jest mi niezmiernie miło dostarczać rozrywki swoim wątkiem, to trochę tak, jakbym poszła na forum dla dzieci z podstawówki i miała czerpać zabawę z wyśmiewania ich błędów wynikających z braku doświadczenia :loveu: no nic, są rozrywki i [I]rozrywki[/I] :diabloti:
u labka rodziców tż-ta miałam na myśli to, że te kolce nie zrobiły krzywdy i nie są bezużyteczne, bo pies przestał ciągnąć - źle zastosowane, ale to nie ja ich używałam ;) tak czy siak, dały efekt i pies chodzi w nich teraz raz na czas, a nie na co dzień.
może z poprawnie założonymi efekt byłby szybciej i z sensem, ale cóż - nieteściowe nie siedzą na dogomanii :evil_lol: