andzia69 Posted September 22, 2006 Author Share Posted September 22, 2006 Jeśli floe nie ma jego zdjecia to w sobotę jak smoczysko przyjedzie zobaczyć Kropka postaram się zrobic - ale tam większosć psiaków to starsze, zrezygnowane psinki:-( i na dodatek są to takie zwykłe,niczym nie wyróżniające się zwykłe kundelki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 22, 2006 Author Share Posted September 22, 2006 floe - potrzebne są jeszcze jakieś zdjęcia Rexa - mix goldena - masz jeszcze jakies? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Chyba teraz widzicie dlaczego my stajemy na głowie i staramy sie ,żeby psy o których wiemy nie trafiły do schronu . Ale nasze możliwości są ograniczone pod każdym względem- miejsce, finanse, ludzie. Jeżeli chodzi o Rexa, to ja mam jeszcze jego zdjęcia. Jest to pies, którym pani z TOZ opiekowała się na parkingu. Parking przejął nowy właściciel i z dnia na dzień kazał zabrać psy . Ona nie miała co z nim zrobić i na terenie schronu postawiła mu budę. Pies od jakiegoś czasu choruje na kamicę. Pani przyjeżdża do niego codziennie, przywozi specjalistyczną karmę. Ale ona już nie ma siły tak jeździć i Rexowi trzeba szukać domu. Ja założe mu osobny wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 mam chetna na goldka ale nadal nie mam zdjec ;/ Erka nie bedzie miec neta a ja potrzebuje tych zdjec!! Pani mieszka niedaleko, ma transport, moglabym dogladac psa.. A ja moze porzy okazji jakbym sie zabrala to bym bernardynke chociuaz na tymczas wziac, a jak nie to potrzebowalabym transport ;/ Ps. Czy ktos wie czy ona nie jest w ciazy..? mam nadzieje ze nie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 22, 2006 Author Share Posted September 22, 2006 Benia nie wyglądała na szczenną - jest młodziutka. Trzeba by było ją jak najszybciej wyadoptować póki jeszcze nie dostała cieczki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 ma ktos moze transport kilce -katowice doloze do bnzyny?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Wiem wiem.. wysłałam im, narazie sie nie odezwali... ;/ potrzebne by bylo jakies zdjecie dokladniejsze zobacze czy ta babka wezmie Rexa to bym poprosila zeby mnie zabrała.. ale narazie nic nie wiem, a dziewczyny dopiero co byly wiec nie ma co im pisac zeby robily kolejne.. jak bede cos wiedziec dam znac.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Jest problem.. Pani chce Rexa ale nie ma transportu:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 22, 2006 Author Share Posted September 22, 2006 Aleksandra - podaj jej nr erki - ona wie najwięcej o psie i ew. uzgodnią co dalej - [COLOR=#ff0000]0504 874 297 [COLOR=Black]A czy mówiłaś o ew. diagnozie dot. kamicy i ew. kupowaniu odpowiedniej karmy? I dokąd miałby być ten transport? Czy osoba chętna dołozy się do niego? Tak jak mówię - dobrze by było,zeby zadzwonili do erki.[/COLOR] [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Andzia gadal z erka podala mi juz dane wyslalam dziewczynie ona wie o chorobie i dalej chce psa.. jakby byl transport do katowic wzielabym tez bernke na tymczas dopoki nie znajde kogos stalego. ja i sie moge dolozyc na benzyne ta dziewczyna chyba tez.. Dajcie ktos mi znac czy da sie cos zalatwić?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 22, 2006 Author Share Posted September 22, 2006 będzie ciężko je razem zabrać bo to duże psiaki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AleksandraJ Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 W sumie racja.. poczekam czy ta dziewczyna zalatwi transport sobie, jesli nie to razem pomyslimy tu jakby to zrobić a bernke hmm :( moze jak bedzie mial ktos po drodze albo moze ja ktos wezmie z tamtąd.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 22, 2006 Author Share Posted September 22, 2006 a więc czekamy na odpowiedź tej chętnej osoby i jak się skontaktuje z erką i dogadają to myślę,że Rex znajdzie wspaniały domek. A potem pomyslimy o bernisi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 No i :multi::multi::multi::multi: kropek vel Dexter pojechał do swojego domku!!!! jest koffany i na pewno szczęśliwy!!!!!! A reszta niestety została - w tym malamut w koszmarnym stanie bez szans na adopcje, leczenie:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Barzdo się cieszę ,że kropek vel Dexter pojechał do nowego domu :lol: Czy będziecie miały kontakt z jego nowym pańciem lub pańcią? Co do malamuta ,to rozpuszczę wici wśród łódzkich wielbicieli tej rasy. Może jeszcze jakieś zdjęcia? Widać,że psiak spokojny ,chyba zrezygnowany :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 bunia - mam