Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 10/14/21 in all areas

  1. Nie ma powodu do obaw. To nie są preparowane smaczki , które tez podobnie jak Rozi , zdecydowanie odradzam dla szczeniąt. Na zdjęciu widać suszony żwacz, a to doskonały wybór dla malucha. Oprócz tego, że zajmuje szczeniaka , przekierowuje na gryzienie tego co może zamiast np. butów, to zawiera wartościową florę bakteryjną. Nie zaszkodzi dzieciakom absolutnie. Sama kupuję je na kilogramy i daję juz kilkutygodniowym maluszkom. Ważne tylko, żeby te naturalne przekąski były suszone, nie wędzone, a taki widać na zdjęciach. Spokojnie wiec Pani Marzena może maluchy nimi częstować.
    2 points
  2. 2 points
  3. Zadzwonila bardzo fajna pani z Wieliczki o Argusia. Zobaczymy jak to się rozwinie.
    2 points
  4. "Dzien dobry! Bylismy wlasnie z Pongusiem u weterynarza w zeszlym tygodniu, zeby zbadac jak dobrze leki dzialaja po pierwszych dwoch tygodniach ich przyjmowania i dzisiaj wlasnie byl odbior. Wszystko jest w normie, ma bardzo dobre wyniki, wiec poki co dawka nie bedzie zmieniona. Bedziemy tez badac sie pod kontem zwyrodnien, ewentualnej dyskopatii, zeby mozliwie jak najszybciej cos na to zaradzic. A oprocz tego piesek wydaje sie szczesliwy, chetnie chodzi na spacery, je zupelnie normalnie, wiec jestem bardzo dobrej mysli." No to mamy wieści wreszcie o Pongulcu 🙂 I jeszcze portrecik filozoficzny 🙂
    2 points
  5. Zaraz zrobię przelew. Wczoraj szukałam w komputerze starego dokumentu i trafiłam na początki "historii" Argusia związane z SHA.... to między innymi Arguś był "powodem" dla którego pospiesznie zakładałam stowarzyszenie, bo pewna fundacja odmówiła dalszej pomocy psiakom z Szydłowca i Dobrocina, a potrzebne było konto do zbiórki. Znalazłam stare zdjęcia Argo i Marcelka[*]... i korespondencję...ależ łez poleciało....
    1 point
  6. Sciskam tulam z calej duszy za lapunki dzielne
    1 point
  7. Mądra dziewczynka. Co prawda wychodzenie w nocy na dwór to mała przyjemność , ale lepsza niż sprzątanie i pranie pościeli.
    1 point
  8. Gminy nie ma co oszczędzać, masz rację. To daj znać przy kolejnym wyjedzie rodzinki do weta. Można opłacić potem sterylkę suni...
    1 point
  9. Cieszę się:) TZ przysłał mi zdjęcie, jak maluchy od razu tam wchodziły, będą mogły wtulić się w siebie w te zimniejsze dni.
    1 point
  10. 1 point
  11. Oj tam! Chłopak się stara jak może i na pewno mu się uda. Być może (mam nadzieję :)) ) w niedalekiej przyszłości??
    1 point
  12. Fuks dziś po raz pierwszy był na wyjeździe.Za diabła nie chciał wejść do samochodu. Przypięty do pasów koniecznie chciał zepchnąć Aresa - w drodze powrotnej było już dobrze. Tylko chłopaki zaplątali się w pasach -akurat nie odpowiadały im strony na siedzeniu. Cała trójka padła po powrocie. Ciekawe czy będą chciały iść na spacer? Ale tak naprawdę był grzeczny, choć trochę zagubione w nowym miejscu. Rezydentów taktownie ominął, pospacerował po podwórku i znów nie pasowało mu wsiadanie do samochodu. Ale teraz jest już na własnych śmieciach, chyba zadowolony. Nie wiem czy bał się, że znów zabieram go do weterynarza czy że chcę go gdzieś wywieźć?
    1 point
  13. Tak, w zastrzykach albo w kroplach do oka. Nie mogę tabletek p/bólowych, bo wymiotuję.
    1 point
  14. Groszek na Katowice, namiary na Isabel: https://www.olx.pl/d/oferta/5miesieczny-groszek-rozmruczany-terapeuta-CID103-IDM0Azu.html
    1 point
  15. ojeju ale się porobiło 😞 Trzymajcie się.
    1 point
  16. lognisty siarcysty pierun...niechaj siem w balwana zamieni tej jesieni ...
    1 point
  17. Cudne zdjęcie, dziękujemy za troskliwą opiekę nad Agusią :-))
    1 point
  18. Brzmi bardzo poważnie:( Obyście za 10 dni mogły już odetchnąć.
    1 point
  19. Nawet nie wiedziałam, że masz kotka 🙂 Współczuję dodatkowych obowiązków. Trzymaj się dzielnie.
    1 point
  20. Biedulka. Uszkodzona rogówka bardzo boli. Pewnie podajesz jej lek przeciw bólowy.
    1 point
  21. Jak się rośnie jak smok, cały dzień eksploruje coraz większy wszechświat, to zjada się bez marudzenia, co? 😄
    1 point
  22. Biedna Agulinka 😞 Dobrze Kasiu, że czuwasz nad ozdrowieńcami
    1 point
  23. U Makusia wszystko dobrze. Zdrowie dopisuje, apetyt też. Tylko na dwór już nie bardzo chce mu się wychodzić, bo zimno 😉 W weekend jakieś zdjęcia mają być, kikou zapowiedziała 🙂
    1 point
  24. Byłyśmy z Agulką znowu u doktora bo nierówno goi się ta jej blizna, w okolicy klatki piersiowej już nieźle przyschlo, a przy tylnej łapce jeszcze mocno spuchnięte miejsce. Okazalo się że zbiera jej się płyn, wet mówi że to z powodu gorszego krążenia bo serduszko trochę slabsze niż u młodziaków. Koniec końców ściągali jej dzisiaj plyn z tego miejsca (całą strzykawkę). Agusia byla najgrzeczniejsza jak zwykle. Do antybiotyku dostala jeszcze leki na uszczelnienie naczyń krwionośnych. Rachunek dzisiejszy odrazu wsadzili do koperty z rachunkiem za zabieg.
    1 point
  25. Dzisiaj (13.10.) przelałam pozostałość spadku po Myszce (216zł) na nowych podopiecznych ewu, czyli Uli i jego dziką mamę, Sabinkę. Ewu odważna i szalona ♡ podjęła się niełatwego zadania bez deklaracji stałych. Tutaj wątek: Potwierdzenie przelewu podeślę jak pojawi się na stronie banku 🙂 Tym samym na moim koncie już jest wyzerowane.
    1 point
  26. 1 point
  27. Aktualne wydatki na Uli i Sabinkę, które są po opieką dzielnej ewu: Transport anecikowy - 300 zł, karma - 117 zł Wet - 40 zł Transport do Krakowa - koszty wzięły na siebie dziewczyny z Biłgoraja. ♡ W związku z tym spadek po Myszce (ex-tymczasowiczki u malagos), w wysokości 216 zł przelewam na potrzeby Sabinki i Uli, na konto ewu. Potwierdzenie przelewu dorzucę w wolnej chwili.
    1 point
  28. Gdyby mój tak uwielbiał czesanie 😉
    1 point
  29. Roxi (*) brała VETFOOD PREMIUM NTS IMMUNACTIV - właśnie na odporność i spowolnienie choroby nowotworowej.
    1 point
×
×
  • Create New...