Jump to content
Dogomania

Kolejna pseudo spojrzcie na te zdjecia :(


shila1404

Recommended Posts

Ja przez jakis czas swoje labki trzymalam w takim kojcu jakby porodowce tylko wiekszej i podlozem byla sloma i nigdy nie zauwazylam zeby probowaly to jesc w ogole nie byly zainteresowane raczej bawily sie podkladami dlatego z nich zrezygnowalam i przeszlam na slome .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 673
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mam pytanie- co zrobić z czymś takim:
[url]http://allegro.pl/owczarek-podhalanski-szczeniaki-i1673494132.html[/url]
[url]http://allegro.pl/owczarek-podhalanski-szczeniaki-i1680601895.html[/url]
na pierwszej aukcji szczeniak z rodowodem, na drugiej młodszy bez rodowodu(od jednego użytkownika). Pieski pochodzą z tego samego ojca, inna jest matka sczeniąt. Sprzeczne z regulaminem ZK jest to na pewno, po zgłoszeniu do ZK co się stanie? Pies uraci uprawnienia reproduktora? czy może coś jeszcze?

Link to comment
Share on other sites

Matka tego drugiego miotu jest tu razem z ojcem obu miotów: [URL]http://zkwp-zakopane.pl/www/index.php?mod=site&id=16[/URL]
Ja bym to zgłosiła, hodowla moze dostać karę, nie wiem, jak to wygląda, ale nalezy zgłosić.

A tu w katalogu suka z pierwszego linku: [url]http://psy.euroanimal.eu/hodowle.php?v=Hodowle&sr=39&nr=18215[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']a skąd masz takie info? znasz takie przypadki?
równie dobrze trawa może się przykleić do ściany żołądka, a psy lubią czasem poskubać trawę...[/QUOTE]
niestety właśnie znam taki przypadek

Fafenkufen,moje szczeniaki tez są odchowywane w domu.Niestety u znajomego,który trzymał rottki na słomie ,doszło do zgonu szczeniaka(podobno nie jednego) właśnie od słomy.Wiem ,ze wiele osób odchowuje na słomie i nic się nie dzieje,a tu niestety....

Link to comment
Share on other sites

Zamierzam to zgłosić. Poza tym, znalazłam także inny lewy miot:
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/12561865_yoreczki_sliczna_suczka_po_rodowodowych.html[/url]
matka szczeniaka to suka hodowlana, ojciec reproduktor, w pytaniu zadanym mailem dlaczego piesek nie ma rodowodu skoro rodzice mają, pani odpisała "suczka jest po rodowodowych rodzicach(matka jest suką hodowlaną,ojciec jest reproduktorem) ,ma 4 m-ce.Miot był przez przypadek w przeciwnym razie suczka miałaby rodowód". Super:shake:

Link to comment
Share on other sites

[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/14084951_chihuahua_rodowodowy.html[/url]
spojrzcie na to
kolejne masowa hodowla naszczescie juz likwidowane tylko co sie stanie z psami czesc pewnie trafi do domkow czesc do kolejnych hodowli a czesc do pseudo
ta hodowla ma psy z papierami nawet wlasna strone
najlepsza jest zakladka suki hodowlane , doslownie smiech brak konkretow strasza pami chyba nie za bardzo panuje nad iloscia suk w stadzie osobiscie chyba nigdy bym nie kupila szczeniaka z takiej hodowli

Link to comment
Share on other sites

matko....jakie zdjęcia, jakie kłębowisko psów! To jest hodowla zarejestrowana normalnie w zk, nie pseudo.
shila1404 skąd wiesz że mają też psy bez papierów? ja nie znalazłam takich ogłoszeń.
o hodowli słyszałam, tzn przydomek obil mi się o uszy, tez hoduję chihuahua.
ciekawa jestem czy ta "wyprzedaż" (a swoją drogą, co to za określenie- wyprzedaż...), jest spowodowana zmianą rasy w hodowli, czy może jakimiś prywatnymi problemami hodowcy...
czasem tak bywa, kilka lat temu też likwidowała się hodowla chi, bardzo dobra zresztą hodowla i taka przyszłościowa, sprzedawali kilkanaście psiaków, z powodów czysto prywatnych...Niestety czasem człowiek staje w podbramkowej sytuacji i musi zrezygnować z pasji i z psiaków..

