Jump to content
Dogomania

Angelka

Members
  • Posts

    538
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Posts posted by Angelka

  1. [quote name='lajla2009']No i my jesteśmy już PO....:loveu: Jemy, śpimy i odpoczywamy:drinka::sleep2::thumbs: W 8 godz. 6 azjaciątek.To dobra liczba jak na pierwszy miot dla suni i przede wszystkim dla mnie :happy1: Wynik.... 5:1 dla płci brzydszej:cool3: Dziękuję wszystkim za wsparcie i zainteresowanie :Rose: Trzymam nadal kciuki za krewniaczkę Gajunię :kciuki: i resztę mamusiek i czekam na wieści :bye:[/QUOTE]
    Świetna nowina, gratuluję, życzę im dużo mleczka mamusi i zdrówka:multi: :)

  2. [quote name='lajla2009'][B]DżekiB [/B]też myślałam, że będzie szybko... U nas w poniedziałek rano temp. spadła do 36,3 a od godz. 17.30 mamusia stała się niespokojna, co chwilę kazała się wyprowadzać na spacer, pełna mobilizacja. Jedynie apetyt jej nie opuścił, ale nie była specjalnie gruba...:p Noc mi minęła na spacerowaniu co 2 godz. Wczoraj ponownie temp. 36,3 i cały dzień niespokojny.Usilnie chciała urodzić w zewnętrznym kojcu porodowym.Jednak pogoda nie za bardzo sprzyjająca...:shake: W nocy to już był horror, zero spania, ciągłe spacery.Twój tybetan to krewniak azjaty, więc może mieć podobne upodobania...:razz:
    Ale dziś rano, godz. 8.30 Lalinka powiła syna pierworodnego...na tarasie przy -10 st.:crazyeye:
    Także jesteśmy w trakcie...[/QUOTE]

    [quote name='DżekiB'][B]lajla[/B] - właśnie mam problem z miejscem porodu - Gajka wybrała sobie dziurę pod tujami i tam mnie wyciąga tak co 2 godzinki (w nocy też) mam obawy, że też będę wyjmowała maluszka ze śniegu (a u nas było z -17).
    Trzymam kciuki za mamuśkę i maluszki.[/QUOTE]
    Dzięki Bogu, że mam Papillona :evil_lol::evil_lol::evil_lol: ;)
    Rodzice śliczne dzieciaczki czas leci niesamowicie.
    Moje nowe fotki są na stronie www.

  3. [quote name='rodzice']nie wiem , jak bedzie malutki to nic sie nie stanie . Mikrusek w dorosłym zyciu waży polowe wagi docelowej tt , no ale on miał trudny start a temu tfu tfu nic nie jest wiec kto wie ? Ten miot jest na P moze go nazwę Paluszek Tomasz ?[/QUOTE]
    Heh ale wiesz jak skończyła się bajka o Tomciu?:P

    DżekiB trzymam kciuki!!

  4. [quote name='papillonek']Dopiero teraz wchodzę,ale zaganiana jesem w te święta :( Maluszki śliczne,ale nie tak jak ich mamusia,bo w końcu już calkiem rozwiniętym motylkiem jest :D
    Ale zazdroszczę Ci tych małych i temu właścicielowi przyszłemu.A duzo ludzi się zgłaszało w sprawie szczeniąt??[/QUOTE]
    Trochę ich było ;)

  5. [quote name='mikanek']Papillonku
    posiadałam psa przez 12 lat i doskonale wiem co się z tym wiąże, co do wstawania to do pracy wstaję o 4.30 ... Pytanie o kuwetę jest pytaniem dyskwalifikującym mnie jako właściciela psa? Dziwne, bo mam znajomych których psy potrafią skorzystać z kuwety..[B].jeden to york zdecydowanie wolący siusianie do kuwety na pieluszki tetrowe od spacerów[/B], a drugi to mieszaniec podchodzący pod bokserka, który również ma wydzielone miejsce w domu, kiedy w razie czego może sobie ulżyć. Rozumiem, że każdy posiadacz psa musi być osobą bezrobotną i nie posiadającą żadnych zobowiązań? Wydawało mi się, że moja wypowiedź była na tyle jasno sformułowana, aby zrozumieć , że chodzi mi o awaryjne sytuacje a nie ciągłe korzystanie z kuwety... Wspomniałam o lesie, gdyż to docelowe miejsce w którym miałabym spędzać z psem czas...Co do wielkości psa moim zdaniem trudniej w bloku wygospodarować kąt dla owczarka niż dla papillona... Hmm również na samym początku zapytałam o pokrywanie się opisowych cech charakteru z rzeczywistością. Szukam psa przede wszystkim o łagodnym usposobieniu, który zgra się z nami wszystkimi
    Angelka- dziękuję za rzeczowe odpowiedzi :)[/QUOTE]
    Co do pogrubionego to nie uwierzę ze woli siedzieć w domu niż wyjść na spacer. Po prostu jest tak nauczony i biedak nie wie, że gdzieś jest fajniej :/

