Leaderboard

Pozdrowienia znad morza!

Ona ma cały czas takie zdziwione spojrzenie :D Dobre wieści odnośnie Mrozika, już go można podczas jedzonka dotknąć i nawet głasknąć (usuwa się, ale już nie jak oparzony). No i już na mnie nie syczy tylko normalnie miałczy dopominając się o mokre jedzenie, podchodzi do nóg i obwąchuje zawsze jak tylko wchodzę do pokoju. Jest teraz w dobrej sytuacji do oswajania, bo wszystkie inne koty w pokoju są bardzo proludzkie i dają mu dobry przykład ;)

Mam dla Was 420 zł z bazarku spożywczego. Na czyje konto zrobić przelew ?

oj..joj śliczne maleństwo,miała dużo szczęścia,że Cię spotkała /albo Ty ją/ na swojej drodze

Parę szybkich fotek Migotki. Póki co bez pomocy drugiej osoby trudno jest jej zrobić zdjęcie w całej krasie, bo wciąż podłazi pod aparat :) śmieszna jest i pocieszna :) Z psami dogadała się super, nie ma żadnych scysji, czystość zachowuje perfekt, do tej pory ani jednej wpadki nie było. Na kanapie nie czuje się na razie komfortowo, pewniej czuje się w dolnych partiach.

Witam Was serdecznie na moim kolejnym bazarku spożywczym z suszonymi jabłkami i ziołami. Wszystkie dobra pochodzą z mojego wiejskiego ogrodu i sadu, a co za tym idzie nie są spryskiwane, ani ulepszane chemią. Zakupy w opcji KT Wysyłka PP lub InPostem . Możliwy odbiór osobisty w Warszawie w listopadzie. Zysk z bazarku przeznaczam na: 1) Psy z Krasnosielca (u malagos i w gminnym kojcu) https://www.dogomania.com/forum/topic/361703-~-psiaki-z-gminnego-kojca-gmina-krasnosielc/ 2) Na spłatę długów szczebrzeszyńskich kotów https://www.dogomania.com/forum/topic/78989-na-chwilę-obecną-9-882zł-długubardzo-prosimy-jeśli-ktoś-może-n 3) Na ogłoszenia psów i kotów z Zamościa https://www.dogomania.com/forum/topic/36492-zamojskie-psiaki-szukają-domów-i-miłości/

Jutro już będziemy wiedzieć 🙂 Pięknych snów życzę!

Nigdy nie wiadomo co się nam przyśni;)

to filodendron i epipremiu prosze i termos za 20 zł

potwierdzam odbiór fantów :)

Będę jutro/pojutrze robić rozliczenie za październik, więc się zaktualizuje. Byłam dziś z Filemonem na kontroli. Oczko jest nadal cofnięte jeszcze trochę i póki co nic więcej kropelkami się zrobić nie da. Także kropelki odstawiamy. Został zaszczepiony i za dwa tygodnie przy kastracji okulistka zoperuje entropium, aby go to oczko nie bolało i nie łzawiło. Przy operacji jeszcze popatrzy i poszuka jakichś zrostów, które by były powodem cofnięcia się oka. Bo teraz nic nie widać i prawdopodobnie zostanie takie cofnięte.

Wiosna nie. Ale nocka coraz bliżej...można spać 🙂

U nas niestety nie!

Obudziłam się 🙂 Czy już wiosna?

Tak,konkretnie agat ognisty

Wysyłałam dużo roślin i mam patent😊obcinam butelkę plastikową,nasadzam na roślinie,przymocowuje do doniczki,dziurki robię żeby miały czym oddychać.Wnajgorszym przypadku trochę ziemi się usypie do butelki😊

To zawsze poprawia nastrój 🙂

Cappuccino+ dogo. Zestaw bombowy 🙂

Zapraszamy

Pozdrawiam wszystkich i potwierdzam odbiór puszeczek 🙂

Tak ponuro to przynajmniej sobie hopsnę!

To idę spać z powrotem 🙂

Przelałam 400 zł z bazarku na ogłoszenia zamojszczaków. Proszę Tolu o potwierdzenie odbioru przelewu. http://76-rozliczony-bazarek-spożywczy-z-sus

Nocka już całkiem się udomowiła - wychodzimy bez smyczy, biega z naszymi suczkami i Tofikiem po ogrodzie, wracają do domu całym stadem 🙂 Telefon milczy, mimo wyróżnień ogłoszeń na gratce i olx.

mersi

Możesz 😊

Taką tylko mam i nic więcej 😟

Wszelkiego dobrego zapraszamy caluni czas

doberek

doberek

W górę

Bardzo dziekuję Isabel za zrobiecznie wczoraj wizyty dla czarnej koteczki🍂 ma jechać chyba 10 listopada do dt w Krakowie została znaleziona na stacji paliw,jest juz wysterylizowana,ale musiała by wrócić w to miejsce gdzie została znaleziona a tak trafił się dt

Jeśli ktoś potrzebuje czasu na zastanowienie,albo prosi o więcej zdjęć,to raczej do adopcji nie dochodzi

Nocna zmiana nie dopisała dziś. Może dzień będzie lepszy.

