Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 01/16/20 in all areas

  1. Rudolf (synek białorudej kotki która ciągle jeszcze siedzi w Izbicy) Rudolf trafił do Państwa trochę wycofany, przestraszony zastrzykami i ogólnie lecznicową rzeczywistością. Dostał własny pokoik. Trzy dni był bardzo nieśmiały, później zaczął coraz odważniej bawić się. Teraz już dokazuje i powoli oswaja się z domownikami (starsza od niego kotka i dwa psy).
    4 points
  2. Domek szykuję się bardzo dobry. Pełen miłości i odpowiedzialności. Oboje bardzo ciepli. Pan to taki wielki misio. Oboje wrażliwi na los zwierząt. Mieli owczarka ok. 12 lat znalezionego na ulicy skrajnie zabiedzonego. kochali go bardzo , spał z nimi w łóżku. Mieli 4. letnią przerwę w posiadaniu psa ze względów rodzinnyc Mieszkają w domku z 800. metrowym ogródkiem bardzo dobrze zabezpieczonym. Ati będzie noszona na rączkach , tulona i dopieszczana. Pan jeszcze pracuje , pani w domu i smutno jej samej. Udzieliłam informacji na temat adresatki, szelek . Państwo dobrze się orientują w psich potrzebach. Mają w pobliżu dobre lecznice. Imię raczej zostanie.
    4 points
  3. Na koncie mam już wszystkie wpłaty ! Kochani, bardzo Wam dziękuję ! Zebraliśmy w sumie 634 zł. Dzięki temu, że nowe rodziny Jogiego i Nugata częściowo pokryły koszt transportu (sumie 190 zł), nam pozostało wpłacić juz tylko 300 zł. 634 zł - 300 zł transport = 334 zł 334 zł : 6 pasażerów = 56 zł Każdy psiaczek jadący tym transportem do hoteliku, otrzyma na start 56 zł. Za transport już zapłaciłam a wieczorem zrobię przelewy do skarbników poszczególnych psiaczków.
    3 points
  4. No i Ati ma dom! :) Poker napisze więcej o wizycie wieczorem.Państwo powiadomieni o decyzji i już uzgodnili z Hanią obiór w sobotę przed południem :) Dzisiaj jeszcze p.Ania wybiera się do sklepu po niezbędne akcesoria dla Ati :)
    2 points
  5. Tytuł petycji nie jest w ani 1% przesadzony. W majestacie prawa będzie można zakatować zwierzaka i żadna organizacja społeczna nie będzie mogła odebrać zwierzaka z prywatnego terenu. Tylko lekarz powiatowy wet. A to jest urzędas pracujący w określonych godzinach.
    2 points
  6. 19, 35, 39, 40, 41, (53, 54, 55) wszystkie, 62 i 63 - 2 szt po 1 zł. poproszę
    2 points
  7. Zapraszam na spotkanie z prezentacją nie tylko na filmie, ale i na żywo, jak uczyć szukania zguby. Spotkanie nieodpłatne dla opiekunki Oriona jasne. Nose work czy obi - zależy jaki pies i jak realizowane. Obi ograniczone do nauki chodzenia z oczkami wpatrzonymi w piłeczkę trzymaną pod pachą lub w żarcie trzymane w ręce nie budzi we mnie entuzjazmu. Nose work - po co mam uczyć psa szukania wacika o zapachu np cynamonu, skoro raczej na spacerze nie zgubię torebki z cynamonem, ale klucze lub rękawiczki? Ja jestem do obrzydliwości praktyczna - obi jak najbardziej tak, ale z akcentem na wypracowanie chęci współpracy z przewodnikiem w każdej sytuacji, praca węchowa tak, ale możliwa do realizowania na każdym spacerze, bo stare (na początek...) klucze, rękawiczki czy portmonetkę mamy przy sobie. Zamiast uczyć szukania zapachu cynanomu, wolę