    Jeśli chodzi o kuwetę to są różne psy ale jeśli nie załatwia się w niej częściej niż raz na parę miesięcy, nawet miesiąc to może być tak ze pies nie będzie chciał kiedyś z niej skorzystać bo będzie wolał załatwić swe potrzeby na dworze bo tak jest nauczony. Analogicznie nie można wymagać od psa uczonego załatwiania i tu i tu że będzie sie załatwiał na spacerze, byc moze bedzie tak że wybierze kuwete bo ma pod nosem. Tak jak mój sasiad oduczał pol roku psa załatwiania sie na balkonie. Pies wracal do domu i robil kupe na balkonie zamiast na spacerze.
    Nam tez by sie nie chcialo trzymać na czas kiedy ktoś nas wypuści do wychodka jak mamy wc w domu ;) Tak samo pies działa.

  6. [quote name='westie_justa']A suczki zostaną?
    Dotka też kocha tak leżeć i spać i jeszcze
    przy tym lubi głaskanko;)[/QUOTE]
    Jedna tak, druga już ma właściciela który nie może się już doczekać :)Tylko teraz wybór która ale przyjdzie na to czas :)

  7. [quote name='Cockermaniaczka']Gratuluje maluchów,niech zdrowo rosna:loveu::p[/QUOTE]
    Dziękuje :)

    [quote name='Hawanka']napewno znajdzie domek wkońcu mało papillonów jest w PL
    Chłopak bardzo mi sie podoba :D[/QUOTE]
    Mi też się podoba zresztą jak cała reszta, nie mogę od nich oczu oderwać:)

  8. [quote name='westie_justa']Piękne maleństwa i całkiem dużo jak na taki mały brzuch:):loveu: [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs034.snc6/166399_180165605334574_100000234076066_568085_92537_n.jpg[/url] Suri jak leży, wykończyły ją chyba te dzieciaki:evil_lol: na pewno będziesz miała chętnych na szczeniaki;) po pięknych rodzicach i pewnie wyrabiasz im rodowody/metryczki:razz:
    Życzymy powodzenia i zdrowego dorastania maluchów ;)[/QUOTE]
    Aktualnie tylko piesek szuka domku :)
    Heh a Suri lubi tak leżeć od zawsze :)

  9. [quote name='Asiaczek']Pewnie Suri jeszcze dochodzi do siebie. Ale najważniejsze, że interesuje się maluszkami:)

    Pzdr.[/QUOTE]
    Oj zmieniła się i to nawet bardzo , jak wcześniej była takim "łosiem" co nie umie się odgryźć tak teraz nieźle pogoniła upierdliwą koleżankę spotkana na spacerze:)
    W domu jest bardzo opiekuńcza , siedzi cały czas przy małych i tylko na chwile wychodzi na spacer wraca prawie biegiem i szybko je żeby tylko wrócić do maluchów.

  10. [quote name='Asiaczek']Oj, doooopalonki brudne. suczka nie daje rady?

    Pzdr.[/QUOTE]
    No wczoraj właśnie tej jednej szczególnie się rozmazało, a Suri się nie kwapiła go wylizać, dziś mleka jest już więcej, kupki się zmieniają i zaczęła się bardziej interesować ich myciem:) Juz tez myślałam, że ja tylko bede je myc ale juz jest ok :)

  11. 23.12.10r urodziły sie 2 suczki i 2 pieski niestety ostatni piesek urodził się martwy, był wielki -250gram (udusił się w drogach rodnych) :( Reszta wraz z mamusią ma sie znakomicie, a tu fotki rodzinki:

    sunia
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs764.ash1/165531_179812635369871_100000234076066_565675_1055803_n.jpg[/url]
    siostry
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1384.snc4/163600_179820058702462_100000234076066_565705_7564862_n.jpg[/url]
    mamuśka
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs002.snc6/165289_179820408702427_100000234076066_565709_3512006_n.jpg[/url]
    suczka
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs765.ash1/165673_179820702035731_100000234076066_565719_6713861_n.jpg[/url]
    piesek
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs837.snc4/69715_179820895369045_100000234076066_565730_4460539_n.jpg[/url]

    Wspinaczka :eviltong:
    [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1362.snc4/163417_180165215334613_100000234076066_568083_1725113_n.jpg[/URL]

    [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs837.snc4/69758_180165488667919_100000234076066_568084_2564163_n.jpg[/URL]
    Jak widać spać tez można głowa w dół ;-)
    [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs034.snc6/166399_180165605334574_100000234076066_568085_92537_n.jpg[/URL]

  12. Ajdka dziękuje :calus:a tu 3 fotki z wczoraj , nie mogłam się powstrzymać :p
    Wspinaczka :eviltong:
    [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1362.snc4/163417_180165215334613_100000234076066_568083_1725113_n.jpg[/URL]

    [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs837.snc4/69758_180165488667919_100000234076066_568084_2564163_n.jpg[/URL]
    Jak widać spać tez można głowa w dół ;)
    [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs034.snc6/166399_180165605334574_100000234076066_568085_92537_n.jpg[/URL]

