Jump to content
Dogomania

sikanie ze strachu, jedzenie wszystkiego co widzi - pies ze schroniska


murzynek

Recommended Posts

Witam,
mam taki problem z moją sunią. Zabralismy ją ok 2 tydodnie temu ze schroniska Zdaję sobie sprawę że dla pieska to krótki okres w nowym miejscu, aczkolwiek zdążyliśmy przyzwyczaić ją do nowego imienia (suczka ma prawie rok, jest kundelkiem), siada już na komende, jest w trakcie nauki chodzenia przy nodze. Bardzo szybko łapie o co chodzi, wydaje mi się nawet że była trochę szkolona. W schronisku spędziła tylko (a może aż) 2 tygodnie.
Mamy z nia problem, bo przy większości sytuacji gdny np powie sie jej "na miejsce", albo "fe" jak siedzi na łóżku ( bo nie pozwalamy jej siedzieć na sofie, a tym bardziej na łóżku) zaczyna sikać. widzę żerobi to nie spacjalnie tylko się boi. Nie chcę żeby bała sie wszystkiego, chcę ją nauczyć pewności i tego że gdy robi coś źle to kuli się, albo spuszcza wzrok, ale nie sika! To bardzo uciążliwe.
Dodatkowo jak przychodzimy do domu to wszystkie rzeczy z kosza są porozrzucane po pokoju (nie krzyczę wtedy na nią bo nie było mnie jak wyciągała rzeczy z kosza) Kiedyś włożyłam do kosztam kawałek mięsa z pieprzem w środku, bo wiem że ta metoda się sprawdza, a pies nie bedzie kojarzył negatywnych rzeczy ze mną tylko z koszem, ale zjadła kąsek bez problemu i nie wachała się z następnym (widziałam z ukrycia, bo przy mnie tego nie zrobi). Tak samo chcemy oduczyć ją spania na łóżku gdy nas nie ma.

Bardzo prosze o jakieś wskazówki, bo nie wiem czy chwalenie za wszystko po to żeby się nie bała jest dobrą metodą, a że jest u nas dopiero chwilę, to myślę że jak odrazu zrobię jakies kroki ku temu żeby czuła sie pewniej i poznała podstawowe zasady, może przyniesie rezultaty.
Pozdrawiam i liczę na jakieś sprawdzone metody,
K

Link to comment
Share on other sites

Naucz sunię komendy zejdź gdy wejdzie na łóżko, kiedy już będzie ją umieć za kazde zejście na komendę chwal ją, może wtedy nie będzie się tak bać?

Może też nie mówtak bardzo srogim tonem "na miejsce ", "fe"?

Spróbuj dać suni jakiegoś gryzaka przed wyjściem, aby miała zajęcie i nie wyciągała rzeczy z kosza.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]mow do niej spokojnym tonem ,zejdz ,a jak zejdzie daj jej nagrode i poglaskaj [/QUOTE]

Zakładasz, że zrozumie słowo "zejdź"? :cool3: Chyba, że była go uczona, ale chyba nie. Najpierw łagodne, niekonfrontacyjne nakłonienie do zejścia smakołykiem, pochwała, nagroda.
Z tym wrażliwcem to bylabym ostrożna z głaskaniem w nagrodę. Potem gdy już mamy pewność ze zareaguje na zachętę wprowadzamy komendę.
To musi być mocno uległe psiątko, więc wszystko ze spokojem, z nienatarczywą mową ciała.
Na niszczenie przedmiotów, grzebanie w koszu z nudy w samotności - zadbanie,by jak najmniej kuszacych rzeczy było dostępnych. Warto nawet ograniczyć miejsce, w którym pies może przebywać gdy nas nie ma, nie musi mieć do dyspozycji całego domu. Gryzak, zabawka ze schowanym żarciem, kość - coś do zajęcia ryja. No i byłoby najlepiej, gdyby pies był zmęczony przed naszym wyjściem (ale już wyciszony, nie nakręcony).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...