nadzieję,że smoczysko założy psiakowi nowy wątek!!! a co do malamuta - podszedł do mnie dzisiaj jak go zawołałam, az się popłakałam - on ma to oczko tylko to wygląda jakby było naokoło pogryzione, te powieki takie jakby były powywijane, całe czerwone - ale oczko jest. potem doleciały inne psiaki i on odszedł. Potem siedział smutny, zrezygnowany i jakby się bał psa, który siedział koło niego. Chyba reszta psów wyczuła,ze on jest słaby, chory i go tak traktują. Koszmar...Psy u nas w schronie nie są szczepione - na nic - nawet na wściekliznę!!!!A co dopiero mówic o leczeniu...choc wet miał sygnał od nas,że trzeba temu psu pomóc - jak smoczysko się o niego zapytało to pani powiedziała,ze mu oczy zakropią:angryy::angryy::angryy: niech se sami zakropią - najlepiej kwasem solnym!!!! ręce opadają...co robić???????????????????????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Trzeba domu tymczasowego szukać. Potrzebny jest miłośnik rasy. To wyglada na jakiś wrzód na rogówce :crazyeye: Masz jego inne zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 [IMG]http://img235.imageshack.us/img235/9536/obraz0611ui7.jpg[/IMG] Ta mini-labcia ma ok. 5 - 6 mies. Jest cudna!!!! A to ten rotek z ogólnego "boku" - ten z zaropiałymi oczkami: [IMG]http://img68.imageshack.us/img68/3562/obraz0610xc9.jpg[/IMG] A to biedny malamut: [IMG]http://img68.imageshack.us/img68/9342/obraz0609zu5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 Ludkowie - potrzeba umieścić rotki, malamuta, mix bernisię na adopcyjnych stronach!!!! Pomóżcie proszę!!!!! Nie mogę spać przez te psy - jak one tam cierpią:placz::placz::placz::placz: DObrze,ze choć Kropkowi się udało... - jest ponoć słodki, przytulasty i bardzo grzeczny!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMOCZYSKO Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Tak, my już dotarliśmy do domu :multi: i jak pisała andzia69, Dexter jest naprawdę wspaniałym psem. Nowy wątek oczywiście jak najszybciej będzie napisany (znaczy dzisiaj :evil_lol: ) tylko musimy trochę zapoznać się z domem:lol: ![B] Dla andzi69 jeszcze raz WIELKIE, OGROMNE PODZIĘKOWANIA ŻE POŚWIĘCIŁA NAM CZAS I POJECHAŁA DO SCHRONU ,przyblokować pracowników zanim "śmigneli" do domu. I dzięki temu Dexter jest już z nami.[/B] [B][U]DZIĘ-KU-JE-MY!!!![/U][/B]:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 Niestety tymczasów w okolicy - brak! Za każdym razem jak tam jechałam i ją widziałam to miałam ochotę ją zabrać - ale gdzie???? Bo może gdyby TZ się zgodził wzięłabym ją na tymczas do pracy - ale na jak długo???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 [quote name='SMOCZYSKO']Tak, my już dotarliśmy do domu :multi: i jak pisała andzia69, Dexter jest naprawdę wspaniałym psem. Nowy wątek oczywiście jak najszybciej będzie napisany (znaczy dzisiaj :evil_lol: ) tylko musimy trochę zapoznać się z domem:lol: ![B] Dla andzi69 jeszcze raz WIELKIE, OGROMNE PODZIĘKOWANIA ŻE POŚWIĘCIŁA NAM CZAS I POJECHAŁA DO SCHRONU ,przyblokować pracowników zanim "śmigneli" do domu. I dzięki temu Dexter jest już z nami.[/B] [B][U]DZIĘ-KU-JE-MY!!!![/U][/B]:loveu:[/quote] Nie ma za co:oops: ucałujcie Kropka ode mnie w umyty lub jeszcze nie pysiol i czekamy na nowy wątek - Już w nowym domu! Oby więcej osób zadeklarowało chęć pomocy tym psom!!! Smoczysko - jako osoba niezwiązana z naszym schronem - opisz jakie masz odczucia - bo ktoś może powiedzieć,ze ja zmyślam coś.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 SMOCZYSKO ucałuj tego biednego kropka i od nas. Zasługuje na luksusy,tyle juz wycierpiał :-( My juz włosy z głowy rwaliśmi gdzie malucha upchnąć,a tu proszę własny domek :cool3: Z niecierpliwością czekamy na wiesci z nowego domu i zdjęcia oczywiście,bo patrząc na te ze schronu to tylko płakać się chce:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masienka Posted September 23, 2006 Share Posted September 23, 2006 Super, ze kropek ma domek:multi: Tylko, ze ja mam teraz problem. Im dluzej przygladam sie temu malamutowi tym bardziej wydaje mi sie, ze juz go gdzies widzialam. I to nie byle gdzie tylko gdzies na dogo, w jakims schronisku jako psa, ktory trafil do nowego domu. I kurcze szukam, szukam i nie umiem tego zdjecia znalezc:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted September 23, 2006 Author Share Posted September 23, 2006 masienka - malamuty i huskie są w sumie bardzo do siebie podobne - ale szukaj...tylko ja u nas nie wiedziałam ogłoszen,ż ktoś szukał, a ten pies podobno już siedzi od 2 miesięcy - o ile oni w schronie wogóle wiedzą skąd i jakie mają psy:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.