  13. [quote name='Lady Nona']Angelka,jak ten czas przeleciał.Gratuluję maluszków ale przykro,że nie udało się uratować jednego.Ale masz fajny prezent pod choinkę![/QUOTE]
    No ani się obejrzałam, a już odbierałam poród !
    Rodzice,bursztynki,BeataSabra dziękuje nie mogę się na nie napatrzeć :)

  14. [quote name='Asiaczek']Aaaaa, zagraniczne krycie:) Super sprawa, bo sama tak robię.
    No to w hodowlach Waszej rasy zawrzało, co?;)

    Pzdr.[/QUOTE]
    hehe kij wie ;)
    Moim zdaniem dużo ludzi powinno na to postawić ,swoją droga z Czechów i Słowaków można brać przykład w pewnych sprawach ale to już temat na całkiem inna dyskusje:)

  15. [quote name='Asiaczek']Fakt, że mało Was na wystawach. Ale Wy między soba to pewnie znacie się i wiecie co i gdzie się urodziło.

    Pzdr.[/QUOTE]
    To jest tak w teorii ,najbardziej znane na wystawach hodowle raczej nie ogłaszają się na portalach, a nawet na swoich stronach internetowych i częściowo jest to tajemnicą co gdzie się urodziło. Co za tym idzie o dobrego papillona dla kogoś kto nie siedzi w tym temacie od paru lat jest ciężko.
    Znaleźć tutaj ładnego papillona w granicy 4kg nie spokrewnionego z większością psów tej rasy w Polsce graniczy z cudem. Dlatego też postanowiłam poszukać u naszych południowych sąsiadów i chyba osiągnęłam sukces :)

  16. [quote name='Asiaczek'][B]Angelka[/B] - jak oceniasz miot?
    Bo tak Was mało w PL...

    Pzdr.[/QUOTE]
    Na ocenę jeszcze za wcześnie za miesiąc będę mogla coś konkretniejszego powiedzieć jak zaczną się wybarwiać i dostawać kształty papillonie :)
    O dziwo jest nas coraz więcej, tylko szkoda że niektórzy nie zwracają uwagi w ogóle na nic.Tylko powielaja juz to co mamy w Polsce co do niczego nie prowadzi.

  17. Dziękuje wam bardzo :Rose: na usg wszystko ok jeszcze została dokładnie wymacana przez panią doktor :)
    Na osłodę parę fotek
    sunia
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs764.ash1/165531_179812635369871_100000234076066_565675_1055803_n.jpg[/url]
    siostry
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1384.snc4/163600_179820058702462_100000234076066_565705_7564862_n.jpg[/url]
    mamuśka
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs002.snc6/165289_179820408702427_100000234076066_565709_3512006_n.jpg[/url]
    suczka
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs765.ash1/165673_179820702035731_100000234076066_565719_6713861_n.jpg[/url]
    piesek
    [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs837.snc4/69715_179820895369045_100000234076066_565730_4460539_n.jpg[/url]

  18. Słuchajcie ja juz po!!
    2 suczki i 2 pieski niestety jeden ostatni zmarł w drogach rodnych , był wielki mial 250gram! :( Próbowałam go reanimować ale bez skutku:(
    Poród błyskawiczny o 8 mierze temperature a tu 35,5 a o 12.30 pierwsze parcia po 15 minutach już byłam babcią!
    Suri rodzila jakby do tego stworzona , bez steków , kopania itd parcie i szczeniak i jedzie dalej ja jestem w szoku.
    Maluchy maja sie dobrze, mam nadzieje ze jak jutro dojdę do siebie to cyknę foty, jeszcze lecę na usg zobaczyć czy wszystko ok.
    W 4 h 4 szczeniaki,tego życzę każdemu !

  19. [quote name='DżekiB']rodzice-słodkie masz te bielutkie okruszki.
    U nas 57 dzień, apetyt dziś wyjątkowo dopisuje bo nawet połowę karmy zjadła, ale mam zagwozdkę - zmierzyłam przed chwilą dwukrotnie temperaturę i pokazało mi 37,0 i 37,1(nowy termometr ale sprawdziłam na sobie 36,6) zaatakuję ją jeszcze później w nocy - czy to możliwe bo lekko zaczynam panikować bo chyba jeszcze jest za wcześnie?[/QUOTE]
    No ja miałam to samo w sobotę 55 dzień, a tu spadło 37,3 na 36,6 a od niedzieli rana jest cały czas 37,3-0 wiec bez większych zmian. No i albo tamto to już był ten spadek albo mierzenie temp w przypadku mojego psa nie zdaje egzaminu.

  20. Tez jestem za Garncarzem:)
    Suri wycałowana:) ile szczeniorków to nie wiem bo wetka powiedziała, że USG często fałszuje wynik,ale jest na pewno więcej niż 2 :)
    Maluchy dają czadu jak Suri leży na boku to cały brzuch się rusza:))

×
×
  • Create New...