ale dni są tak szare, że wątpię w to... :cool1:) [IMG]http://img318.imageshack.us/img318/438/ffffpl8.jpg[/IMG] [IMG]http://img339.imageshack.us/img339/4184/tmawp3.jpg[/IMG] [IMG]http://img296.imageshack.us/img296/1692/tsmsmw6.jpg[/IMG] [IMG]http://img274.imageshack.us/img274/9699/fffffser1.jpg[/IMG] No i na koniec jeszcze jedna wiadomość: Tamcia będzie się miała kim opiekować- mały dogomaniak (albo dogomaniaczka) u mnie w brzuszku rośnie :iloveyou: Pozdrawiamy!!!
  18. [quote name='BORA']Prawie miesiąc już Was nie było :roll: Chyba się już przeprowadziliście :razz:[/quote] Cześć dziewczyny! Oj, nie, nie przeprowadziliśmy się jeszcze, do końca listopada musimy. W związku z tą przeprowadzką wypowiedzieliśmy umowę w kablówce no i nie mamy ani tv ani internetu :-( Dlatego się nie odzywam :evil_lol: Jestem od początku listopada na stażu, jest tu komputer, ale nie mam czasu na pisanie :mad: W ogóle wiele się zmieniło, ale o tym w grudniu, jak już będziemy na swoim i wreszcie odzyskamy dostęp do "świata", hehe! Tamcia ma kobiece dni, więc niestety- smyczka, no i wychodzi 3 razy dziennie- rano, przed praca, potem o 15 (do 15 jest sama) i wieczorem. Musze kończyć ale się pojawię. Pozdrawiamy!!!!!!!!!!!!!!!!!! PAAAAAAAAA!!!
  19. Moja sunia też się zraziła, choć to przecież nie boli. Czasami uda mi się ją zaskoczyć jak śpi na kolanach, ale później muszę to robić na siłę- często mąż mi ją przytrzymuje, bo wykręca się we wszystkie strony :evil_lol: Ale wolę ją pomęczyć niż do weta iść- tam też trzebaby ją przytrzymać na siłę, a doszedłby dodatkowy stres dla psiny :cool1:
  20. [quote name='BORA']Może jest trochę lepiej, ale nadal piszczy, czasami wyje :-( Dopiero kilka dni w sumie chodzę na uczelnię, może za 2 tygodnie, może za miesiąc się przyzwyczai :roll: Na szczęście na razie nikt do nas nie przychodził się skarżyć i mam nadzieję, że nie przyjdzie. Chyba większość pracuje w tych godzinach i nikogo nie ma...a jak ktoś zacznie nas nachodzić w związku z jej wyciem to nie wiem co wtedy...i tak codziennie się stresuje :shake: Ona nie siedzi cały dzień sama w domu, jak nie ma mnie 3 godziny to sobie wyje co jakiś czas parę minut, w sumie może z 15 minut :cool1:[/quote] Takie wycie tak bardzo nie przeszkadza, przynajmniej tak mi się zdaje. Ostatnio przeprowadzili się do nas ludzie z dwoma dużymi psami- na parter, ale są niezłe schizy z nimi. Jeden kogoś pogryzł- policja nawet była, a wieczorami zostawiają je same w całym mieszkaniu i te psy jak tylko kogoś usłyszą (a to parter :diabloti:), szczekają basami :evil_lol: Ale mi to nawet nie przeszkadza. A Tora na pewno się przyzwyczai, tylko musisz ją zostawiać regularnie, żeby sobie nie zapomniała :cool3:
  21. Ale piękna pajęczynka! Ani też cudny, nie pękły Ci kolana? :evil_lol: Azulek super z tą uśmiechniętą mordeczką :loveu:
  22. [quote name='KaRa_TC'][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/8879/img7801ax7.jpg[/IMG] Że się krowy nie boi:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:[/quote] Heh, właśnie chyba się trochę boi, bo taka niepewna jest, ale co szkodzi pogonić :evil_lol: [quote name='BORA']Nikt nie lubi remontów...za to jak fajnie jest po remoncie :lol:[/quote] Ale kiedy to będzie??? Jak sobie o przeprowadzce pomyślę, to mi włosy na głowie dęba stają :evil_lol: Tira chyba zamówimy, a jak nasze łóżko i materac z pokoju wyniesiemy, to nie mam pojęcia :shake:- 160x200 :diabloti: [quote name='anetta'] HAhhaah umarlam ze smiechu :roflt::roflt: jak sie kurzy hahaha[/quote] Hehe, za kurami się kurzy :lol: [quote name='g_o_n_i_a']No nie! Dyskryminacja łaciatych! Taka mała psina i się nie boi! [/quote] Czyżby klub łaciatek? ;)
  23. [quote name='LeNa88']Dziekuuje za pocieszenie :) naprawde podnioslas mnie na duchu....mam nadzieje ze Jenny tez jeszcze pozyje! Tak bardzo ja koocham :> Jenny nie jest tez zbyt mloda ale tez nie jest stara ma 7 latek ![/quote] Nie martw się, Lena, wszystko bedzie dobrze! Dobrze, że wreszcie trafilas na dobrego weta, ze zrobil przeswietlenie. A suni śłiczna, taką ma pocieszną mordkę (to ta w avatarku?). Mojej suni w końcu przeszło- SAMO, o dziwo, żałuję, że tak ją szprycowałam antybiotykami :shake: Teraz musi chodzić w szelkach, bo w obroży się dusi (więc coś jednak ma nie tak z szyjką) Niedawno robiłam badania- chciałam ją wysterylizować i też coś nie tak z serduszkiem wyszło. Mam nadzieję, że to nic groźnego... Lena, trzymaj się!
  24. [quote name='olcha'] [IMG]http://images2.fotosik.pl/197/709b8117a77ad5e8.jpg[/IMG][/quote] Pyszne orzeszki ... Era tylko kradnie, czy kradnie, obiera sobie i konsumuje... [quote name='olcha'] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/200/ee2c20d24c0248ac.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/164/f1035c23abbe9fe8.jpg[/IMG][/URL] [/quote] O rany, Olcha, skad masz tyle chusteczek. Pewnie zapas na cala zime :evil_lol: Skoki super, ja zamiast chusteczek uzywam nogi, hihi
  25. Cześć Bora! Jak tam nauka zostawania w domu? Już Torcia nie piszczy? My się niedługo przeprowadzamy na parter, mam nadzieję, że Tama nie będzie szczekała ilekroć ktoś będzie przechodził, na razie tak nie robi, ale mieszkamy na 2 piętrze...
×
×
  • Create New...