BeataSabra

[quote name='fona']O kurczę, Beatko, zdrowia życzę, radzisz sobie finansowo z kociarnia, masz jakąś pomoc czy jej potrzebujesz?[/quote] dzięki za życzenia zdrowia. Lepiej już raczej nie będzie... Oby była tak jak jest teraz. pozdrowienia od Nalusi i Mufaska Grubaska.

Dawno się nie odzywałam.............. Mufasa czyli Pan Kot wygląda na to że wyszedl na prostą nadal jest na wziewach ale ataków dusznosci od dosyć dawna nie miał. Nalusia jak to Nalusia raz lepiej raz gorzej. z ciężkiej anemii udalo się dziewczynce wyjść serduszko pracuje nie do końca tak jak powinno ale ............ Ale na te wady ktore ona ma jest i tak wspaniale. W sumie koty się trzymają. Moja sporadyczna obecność na dogo wynika z tego że .......... Sporo czasu spędzam w szpitalu.

[quote name='ayshe']ja wlasnei zaczelam koeber's extra i nadal fajnie.glownei jada na energie hochleistung,dostawaly lamm und reis,23M,auslese.teraz dostaja extra i tez extra.:p koopy male,zwarte,dobre do zbierania.[/quote] U nas niestety po drugim worku auslese się zaczęło... Kupale ogromne śmierdzące i rozlazłe ( sorki za opis). Sucz ciągle głodna. Zobaczymy jak będzie na gotowanym jak się nie poprawi to badamy kupsko. Natomiast drożdze, algi, mieszanka ziołowa super.

Koniec z karmą Kobers. Kupy przeogromne bardzo luźne - nie nadające się do zebrania. Gotuje.

Odświeżam temat. Szukałam na dogo ale nie znalazłam żadnych informacji. Problem jest podobny z tym że dotyczy kości piszczelowych a dokładnie dalszej nasady kości piszczelowej. Szukam wszystkiego na ten temat : możliwości leczenia zachowawczego możliwość leczenia operacyjnego diagnostyka Ogólnie mówiąc każda informacja jest na wagę złota .......

Czy ktoś może mi polecić weta w Krakowie który dobrze wykonuje sterylizacje ( kastrację) suki. Jeszcze jakby stosował narkozę wziewną to by było super.

Guciek cudny .... Na pewno szybko znajdzie dom

[quote name='Marta_Ares']a tez zamowilas tej 2 firmy?? czekam na relacje:cool3:[/quote] Mam ten Suzhou. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/85/12892b8504c24311.jpg[/IMG][/URL]

[quote name='cockermaister']A dzwoniłaś do tego sklepu [B]SEWING [/B] bo ja tam dzwoniłam pytać się o Vivoga ale powiedzieli, że nie mają i poradzili mi ten SUZHOU no i zamówiłam :lol: nie wiem zobaczymy jak się sprawdzi :cool3: jak mi przyślą to zdam relację;) a ten suzhou jest nawet droższy[/quote] Mój właśnie przyszedł. Zdam relacje jak dopadnę futro.

[quote name='Kasia&Rika']ja kupowałam ze sklepu gdzie vivog z wysyłką pobraniową kosztował 45,50zł, więc z tego co widziałam to najtaniej. zaraz poszukam linka. do nich trzeba napisać na mail to wysyłają, bo to nie jest taki normalny sklep internetowy że automatycznie się kupuje ;-) ja miałam w domu po 3dniach:cool3: [url=http://www.sewing.pl/index.php?id=strzyzenie/vivog/02349] Vivoga już nie mają

Używał ktoś ten ? [CENTER][IMG]http://www.sewing.pl/images/akcesoria/DQT66.JPG[/IMG][/CENTER] [B]Furminator SUZHOU DQT 066[/B] Nie mają Vivoga.

Zamówiłam Vivoga. Jak się sprawdzi to może kupię oryginał.

FRUZIA [I][B][COLOR=Yellow](*){*} [*][/COLOR][/B][/I] Bądź szczęśliwa po drugiej stronie ......

[quote name='arnika']Czyżby pan technik z Centralnej? Też go "uwielbiam":roll: Nie dośc, ze zabiera się za rzeczy, o których nie ma pojęcia to jeszcze ma klientów za nic.. mimo, że w wielu kwestiach mają wiedzę większą od niego :cool3: I co? Działałaś coś w tej sprawie?[/quote] Tak to on. Dzięki niemu kot stracił życie. Omijam ich wielkim łukiem. Niestety nie udało sie nic zrobic.

