Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 10/13/14 in Posts

  1. Kate1205- ta sunia z Pionek pojedzie od razu do domu stałego :) Już transport nie jest potrzebny :) Chciałam czarnucha i nie będę miała. Ale cieszę sie ze będzie miała domek. Oby dobry!
    2 points
  2. Magda dasz dasz :) Powoli oby do przodu ;)
    1 point
  3. Harrutku, jaki Przystojniak z Ciebie!!! Taki piękny, dostojny Pan Jamnik!!! A gdzież się podziewa czarodziejka Ferrosława?
    1 point
  4. Wysłałam ci coś, mam nadzieję że się przyda i nada :p
    1 point
  5. Wręcz odwrotnie, najchudszy je najwięcej :nonono2:
    1 point
  6. A tu Maja, jej adorator - Zenobiusz vel Boski Alvaro i taka piękna miłość ...
    1 point
  7. :klacz: znalazłam sposób na wpis jak wrzucę emotke to mi przyjmuje posta
    1 point
  8. Ja tam też mam straszne zaległości od lata. Ale powoli zacznę nadrabiać, tylko od końca. Najpierw będą zdjęcia znad morza, a potem rejs krok po kroku, więc wszystko sobie znajdziesz. :)
    1 point
  9. Dziękuję, Allo, za zdjęcia i towarzystwo podczas wczorajszej wyprawy :) Było fajnie :) Miłka była troszkę bardziej ożywiona niż ostatnio. Dziarsko wybrała się z nami na spacer. Allę polubiła od razu, nawet przed rozdaniem smaczków :) Trochę jeszcze jest niepewna w czasie głaskania i czasem chowa ogon pod brzuch, ale nie jest źle. Żercza jest wciąż baaardzo, ale zauważyłam mały postęp - starałam się od początku jej tłumaczyć, że żarcie dostaje tylko stojąc czterema łapami na ziemi i zaczęła już to rozumieć :)  Ciągnęła mniej niż ostatnio i w sumie można powiedzieć, że umie chodzić na smyczy, zwłaszcza, jeżeli smycz jest dość długa ;)  Zmienia sierść na zimową i urosła jej ruda kryza. Co do jej stanu fizycznego, to wygląda suuuper :) Po licznych uśmiechach widocznych na zdjęciach można stwierdzić, że psychicznie też się odbudowała.
    1 point
  10. Jestem i ja :) ach ta Maja zawróciła mu w głowie niesamowicie :D
    1 point
  11. Jestem u pięknej Andzi :) jej spojrzenie wręcz powala! Bije na głowę kota ze Shreka ;)
    1 point
  12. Zapisuję, Wyraz pyska ma naprawdę zrezygnowany, oby wolontariat przywrócił jej trochę pozytywnej energii. Jest przepiękna :)
    1 point
  13. Jestem u Zenka. Pięknie się prezentują z Mają :)
    1 point
  14. Wczoraj dla odmiany Siwek postanoił się poobijać. Reagował na komendy ale nie na wszystkie i miał tendencje do odbiegania na bok, wskoczenia na jakąś wielką górę a potem wracał dzikim galopem z powrotem. No i nieprzepuścił okazji żeby podrodze nie przeskoczyć Lati. Po spacerku w lesie poszliśmy na wybieg gdzie Lati uczyła się pokonywania toru agility (przeszkody i tunel już opanowała) a Siwek wolał gonić za kostką. Pod koniec poszliśmy jeszce usiąść na chwilkę na ławkę gdzie Siwek poznał dwie nowe wolontariuszki i załapał się na dodatkowy spacer z jedną z nich tak więc nie musiałam go odprowadzać do boksu.
    1 point
  15. Maja zaprasza na swój wątek :) http://www.dogomania.com/forum/topic/143340-t%C4%99-suni%C4%99-kt%C3%B3r%C4%85-tu-widzicie-zowi%C4%85-maj%C4%85-wszyscy-maje-znaj%C4%85-i-domu-jej-szukaj%C4%85/?p=15840261
    1 point
  16. Taaa, z moich obserwacji wynika, że u whippetów niektórzy wolą oddać psa, który będzie traktowany jak figurka, rzecz, maszynka do wygrywania wystaw, niż wydać go do porządnego domu, gdzie będzie traktowany jak pies, a przede wszystkim - członek rodziny :P No chyba, że wnętr - wtedy tak, a najlepiej to zatuszować jego istnienie, bo wstyd ;) To przykre, ale takie praktyki są stosowane. Nie jakoś masowo, ale niestety są. I to w hodowlach, które właśnie mają status "najlepszych w Polsce", bo wszelkie porażki wystawowe czy wadliwe psy są po prostu "usuwane" z życia hodowli.
    1 point
  17. Wiesz.... Miałam taki przypadek: Piekny miot a w nim tylko jeden samiec. Smarkactwo zapowiadało sie eksterierowo cudnie. Charakterem też. Marzyły mi się wystawy no bo to co piszesz... Przyjechał do mnie własciciel reproduktora aby zobaczyć maleństwa. I na widok rodzunka stwierdził, że zamiast pieniedzy weźmie jego w rozliczeniu za krycie. Był nim zachwycony. A wtedy ja zobaczyłam psa żyjącego na betonowym podwórku nie wychodzacego na trwawę ( bo kleszcze i strach...) i.... Pokazałam umowe, gdzie wyraźnie stało że płatne gotówką. Gdybym mu oddała synka jeździłby na wystawy, zdobywał championaty w Polsce i za granicą ale... Życie miałby niekonieczne takie, jakie powinien mieć pies. I piekny samiec poszedł do cudownej rodziny gdzie jest jej członkiem i zamiast dostarczać mi splendoru dostarczył ludzkich przyjaciół ;) A ja sie o niego nawet przez chwilę nie martwiłam Czasami hodowca musi wybierać gdzie psu będzie lepiej. Bo tak jak napisałas- mamy marzenia. Ale jednoczesnie priorytetem musi być pies. To, żeby jemu było w życiu najlepiej. Bo wystawy są wyłącznie dla nas. Cudnie jest, jak własciciel nie ma parcia na szkło i potrafi się na wystawach z psem bawic. Bo jak widzę zestresowanych ludzi ze sfrustrowanymi tym stresem psami to mnie krew zalewa i - NIE ! Takiego życia dla moich dzieci nie chcę.
    1 point
  18. Na szczęście w mojej rasie ( puli) nie ma jeszcze rozgraniczenia wyglądu na wystawowe i użytkowe. Są to burki po prostu i już :) Nie zepsute nadmiernym dążeniem do "ideału" a co za tym idzie i psychika i chęć do pracy pozostały bez zmian. Mam też nadzieję że w Polsce i okolicznych państwach nie pojawi sie ktoś, kto zacznie nadmierny grooming i podniesie poprzeczke co do wyglądu dredów. Bo jak sie to stanie to wystawcy zaczną cudować a co za tym idzie- zmieniać. A nigdy rasa z użytka zmieniona na show nie wyszła na tym dobrze :(
    1 point
  19. nic nie szkodzi :kiss_2: jutro jedziemy w składzie west, grzywek i borzoj :laugh2_2:
    1 point
  20. Właśnie, właśnie :( Dlatemu nie wstawiam z kompa bezpośrednio.
    1 point
  21. siekowa nie wchodzi na dogomanię. Kopiuję z facebooka Niestety naszemu Kluseczkowi posypało się zdrowie, ma raka i coraz słabsze łapki :( Nie szukamy już dla niego domu bo już ma swoje miejsce na ziemi, ostatnie miesiące spędzi u boku ukochanych opiekunek hotelowych z którymi mieszka od ponad 3 lat. Ogromnie dziękujemy wszystkim za pomoc, a zwłaszcza jego wirtualnym opiekunkom (pani Joannie, pani Ilonie i pani Beacie), które wspierają go od samego początku i zawsze dbają by niczego mu nie zabrakło.
    1 point
  22. Marynarka fajna, ale dla mnie trochę zbyt "pstrokata" jak do wystawiania ;) Osobiście preferuję strój bez wzorów odciągających uwagę od psa (no chyba, że właśnie o to nam chodzi, bo pies kiepski ;) ).
    1 point
  23. [quote name='Zosia-Samosia']Z przymruzeniem oka ;) Moze to wlasciciel najpierw pokazuje. Juz mnie nic nie zdziwi :)[/QUOTE] jakby to było takie proste,to psy załatwiałyby się elegancko do sedesów... :diabloti:
    1 point
×
×
  • Create New...