Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 06/23/19 in all areas
-
Lucky bardzo fajnie się aklimatyzuje.Uwielbia głaskanie i pieszczoty.Bez problemu daje się wykąpać i wyczesać.Na spacerach załatwia swoje potrzeby ale panicznie boi się nadjeżdżających aut.Od razu chce uciekać albo przywiera do ziemi.Możliwe,że został gdzieś wywieziony skoro tak źle mu się kojarzą....:( To bardzo spokojna okolica i Państwo mają już opracowaną ścieżkę spacerową bez aut.Na razie zostawiają mu czas ,aby na dobre się przyzwyczaił,zaufał i uwierzył,że to jest jego dom i jego rodzina.Później będą go pomału oswajać z jazdą samochodem i innymi autami. Fajna, wyrozumiała rodzina i bardzo zadowolona że mają Lakusia :)5 points
-
Kolejne pieski przeprowadzone z czarnej odchłani, na jasną stronę życia. Zdrowia teraz tylko życzę. Bo miłość i opiekę juz macie :)4 points
-
4 points
-
Tak, ona ma 2 mies., a Kaj 5. Mała z każdym psem potrafi się dogadać i każdemu coś podkrada. O dziwo, wszystko uchodzi jej na sucho. Na zdjęciu zwinęła kość naszej mopsicy i jak już obiegła z nią cały ogród, to wspinała się po schodach do domu, żeby tylko gdzieś ukryć i nie dac sobie jej odebrać. Nawet Nadia ją zaakceptowała i ani razu na nią nie warknęła. Dziś zrobię Lukrecji jeszcze ogłoszenie, wczoraj nie miałam żadnego telefonu. Państwo nią początkowo zainteresowani, napisali, że będą w kontakcie i tyle. Druga pani chciała, ale docelowo malutką i musi porozmawiać, czy mąż zgodzi się na średnią. Może nie jestem obiektywna w przypadku Luki, ale gdybym chciała psa, to malutka dla mnie jest idealnym szczeniakiem i w nosie miałabym te kilka cm w którąś ze stron, zwłaszcza że obie rodziny mają domy z ogrodami. Zresztą naiwne jest oczekiwanie, że ktoś dokładnie określi docelowo wielkość 2-mies. kundelka.4 points
-
2 points
-
Mocne kciuki za wszystkie Maleńtasy ! I zeby wszystkie robale Bezy wreszcie opuściły jej ciałko.2 points
-
Szarlotka też już ma dom:) Są już fotki, czekam na nie.. Też dom z ogrodem i fajna Rodzina. Więcej napiszę jak Madzia zda relację.Ona robiła wizytę i dała mi znać,że domek na medal (tfu, tfu ,tfu:))2 points
-
Mam kilka zdjęć pozowanych Misia na kanapie, ale wstawię jutro. Misio potrafi już sam wgramolić się na kanapę i jest z siebie bardzo dumny. :-)1 point
-
Henius został wyciągnięty se schronu w 2010. Jeśli wtedy miał 2 lata ( raczej nie więcej) to miałby teraz 11 lat.1 point
-
Trzymam kciuki za kotka... To co zapowiadają w przyszłym tygodniu to masakra. Oby coś się zmieniło i te upały nie doszły do nas!1 point
-
Jaskoleczki dokladam jeszcze pierscionus przeuroczy rozmiar uniwersalny jest calutenki z koraliczkow jakby sklejonych ale ale calytenki aksamitny w dotyku kolor cudny zapraszam pozdrawiam mamy ciutke mniej upalow ale to co zapowiadaja tygodniu ... to nie do wiary matko jedyno ... aby pomylili w tych obliczeniach przeciez ktoz to zniesie ktoz wytrzyma takie afrykanskie ukropy ...1 point
-
na zdjęciu drugim nawet się figlarnie uśmiecha :)1 point
-
1 point
-
Zdaje sie ze jak wyciągaliśmy Henia z mordowni w Zamościu to miał coś ponad rok. Jeśli to była prawda to mozna policzyć.1 point
-
Nie chciałabym, żeby ktoś mnie zmieniał na siłę, więc go rozumiem i dlatego został. Nie wyobrażam go sobie mieszkajacego w bloku, bez wolności, bez skradania się, wyjadania jaj, kopania i innych dla niego normalnych zachowań. Ze stadem jest najszczęśliwszy. Za to Beza jest jego przeciwieństwem. To chyba najlepiej wychowany pies, jaki do nas trafił.1 point
-
1 point
-