[quote name='Ines_Chorzów']Wszystkie kotki, tj. Fruzia, Sheriś, Śliniuś, Morfeuszek i Ramzesik wymiziane i wycałowane :D Najbardziej jednak Śliniaczek, jest teraz na specjalnych warunkach, bo biedak przeszedł tydzień temu poważną operację :roll: Biedak wyrwał ze ściany sznurek, na którym miały przywieszoną zabawkę i połknął go - razem z gwoździem :crazyeye: Ledwo uszedł z życiem, teraz jest z niego jeszcze większy miziak niż wcześniej. Nie wspomnę już nawet o tym, jak bardzo sobie wyrzucamy to, co się stało :roll: Biedny Ślinio.[/quote] Śliniaczku pieszczoszku zdrowiej i nie połykaj więcej gwoździ.

[quote name='Tweety']wielkie dzięki :loveu: Okazało się przy szczegółowych badaniach, że Mikołaj ma hemobartonellozę (zakaźną anemię), która polega na rozpadzie czerwonych krwinek. Jako, że jest wycieńczony przez długotrwałą niechęć do jedzenia, rokowania są bardzo ostrożne ale ma szansę. Leczenie jednak może potrwać i ze 3 tygodnie. Nie wiem jak wydolimy finansowo gdyż sama transfuzja kosztowała prawie 300 zł :-( Natomiast pomału wychodzi na prostą Koszka. Oby tak dalej![/quote] [FONT=Arial Black][SIZE=5][I][B][COLOR=Yellow]Mikołajek (*){*}[*}[/COLOR][/B][/I][/SIZE][/FONT]

[quote name='Tweety']i Sherisia, i Sherisia![/quote] I wszystkie kotki po równo proszę wygłaskać

Następne kociątko bardzo chore:placz:. Kciuki i wsparcie finansowe bardzo potrzebne - Kicia jest w szpitalu całodobowym. Więcej pewnie napisze Tweety jak się pojawi.

[quote name='fona']i co, Beatko???[/quote] Noc minęła spokojnie jedziemy teraz do weta.

Z Nalusią jest źle :placz:. Jest anemiczna .... Krew udało się pobrać ale nie wiadomo czy da się zrobić badania - krew bardzo gęsta prawie czarna. Momentalnie skrzepła. Według weta może to być mocznica :placz:, moczówka prosta ( to już wersja bardziej optymistyczna lub niewydolność wątroby. Jak się uda krew odwirować to niunia będzie miała wykonane : Morfologia Mocznik Kreatynina Aspat Alat Bilirubina Lipaza Amylaza Białko całkowite Dlaczego ????? :placz::placz::placz::placz::placz:

[quote name='BIANKA1']Ojej , a co się stało ? Już było wszystko dobrze . Co to może być ?[/quote] Może to być wątroba - Nalusia w związku z wadą serca ma zaburzony przepływ krwi. Może również być cukrzyca a najbardziej się boje choroby nerek ...... Niestety bez badań krwi możemy tylko gdybać ....

Nalusia nie za dobrze się czuje. Schudła dużo pije i siusia. Zdaża się jej zwymiotować. Dzisiaj byłam z nią u weta ale niestety nie dało się jej krwi pobrać - ma kruche naczynia pękają i robią się krwiaki....:-(:shake:. Napisałam do laboratorium czy wykonują badania krwi mikrometodą. Proszę o kciuki za Nalusie.

[quote name='GATUSO']Zamówiłem teraz karmę Auslese płatkową,zobaczymy jak będzie?[/quote] U nas wchodzi aż miło.

[quote name='Śnieżynka']Zapraszamy na Naszą Strone i Forum tam znajdziesz więcej informacji o Krakowskim skakaniu :) a z Akitą zapraszamy :) [URL="http://www.agility.krakow.pl"]Agility w Krakowie[/URL][/quote] Link nie działa nie mogę dostać się na forum

[quote name='GATUSO']Podejdzie spoko,zadziwiająco smaczne maja karmy,już parę osób(ich psy)to potwierdziło.[/quote] Podeszło i to jak .... prawie z miską pożarte