Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation since 03/24/24 in all areas

  1. No już. Zabieg trwał 4 godziny, spała ładnie cały czas. Listwa usunięta, jajnik gdzieś głęboko był, ale się doszukali i usunęli. Komplikacji nie było. Już wybudzona, leży pod kroplówkami, kazali przyjechać po nią koło 18-tej. I wiadomość dnia!!! Z duszą na ramieniu poprosiłam o rtg w trakcie zabiegu - PŁUCA CZYSTE
    18 points
  2. Wiercipięta z niej i wszystkiego ciekawa, więc zdjęcia dość ekspresyjne :) Poker pytała o wys. w kłębie - wychodzi, że ok. 38 cm.
    9 points
  3. Oczuś już zaanektował fotel. Najszczęśliwszy, kiedy drapie się go po brodzie i brzuszku. Jakby był nasz od zawsze. Mam nadzieję, że może mimo wieku i nienachalnej urody, uda się znaleźć dom takiemu świetnemu psu.
    9 points
  4. Chłopaki są. Młody już nawet wykąpany i pachnący. Ma już stałe jedynki, czyli ma ok 4 mies.i tydzień. Jest prześmieszny. Wygląda jak szczeniak rottweilera na łapkach jamnika. Świata nie widzi za Oczusiem. Cały czas wspina się łapkami na niego, jest zawsze krok za nim. Nie mam w Katowicach szelek na większego psa, więc zabrałyśmy go samego na spacer. Niestety tak panikował na smyczy, że wzięłam go na ręce i wróciłyśmy do domu, bo bałam sie, że jakos sie wysmyknie. Zsikal się pod siebie na leżąco. Mąż ma auto na warsztacie. Czekam, kiedy odbierze ich. Normalnie wzruszyłam się na ich widok. Dwa uratowane istnienia, którym udało się całkiem odmienić los. Dziękuję wszystkim za deklaracje, pomoc, wsparcie, obecność tu. Zaglądajcie tu i bądźcie z nami. Po profilaktyce bąbel będzie do adopcji. Jest przesłodki. Byłoby super, gdyby udało się mu zrobić bazarek imienny. I to jak najszybciej, bo moja córka nazwała go Brokułkiem 😆 Powiedziała, że jest krępy i zwarty jak brokuł.
    9 points
  5. Cudny❤️😍 Pan bardzo go chwali. Jest spokojny, zrównoważony, no i przede wszystkim zachwyca wszystkich swoją urodą. Pan go czesze, chodzi na długie spacery. Oby tak dalej👍
    8 points
  6. Sunia jest super, bardzo łagodna, przymilna, wesoła. Bardzo dobrze zniosła podróż. Zrobiłam jej test na lamblie i wyszedł ujemny. Koopa w miarę ładna. Jedyne co mnie niepokoi "na pierwszy rzut oka" to fatalny stan sierści suni, łojotok, łupież, przerzedzenia, zaczerwienienia, wyliniałe uszy. Wygląda jak uczulenie - może na siano? U jednookiej Miłej, co ma już dom, wyglądało to podobnie. Może to kwestia diety, stres, pchły? Pestka miała podobne uszy + jakieś ubytki w sierści na karku, ale wszystko odrosło (była okropnie zapchlona). Ale na spokojnie - mam odpowiedni szampon, wykąpię i poobserwujemy. Tu jeszcze parę fotek, bo jak widać Pchełka bardzo się cieszyła trawą pod łapami :)
    8 points
  7. Dzisiaj do swojego domku jedzie Tymuś❤️🥰. Razem z Albi. Proszę o kciuki i ciepłe myśli aby wszystko przebiegło zgodnie z planem🙏🙏🙏
    8 points
  8. Jest przezabawny i przekochany. Czekają go jeszcze dwa szczepienia, które musi mieć. Zastanawiamy się, jak on potem zniesie zmianę domu. Na pewno nie może być jedynym psem. Zgrał się ze wszystkimi od 1 kg , po te ponad 40 kg. Nawet Andżela to jego kumpela. I o dziwo Grey też go akceptuje. Takiego szczeniora jeszcze nie mieliśmy. Jest cudowny. Wczoraj mieliśmy gości i bardzo się podobał, choć oczywiście panie były przekonane, że to mały szczeniuś i zastanawiały się, jak będzie duży z tak ogromnymi łapkami 😉 Przywykłam już, że wszędzie poruszam się z ogonem. Dziś jeszcze wyadoptowujemy nasza yoreczkę, którą tu pokazywałam na dogo. Jedzie do kochanej p. Małgosi, opiekunki Szado. Od jutra zacznę go uczyć świata zewnętrznego. Tu liczę na wsparcie Parówka, bo on wszędzie i zawsze potrafi się odnaleźć.
    7 points
  9. Znika mi to zdjęcie, nie wiem, czy jest widoczne
    7 points
  10. Pchełka już po kąpieli. Była bardzo grzeczna. Kolejna dobra wiadomość: jest przyjazna wobec kotów, traktuje je jako takie dziwne małe psy :)
    7 points
  11. A tutaj Ragnaś i Floki z młodszą siostrą 😉 Miały nawrót lamblii i poważne zapalenie pęcherza, na szczęscie to juz za nimi. Teraz pańciostwo wzieło ode mnie telefon do speca i będą mieli taras osiatkowany do dyspozycji 🙂
    7 points
  12. Mam bardzo dobre wieści o Szado. Kiedy przyjechał, to bardzo źle chodził. Wszystkie łapki mu drżały, były sztywne, jego chód był taki jakby mechaniczny. Od początku dostaje Arthrosterol i wczoraj zobaczyłam, że chodzi normalnie, a nawet biega. Raz mi uciekł i dopiero za drugim razem go udało mi się zzgarnąć 😄
    7 points
  13. Cudenko kochane😍🥰❤️ Juz tak nie ciągnie jak parowóz. Ma dużo ruchu i swobody. Pan chodzi z Bakusiem i Florką razem na spacery. Oby tak dalej💪👍
    6 points
  14. Pieniądze z bazarki Mazowsznki poszły na szczepienie szczeniąt i karmę dla Rudzika oraz zwrot za paliwo dla Karolinki, która woziła szczeniaki do lecznicy w czasie parwo. Szczeniaki adoptowała pani, niedaleka nasza sąsiadka, w pakiecie, czyli oba. Dziś Rudzik pojechał (a był u nas w kojcu od 3 stycznia!) pod Gdynię, bardzo mili ludzie po niego przyjechali.
    6 points
  15. Tęsknię... Wszystkim Wam kochani jestem ogromnie wdzięczna za lata obecności tutaj; za troskę, dobre słowo, życzliwość , za wymierną pomoc. Za pożegnanie. To wzruszające ile serc poruszył ten nieznośny psi bachor, z pieluchą na pupsku. Loluś. Mały, kaleki piesek o niezwykłym charakterze . Dziękuję, dziękuję i nisko się Wam kłaniam; za wpłaty, dziesiątki bazarków, pieluchy, majty itp . Podziękowania kochanej ona03, Iwonce Naszej. Zapasowej Mamusi Lolusia. Od 15-stu lat zawsze blisko, z troską,dobrą radą, pomocną dłonią. Wielu z nas zna niesamowite , kwiatowe bazarki Iwonki. To były wręcz wydarzenia towarzyskie za którymi stał ogrom pracy. Oneczko03, przyjaciółko (pozwolisz ), dziękuję. Jestem wdzięczna losowi za bycie z Lolusiem. Miał być 3 dni, został na 15 lat i totalnie przemeblował moje życie. Synuś kochany. Mój. A "dogo" jest cudowne. Ktoś powinien pracę doktorancką o Nas napisać jako o ewenemencie socjologicznym.