Puszek pozdrawia z nowego domku i informuje, że ma teraz mnóstwo nowych obowiązków - zamiast siedzieć na uwięzi przy trzepaku teraz musi biegać za piłką, wąchać piwonie, przytulać swoich ludzi :) jak już się zmęczy - odpoczywa w koniczynce..... na pewno znalazł tam czterolistną, szczęściarz :) https://www.olx.pl/oferta/szczeniaki-zapowiedz-miotu-rasy-kundel-polski-bezdomny-CID103-IDAnEjU.html a to ogłoszenie szczeniaczków - pierwsza próba, tytuł wybitnie "hodowlany" ;)1 point
-
Wieści z domku Czarodzieja Maksa są dobre, nawet bardzo dobre! :) Jest już prześwietlony. Wynik prześwietlenia w porównaniu z oględzinami jest zaskoczeniem. Maks nie był połamany, tylko kiedy rósł za szybko mu się chrząstki utwardziły i kości się skrzywiły. Tylko tyle......i aż tyle... Chciałam się z Wami podzielić odpowiedzią Maksiowej pani na moje wczorajsze zatroskanie o wynik RTG: "Dlaczego zakładasz, że może być źle? Jest, jak jest. Jest pies, zdarzyło mu się coś w życiu i kuleje. Jeśli żył z tym w pancerzu z brudnej sierści w schronisku, to będzie żył w domu, gdzie wszyscy go bardzo kochają. My wiedzieliśmy, że on kuleje. Gdybym chciała mieć championa - kupiłabym. Sprawdzę, co się dzieje i tyle. Maks się rozchodzi i będzie dobrze, nie martw się już. Jest bardzo OK :) " następny sms był o tym, jak mam zacząć zmiany w swoim życiu - przestać się zamartwiać o wszystko i o wszystkich .....całkiem łatwe to ;) ;) do napisania ;)1 point
-
Jeszcze nie. Trudno będzie wyrzec ,bo Kofi jest nadzwyczajną sunią. Ma tak niesamowitą mimikę ,że aż nie do wiary . Ewanka? jakbym ducha zobaczyła. Witaj po długiej nieobecności. To spróbuję zaspokoić ciekawość. Kofinka ma się dobrze. Jest bardzo słodka.Jak na podlotka ma bardzo zrównoważony charakter. Rozumie bez nauki bardzo dużo. Kocha Loczkę, musi się do niej przytulać choć koniuszkiem ogonka. Ma jeszcze oznaki lękliwości ,ale z czasem i one miną. Jestem w trakcie rozmów z panią z Holandii. Oboje z mężem pozmieniali godziny pracy , tak żeby Kofi nie musiała zostawać sama dłużej niż 2 dni w tygodniu po 7 - godzin. W pozostałe dni ktoś będzie z nią. Chcą powiększyć kocią klapkę , by i Kofi mogła sobie wychodzić na ogródek. Rodzina ma przyjechać w lipcu na tydzień i wtedy mamy w planie spotykać się na spacerach i w domu pani mamy u nas na osiedlu. Potem maja jechać na 2 tygodnie na wakacje objazdowe i dlatego nie zabiorą Kofi od razu. Pani chciała przylecieć po sunię sama na początku sierpnia . I tu jest problem. Kofi musiałaby lecieć w luku bagażowym na co na pewno nie wyrażę zgody. Musieliby przyjechać po nią samochodem. Czekam teraz na decyzje pani. Jeżeli w ciągu kilku dni pani nie zdecyduje o zabraniu Kofi samochodem , to będę robić ogłoszenia.1 point
-
To prawda - mój 15 letni Misiek już nawet nie kładzie się na legowisko tylko na gołej podłodze. Ale mimo wszystko chętnie wychodzi na dwór, nawet w ciągu dnia. Wprawdzie ma swoje własne tempo w chodzeniu, ale to już najmniejszy problem. A najgorsze, że zapowiadają jeszcze dużo wyższe temperatury. Dostojny psi dżentelmenie - trzymaj się dalej zdrowo i ciesz dobrym psim życiem. Oby jak najdłużej.1 point
-
1 point
-
A ile teraz masz swoich?:) Liczby dla przypomnienia bo przedwczoraj Bajutek znowu był na badaniu. tym razem po zjedzeniu 100 tabletek Heparegenu, który okazuje się, że działa bo alat spadł mu do 157 U/L i wet sobie żartował, że Baj nigdy tak dobrego wyniku nie miał. W calu dalszej poprawy (lub co najmniej utrzymania obecnego stanu) mam podawać mu już tylko 1 tabletkę co 3 dni. Swoją drogą, ciekawie napisane imię Baja na wyniku badań:P Tradycyjnie wstawiam kilka fotek z wyjazdu:)1 point
-
W razie potrzeby proszę o info. Postaram się troszkę wspomóc w miarę możliwości.1 point