Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 09/15/22 in all areas
-
Mój Dżekunio dziś znów położył się koło klatki gdy wychodziłam do pracy, nie szuka Nuukci, po prostu tam się kładzie. Czuje się lepiej po serii zastrzyków które dostał, ale coraz bardziej jest w swoim świecie, taki nieobecny, choć ma jeszcze sporo momentów gdy jest dawnym Dżekusiem, wtedy tuli się i uśmiecha po swojemu ... Lubi spać na kołdrze, ale dziś w nocy było chłodniej, więc przykryłam go kocykiem, to zdjęcie na dole - śpioch dziś o 7.00 rano 🙂8 points
-
5 points
-
4 points
-
Elu, tym razem nie zgodzę się z Tobą. Rozi może wali bezpośrednio, ale zrozumiałam jej wpis jako troskę o Dżekusia. Od początku zresztą pisała o dobru staruszka i stąd jej irytacja. Tu nie ma idealnego rozwiązania. Dżekuś potrzebuje teraz wyjątkowej opieki i czasu. Nuuka też potrzebuje czasu i wyjątkowej opieki. Limonka nie mogła przeznaczyć wystarczającej ilości czasu obydwu psiakom. Ta przeprowadzka była konieczna. Nie można więc w tej chwili użalać się, tylko przyjąć, że tak musiało być. Musimy wspierać Limonkę w tej decyzji, a nie powodować u niej większe poczucie winy niż ma. Bo, że ma widać gołym okiem. Moim zdaniem niesłusznie, bo zrobiła bardzo dużo dla Nuuki. Nuuka potrzebuje trochę więcej czasu w nowym miejscu, żeby wszystko zaakceptować, bo pokochała Limonkę, ale wierzę w to, że się przełamie i jeszcze będzie ganiała wesoła.3 points
-
Dzień dobry!!! Ale ten czas szybko leci!!! Kapselkowi wczoraj minęły dokładnie 3 latka od adopcin, a to oznacza że ma już domek tak samo długo, jak długi był jego pobyt w schronie 🙂 Teraz już każdy kolejny dzień będzie tylko na korzyść Kapselka domowego 🙂 Nasz włochatek jest zdrowy i szczęśliwy, a wczoraj tradycyjnie już świętował, co widać na zdjęciach poniżej 🙂 Pozdrawiamy Was i mocno ściskamy!!!3 points
-
Ja nie poznałam Timusia, ale pamiętam że Basia opowiadała jaki biedak jest smutny i zrezygnowany, gdy jeszcze był w schronisku ... Taki pogodzony ze swoim losem, bezradny staruszek. Pamiętam jak Basia się cieszyła że pojechał do Kikou by choć na końcówce życia zaznać troski i poczucia bezpieczeństwa. I zaznał, choć tym możemy się pocieszyć ...2 points
-
Poleciały przesyłki Koki,elmas,gucio😉2 points
-
Dzięki za słowa wsparcia. Martwię się, bo to dodatkowe schorzenie u małej mordki. Kolejne leki. Na szczęście humor psince dopisuje.1 point
-
Radku spokojnie. Zuzia ma wrodzoną wadę, tez niedomykalność obu zastawek i funkcjonuje na lekach wręcz idealnie.1 point
-
Miałam dzisiaj telefon o Tosię. Pan z Tychów. W domku owczarek szwajcarski i cztery koty. Panstwo pracują w biurze, pies z nimi chodzi do pracy. Trochę podyskutowaliśmy na temat sterylizacji (owczar nie jest wykastrowany bo pan przeciwny natomiast jest za sterylizacją suczek). Pan ma wszystko przemyśleć. Wydaje mi się że już się nie odezwie... Bardzo cieszy mnie fakt że Tosia jest widoczna i że zaczynają dzwonić telefony. W końcu zadzwoni ten właściwy.1 point
-
niestety nie 😞 a tak było miło.1 point
-
Ja też nie poznałam Timusia osobiście, ale Basia z takim przejęciem o nim mówiła, że pomyślałam, że biedak musi poznać lepsze życie. Już wtedy jego demencja była znaczna i prawdopodobnie z tego powodu jakiś wredny typ go porzucił. Smutno mi z jednej strony, ale z drugiej cieszę się, że wspólnie podarowaliśmy Timusiowi dobry czas. Szkoda, że ten czas tak szybo się kurczy, ale dobrze, że w ogóle jest i trwa nadal... Dziękuję, że jesteście tu ze mną.1 point
-
Do diabła z takim domem, gdzie wypuszczają psiaka samopas. Mam nadzieję, że tam nie wróci.1 point
-
1 point
-
1 point
-
To się rezydentce trafił chłopak! Młody, przystojny, dobrze zapowiadający się.. Jak go odpowiednio wychowa, to będzie miała królewicza z bajki 😁 Fajne wieści, dobrze, że Czarnulek był w tak pozytywnym dt, to teraz sobie w życiu łatwo poradzi 🙂1 point
-
1 point
-
1 point
-
