Jump to content
Dogomania

Proszę o pomoc psom pani Krystyny


q-ku

Recommended Posts

We wsi pod Giżyckiem mieszka pani Krystyna (w mojej komórce mam ją pod "Pani od piesków"), która żyje z 400zł renty miesięcznie ze swym zwierzyńcem
Linki do prasy:
[URL="http://wydminy.wm.pl/13406,Nowozency-pomogli-psiakom.html"]wydminy.wm.pl/13406,Nowozency-pomogli-psiakom.html[/URL]
[URL="http://gizycko.wm.pl/Nie-chce-nic-dla-siebie--ale-pomozcie-zwierzetom,89050?more=2"]gizycko.wm.pl/Nie-chce-nic-dla-siebie--ale-pomozcie-zwierzetom,89050?more=2[/URL]
pani ta przygarnia psy i koty z całej okolicy, ma ich pełne obejście, co dzień więcej

raz na jakiś czas posyłam jej kurierem worek lub dwa karmy, kupionej w sklepach internetowych

pomóżcie i wyślijcie jej także coś
albo paczkę na święta:-)

bardzo by się przydało, 30 kg karmy w internecie kosztuje stówkę

Adres tej pani:
Krystyna Augustynowicz
Gajrowskie 8
11-510 gmina Wydminy
telefon: 500 801 225

moj email jakby co: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
telefon: 513 057 830

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 73
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Na post q-ku natknęlam się przez przypadek w necie i poprosiłam, żeby tutaj wkleił historię Pani Krystyny, bo zawsze jest większa szansa na pomoc. Na Dogomanii siedzę od kilku miesięcy, ale głównie czytam i czasami wpłącam jakieś pieniądze na bidaki. Wiem, że ogromnej ilości zwierząt udało się pomoc, stąd pierwsza myśl, żeby swe kroki skierować właśnie tutaj. Niestety już wiemy, że ta Pani nie ma numeru konta, na które można by było przelać jakieś pieniądze na jedzenie, leki czy inne rzeczy potrzebne zwierzętom.

Jednym z pomysłów jest słanie karmy (i ja tak zrobię), ale to nie wszystkie potrzebne rzeczy. Może znajdzie się tutaj jakaś osoba z okolic tej Pani, która mogłaby co jakiś czas do niej podjechać, zorganizować zbiórkę rzeczy i/lub kasy? No i prośba do bardziej doświadczonych dogomaniaczek o ewentualne skierowanie wątku do osób, które mogłyby pomóc :)

Ja niestety jestem z Wrocławia i mam trochę daleko ;/

Historia tej Pani jakoś specjalnie mnie ujęła, bo nie dość, że sama niewiele ma, to nie odmawia pomocy innym. Mam nadzieję, że uda się jej pomóc.

q-ku - a czy jest jakaś szansa na zdjęcia psiaków?

Link to comment
Share on other sites

Kurcze, no to szukamy dalej. Może znajdzie się ktoś z aparatem bliżej Pani Krystyny :/ A póki co, można słać karmę, smycze, itp., a także rzeczy potrzebne do codziennego życia Pani Krystynie - środki czystości, jedzenie, paczkę na święta :)

Link to comment
Share on other sites

byli już u niej nowożeńcy z Giżycka, którzy na prezent ślubny od każdego weselnika prosili o dary dla psów
mnie też pani Krystyna zapraszała wielokrotnie, ale mam strasznie absorbującą pracę, ciągle w rozjazdach

mam zdjęcia kilku psów zrobione przez panie które kiedyś pomogły, jest też pani Krystyna

ale nie wiem jak je tu zamieścić
może ktoś umie?

mój adres [email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

wysłałem paczkę emailem - 27MB

miło widzieć ludzi zainteresowanych losem zwierząt - jest nas coraz więcej
uważam to za postępującą zmianę cywilizacyjną - ws. postępowania ludzi wobec braci mniejszych

Link to comment
Share on other sites

Kochani mam zdjęcia zaraz obrobię i wstawię

[IMG]http://i56.tinypic.com/abtlig.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/a2dqab.jpg[/IMG]

Bella-Mamusia maluszków

[IMG]http://i56.tinypic.com/10dyt6p.jpg[/IMG]

maluszki
[IMG]http://i55.tinypic.com/33kw6bl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.tinypic.com/28b8qpk.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Przede wszystkim trzeba ustalic czy pani godzi się na sterylizacje ( w tym aborcyjne) usypianie slepych miotów, adopcje no i współpracę ( i w jakim zakresie)...
Bo jesli pani jest zwolenniczką "nieingerowania w naturę" + ma miekkie serce w przyjmowaniu kolejnych bid to kazda pomoc będzie i dla tych psów i tej pani niedźwiedzią przysługą
I w swietle moich doswiadczeń - słanie pomocy [U]bez stałego kontaktu i nadzoru[/U] nad wydatkowaniem zebranych srodków to nie jest dobry pomysł i to z wielu powodów

Link to comment
Share on other sites

Mozna zgłosić na sterylzację do Fundacji Czetery łapy, Justyna Klimek, pokryją koszty 150 zł. Bella to by w 2 dni dom znalazła. Zróbcie lepsze fotki, to się poogłsza towarzystwo :)[quote name='anetek100']ja jeszcze bym dodała jedno, kto będzie "wydawał"te pieksi do adopji, bo jeśli nie są sterylizowane to i tego się nie wyegzekwuje od nowego domku:([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Napewno szybko znajdą domki.Ludzie szukają małych psów. To straszne ,jak niektórzy potrafia wykorzystywac dobroć innych.Wiedza ,ze taka kobieta nie potrafi przejsć obojętnie obok potrzebującego zwierzaka,choc sama ma niewiele.. Tu niewątpliwie potrzebna akcja sterylizacja.

Link to comment
Share on other sites

Napisałam do osoby z Giżycka, czy może jakoś pomóc. Z tego co widzę, nie udziela się ona na pwp..
Musimy się zorientować jak wygląda sytuacja tej kobiety, czy to zbieractwo, czy zbyt dobre serce i po prostu sytuacja ją przerosła.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...