Biafra

January 9, 2012

Puchy doszły, dziękujemy :loveu:

Mieszam z ryżem albo makaronem i bardzo chciałam zrobić taki ranking, które najsmaczniejsze...
ale jakoś nie udaje mi się to kompletnie, bo Rega pożera to wszystko wyrywając mi z rąk :evil_lol:

Ne wiem czy ona jest jeszcze bardziej głodna, czy po prostu bardziej bezczelna ;)
Puchy zapach mają bardzo intensywny i myślę, że to ją tak nakreca.

Trawi je ładnie i wszystko jest o.k.
Dziękujemy za zapasik :Rose:

January 9, 2012

Przedstawiamy się :loveu:

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/huculP5.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/huculP6.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/huculP7.jpg[/IMG]

Mimo grubej i zimowej puchatej sierści udało się go doczyścić.
Na razie jest na osobnym wybiegu, bo stado by go stratowało.
Jak zobaczył przestrzeń to biegał, biegał i fikał , mało nóg nie pogubił :shake:
Biedaczek od urodzenia nie miał się gdzie rozpędzić ani pohasać :-(

Teraz bedzie szalał ile tylko ma ochotę :lol:
Bardzo dziękuję wszystkim , którzy mu pomogli.

Babcia-staruszka chyba nie bedzie miała tyle szczęścia co on, bo zainteresowanie nią jest niewielkie :placz:

January 7, 2012

Ratujemy.
Chciałam tylko uczciwie uprzedzić, że sprawa jest bardziej skomplikowana niż z Łatkiem, bo nic z Właścicielem nie jest uzgodnione. Bo się nie da :shake:

Trzeba uzbierać pieniądze, położyć mu na stół i powiedzieć : zabieram tę klacz.
Jak się nie uda, zobowiązuję się odesłać zebrane pieniądze. Innej opcji za bardzo nie ma.

January 6, 2012

Mam tylko tyle :oops::oops::oops:

Dostałam to zdjęcie od prywatnej osoby, która zna staruszkę.
Zdjęcie zrobione póltora roku temu, w lecie.

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/2010%20714.jpg[/IMG]

January 6, 2012

Na rachunku bankowym jest 1085 zł
w drodze z siepomaga jest 180 zł
w drodze z paypala jest 1000 zł
---------------------
razem 2 265 zł :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

Będzie na Łatka i transport :loveu:
Gdyby ktoś chciał go jeszcze wesprzeć na jedzenie, witaminy albo kowala, to konto jest cały czas aktualne :modla:

Mam nadzieję, że w poniedziałek pieniądze spłyną na konto .
Kwota jest pewna i potwierdzona, tylko paypal najdłużej się rozlicza a dzisiaj mamy świeto i długi weekend :shake:

Ale się cieszę :loveu: !

[quote name='animalon'].... makabra z tą "hodowlą" ... biafra nie możesz utajniać takich pseudohodowli , gdzie pod takim płaszczykiem dzieje się zbrodnia na niewinnych i uwięzionych koniach. Słyszałś już o prowadzonej akcji poszukiwawczej właściciela wilczurzycy (baaaaardzo chorej), którą zakopał żywcem aby skonała w torturach? I nie chodzi o sprawiedliwość tylko o "edukację społeczeństwa", że jest zakaz traktowania zwierząt w taki sposób...
Nagroda to 100 tyś. PLN-ów za dane byłego właściciela. I RUTKOWSKI też już ma zlecenie ...[/QUOTE]

Troszkę źle mnie zrozumiałaś :oops:
Ja nie utajniam pseudohodowli.
Po prostu nie napisałam na forum gdzie to jest, bo tacy ludzie też czytają fora i portale społecznościowe ;)
Jeżeli przeczyta co planujemy to nam to uniemożliwi.
I ucierpią konie, bo najprościej dla niego w takiej sytuacji zapakować najgorsze bidy handlarzowi i wziąć czystą gotówkę za mięso.
Nawet mu powieka nie drgnie.