nauczyć szukania i aportowania bądź sygnalizowania pozostawionej na ławce smyczy. Krótki opis uczenia zguby: 1. Idę z psem przy nodze na krótkiej smyczy - bawię się rękawiczką, podrzucam, tak aby pies zainteresował się tym co robię, gdy się zainteresuje - upuszczam ZA SIEBiE tak aby pies to widział, odwracam się i pokazuje psu, robię krok w kierunku "zguby", pochylam się, czyli robię co mogę, aby pies sam podszedł i bodaj powąchał zgubę, wtedy bardzo chwale i nagradzam żarciem z kieszeni. 2. Jeśli pies już wącha zgubę, uczę albo warowania przy zgubie, albo przynoszenia, jeśli bierze do pyska - cały czas mam psa na smyczy. 3. Kolejny etap; pies widzi, że mam coś w ręce - już nie rozbawiam, UDAJE, że wyrzucam ukradkiem - ale jeszcze wyrzucam tak, aby pies to widział!!! i jak poprzednio, już ze wskazaniem kierunku nad ziemią, nie na wysokości ramienia oczywiście i z wprowadzeniem hasła "zguba" gdy pies wącha czy chwyta. Następny etap - upuszczam za siebie jak pies naprawdę nie widzi, zatrzymuję się w miejscu, odwracam się w kierunku zguby, z hasłem zguba wskazuję kierunek rękę - wskazuję nie w powietrzu, ale tuż nad ziemią. Potem utrudniam - zwiększam odległość, rodzaje przedmiotów, raz to jest moje, raz towarzysza spacerów, gubię, gdy pies biega luzem w dystansie ode mnie.. Zguby pies szuka na śladzie wstecznym człowieka, bardzo łatwe do nauczenia i dla psa i dla właściciela, praktyczne naprawdę, szukanie rewirem to już inna bajka, znacznie trudniejsza dla ludzi, nie dla psa. UWAGA - nie "gubię" za sobą piłeczki - odskoczy, odturla się od ścieżki śladu. Mogę położyć za sobą.
    2 points
  8. Nie widzę problemu by takie zapoznanie przeprowadzić w neutralnym miejscu, bez dotychczasowego opiekuna. To przecież da się zorganizować. A takiego psa jak Mimi nie odważyłabym się dać w ciemno. Ludzie mają narąbane w głowach i wydaje im się że są cudotwórcami, ja w swoim otoczeniu nie widzę ani jednego człowieka któremu mogłabym powierzyć takiego psa jak Mimi czy Jeżynka, chyba że założymy że miałby to być "chów" czysto podwórkowy, bez wysiłków socjalizacyjnych. I tak mogłabym postąpić z Jeżynką, przecież i tak mieszkała w rozpadającej się budzie z łańcuchem na szyi. A do weta skrępować bandażami, kagańcem, wszystko można, tylko co z sumieniem??? Po dziewiątej jedziemy z Jeżynką na kontroliren polen operacionen , bydzie SUMO przez koc ;)))) Mimisia ma jutro po południu wizytę wet. Przygotowania do popołudniowej drzemki ;)
    2 points
  9. Ja też jestem za mówieniem prawdy o psie, natomiast wizyty zapoznawcze w niektórych przypadkach zupełnie się nie sprawdzają. Przede wszystkim opiekun musi wiedzieć jak przeprowadzić spotkanie, jak zminimalizować stres u lękowego psa, jak zaprezentować go dobrze. Chowająca się i szczekająca Mimi może tylko odstraszyć. W obcym miejscu, bez obecności opiekuna nie będzie takiego zachowania. Niestety, bardzo często ukrywane są problemy zdrowotne i wady psów do adopcji. Psy są nieprzyzwoicie odmładzane i ogłaszane jako mniejsze, niż są w rzeczywistości. Wiele spraw jest bagatelizowanych. Tak nie powinno być.