Spróbuj Biotropiny. To szczepionka wielobakteryjna. Na dzis jest zarejestrowana tylko dla zwierząt gospodarskich, ale doswiadczeni weci nadal stosują ja u psów i kotów. Moje rasowe psy są co roku nią szczepione. U kotów z kk doświadczony wet zawsze robił mix stawiający na łapy przy najgorszym stanie. To była Biotropina, cykloferon i Borgal. Ja to nazywałam cud miksturą. Teraz trudno o cykloferon, ale udaje sue kupić. Tez mam koty, którym infekcje nawracały, ale góra do roku. DORA 1020, na razie szylkrecia jest nieadopcyjna. Wczoraj przy córce pierwszy raz nie syczała, tylko uciekała. Tez bardzo chciałabym jej znaleźć dom. Jednak przy takich zachowaniach to nierealne. Ja do podania surowicy i szczepienia łapalam ją w kocyk, tak tłukła, syczała i szalała. Jej atutem jest uroda. Może w miarę szybko ogarnie się. Moge w weekend zrobic zdjecia do ogłoszenia, ale co pisać? Ze kot syczy, prycha i trzaska pazurami, ale da się złapać, jak masz zabezpieczenie? Teraz jest tak myślę zainteresowanie adopcjami i tyle kotów, ze to nie ma szans.1 point
-
Zegnaj Musiu[*]:( byłaś taka dobrą i kochaną koteczką. Niestety za długo na działce:( Karmiłam,leczyłam,ale ona potrzebowała domu. Agat trafnie to ujełaś. To bardzo boli,bardzo. Malagos jestem Ci bardzo wdzięczna za pomoc Musi,że miała ciepełko,że była przez Was kochana,czuła się u Was bardzo dobrze,była mądrą kicią.Szkoda tylko,ze tak krótko.Ale gdyby nie Twoje dobre serce nie miałaby szansy na te dwa lata. Malagos bardzo Ci dziekuję,bardzo. Nawet trudno ująć to w słowa.Byłam szczęśliwa jak ją zabrałaś do siebie,wiedziałam,że trafiła do ziemskiego raju.1 point
-
Więc trzeba trzymać się górnej półki.1 point
-
1 point
-
300 zł ze Staruszkowej Skarpety już na koncie Lolusia, Mari23 - pięknie dziękujemy, to Twoja sprawka 😍1 point
-
1 point
-
Jakie ładne ciuszki 🙂1 point
-
Ale jestem dumna z moich psiaków 🙂 Cała czwórka przeżyła 3-dniowy "najazd" rodzinny. Od piątku do niedzieli było u nas sporo ludzi, było głośno, ciasno i wesoło. Psiaki dzielnie znosiły obecność, dawały się głaskać, siedziały z gośćmi na kanapie, a Baloo nad ranem nawet poszedł spać obok chłopaka córki Jacka 🙂 W sobotę spędziły prawie 7 godzin same, bo urodziny mojego męża zrobiliśmy w lokalu. Są wspaniałe, grzeczne i naprawdę potrafią się odnaleźć w takim rozgardiaszu. Do tego w niedzielę przyjechał nieznany im wcześniej psiak. Luka miała lekki problem z akceptacją na początku, bo on chciał od razu wskakiwać na kanapę, ale też dala sobie z tym radę. Jestem z nich bardzo dumna. Zwłaszcza z Luki, która była przecież takim dzikusem do ludzi❤️1 point
-
Odległość od Poznania to ok. 190 - 200 km, przez Leszno, Rawicz, Wołów - ponad 2 godziny jazdy. Zapraszam pana serdecznie, dostosuję swój czas do jego możliwości przyjazdu.1 point
-
Już po wizycie.. Teoś ma dom!!🥰😍. Zamieszka w Mysłowicach z panią i panciem. Córcia p. Basi mieszka oddzielnie, adoptowala rok temu niewidomego pieska.1 point
-
1 point
-
To mam bombę! Kama wczoraj pojechała do nowego domu! Rok i 9 miesięcy... Nie przypuszczałam, że zadzwoni TEN telefon, za chiny ludowe!...A tu nagle: nazywam się Justyna, czy Kama nadal szuka domu? Od słowa do słowa, pani Justyna, młoda, energiczne osóbka, jest domem tymczasowym dla psów, zwłaszcza szczeniaków z różnych schronisk/kojców tymczasowych/fundacji. Okazało się, że mamy wiele znajomych osób z fb (na Dogo nie była), że taka z naszej bajki, że odeszła jej stareńka ONka, też zabrana ze schroniska, że pies rezydent tęskni i wracają traumy z przeszłości, że obiecała sobie wyszukać kolejną staruszkę i zabrać na dożycie... Jak bajka to zabrzmiało! Kama nie musi spędzić kolejnej zimy w budzie, zabierana na większe mrozy do kuchni, że nie musi już spać w kojcu na betonie, ze będzie miała człowieka cały czas... Wczoraj przyjechała pani Justyna, Kama jakby na nią czekała!... łasiła się, brała smaczki, i już usiadła przy samochodzie, i sama się władowała na tylne siedzenie. Za 3 godziny dostałam zdjęcia - Kama bez wahania weszła do windy, ogonem machała do psa rezydenta, i nawet próbowała za nim wdrapać się na kanapę. Ale spokojnie, są dostawiane schodki, by stary pies mógł się wyspać na łóżku 🙂 Pani Justyna kupiła jej wielkie nowe posłanie, obrożę, smaczki, smycze, umówiona na wtorek wizyta w spa!... No, nadal nie wierzę!.... 🙂 Ale bardzo się cieszę 🙂1 point
-
Dzisiaj wraca do nas już na stałe Jacek. Znowu będzie skowyt i radość taka, że pół bloku będzie wiedziało, że Pańcio przyjechał 🙂 Jesteśmy już wszyscy zmęczeni tą rozłąką i czekam jak na szpilkach, żeby już wrócil i był cały czas. Zastanawiam się, która z nas bardziej za nim tęskni? Wysłałam ostatnio Jackowi zdjęcie z pytaniem "jesteś zazdrosny" Odpisał "Tylko teraz o którą z Was 😃"1 point
-
1 point