To jest zarejestrowana hodowla, konie z dokumentami.
Były prowadzone kontrole przez Powiatowego Lekarza i Urząd Miasta. I będą kolejne.
Musimy się tylko bardzo dobrze przygotować, bo ta sprawa jest bardzo ciężka z wielu powodów :shake:

A najbardziej mi zależy na tym, żeby pomóc koniom.
I najbardziej się boję , żeby nie wyszła super pożywka medialna kosztem tych koni ...na talerzach :-(

Dlatego chucham na zimne. Bo koń jest mięsem :placz:. Interwencje wyglądają trochę inaczej niż w przypadku psa, który jest rzeczą - według naszego prawa :shake:
I łatwiej jest odebrać komuś psa- rzecz, niż konia-majątek . Majątek można zawsze sprzedać nawet w ostatnim momencie.
Chyba, że istnieje w danej chwili ewidentne, bezpośrednie zagrożenie życia zwierzęcia, wtedy jest łatwiej .

Chociaż raz miałam taki przypadek przy umierających z głodu krowach, że Powiatowy Lekarz Weteryanrii na miejscu nie zgodził się na odbiór zwierząt , tylko skierował je na ubój "z powodów humanitarnych". Zablokował kolczyki i wydał zakaz przemieszczania stada. To taki wyrok. Jakby Ci ktoś zabrał dowód rejestracyjny i tablice.
Trzeba bylo stanąć na głowie i od właściciela - który do takiego stanu je doprowadził musiałam w ostatniej chwili odkupić te 3 krowy :shake:. Żeby był DOWÓD dla Sądu, że się znęcał.
Jedna krowa była tak słaba, że położyła się w koniowozie i już więcej nie wstała.

Różne sytuacje już przerobiłam :-(
Zrobię co tylko się da.

[quote name='IVV']i co z ta klacza ? czy on ja sprzeda ? jest gdzies miejsce dla niej ? ile by kosztowala ? wydaje mi sie ,ze Latek juz jest bezpieczny z tego co wiedze po wplatach ...moze udaloby sie uzbierac pieniadze na ta klacz ?[/QUOTE]

Klacz u niego jeszcze stoi i gdyby były pieniądze to na pewno ją sprzeda.
W tym roku nie dała źrebaka i jest darmozjadem.
Jest bardzo marna :-(
Skóra i kości.
Jej ostatnie źrebie z 2009 roku umarło z głodu :placz:
Konała w męczarniach, bo Klacz nie miała już mleka a maleństwa nikt nie dokarmiał :-(
Kolejny źrebak urodził się już martwy.
Staruszka jest już wyczerpana fizycznie i psychicznie.
Nie mam niestety jej aktualnych zdjęć, bo tam nie ma jak wejść i zrobić :oops:

[quote name='malicja']zapisuje sobie watek i podrzuce rowniez pare groszy. kurcze, teraz ta klacz-staruszka mi chodzi po glowie... a dokad Latek trafi? nie moge doczytac...[/QUOTE]

Ja też przez tą staruszkę nie mogę spać.
Łatek trafi pod moją opiekę . Bedzie perełką w stadzie, bo wiekszość koni jest raczej baaardzo stara i ledwo powłóczy nogami ;)

January 5, 2012

Jest kilka nowych wpłat, udało mi się na chwilę połączyć z bankiem.
Caly dzień szaleje straszna wichura i nie dałam rady sprawdzić która wpłata na co i od kogo, bo mnie wyrzuca :shake:

Spróbuję jeszcze później. Jak mi się uda to od razu wkleję

January 4, 2012

[quote name='emhokr']Biafraaaaaaaaaa...zobacz, dwa dni akcja trwa a mamy prawie połowę :D aaaaaaa, uda się!!! Mój Mąż i kumpel dziś wysłąli pindole na poczcie pieniążek :D

UDAAAAAAAAA SIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ!!!

Łatek, szykuj się, przeprowadzka do dobrego domku zaraz :cool3:

Biafruniu, kochanie, zadatkowałaś go??