    2 points
  10. Słuchajcie, no nie zdawałam sobie sprawy, że z Trekusia jest taki Casanova! Oto jego "harem" :D Dexterka mówi, że trzeba im szukać wspólnego domu! :DDD
    2 points
  11. Anna61 działa aktywnie na miau pomagając kotom. Na jej drodze los postawił psa w potrzebie i oczywiście trzeba mu pomóc. Piesek miał nienaturalnie wykręconą tylną łapkę. Nie było wiadomo czy to wada wrodzona, wynik urazu czy wypadku, czy jeszcze coś innego. Okazało się, że to wada, a zdiagnozowanie i wyleczenie, aby psiak mógł chodzić będzie potwornie drogie. Próbujemy uzbierać gdzie tylko się da pieniądze na ten cel i stąd mój bazarek. Będzie jednocześnie prowadzony na miau. Zasady i ceny takie same. Obowiązuje kup teraz, a koszt przesyłki do ustalenia indywidualnie, może być wysyłka inpostem lub pocztą. Niestety nie mam dostępu do innych form. Bazarek potrwa przez miesiąc. Link do wątku pieska, historia i opis choroby, zdjęcia i filmiki na miau https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=196820 Przed operacją Po operacji FAKTURA za operację ZRZUTKA - CEGIEŁKA dla dobrych dusz, którym się nic nie przyda z bazarku (konto udostępniła fundacja) https://zrzutka.pl/457zwk 1. Kolczyki z jakiegoś bazarku, szkło weneckie, spodobały mi się bardzo, ale nie mam do czego założyć i wolę jednak krótkie, mają srebrne bigle, kt 10 zł kupiła kocka z miau 2. Fajny srebrny komplet z oczkiem w kolorze butelkowej zieleni, kupiłam na na miau, już nacieszył moje oczy, niech dalej pomaga, kt 30 zł kupiła Negra & Anna 3. Kolczyki ze stali, wyglądają jak srebro, kupiłam na dogo dla córki, ale woli mniejsze, kt 20 zł przecena 15 zł https://www.dhgate.com/product/effie-queen-square-stainless-steel-hoop-earrings/425486940.html#s5-16-1;disc|1764632964 4. Łańcuszek chyba posrebrzany, wygląda jak srebro, nie ciemnieje, nie pamiętam czy też nie z bazarku, miał być do przeróbek, ale jest za ładny, kt 10 zł przecena 5 zł 5. Efektowna bransoletka z karneolem i opalitem, trochę ją sobie zmodyfikowałam, wiele komplementów na jej temat słyszałam kt 20 zł przecena 15 zł 6. Koralikowa bransoletka, nie neonowa, ładny pomarańczowy kolor, kupiłam na bazarku, ale nie było okazji do założenia, zapięcie w czarnym kolorze kt 5 zł kupiła Nadziejka 7. Dwie szklane zawieszki na łańcuszek lub rzemyk, morski/turkus i fuksja po 2 zł w kt przecena 1 zł za szt. 8. Piękna fasetowana zawieszka na łańcuszek z różowego kwarcu, kupiona na miau kt 20 zł kupiła Figunia 9. Miodowo-bursztynowe kolczyki ze szklanych koralików, bigle srebrne kt 5 zł przecena 2 zł 10. Bladoróżowe szklane kuleczki na srebrnych biglach kt 10 zł kupiła Nadziejka 11. Delikatne, srebrne, łańcuszkowe kolczyki kt 5 zł kupiła Aska7 12. Gwiazdki na wkręty z cyrkoniami, nie są srebrne, cyrkoniowe serduszko zawieszka gratis kt 2 zł kupiła kocka z miau 13. Małe kwadratowe kolczyki z bursztynkami, srebrne kt 5 zł kupiła Nadziejka 14. Bransoletka mojej produkcji, szklane szare perełki i fasetowane czarne koraliki kt 5 zł kupiła Nadziejka 15. Bransoletka mojej produkcji, szklane, czarne, fasetowane koraliki i akrylowe a'la hematyt kt 5 zł kupila agat21 16. Zawieszka na łańcuszek biało-turkusowa, pięknie się mieni kt 2 zł kupiła Nadziejka 17. Śliczny pierścionek z kocim okiem, kolor niebieski mniej nasycony niż na zdjęciu, nie jest srebrny, ale nie ciemnieje i nie zmienia koloru kt 5 zł 18. Rzemykowa bransoletka czarna ze srebrną ozdobą, kupiłam kiedyś na bazarku, ale nie pamiętam czyje to wykonanie kt 5 zł przecena 3 zł 19. Bransoletka z sieczki hematytowej z jakimś