Link to comment
Share on other sites

sorki pomylilam sie ale jak przeczytalam ogloszenie i obejrzalam stronke tej hodowli to nie zrobila dobrego wrazenia
starsza pani nie panuje nad tym chyba , nie wiem ile jakich suk ma
nie jest w stanie powiedziec jakie sunie ma do zaoferowania , twierdzi ze nie likwiduje calkowicie tylko zmniejsza bo idzie do pracy i nie bedzie miala czasu zajmowac sie stadem , ale osobiscie nie wobrazam sobie jak mozna tyle psow do hodowli zostawic

Link to comment
Share on other sites

a mi się też wiele rzeczy wydaje....

nie napisała, jej sprawa i tyle.

jakby suka była nierasowa to by jej w ogóle na stronie nie umieszczała.

jak Cię to gryzie to zadzwoń do niej, spytaj czy ma jakąś suczkę bez rodo w niższej cenie, bo chcesz kupić, i opisz nam swoje wrażenia z rozmowy.

a wcześniej nie oceniaj bo naprawdę wielu ludziom wiele rzeczy się może wydawać.

psom napisała tytuły, sukom nie- a może po prostu dlatego że suki nie mają zbytnio osiągnięć z wystaw, i tyle. Jak się człowiek nie ma czym chwalić, to się nie chwali. Nie wiem jak wygląda ta hodowla, nie byłam nie znam więc nie oceniam.
strona hodowli nie jest powalająca, jak strony niektórych hodowli. Ale są też takie które wcale strony nie mają. Strona ma być informacją, oczywiście fajniej jak jest elegancka, ale to tylko dodatek, nie daje obrazu tego jak wygląda w rzeczywistości hodowla.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']shila1404 a rozmawiałaś z tą babką?[/QUOTE]
tak rozmawialam
to jakas starsza kobieta ( tak mi sie po glosie wydaje ) pytam czy ma jakas sunie na sprzedaz a ona do mnie ze tak ze ma bardzo duzo w wieku od pol roku do dwoch lat bez zadnych wystaw bo hodowlanek nie chce sprzedawac a jedynie zmniejszyc hodowle , pytalam czy moze mi zaproponowac jakas sunie wystawowa to powiedziala zebym przyjechala i sobie obejrzala bo tak to mi nic nie moze zaproponowac bo kazdy ma inny gust i inna sunia moze mi sie spodobac . troche mnie to dziwi ze facetka zostawila sobie sunie do hodowli maja juz po dwa lata i zadnej wystawy ale moze ja sie nie znam :/

Link to comment
Share on other sites

[B]Shila1404[/B] - ja też nie rozumiem, jak można zostawić do hodowli tyle psów.

[B]Armia Drakona[/B] - dlaczego?
Choćby dlatego, że trzeba by mieć armię ludzi, żeby takim tłumem psów się dobrze zająć: higiena (uszy, pazury, szata), zdrowie, wyspacerowanie, pogłaskanie.
Skoro ta pani mocno chce zmniejszyć ich liczbę, bo idzie do pracy, więc znaczy, że wielu tych ludzi nie ma. Gdyby miała, to jedne ręce mniej niczego by nie zmieniły.

Dla mnie hodowla idąca w ilość (kasę) to wielka pomyłka i oznacza, że ktoś nie jest pasjonatem psów, traktuje je przedmiotowo. Szanuję takie hodowle, które potrafią ogarnąć psy nie tylko tak, by były nakarmione i miały dach nad głową, ale każdego z osobna dobrze znają i traktują jak przyjaciela. A to niemożliwe przy zbyt dużej liczbie.

Na pewno ci, którzy sami hodują dziesiątki psów będą innego zdania. Każdy ma prawo do swojego zdania, ja wyraziłam swoje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marako']Choćby dlatego, że trzeba by mieć armię ludzi, żeby takim tłumem psów się dobrze zająć: higiena (uszy, pazury, szata), zdrowie, wyspacerowanie, pogłaskanie.
Skoro ta pani mocno chce zmniejszyć ich liczbę, bo idzie do pracy, więc znaczy, że wielu tych ludzi nie ma. Gdyby miała, to jedne ręce mniej niczego by nie zmieniły.

Dla mnie hodowla idąca w ilość (kasę) to wielka pomyłka i oznacza, że ktoś nie jest pasjonatem psów, traktuje je przedmiotowo. Szanuję takie hodowle, które potrafią ogarnąć psy nie tylko tak, by były nakarmione i miały dach nad głową, ale każdego z osobna dobrze znają i traktują jak przyjaciela. A to niemożliwe przy zbyt dużej liczbie.[/QUOTE]

tez mi sie tak wydaje , ja rozumiem ze ktos kto kocha psy moze miec spore stadko ale jesli pytam pania o jakies szczegoly a ona mowi ze trzeba przyjechac wybrac i wtedy ona powie jaki wiek dokladnie i po jakich rodzicach tak nie byla w stanie nic konkretnego powiedziec , od razu widac ze traktuje psy jako cale stado a nie kazdego indywidualnie co dla mnie jest juz nastawieniem na kase