    6 points
  16. Ona jest niskopodwoziowa i mimo, że nie jest taką zupełną kruszynką to ma ogrom uroku w sobie. Myślę, że szybko się w niej ktoś zakocha ;) Czystość super zachowuje, wszystko trzyma do spaceru. Dzisiaj już próbowała psy zaczepiać do zabawy :)
    6 points
  17. Chłopcy przyjechali. Na wątku szczeniaka wstawiłam info o nim, a tu o Hebanie/Oczusiu. Jest wielkości Szado, wygląda jak spasiony jamnik na dlugich łapach. Ma już tylko kły, jest rzeczywiście bardzo kontaktowy. Zaskoczeniem jest to, że ma oba oczka! Przy jednym ma ranę na powiece, która została rozerwana. Trzeba to pokazać lekarzowi, czy nie będzie do korekty powieka. Jednak oczka są oba. Starczo źrenice połysują na zielono, ale widzi. Zamyka często oczy, jak na zdjęciu ze schroniska, bo go ta rana na powiece musi boleć i drażnić. W schronisku nie otwierał oka, ale tam siedział w trocinach, więc zakładam, że dodatkowo podrażniały oko. Teraz wygląda całkiem inaczej. Nie da mu się na razie zrobic wyraźnych zdjęć, bo cały czas kręci głową. No i lejek z niego niesamowity. Wszystko już podlał.
    6 points
  18. Rozmawiałam z Violą. Albi vel Florka w porządku. Szew posterylkowy pięknie się goi. Sunia po świętach jedzie do swojego domku 🏡
    6 points
  19. Jutro u nas w rodzinie ważny dzień - wreszcie po paru tygodniach odbieramy z DT p. Edyty malutką Myszę ze schroniska, u której wcześniej w badaniach wychodziła giardia. Bardzo cieszymy się, że wreszcie doczekaliśmy się tego dnia, ale i boimy, bo sunia przez ten czas bardzo przyzwyczaiła się do tymczasowej opiekunki i na pewno będzie rozpacz. Prosimy wszystkich o kciuki i ciepłe myśli, aby to maleństwo jak najmniej bezboleśnie przeszło wejście do naszej rodziny.
    6 points
  20. Jakby ktoś zapomniał, jak wygląda Gajulka drąca paszczę na sofie to wygląda tak 🙂
    5 points
  21. Jeszcze Linda. To uosobienie życia, kwitnienia i wiosny. Jest teraz najszczęśliwsza. Pamiętam, kiedy ludzie pisali, że takie kalekie psy powinno się usypiać. Wtedy było mi przykro. Teraz miałabym to gdzieś. Linda ma w sobie radość życia, jakiej brak wielu ludziom mającym o wiele większe możliwości od niej. To podnoszący na duchu złotooki cud.
    5 points
  22. 5 points
  23. I pojechał Tymek vel Baki do swojego domku!! Ogromna radość. Zaskoczyl wszystkich. Miziak wielki, z każdym się wital przytulał. Małej Laurze pozwalał na głaski po brzusiu. Najbardziej chyba był zadowolony z przestrzeni. Biegał po działce z ogonem w górze, wąchał i znaczył " to moje" 😁 Cała rodzina czekała na psiaki. Puchatku mój kochany. Bądź już tylko szczęśliwy❤️😍❤️😍
    5 points
  24. Na pewno sierść jest lepsza po kąpieli, nie jest już tak tłusta, nie ma łupieżu. Oczywiście to za krótki czas, żeby zaobserwować czy ubytki w sierści odrastają. Pchełka trochę się drapie, ale na brzuszku już ma bez podrażnień (wcześniej były czerwone plamki najpewniej od drapania właśnie). Jeszcze są niewielkie zaczerwienienia na piersi i pod pachami w jednym miejscu. Myślę, że za jakiś czas ponownie ją wykąpię i zobaczymy czy to zniknie. Dziś dostała tabletkę na odrobaczenie (druga dawka po tym co dostała od wolontariuszki w schronisku). Jutro planuję porobić jej ładne fotki :)
    4 points
  25. Wpłacone, udostępnione na FB, rozesłane po znajomych.
    4 points
  26. Małe sprostowanie. Psiaki pojadą w sobotę. Wtedy wszyscy będą w domu. Panu bardzo zależy aby w dniu przyjazdu Tymka i Albi vel Florki była córka z zięciem i wnuczką, ponieważ to stali bywalcy. Wedlug mnie to bardzo rozsądne i odpowiedzalne. Takze kciuki proszę na sobotę🙏👍
    4 points
×
×
  • Create New...