minerałem, ale nie wiem jakim, być może to jaspis kt 2 zł kupiła Figunia 20. Naszyjnik z drobnych koralików, dwa odcienie beżowo-złote kt 5 zł przecena 3 zł 21. Delikatne kolczyki z czarno-benzynkowych fasetowanych koralików z elementami ze srebra 5 zł kupiła kocka z miau 22. Komplet biżutków w kolorze złotym z fioletowymi kamykami, kupiłam na jakąś imprezkę i w końcu nie wykorzystałam, kolczyki nawet nie są rozpakowane z folii kt 10 zł kupiła Nadziejka 23. Bransoletka z niebieskich jadeitów i szklanych, popielatych perełek, moje wykonanie. Kolor mniej nasycony, taki "dżinsowy" niebieski. Zamiast kociej zawieszki mogę dorobić zawieszkę z takiego samego jadeitu. Będzie dobra na łapkę ok. 16 cm. kt 10 zł przecena 8 zł kupiła Aldrumka za 10 zł 24. Bransoletka z mieszanych koralików na łapkę ok. 17 cm, moje wykonanie kt 5 zł kupiła agat21 25. Bransoletka, którą zrobiłam kiedyś dla siebie, była na kilku imprezach, a teraz niech pomaga. Odcienie czerni, ładnie się mieni, chociaż na zdjęciu tego nie widać, na łapkę ok. 16 cm. kt 10 zł kupiła agat21 26. To może być komplet, ale niekoniecznie. a. Bransoletka w odcieniach brązu, na łapkę ok. 17 cm kt 5 zł kupiła agat21 b. Naszyjnik w podobnych brązowych odcieniach kt 5 zł 27. To też może być w komplecie albo osobno, jak kto woli a. Bransoletka w kolorze kremowym na gumce silikonowej z zawieszką, w której brakuje jednego kamyczka (widać na zdjęciu), mogę ją zamienić na taki koralik jak w bransoletce kt 5 zł przecena 3 zł b. Naszyjnik na rzemykach z ładną zawieszką, z łańcuszkiem do regulacji kt 5 zł przecena 3 zł 28. Naszyjnik w morsko-turkusowym kolorze kt 5 zł przecena 3 zł 29. Korale dość ciężkie, okazałe na rzemyku kt 5 zł przecena 3 zł Zapraszam :)
    1 point
  12. Jeśli to była rozmowa ze mną (a chyba była) to ja nie jestem behawiorystką. Jestem szkoleniowcem, i to tym paskudnym, tradycyjnym, starej daty, stosującym korekty i nie stosującym wyłącznie wychowania pozytywnego - i dlatego prosiłam o kolejny telefon, bo ta bułka to miał być wstęp. Wstęp do uczenia bezzębnych powitań, i nie tylko. Kolejny telefon powinien być kilka dni temu - ale jeszcze nie jest za późno. Co do pochwał - prawidłowe rozumienie pochwały jest tym, czego musimy nauczyć psa najpierw - jest absolutną podstawą porozumienia. Skoro nie doczekałam się telefonu, to za pośrednictwem Dogo proponuję Pani Opiekunce Gosi znaczyć krzyżyk na kartce lub robić supełek na sznurku po każdych pięciu pochwałach. Jeśli po całym dniu będzie tylko 15 krzyżyków lub supełków, to znaczy że Gosia WCALE NIE JEST CHWALONA. Proponuję też bardzo uważać przy Gosi na sygnały odcięcia. Jeśli suka nawet na ułamek sekundy odwróci głowę w bok, nawet nieznacznie, nie wolno kontynuować żadnych prób kontaktu. Zignorowanie takiego sygnału odcięcia z jej strony może sprawić, że poczuje się zagrożona. A jest trochę za duża, aby nawet przez sekundę podejrzewała, że opiekunowie są dla niej zagrożeniem.
    1 point
  13. Tak, to ten sam pies. Petycję podpisałam. Los zwierząt w Polsce był dotychczas tragiczny; to ciagła walka z bezdusznością urzędników, z beznadziejnymi przepisami, z brakiem zrozumienia, z brakiem funduszy. Co teraz nam szykują, co teraz będzie?
    1 point
  14. Dzisiaj zrobiłam przelew dla Bezuni na kwotę 127,00 zł. Ewuniu, jak zamelduje sie na koncie, to bardzo proszę o potwierdzenie tej kwoty na bazarku. <Link do bazarku>
    1 point
  15. Ja jestem codziennie, tylko teraz na L4, zdjęcia piękne, podziwiałyśmy z mamą i siostrą, jaki dobry gust ma nasz Casanova:) Towarzyski z niego chłopak!
    1 point
  16. Dobry wieczór, poproszę nr 6 - (2 mydełka) za 8 zł oraz nr 34- kapciochy 2x (2 pary od prawej strony zdjęcia, czyli szaroniebieskie i środkowe). Dziękuję:)
    1 point
  17. Już jesteśmy na wsi i jak przewidywalam, Freya tu nie chojraczy. W aucie, kiedy uslyszała gęsi, to skakala jak koza od okna do okna, myślałam, że z szybą wypadnie. Potem poznała psy i już chciała wracać do auta. Większosć czasu teraz siedzi w wiatłołapie, gdzie ucieka, żeby mi pokazywać na drzwi, że chce wracać do Katowic. Tam rządziła, tu jest nowym psem i na końcu hierarchii. Psy przyjęły ją normalnie, nawet Beza się do niej nie dostawiła, powąchały i tyle. Za to ona utraciła swoją pozycję i to przeżywa. Tylko na początku zmarszczyła nos, ale nawet żadnego nie zaatakowala jak Lindę w Katowicach.
    1 point
  18. dzięki, no to jest dobrze :) jeden punkt mi bardzo pasuje i moge z tamtąd nadawać śmiało paczki
    1 point
  19. Info od Dexterki :) "Są wyniki. Wszystko ok.oprócz dużego zarobaczenia, na pewno nie wystarczy jednorazowe podanie, tylko 3 razy co dwa tygodnie." Zaraz wkleję.
    1 point
  20. On może źle trawić, lub źle przyswajać. Ile razy robi kupę i jaką? Jeżeli chudnie, to może coś się z nim złego dzieje - oby nie! Warto dokładnie zbadać węzły szyjne, czy nie są powiększone. Oczywiście, spytaj weta i poproś o zbadanie Maxa, ale nadwaga nie jest wskazana, bo siądą mu stawy i żaden Caniviton nie pomoże.
    1 point
  21. 1 point
  22. Bardzo dziękuję Koki-99 za bazarek :) dla Cyganka. Dziękuję też wszystkim kupującym za pomoc :) Dzisiaj mam mieć wszystkie dokumenty z lecznicy i może uda się wreszcie zrobić ogólnokrajową zbiórkę bo kwota powalająca. Piesek ma wstawione implanty i już próbuje na tej nóżce stawać, ale najpierw musi się nauczyć, że ma tą nogę i może na niej stanąć. (Anna61 z miau.) Udało mi się zarejestrować, ale zupełnie nie potrafię się tutaj poruszać :( Poprzednia wersja była zdecydowanie łatwiejsza i to samo z miau, mam starszą wersję bo też było ciężko się poruszać w nowej.
    1 point
  23. Tej zimy to nawet pelargonia w pojemniku na dworze ma się dobrze i ma nowe zielone liście. Dziwna ta obecna zima.
    1 point
  24. Nie ma co ograniczać ogłoszeń do domu dla jedynaczki, Balbusia lubi psy. Nawet bawi siw fajnie ze swoimi ulubieńcami, jest zazdrosniczką ale bez agresji, po prostu pcha swój pysio do kiziania i buziaków zawsze pierwsza ale krzywdy żadnej nie robi.
    1 point
  25. 1 point
  26. A TUTAJ propozycja projektu, przeciwko której jest protest - jakby ktoś był wnikliwy i chciał się zapoznać przed podpisaniem. ================================================================== Na FB zamojskiego schroniska pojawił się post o starszym psie w typie labradora. Tolu, czy myślisz, że to ten sam, którego nam pokazałaś na wątku? <<OGŁOSZENIE STARUSZKA NA FB>> I POST TOLI:
    1 point
  27. haha jakze piękne jakiz rubeszeczek maluteczek skarbeczek kokany! do noszenia na raczkach i calunkowania dzień i noc moja llaunia nie znosi na raczkach . pr 15 kiloskow ale mamunia czasem bierze i noci i opowiada i tulinka ze hoho ale za to kotunio nasz uwielbia się nosic i panoszyć hohooooooo teraz jak lulamy .spajunkamy ..toc już mało miejsca na kanapie ogromnej bo wszytcy razem czasem wszytkie skarbunki razem alez wtedy jest się najszczęśliwszym człekiem na ziemi naszej
    1 point
  28. Nie zauważyłem:P Nieźle:) U mnie 5 przez parę miesięcy. Nie licząc szczeniaków.
    1 point
  29. B-d, nie ma jeszcze opóźnienia, bo bazarek dopiero się zakończył. Pięknie dziękuję za wpłatę, no i za dodatkową miseczkę karmy ! Pozdrawiam serdecznie !!!