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']ja nie wiem czy nie zjadają słomy, nigdy szczeniąt na słomie nie trzymałam....moje chihuahua i yorki, jak mam szczenięta, zawsze są w kojcu i siusiają na podkłady dla psów, ale to co mówisz to prawda- szczenięta lubią zjadać co się da:)
tylko wydaje mi się że słoma sama w sobie nie zaszkodzi, nie jest jakaś toksyczna czy coś.[/QUOTE]

tu bym polemizowała, znam psy uczulone na słomę. Szlag mnie trafia jak czytam ogloszenia z tych pseudohodowli :angryy: ni mniej ni więcej 3 tygodnie temu podrzucono nam 5-ke szczeniąt ok 3,5 miesięcznych onków, nieudany miot ? Myśle ,że niestety tak. Wychudzone i mogą mieć problemy ze stawami. ale te na szczęście już sie nie rozmnożą . To warunki adopcji i beda bezwględnie przestrzegane .Generalnie wielka szkoda ,że nie ma prawa restrykcyjnego co do hodowli psów ; kontrole i w razie takich kwiatkow jak na początku wątku - calkowity zakaz. a jak nie masz pozwolenia sążniste manadaty i zakaz. Ponadto przy takiej ogrooooomnej liczbie bezdomnych psów bo jakie licho tyle hodowli i rozmnażanie ? Jeżeli już dla podtrzymania rasy to raz na dwa lata. Labladory, goldeny, onki nie są akurat rasa na wyginięciu...Ewa

Link to comment
Share on other sites

mysle ze nie tyle co zakaz rozmnazania czesciej niz raz na dwa lata lepsze byłoby zwiekszenie wymagan na otrzymanie tytulu suki hodowlanej i reproduktora wiecej wystaw badan wyselekcjonowac na prawde najlepsze psy , widze co sie dzieje wsrod labradorow na wystawach pokazuja takie suki ktore maja mnostwo wad ale ocene bardzo dobra dostana tytul suki hodowlanej i do hodowli .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shila1404']tak rozmawialam
to jakas starsza kobieta ( tak mi sie po glosie wydaje ) pytam czy ma jakas sunie na sprzedaz a ona do mnie ze tak ze ma bardzo duzo w wieku od pol roku do dwoch lat bez zadnych wystaw bo hodowlanek nie chce sprzedawac a jedynie zmniejszyc hodowle , pytalam czy moze mi zaproponowac jakas sunie wystawowa to powiedziala zebym przyjechala i sobie obejrzala bo tak to mi nic nie moze zaproponowac bo kazdy ma inny gust i inna sunia moze mi sie spodobac . troche mnie to dziwi ze facetka zostawila sobie sunie do hodowli maja juz po dwa lata i zadnej wystawy ale moze ja sie nie znam :/[/QUOTE]

Wychodzi na to że ta pani zostawiała sobie za dużo szczeniąt w hodowli, teraz ma mnóstwo psów i po prostu straciła nad tym wszystkim kontrolę....można mieć dużo psów hodowli, ale każdy powinien miec jakieś granice i sam wiedzieć nad iloma psami jest w stanie zapanować.
taka hodowla wygląda mi na rozmnażanie same w sobie, beż analizowania cech jakie chce się poprawić, bez dobierania repów, bez aspiracji na kariery wystawowe dla psiaków. po prostu pójście na ilość, nie na jakość. szkoda, bo nie taki mam obraz idealnej hodowli, taka hodowla w zasadzie nie spełnia założeń i celów jakie prawdziwa, dobra hodowla powinna mieć.

Link to comment
Share on other sites

powinna byc zaostrzona hodowlanka i tyle...Zeby suki co ledwo sie mieszcza we wzorcu czy wadliwe nie byly mnozozne i tyle...Teraz hodowlanke zrobic na pipiduwie dolnym zaden problem przeciez...Na bdb poleci i zrobi te trzy oceny...
Labradorow jak mrowkow,hodowli tyle ze mozna oszalec...To wcale nic dobrego rasie nie przynosi niestety...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cockermaniaczka']powinna byc zaostrzona hodowlanka i tyle...Zeby suki co ledwo sie mieszcza we wzorcu czy wadliwe nie byly mnozozne i tyle...Teraz hodowlanke zrobic na pipiduwie dolnym zaden problem przeciez...Na bdb poleci i zrobi te trzy oceny...
Labradorow jak mrowkow,hodowli tyle ze mozna oszalec...To wcale nic dobrego rasie nie przynosi niestety...[/QUOTE]
zgadzam sie powinny byc zaostrzone przepisy w obowiazkowe badania nie tylko na dysplazje ale rozniez na oczy czy serce w zaleznosci od rasy

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...