Dobrego dnia zaglądającym 🙂

Dzień dobry,nawzajem😊

Ja rozpoczynam zieloną herbatą, ale następny napój to już kawa.

Kiedyś ,dawno temu był w sprzedaży taki likier czy nalewka z wiśni, wiśnie były pyszne tylko cięzko było po nich utrzymać równowagę 🤣

Pewnie był jakiś rudy kotek w samej Łodzi, nie trzeba wtedy czekać na transport, w dodatku można poznać kotka osobiście. To jest najczęstszy powód rezygnacji - ludzie chcą poznać kotka i wziąć go od razu.

Max jesiennie😍❤️

No i super. Kciuki trzymam👍 A ja dzisiaj wiozę do Murki malutką koteczkę Shazę, którą znalazłam wyrzuconą na moim osiedlu. Byłam z nią wczoraj u weta. Na szczęście zdrowa, testy ujemne.

Jakoś nie mam czasu nawet napisać co u nas ... Raz pod górkę raz z górki.. mała się rozkręca... plusy: -reaguje na swoje imię (w domu haha) - swobodnie porusza się po całym domu, potrafi się zdrzemnąć w salonie gdzie jest tv i zawsze siedzimy - zaczyna mieć apetyt i co nieco zaczyna sie interesować zabawkami - domowników już coraz mniej się boi - zostaje sama w domu na 2 godziny o nie ma strat (raczej jest spokojna) A teraz minusy (zacznijmy od tych mało istotnych) - skacze po mnie i gryzie mnie po rękach jak szczeniak ( tylko do mnie ma taką śmiałość) - kopie w doniczkach i kradnie moje rzeczy i zanosi ma posłanie :)? - boi się obcych zwłaszcza mężczyzn ale najgorsze jest to że póki co chodzi na smyczy nawet po podwórku a i tak zwiała mojej mamie z domu hit... Skoczyła (chyba) z tarasu na jałowca. Tata zostawił uchylone drzwi jak wyszedł na moment na taras ona wyszła i za chiny nie chciała wejść z powrotem położyła się na słoneczku i leży mama poszła po smaczka szybko żeby ją przekupić wraca a jej nie ma... Szybko na zewnątrz a ten łobuz siedzi w jalowcu pod tarasem i nie umie się wygramolić z gałęzi... Mama szybko coś kombinowała więc udało się no ale zjadła smaczka na smycz się nie dała zapiąć tylko w nogi za bramke która była akurat otwarta bo konie wyszły na pastwisko... I zwiała moja mama za nia ale nigdzie jej nie było... po 5 minutach wróciła cała i zdrowa. Masakra 😢 co strachu było mojej mamy to... Teraz nawet jak pies w domu wszystko szczelnie pozamykane. Uczymy się od początku przywołania na smyczy ale ciężko to nam idzie chyba się nie obejdzie bez jakiś konsultacji. O ile w domu fajnie reaguje tak na zewnątrz nie ...mega węszy i tylko to ją interesuje. Teraz w niedzielę pierwszy raz po dłuuugim spacerze puscilam ja na ogród... Nie omieszkała sprawdzić po pewnym czasie czy bramki zamknięte... No na razie mam strach w oczach bo z psem uciekinierem to nie wiem czy sobie poradzę w warunkach jakie mam ...

Moja cegiełka jeszcze nie doszła...powinna być dzisiaj

Dla mnie: 15495 str 41 07526 str 61 40881 str 166 24588 str 166

Dziękuję. Dziś nie potrafiłam znowu cały dzień nic wstawić na dogo. Teraz dopiero jakoś ruszyło. Jutro uzupełnię wpłaty. Dziś Grey mówi dobranoc.

Przesyłka dziś dotarła. Pięknie dziękuję! 🧡 Małgosiu, dziękuję też za to, że ciągle chce Ci się chcieć, że znajdujesz czas i siły na zbieranie ziół i suszenie. To czaso i pracochłonne zajęcie. Podziwiam ciągłą gotowość do działania! 🥰

Dzień dobry, ja poproszę 6 belek słomy 🙂 A kim sa te psiątka ? Starszaki chyba ...

I wreszcie zdjęcia niedźwiadka po pierwszym roku - do znudzenia

Henio był u nas 8 lat. 🖤