Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 09/13/22 in all areas
-
Maksio, bo tak go nazwałam ma już DS. W sumie zatoczył koło, z Zamościa pojechał do Nowej Soli, stamtąd go odebrałam i pojechał do mnie na BDT do Gorzowa Wlkp. A DS znalazł pod Katowicami :). W DS jest od tygodnia. Maksio to przekochany piesek, trochę jeszcze taki nieoszlifowany diament, jak się opanuje ciągnięcie na smyczy i rzucanie się na przejeżdżające auta to będzie ideał. A poza tym to wspaniały, wesoły, uwielbiający piłeczki psiaczek. Bardzo długo biłam się z myślami, czy nie zostawić go u mnie bo całkowicie zawładnął moim sercem. Przeważyło to, że mieszkając w domu jednorodzinnym , w spokojnej okolicy, gdzie nie jeżdżą non stop auta będzie mniej bodźców i będzie miał lepiej. I nawet nie zaczęłam go ogłaszać, DS sam się zgłosił :). Ten DS adoptował ode mnie 3 lata temu Axę z Radys. Wtedy Państwo jeszcze mieszkali w Katowicach. Potem kupili dom i wyprowadzili się pod miasto a teraz dojrzeli do decyzji o drugim piesku, towarzyszu dla Axy i dla siebie. Zadzwonili do mnie z pytaniem czy nie mam jakiegoś pieska do adopcji, chcieli psiaka z domu tymczasowego. To bardzo fajny dom, przez te wszystkie lata cały czas są ze mną w kontakcie, dzwonią i przysyłają zdjęcia. Państwo chcieli nawet przyjechać do Gorzowa po Maksia ale ponieważ ja jechałam do rodziny za W-wę więc umówiliśmy się w Strykowie niedaleko Łodzi na przecięciu autostrad A2i A1 i tam nastąpiło przekazanie Maksia. I chociaż wiem że ma super domek to ja nadal w żałobie...7 points
-
Rozmawiałam z panią z samego rana, i drugi raz przed chwilą. Noc minęła w miarę spokojnie, tzn. Nuukcia długo chodziła, w końcu się położyła, ale była czujna, w stanie gotowości. Wciąż jest na etapie obserwowania. Rano pobiegła prosto do ogrodzenia, wypatrywała mnie i trochę popłakiwała. Później pani szła z psami na spacer, chciała wziąć Nuukusie, ale mała nie pozwoliła zapiąć sobie smyczy więc musiała zostać w domu. Gdy gromada wróciła ze spaceru, Nuukcia podobno pierwszy raz ucieszyła się na widok pani. Nuukusia dopasowała się do rytmu stada, wchodzi i wychodzi z domu razem z grupą, ale nie zaprzyjaźniła się nikim szczególnie. Nie jest jeszcze szczęśliwa, widać że tęskni i czeka, ale nie poddaje się, stara się dopasować do sytuacji w jakiej się znalazła, a która jej się nie podoba i przeczekać ją. Myślę że przetrwała w schronisku właśnie dzięki umiejętności adaptacji, tak samo jak jej organizm zaadaptował się do mimimalnej wydolności nerek. Bardzo tęsknię za maleńką, brakuje mi jej, w nocy zdawało mi się że słyszę jak się porusza, jak stuka pazurkami o panele, jak pije wodę ...3 points
-
Dziś "biedna " Lala była "odwścieklić się". Przy okazji pedicure (o dziwo - tym razem obyło się bez specjalnych emocji) i badania. Zobaczymy, co dziewczyna ma w sobie. Ale na koniec musiała poszczekać - w poczekalni był spory pies więc musiała pokazać że to ona jest głośna i trzeba się jej bać. O dziwo - tym razem nie chciała zjeść weterynarza, przyglądała się wszystkiemu w miarę spokojnie.2 points
-
Odległość od Poznania to ok. 190 - 200 km, przez Leszno, Rawicz, Wołów - ponad 2 godziny jazdy. Zapraszam pana serdecznie, dostosuję swój czas do jego możliwości przyjazdu.2 points
-
2 points
-
Bazarek, jak zwykle, nie śpi od wczesnych godzin porannych 🙂2 points
-
Nr 7 za wywoławczą o nr 8 za 10 zł proszę 🙂1 point
-
Dobry wieczór, proszę bluzkę 38 za 10,00 zł i proszę o wymiary 33 - czy mogę zarezerwować?1 point
-
1 point
-
Dzień dobry lub dobry wieczór * * niepotrzebne skreślić1 point
-
1 point
-
Wspaniała wiadomość :)) A to się Kamusi udało! Ściągam ogłoszenie.1 point
-
zacznę:)numerek 8 Wywoławcza, przy okazji jaki to rozmiar:)))))1 point
-