Na FB w wydarzeniu pytają mnie, gdzie Łatek aktualnie jest...

Będziesz czegoś potrzebowała...dawaj znać :) hihi, nawet mam miejsce w stajni :D jakby coś - pisz, dzwoń :)[/QUOTE]

Masz miejsce w stajni :diabloti:
Bo u tego Pana hodowcy został jeszcze jeden Śmieć :oops:
Staruszka, klaczka którą miał 20 lat !
Przez ten cały czas, w takich samych warunkach mieszkaniowych jak Łatek co roku rodziła piekne źrebaki, głównie klaczki.

I rodzi dalej...tylko albo martwe, albo nie przeżywają, bo już jest bardzo wyjałowiona :shake: . I pójdzie na karmę dla lisów, bo na mięso nikt jej nie zechce.

A reszta odpowiedzi na pw, bo nie chciałabym publicznie podać tego miejsca :oops:

January 4, 2012

Wczoraj było 785 zł około, bo nie wiem dokładnie jak się przeliczy euro z Paypala.

Dzisiaj doszły wpłaty od :

20 zł Barbara K. Gdańsk
10 zł Lidia G. Lublin
50 zł Renata J. Elbląg
30 zł Beata D. Warszawa
20 zł ARIM
-------------------------

130 zł Razem
785 zł wczoraj
--------------------
915 mamy

1085 zł brakuje

January 4, 2012

[quote name='emhokr']dzięki za numerki :)
dajcie na pw ile jest, pliiiissss...[/QUOTE]

Napisałam zestawienie wpłat z wczorajszego dnia, parę postów wyżej ;)
Dzisiaj za chwilę sprawdzę

Numerki wpisałam od razu na FB , jak pojawiło się pytanie :lol:

January 3, 2012

Super, że jesteście :loveu:
Jak każdy powysyła do znajomych i znajomych i dalej to na pewno damy radę !

Doszły następujące wpłaty :

25 zł Grażyna H.
50 zł Ewa W . Gdańsk
300 zł Joanna G.
20 zł Marzena L. Gdańsk
10 zł Robert Sz. Gdańsk

Jakaś niewidzialna ręka nad morzem wspiera kucyka :lol:

mamy jeszcze w drodze

100 zł anonimowo przez siepomaga ...stawiam na Monikę :loveu:
80 zł Pani Izabella D. przez siepomaga
50 euro przez Paypal

dwie ostatie wpłaty już potwierdziłam na FB.
Nie wiem czy mam tam pisać oficjalnie ile wpłynęło, czy tylko tutaj a Ty będziesz sobie aktualizować wydarzenie ?
Kompletnie się w tym nie łapię.
Napisałam tam na temat Fundacji, bo Pani chce się upewnić, tak zrozumiałam :oops:

January 3, 2012

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek8.jpg[/IMG]

Tutaj łeb z bliska i oko. Jedno ma częściowo rybie :loveu:
Tzn fragment tęczówki w dolnej części jest niebieski.
Mnie osobiście bardzo podobają się u koni rybie oczy :lol:

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek9.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek10.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek11.jpg[/IMG]

January 3, 2012

[quote name='wiolka22']witam wszystkich jak się cieszę że znalazlam tutaj wątek o Cypisku,miło mi go zobaczyć ponownie i że jest z nim coraz lepiej ,dodam nie skromnie że to ja zadzwonilam do Pani z fundacji do przemiłej osóbki która kocha konie ,i która taki kawał drogi pokonała żeby przyjechać po niego i go uratować ,pozdrowienia i podziękowania a tej osoby która tak kocha zwierzęta ;)[/QUOTE]

Witamy na forum :cool2:
Drugi raz to nie wiem czy bym taką trasę przejechała :shake:
Jak dojechalam rano do domu to byłam zielona ze zmęczenia ;)

Wklejam kilka zdjęć Cypiska. Widać, że kopytka zostały dosyć mocno skorygowane, zwłaszcza prawe. No i Cypis bardziej czysty się zrobił :lol:

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek4.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek5.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek6.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Cypisek7.jpg[/IMG]

January 3, 2012

Pozdrawiam wszystkich od Pesteczki.
Coraz lepiej wiedzie jej się w nowym domku i robi małymi kroczkami postępy :loveu:
Jest bardzo ciekawskim pieskiem.

