flashka-g

[quote name='cockermanka']Muszę pochwalić organizatorów - nie wiem,czy nasze wpisy tutaj coś pomogły - ale w tym roku ochrona (stewardzi) była naprawdę ok. [/QUOTE] Rano super, wszyscy ochroniarze itd chętni do pomocy w wnoszeniu klatek po schodach na antresolę. Ale po godzinie 14 graniczyło z cudem znaleźć chętnego do pomocy. Pan ochroniarz, którego poprosiłam o pomoc powiedział że nie może mi pomóc bo nie może opuszczać stanowiska swojej pracy ani nie może nikogo wezwać. Stał obok i nic nie robił, a wystarczyło tylko pomóc znieść klatki itd po schodach na dół. W końcu pomógł nam dopiero po jakiś 10 minutach gdy ktoś z stoisk handlowych, przyszedł zbulwersowany że jak mu nie wstyd stać i patrzeć jak kobiety i dzieci się męczą żeby znieść takie ciężary bo hala nie przystosowana do takich imprez w ogóle.

[quote name='cockermanka'] Albo weźcie ich na jakąś porządną odprawę...czy co...albo zmieńcie firmę ochroniarską. Na żadnej wystawie nie ma tak nieżyczliwej wystawcom ochrony...i nie chodzi mi o jakieś cuda wianki...ale w ubiegłym roku klatka na kółkach utknęła mi w jakimś dołku przy wejściu na wystawę (wewnątrz 4 cockery). Grupa ochroniarzy z lubością napawała się widokiem niemłodej pani walczącej żeby wykulac tę ciężką klatkę... [/QUOTE] Ja to nigdy nie zapomnę, jak kiedyś ochrona kazała psy w piątku ( Yorki) zostawić w samochodzie ( dobrze że człowiek nie przyjechał np. pociągiem) przy kilku stopniach na plusie na cały dzień, bo na sobotę nie wpuszczają na teren wystawy z psami zgłoszonymi na inny dzień. Jeszcze się szarpali z wystawczynią, że nie wpuszczą, w końcu pamiętam że ktoś z szefostwa oddziału czy organizacji tam został powiadomiony i wpuścili. Po prostu wstyd. Widzę że dalej nic sie nie zmieniło. Mam nadzieję że w tym roku będzie jak zwykle miło i sympatycznie:)

Faktycznie mnie również mile zaskoczyła organizacja. Zaparkowaliśmy ok. 5.30 bez żadnych problemów za darmo pod hotelem expo, bramy otwierali punkt 6.Tak samo z wyjazdem nie było żadnych komplikacji ( wspominając europejkę- tam była tragedia). Zero problemu z miejscem, prądem itd. Ringi mogłyby być ciut większe, ale nie narzekam. Na klubówce był jeden olbrzymi. Tak więc ogromne brawa dla organizacji:) Nasze siberiany z drugiego miotu w klasie szczeniąt w psach 1, 2, i 3 lokata na kilkanaście w klasie oraz BOB Puppy na WDS i parę innych sukcesów.

pięknie z tym parkingiem....;/ no nic będziemy 5.30 mam nadzieję że to wystarczy żeby gdziekolwiek swobodnie zaparkować.

Właśnie też najbardziej się obawiam tego parkingu, po wspomnieniach z europejki. Na potwierdzeniu jest napisane że wstęp na teren wystawy od 6.00, więc mam nadzieję że parkingi tez będą otwarte już od 6. Bo planuje być tam przed 6, żeby nie przeżywać powtórki z europejki. W prawdzie sędziowanie zaczyna się dopiero o 11, ale lepiej działać na spokojnie. I ciekawe ile ten parking będzie kosztować.

najchętniej bym kupiła właśnie wjazdówkę na parking, ale nie widzę takiej opcji nigdzie.

Czy ktoś się orientuje w cenach biletów na wejście oraz cenach parkingu? P.S. Ok bilety znalazłam, cen parkingów jeszcze nie:)

A co jakby była powódź to by też wystawy nie odwołali, ringi rozstawili i kasę zgarnęli bo za duże koszta odwołania albo przeniesienia wystawy? To jest moim zdaniem brak szacunku dla wystawców. Wstyd i tyle. Całe szczęście że w ostatnim momencie mnie tknęło i nie wysłałam zgłoszeń.

[url]http://www.zkwp.katowice.pl/ps_pt.pdf[/url] plan sędziowania z małymi błędami ( w klasie championów jest umieszczona Oliwia Dotyk Północy, a ona powinna być chyba w pośredniej) Suki Klasa szczeniąt Kailua LATRANS CHIC Klasa championów KAILUA de Ciukci

A ja pytam czy może ktoś wybiera się z Opola lub okolic w piątek i ma miejsce dla jednej osoby bez psa, chociaż w jedną stronę:)?

Szukam transportu dla siebie samej na wystawę do Katowic w piątek ( może być tam i z powrotem) z Opola, albo okolic ( albo ktoś jedzie po drodze). Gdyby ktoś mógł się zaoferować proszę o kontakt na e-mail: [email][email protected][/email] .

Widać kierujemy się ku średniowieczu. Zamiast promować naszych handlerów, co za tym idzie nasz kraj, ich talenty dzięki czemu mogą poszerzać swoją wiedzę i umiejętności pędzimy ku wielkiemu... "SZAMBU". To że nasze prezenterki odnosiły takie sukcesy w randze światowej, mówię tu także o Crufcie to zasługa tylko ich startów za granicą. Brawo..... róbmy polski konkurs i polskie badziewie. Patrząc ze strony pedagoga ten konkurs nie ma w sobie już praktycznie nic pozytywnego, a jak widać będzie tylko co raz gorzej. Przykro jest patrzeć jak psują to ludzie co pojęcia nie mają jak to jest uczestniczyć w tej ZABAWIE, bo nigdy nie brali w tym udziału z drugiej strony.