Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 12/15/22 in all areas
-
Tak,adoptowaliśmy w sobotę ze Schroniska w Świdnicy.Jest mocno zabiedzony,pogryziony przez psy,ma kilka szwów założonych(nie chcieli wydać ale jakoś wydali)Był najmniejszy w boksie,trząsł się i siedział w kącie zdominowany przez psy.Waży 6kg i wg.weta ma 6 lat. Daliśmy mu imię Tino. Zdjęcia po pierwszej toalecie.10 points
-
Przed kilkunastu minutami przyjechał do nas Majki - 6 letni kundelek zbliżony gabarytami do Lali. Miał być wcześniej ale Guzik był ważniejszy. Po odejściu Fuksa zdecydowałam, że jednak wezmę chłopaka. Kiedyś był na działce, ludzie zabrali go do bloku ale kiedy państwo szli do pracy - pies wył całymi dniami i sąsiedzi zbuntowali się. Wziął go awaryjnie znajomy, jakiś czas był u niego ale cały czas szukał mu domu. Sam ma starszego schorowanego psa i zazwyczaj nie ma go w domu po 10 -12 godzin. Tak więc Majki będzie z nami. Facet go sam przywiózł i teraz chłopak pilnuje drzwi. Był u nas z wizytą w ubiegłym tygodniu i nie było problemów. Oczywiście bez szczekania nie obyło się ale to normalne. Jest takim samym przytulakiem jak Lala i równie jak ona zazdrosny. Zobaczymy jak to będzie. Ciekawe, czy uda mi się przespać noc.2 points
-
Biedni spadkobiercy. Ciekawe czy mają warunki, żeby przygarnąć dom.2 points
-
Żadna choroba nie jest chyba lepsza. Dżekuś ma siłę, apetyt, ale nie poznaje nikogo. Nie wiadomo, co się dzieje w jego głowie. Dlaczego tak krąży po domu nocami i nie daje się przytulić i uspokoić.. Czy ma lepiej niż Makuś, który umysłowo jest cały czas sprawny, bystry, ale nie może się swobodnie sam poruszać i robić tego, na co miałby ochotę? Nie wiem. Wiele ostatnio myślę o tym jak zwierzęta przeżywają choroby, starość. Też mam w domu coraz więcej tego. I tak sobie myślę, że w sumie to my tak niewiele o tym wiemy. Myślimy często naszymi kategoriami, schematami. Zatraciliśmy w sobie wiele dobrych atawizmów, które mogłyby pomóc zrozumieć resztę świata. Limonko, robisz dla Dżekusia wszystko co w Twojej mocy, dajesz mu tyle, że więcej już chyba nie można. On jest wielkim szczęściarzem, że ma Ciebie. Żal mi bardziej chyba Ciebie, że tracisz poczucie tej świadomej fajnej więzi z nim i że się tym dręczysz. Bardzo trudno nam ludziom pogodzić się z przemijaniem i z utratą.2 points
-
2 points
-
2 points
-
Psiaki odrobaczone, zabezpieczone na pchły i kleszcze i zaszczepione na choroby zakaźne. Za 2 tygodnie wścieklizna, za 4 tygodnie trzeba będzie powtórzyć zakaźne. Pusia umówiona do okulisty na piątek. Psiaki są w wieku podanym przez weta z miejsca wcześniejszego bytowania, czyli 2016, 2017 r. chłopaki ważą niecałe 6 kg, Pusia 7,5 kg, jest po prostu grubsza. Zwolniło się miejsce na kastrację 20.12., uważam, że najważniejsze jest by Pusia nie miała cieczki, dlatego ten termin chciałabym przeznaczyć jej. Dzisiaj miała pobraną krew do badania. Wszystkie psiaki są wesołe, mają apetyt, skaczą na nas, są przyjazne, u weta jednak stres był ogromny. Puszek nie podchodzi do głaskania, ale jak już zmusi się go do kontaktu, to mu się podoba 🙂2 points
-
Bazarek zorganizowany dla psów pod moją opieką . Potrzeby są tak duże , jak i obecne ceny w sklepach... Cokolwiek się zbierze , przeznaczone będzie na utrzymanie Szyszki ze zdjęcia i reszty robaczków z tego wątku : https://www.dogomania.com/forum/topic/350739-szansa-na-cud-komu-podarować-życie/page/24/ Rzeczy na bazarku wystawiam z Ceną wywoławczą , jak i opcją Kup teraz . Za wszystkie podarowane ubrania, dziękuję dobrej duszy , która wspomaga w ten sposób zakup jedzonka. Barazek potrwa do 20 gudnia , do godziny 20 ej Zakupione rzeczy, będę wysyłać PP - koszt wysyłki według cennika, może być inpost - wedle życzenie 🙂 ROZLICZENIE : Ona03 - 25 zł - zapłacone /wysłane Gruba Berta - 93 zł - zapłacone (wysyłka ustalona na potem 😉 ) Alfa - 25 zł - zapłacone/wysłane brunka - 35 zł - zapłacone/wysłane razem 178 zł - Dziękuję bardzo -1 point
-
1 point
-
Żeby nie było złudzeń - na spacerze chłopak nawet nie sikał, szedł z nosem przy ziemi, wszystko nowe. Potem trochę zjadł (smaczków z ręki nie rusza). I zanim się obejrzałam wskoczył na łóżko. A teraz ułożył się wygodnie i śpi. Lalę chyba zamurowało, jest zupełnie spokojna i siedzi przy moim krześle.1 point
-
1 point
-
1 point
-
Ja w tym roku założyłam moskitierę na drzwi balkonowe.Super,komar nie wleci,owady,muchy też.Wreszcie została schowana łapka.Siostra założyła na każde pojedyncze okno i na drzwi balkonowe.Na oknach są to ramki,które łatwo się ściąga aby umyć okno a w drzwiach balkonowych zamontowane drzwi z siatką na zawiasach.Siatka jest z plastiku.Sami montowaliśmy,nic skomplikowanego.Firma,która nam sprzedawała wszystko przycięła na wymiar.Trzeba podać im wymiar.Polecam.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Melduję się u suni. Że też portfel, a raczej jego zawartość, nie jest z gumy... 😞1 point
-
1 point
-
Witam 🙂 Ale wtedy Cie już nie było.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Na Katowice Bogucice https://www.olx.pl/d/oferta/trzy-3-miesieczne-sliczne-kociaczki-szukaja-kochajacych-opiekunow-CID103-IDSi5EO.html?bs=olx_pro_listing EDIT Zmienione na Katowice Brynów1 point
-
Czy jest gdzieś tekst? Chętnie ogłoszę, ale z układaniem tekstów do ogłoszeń to u mnie kiepsko.1 point
-
Najważniejsze, że nie cierpi tylko niestety Twój kręgosłup cierpi.1 point
-
Mam nadzieję, że nie... bardzo bolą go łapki, ma problem z chodzeniem, kuleje, po schodach go noszę, żeby mu było łatwiej. Ale apetyt mu dopisuje, Hepatic mu bardzo smakuje, dostaje leki i przeciwbólowe, choć z tym wiadomo, ze trzeba ostrożnie bardzo. Dziękuję Nadziejce i wszystkim Wam ❤️❤️❤️1 point
-
Psiak z kojca - Wulkan - pojechał na swoje, mimo tej okropnej pogody przyjechali po niego fajni ludzie 🙂 Nasiedział się biedak, nasiedział od 11 października. W gminnym kojcu został załapany 10 dni temu mały piesek, taki z 6 kg.1 point