Chciałam też bardzo prosić , rozsyłajcie dalej gdzie się da :oops:
NIE POZWÓLMY ZABIĆ ŁATKA !

Tutaj są linki do wątku na FB i dogo
[URL]http://www.facebook.com/events/200286746730664/[/URL]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/220349-KUCYK-ŚMIEĆ-Z-WYSYPISKA-.-Pomóżmy-czas-tylko-do-15-stycznia[/URL]

January 3, 2012

Dziękuję bardzo, że zaglądacie :loveu:

I za wydarzenie jeszcze bardziej :Rose:
Postaram się codziennie wieczorem pisać ile wpłynęło pieniążków.

January 2, 2012

[quote name='magda222']Przychodzę do Was po poradę. Wiem, że tu jest dużo doświadczonych dogomaniaczek.
W hoteliku u zuziM mamy starszą sunię Mikę.
Od niedawna nasza dziewczynka zaniemogła i nie chodzi.
Była oczywiście zdiagnozowana i jest leczona, ale może ktoś nam coś doradzi...
Może można jej jeszcze jakoś pomóc...

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/175721-MIKA-nie-ma-ju%C5%BC-pecha!-Mo%C5%BCe-cieszy%C4%87-si%C4%99-%C5%BCyciem-w-hoteliku-ale-szuka-domu.../page60[/URL]

Jeśli ktoś ma czas to od strony 60 zaczyna się problem.
Będę wdzięczna za każdą radę i pomoc.[/QUOTE]

Poczytam o co chodzi.

Chciałabym bardzo żeby zdarzył się cud i żebym mogła do mojego "zestawu" koni dopisać to łaciate biedactwo :placz:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220349-KUCYK-ŚMIEĆ-Z-WYSYPISKA-.-Pomóżmy-czas-tylko-do-15-stycznia?p=18309467#post18309467"]KUCYK- ŚMIEĆ Z WYSYPISKA, nie pozwólmy go zabić ! Pomóź, podaj dalej [/URL]

A tutaj drugi połowę mniejszy o którym chyba zapomniałam napisać, że już go mam :oops:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/218276-Cypisek-ofiara-ludzkiej-g%C5%82upoty-i-zaniedbania.-Potrzebne-quot-nowe-quot-nogi"]http://www.dogomania.pl/threads/218276-Cypisek-ofiara-ludzkiej-g%C5%82upoty-i-zaniedbania.-Potrzebne-quot-nowe-quot-nogi[/URL]

January 2, 2012

Wklejam paragony - załączniki są w pdf-ie.
Inaczej jak zmniejszam to byłyby nieczytelne
[URL]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/tarnow/skanowanie0002.pdf[/URL]

[URL]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/tarnow/skanowanie0003.pdf[/URL]

Mam nadzieję, że wszystkim się to otworzy. W razie czego krzyczcie ;)
Łącznie wydałyśmy 1216,58 zł

I chyba trzeba zmienić tytuł ZNOWU SIĘ UDAŁO :p

Chciałam jeszcze sobie pozwolić :oops::oops::oops:
I zaprosić na wątek Łatka...

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220349-KUCYK-ŚMIEĆ-Z-WYSYPISKA-.-Pomóżmy-czas-tylko-do-15-stycznia?p=18309467#post18309467"]KUCYK-ŚMIEĆ Z WYSYPISKA, Nie pozwólmy go zabić ! Pomóż i podaj dalej...[/URL]

January 2, 2012

Wklejam zdjęcia z rozładunku.
Niestety cywilizowane w miarę wyszły tylko dwa, zrobione na samym początku rozpakowywania.
Wnosiliśmy wszystko du kuchni, i mój cudowny wymarznięty w podrózy aparat postanowił się rozpłynąć :evil_lol: w towarzystwie ich kuchni węglowej i zaparował kompletnie.
Później już były tylko kolorowe plamy :oops:

Kiepski ze mnie fotograf. Pewnie są jakieś metody. Przecież w zimie też robią zdjęcia w pomieszczeniach :roll:

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Tarnow1.jpg[/IMG]

Tutaj Rodzinka - zamazałam im twarze.
Brakuje tylko chłopaka, ale już pisałam wcześniej , że poszedł wcześniej spać bo o świcie musiał wyjechać na praktyki.
Ja u nich byłam o 22.50 :oops:

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Tarnow.jpg[/IMG]

Jeszcze skanuję paragony z zakupów. Zaraz wkleję.
Patrzyłam w poście rozliczeniowym na pewno brakuje jednej wpłaty od Pani Pauliny K. przelała paypalem 78 zł, trzeba by było dopisać.
I paczka jest wymieniona tylko jedna

January 2, 2012

Dziękuję, że zaglądacie.
Rozsyłajcie proszę gdzie się da :modla:
Jak zrobimy łańcuszek, to może jakoś się uda uzbierać złotówkę do złotówki

January 2, 2012

[quote name='margoth137']też jestem ciekawa co u Cypiska i jego współlokatora Neronka?;)
[/QUOTE]

Neronek-Pieronek :evil_lol: jak nazywa go nasza koleżanka i Cypisek (w złą godzinę chyba tak go nazwałam ;) ) stworzyli uroczy komplecik...żeby nie napisać Gang łaciatych czarownic.

Dają popalić :diabloti:
Pieronek tak miał już zawsze, a Cypisek pomału się rozkręca.
Poprawione nóżki coraz lepiej się mają i już tak bardzo Cypis się na nich nie huśta.
Kopytka dużo mniejsze i bardziej wygodne.
Podeszwy dalej masakryczne - hodujemy nowe strzałki z nadzieją że wogóle wyrosną :roll:

Samopoczucie szampańskie.
Jak go przywiozłam to ciągle leżał i nie chciał nawet wstawać do picia.
Potem na lekach dawał radę ustać na nogach. Teraz ma przerwę w przyjmowaniu środków przeciwbólowych - ze względu na śluzówkę żołądka. Takie mają działanie uboczne - pomimo tego, że podawane są w zastrzykach mogą powodować nadżerki i wrzody na żołądku.

Balismy się jak sobie poradzi i czy stan zapalny nie powróci, ale nic z tych rzeczy.
Pogorszył sobie tylko warunki mieszkaniowe :oops:, bo dostał uwiąz :oops:
Ale to dla jego dobra, bo pomału sam sobie zaczął szkodzić.
Po pierwsze cały czas tylko kombinuje jak wyjść. Ale to jeszcze nic.
Specjalnością jest zamach na własne życie :evil_lol:

Co tam nogi ! Skoro Biafra daje radę z moimi nogami to rozwalę sobie łeb :diabloti:

Ulubionym zajęciem Cypisa jest wspinanie się na stertę z kostkami siana i słomy i rozwalanie wielkiej góry . Skakanie jak kozica i robienie demolki :evil_lol:
Dzień krótki to konik się nudzi. A Pieronek tylko patrzy i kwiczy z radości i zachwytu ile tupetu ma jego mały kolega- bo doskonale wie, że sam jakby zrobił taki kipisz to chyba by został wyeksmitowany do lasu :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Pomijam już fakt, że rozmiary Cypiska są tak imponujące :eviltong:, że taka wielka kostka siana spadając mu na łeb może przetrącić kręgosłup ...

No i dostał ten uwiąz.

