Jump to content
Dogomania

Mucha z Rodziny. Odeszła w swoim domu [']


brazowa1

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mucha nie przepada za spacerami w deszczu, raczej siku, kupę i z powrotem... trochę musiała się jednak nagiąć, bo Pep uwielbia deszcz, podobnie zresztą jak mróz, śnieg i wiatr :)
bardzo lubi, jak się ją wyciera po deszczu, taka ważniara jest wtedy- pcha się do tej czynności przed niego :)
teraz śpią już, Pep miał trochę gorsze dwa dni, po kilku lepszych- taka chuśtawka- czekam na działanie leku, ale to jeszcze z 10 dni podobno...

zapomniałem Wam napisać, że największym przysmakiem Muchozola są bułki drożdżowe- słodkie / z makiem, orzechowe, jagodzianki /
jako, że to i mój / kupuję codziennie /- ma wyżerę, nie?
ale linię trzymam, nie ma zmiłuj...:)

...taki luźny akcent na koniec dnia / bo ogólnie stres jest z moim białym misiem /...

Link to comment
Share on other sites

zabawy z kijkami w parku- sobota 25.10
lepszy dzień Pepera...
pierwszy raz Mucha bawi się takiej wielkości ``rekwizytami`` :)


[IMG]http://images43.fotosik.pl/24/11c63bf96034c306.jpg[/IMG]
[IMG]http://images26.fotosik.pl/288/12f132ad4f93c7af.jpg[/IMG]
[IMG]http://images31.fotosik.pl/389/a22f91a04b83a6f2.jpg[/IMG]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/24/e58eb00c6e5e51cb.jpg[/IMG]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/24/289eb0fb05ae628d.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

nauczyła się biegać w zeszłym roku na wsi, widząc, że inne moje psy bardzo to lubią... to raczej podbieg, ale potem podrzucanie w pysku i gryzienie...
natomiast w sobotę pierwszy raz zabrała się za kije tej wielkości...
też się zdziwiłem
tak poza tym- jest coraz bardziej kochana, taka przyjaciółka....

Link to comment
Share on other sites

Mucha jakaś mięciutka pod szyjką się zrobiła:evil_lol: Pamiętam wątek z początku stron, chyba nikt sobie jej z piłeczką w domowych pieleszach nie wyobrażał, jak to dobrze, że los zsyła nam i takie niespodzianki:lol:
Ja też wczoraj dużo myślałam, o Tych wszystkich, których juz nie usłysze, nie pogłaszcze i nie przytule. Tak strasznie smutno się zrobiło.

Jak się czuje Peppe?

Link to comment
Share on other sites

Pep przechodzi kurację- jesteśmy w połowie zastrzyków
dziś akurat było słabo, ale chyba coś z żołądkiem, więc i chodził gorzej
ale patrząc na ostatnie trzy tygodnie, wydaje się, że mniej go boli, inaczej się układa do leżenia, nie kuleje...nie chcę sobie jednak wmawiać i czekam do końca serii- jeszcze 3 tygodnie...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

dziś nie będzie zdjęć Muszki...

dziś prośba do wszystkich tu zaglądających, jej fanów i tylko obserwatorów

[B]staruszek Mars, również z Sopotu, jak ona- MA DOM !

NIE MA do tego domu TRANSPORTU !

spędził w schronisku 11 lat i ma minimum czasu !

[/B][U][I]potrzebny jest transport z Sopotu do Kalisza- ew. z Sopotu do Milicza, ale to już dla Marsa z Balbinką, która też ma dom, ale w Niemczech !!![B]

ruszcie wszyscy wiecie czym.....


...głowami [/B][/I][/U]:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...