    1 point
  30. Już po wizycie u ortopedy z suczką..., można używać nosidełka (wygodniejsze w obsłudze). Wielkie dzięki za chęć pomocy..., może gorset przyda się kiedyś innemu psuchowi. Kupiłyśmy siodełko / nosidełko Admirał i butki https://kotbarnaba.pl/pl/p/Siodelko-nosidlo-dla-psa-Admiral/887
    1 point
  31. witam poproszę : 56 a i b , 57 a i b , 58 a,b,c,d,e , 59 a i b oraz list nierejestrowany
    1 point
  32. Właśnie tak jak Twoja. Zachowała spokój. Jakby czekała aż się wyszczeka. Nie wiadomo, jakby się to dalej potoczyło, ten czas pomiędzy "górowaniem" fizycznym Oriona a przyjściem Rafała trwał bardzo krótko (drzwi były otwarte, Rafał był u siebie, jak usłyszał że Orion szczeka jak nakręcony to od razu poszedł sprawdzić co się dzieje). Przyszedł, zajrzał i koniec kłótni, psy zajęły się swoimi sprawami jakby nic się nie zadziało. Rafał ze względów bezpieczeństwa nie pozwala psom na jakiekolwiek kłótnie, szczekanie na siebie nawzajem, samodzielne rozwiązywanie konfliktów itd., od razu to temperuje. Nie wiem czy przypadkiem właśnie to zosiowe zrównoważenie nie spowodowało, że Orion jest w stanie z nią mieszkać. Strachulce zaraz wysyłałyby masę CSów i być może wokalizowałyby (a to Oriona mocno pobudza), a podobne reaktywnością psy nie dałyby rady zachować spokój i chłodne myślenie. A Zosia to po prostu Zosia. Potrafi postawić na swoim, pokaże zęby jak trzeba, ale wszystko na spokojnie. Przynajmniej tak sobie cicho myślę, nie wiem czy słusznie.
    1 point
  33. Zapisuje się na wątku. Też wzruszył mnie bardzo ta historia i wytrwałość Mortes Koniecznie muszę jakoś pomóc po wypłacie (pod koniec m-ca) proszę mi przypomnieć koniecznie jakbym zapomniala
    1 point
  34. jak sie boi wychodzenia - to może warto spróbować wychodzić o stałych porach; i np od razu po powrocie jedzenie/posiłek jeśli lubi jeść' lub coś innego co lubi ile razy oni z nia wychodzą? i na jak długo? warto byłoby wychodzić na krócej - nie kombinować, że ona ma się z kimś witać czy zapoznawać na tych spacerach a nawet trochę z nia posiedzieć w jakimś miejscu, żeby sobie mogła poobserwować - na zewnaatzr ja to myslę, ze te spacery nie są dla niej atrakcyjne, jak nie chce wychodzić -może podpytać pana gdzie z nią chodzi i co robia na spacerach - może warto zmienić trasę spaceru? poobserwować co suka lubi? raczej chodzą po osiedlu czy po lesie/parku? i czy pan nie wymaga od niej zaprzyjaźniania się z obcym dla niej psami/ludźmi jak on krzyknął nagle "stój" a pewnie jej nie nauczył wcześniej co to znaczy "stój" to sie wystraszyła jego okrzyku i czy ona ma swoje porządne legowisko u syna? na czym wychodzą? może na flexi? i może smycz tak trzaska -jak to flexi - moze tego dżwięku nie lubi/boi się może ma niewygodne szelki? obroże?
    1 point
  35. Oj Lolciu , narobiłeś pańci strachu co niemiara. A ona biedna zamiast podzielić się z nami zmartwieniem dusiła je w sobie. Całe szczęście , że jest w porządku. togusiu , zdrówka życzę całej psio-ludzkiej rodzinie. Ile piesiów Ci zostało?
    1 point
×
×
  • Create New...