Teraz stoją, patrzą sobie w oczy i kombinują w myślach.
A raczej modlą się o życie innych łaciatych, które nie miały w życiu szczęścia :placz:

Zapraszam na wątek Łatka- może uda się go jeszcze ocalić :oops:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/220349-KUCYK-ŚMIEĆ-Z-WYSYPISKA-.-Pomóżmy-czas-tylko-do-15-stycznia"]KUCYK - ŚMIEĆ Z WYSYPISKA - kliknij, pomóż...[/URL]

January 2, 2012

[B]Edit : [/B]19 lutego
Wstępny plan wykupu Łatka, który został przeznaczony na mięso został nieco zmodyfikowany :loveu:
Dzięki niemu poznaliśmy dwa bardzo wyczerpane konie: Staruszkę -Betkę ,klacz hodowlaną, wyniszczoną do granic możliwości oraz Kościotrupa-Olcię, niedorozwiniętego źrebaka, który ma prawie dwa lata a wygląda na 8 miesięcy :-(

Dzięki spontanicznej akcji na dogo i Facebooku udało się zebrać pieniądze na wykup dwóch kolejnych koni. A właściwie nie pieniądze tylko okup :angryy:, bo cena 3000zł jakiej zarządał właściciel za obie klacze-wraki była co najmniej trzy razy przesadzona. Mimo tego nie poddaliśmy się i uratowaliśmy je :multi:

Zdjęcia od postu nr 171

[B]Jakie życie - taka śmierć ? [/B]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/HuculP.jpg[/IMG]

Łatek przyszedł na świat "u hodowcy". Człowieka, który od dawna powinien mieć
zakaz trzymania jakichkolwiek zwierząt.
Niestety co roku produkuje na sprzedaż źrebięta w ogromnych ilościach:shake:

Kucyki różnej maści i wielkości przeznaczone są na sprzedaż za astronomiczne kwoty.
Nic nie potrafią, pochodzenie mają takie sobie i zadbane są tak, że trzeba zacząć od kapitalnego remontu :shake:
Wielu chętnych nie ma. Czasami ktoś kupi klaczkę, bo to nadzieja na ewentualny przychówek jak już dziecko z niej "wyrośnie"
Ogierki i wałachy nie mają tyle szczęścia.

Łatek na przepustkę z tego urokliwego miejsca czekał 5 lat. Tyle przeżył na kupie gruzu i gnoju , jako jeden z grupy niechcianych, w nadziei, że może ktoś się kiedyś znajdzie chętny.
Ale chętnych brak, kryzys dotknął także kucyki dla dzieci :shake:

Przed Świętami Bożego Narodzenia , Dobra Dusza widząc tragedię Łatka zwróciła uwagę właścicielowi, że może coś by zrobił bo ciasno, ciemno, zimno, brudno, wszędzie gruz i gnój, kawały blach i żelastwa i może by tak porawić im jakoś warunki ...

Reakcja była natychmiastowa :-( Trzeba więcej miejsca.
Ten, ten i tamten - cała trójka pięcioletnich darmozjadów wejdzie do jednego auta.
Bo handlarz mniej niż 500kg na raz nie odbiera.
Na nic nie zdały się prośby i groźby. Kucki w Boże Narodzenie miały już leżeć na talerzu.

Czasami łatwiej się dogadać z bezdusznym handlarzem koniną niż człowiekem, który od lat hoduje i pielęgnuje zwierzęta.
Dwa z trzech kucyków udało się już uratować. Został tylko Łatek.
Chcemy ocalić jego życie i zapewnić mu schronienie w przytulisku dla koni.

Cena jego mięsa to 2000 zł. Przez te 5 lat jego smutnego życia innych walorów
nikt nie dostrzegł :-(

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/HuculP1.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/HuculP2.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/HuculP3.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/HuculP4.jpg[/IMG]

Bardzo proszę o pomoc dla niego. Liczy się każda złotówka.

Pieniądze można wpłacać na konto :
Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
31-273 Kraków, Batalionu "Skała" AK 8/36

Bank Pekao SA
[B]58 1240 1170 1111 0000 2420 9674 z dopiskiem "dla Łatka"[/B]

paypal:
[EMAIL="[email protected]"][B][email protected][/B][/EMAIL]

lub anonimowo za pośrednictwem panelu SEPOMAGA w moim podpisie

December 23, 2011