Ja też się bardzo cieszę z DS Maksia. Wygląda na zadomowionego, siostrzyczka też cudowna. Szczęścia Maksiuniu.1 point
-
W związku ze zbliżającym sie transportem psów z zamojskiego schroniska, chciałam poinformowac, że robimy nowy wybieg, więc gdyby ktoś był chętny umieścić u nas hotelikowo psa średniego/większego, to zapraszam do kontaktu. Ocieplana buda, wybieg na noc i reszta terenu w ciągu dnia do dyspozycji. Do pomysłu skłoniła mnie sytuacja z Zewem, który sam jeden blokuje cały duży wybrukowany wybieg, kojec w środku i 3 budy. Chyba więc lepiej zrobić mu wybieg mniejszy, z jedną budą, a ten duży byłby wtedy wolny dla bardziej przyjacielskich względem siebie dwóch psów 😉 Wiem, że hotelowanie w budzie jest znacznie mniej popularne, ale osobiscie wybrałabym dla psa cieplutką budę, przestrzeń, zabezpieczony wybieg i kontakt z innymi psami luzem w ciągu dnia, niż wydzielony mikro kojec w wypłytkowanym malutkim, ale ogrzewanym pomieszczeniu, jak to czesto zdarza się w hotelikach. Gdzie pies może stać lub kręcić się w kółko, wilgoć wynikająca z pobytu kilku psów pojawia sie i spływa po ścianach, a każde wysikanie powoduje powódz na płytkach i zostaje na psie. Jedynym warunkiem jest to, żeby pies wczesniej został zaszczepiony.1 point
-
To dobrze świadczy o tej pani. Oby ich piesio się odnalazł. I niech Krecika też odnajdą.1 point
-
1 point
-
Dziękuję pięknie za zasilenie konta Frezji 🙂 50zł -Sara2011/30.08.2022/stała IX 40zł -kiyoshi /26.08.2022/stała IX 40zł-Joanna Zaborowska /29.08.2022/bonus 10zł -Radek /02.09.2022/stała IX 30zł -certusowa /02.09.2022/stała IX 30zł -Dorcia2/08.09.2022/stała IX 10zł - p.Irena z Katowic /08.09.2022/stała IX 5zł -Agnieszka103/09.09.2022/stała IX 20zł -Elżbieta Rossa /09.09.2022 /stała IX 30zł -markofix1 /09.09.2022/stała IX 120zł -Asia Lis /12.09.2022/stała IX 50zł -Jolanta Szymańska /12.09.2022/wpłata IX 30zł -Agnieszka Piasecka /12.09.2022/stała IX1 point
-
1 point
-
1 point
-
bardzo dziekuje za informacje - firmy tez nie znam ale rozmiar pasuje 🙂 wiec poproszę w opcji KT 🙂1 point
-
1 point
-
Na razie cisza. Dziś wieczorem Maluchy jadą do malagos, a my na tydzień nad morze.1 point
-
Brawo! Cudownie, że wyłuskałaś ten domek pośród wielu kiepskich ofert Asiu 🧡1 point
-
Udało się Blakiego uchwycić. https://images89.fotosik.pl/618/205e2e69f6ff4e4cgen.jpg https://images92.fotosik.pl/619/cc76c8c0990ad025gen.jpg1 point
-
To mam bombę! Kama wczoraj pojechała do nowego domu! Rok i 9 miesięcy... Nie przypuszczałam, że zadzwoni TEN telefon, za chiny ludowe!...A tu nagle: nazywam się Justyna, czy Kama nadal szuka domu? Od słowa do słowa, pani Justyna, młoda, energiczne osóbka, jest domem tymczasowym dla psów, zwłaszcza szczeniaków z różnych schronisk/kojców tymczasowych/fundacji. Okazało się, że mamy wiele znajomych osób z fb (na Dogo nie była), że taka z naszej bajki, że odeszła jej stareńka ONka, też zabrana ze schroniska, że pies rezydent tęskni i wracają traumy z przeszłości, że obiecała sobie wyszukać kolejną staruszkę i zabrać na dożycie... Jak bajka to zabrzmiało! Kama nie musi spędzić kolejnej zimy w budzie, zabierana na większe mrozy do kuchni, że nie musi już spać w kojcu na betonie, ze będzie miała człowieka cały czas... Wczoraj przyjechała pani Justyna, Kama jakby na nią czekała!... łasiła się, brała smaczki, i już usiadła przy samochodzie, i sama się władowała na tylne siedzenie. Za 3 godziny dostałam zdjęcia - Kama bez wahania weszła do windy, ogonem machała do psa rezydenta, i nawet próbowała za nim wdrapać się na kanapę. Ale spokojnie, są dostawiane schodki, by stary pies mógł się wyspać na łóżku 🙂 Pani Justyna kupiła jej wielkie nowe posłanie, obrożę, smaczki, smycze, umówiona na wtorek wizyta w spa!... No, nadal nie wierzę!.... 🙂 Ale bardzo się cieszę 🙂1 point