Jump to content
Dogomania

Ozzy - dyskusje i dyplomacja. Dywagacje i domysly.


marlena924

Recommended Posts

[quote name='Ela_and_Krzys']To zapytamy admina. Myszko, ja jestem tu raczej nowa - choć się tak szarogęszę :) Czy wystarczy jesli wysle PW na nick "admin" czy powinnam to zrobić jakoś inaczej?[/QUOTE]

napisz. Postaraj sie w temacie nakreslic meritum sprawy - niestety, jak znam zycie, to Admin dostaje szabanacie fyfency postow dziennie z roznymi prosbami - zeby nie zaginal wsrod innych.
I pozostaje cierpliwie czekac.
Jesli sie nie uda - to jakos sobie poradzimy. Mam nadzieje.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 196
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='moni@']jakie blogi są niewiarygodne??[/quote]

Moni@ , w żadnym razie nie miałam na myśli Twojego :Rose:
ale wiemy wszyscy ilu działa w necie ironicznych trolli i prowokatorów żądnych sensacji . Z tej tragedii też niejeden z nich ma pożywkę .
Lepiej więc , żeby wiadomości w sprawie Ozziego były "podpięte" pod "Dogomanię".

Link to comment
Share on other sites

Napisze do admina , zaproponuje to co w poście nr 660

Witam,
Nazywam się Jerzy K*****, mam na dogomani nick "medar" jestem koordynatorem działań związanych z wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn śmierci Goldena o imieniu Ozzy. Miałem wiele telefonów, a także sugestie na forum, że wątki Ozzy'ego trudno znaleźć. (informacyjny, dyskysyjny itd) Chciałem zapytać czy jest realne, aby modyfikacja wyglądała jak poniżej.
[B]DOGOMANIA FORUM - Generalne[/B] - (tu są cztery: Wszystko o psach; Galeria; Tęczowy Most ; OFF Topic) - dołozyć OZZY i podstrony (Informacyjna; dyskusyjna ; petycja; plakaty.)

Byłoby to bardziej przejrzyste. Proszę o rozważenie i odpowiedź.
Pozdrawiam .

Link to comment
Share on other sites

Przykro mi to mówić, ale jak znam zycie, to [B]Admin [/B]się nie zgodzi... :shake: Juz i tak cały wieczór zajęło mi kiedys przekonywanie go, aby podzielił Psy w Potrzebie wedle Waszych propozycji - miał wielkie opory, a i tak godząc się zastrzegł, że to tylko tymczasowe, do czasu powstania słynnej bazy danych.


Ale mam też i dobrą wiadomość :p Znam parę młodych psiarzy pracujących w Warszawskim TVN :cool1: Facet może nam pomóc, jest dziennikarzem Faktów w TVN24 (tym zbierającym informacje, nie z wizji). Udało mi się własnie z nim skontaktował i pozwolił mi przekazać swoje dane, by Medar mógł się z nim skontaktować :razz: - może sie uda, aby w TVN24 była o tym relacja. Ale potrzebuje materiały wizualne, to jest niezbędny warunek. Przynajmniej zdjęcia, ale najlepiej jakies materiały video - bez obrazu nie ma informacji w mediach telewizyjnych, taka zasada. Medar, będziesz miał coś oprócz zdjęć ?

Zaraz tez na PW wysyłam Ci jego numer telefonu służbowego. W ciągu dnia nie jest tak łatwo go złapac (choć możliwe), najlepiej wieczorkiem, chocby i teraz :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Manu']Przykro mi to mówić, ale jak znam zycie, to [B]Admin [/B]się nie zgodzi... :shake: Juz i tak cały wieczór zajęło mi kiedys przekonywanie go, aby podzielił Psy w Potrzebie wedle Waszych propozycji - miał wielkie opory, a i tak godząc się zastrzegł, że to tylko tymczasowe, do czasu powstania słynnej bazy danych.
[/QUOTE]No ale walczymy, walczymy.... :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='_beatka_']biedny ozzy...
jak mozna wogole tak traktowac zwierze?!
przeciez to chore!!
a ta dziewczyna powinna zostac ukarana tak zeby cierpiala tak samo jak ozzy...[/QUOTE]
Nie wydawaj wyrokow przed sadem.
Podejrzany pozostaje niewinnym dopoki sad nie wyda prawomocnego wyroku stanowiacego o winie podejrzanego.

Link to comment
Share on other sites

Biedny Ozzy! Ileż on musiał wycierpieć! Tak, słyszałam już różne wersje wtdarzeń. Między innymi:
- Że p. Agnieszka zaprowadziła Ozzy-ego do weterynarza, i ten go uśpił, żeby pies się nie męczył. Nie powiedziała o tym nikomu na forum, bo się bała
- Że pies został pod opieką 2 dziewczyn. Na spacerze przestał oddychać i odszedł...
- I oczywiście ta, która mówi, że pies został zakatowny tępym narzędziem i być może jeszcze żył, został być moze zakopany żywcem!
Nie wiadomo co o tym myśleć! :( Mam nadzieję, że sprawcę spotka surowa kara. To dobrze, że sprawą zainteresowały się media. Może to coś zdziała. Ten, kto zabił Ozzy'ego powinien być ukarany!

:( :( :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn'][B]Rozstrzeń serca to choroba polegająca na tym, że ściany serca stają się zbyt cienkie, by prawidłowo tłoczyć krew, a całe serce bardzo się powiększa (może wypełniać nawet niemal całą klatkę piersiową). Choroba występuje często u bokserów, a także innych psów w starszym wieku.[/B] Czasem może np. z powodu wad wrodzonych serca ujawnić się już w wieku szczenięcym. Pies cierpiący na tą chorobę szybko się męczy, pokasłuje, często ma duszności, omdlenia, a także, co jest dość charakterystyczne kaszle w czasie snu. W początkowym stadium te objawy są lekko nasilone i występują pojedynczo. Choroby nie udaje się zatrzymać, można tylko lekami spowolnić jej postępowanie.

Autoliza tkanek to proces wstępny rozkładu.

Wstrząs to zespół zaburzeń funkcjonowania całego organizmu, w tym przypadku na skutek urazów wewnętrznych. Objawia się min. niedotlenieniem, zaburzeniem rytmu serca i krążenia, zapaścią... Często prowadzi do śmierci.[/quote]

:(( niestety jako wlasciciel bokserow wiem co to jest za choroba... :(((
[*] dla Rockyego...

powtarzam sie jak wszyscy - biedny ozzy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Freyja']
Może właśnie Ozzy stanie się symbolem zmian w traktowaniu NASZYCH PRZYJACIÓŁ. Może dzięki Ozziemu ,komuś zadrży ręka zanim podniesie ją na psa.
Oby ta śmierć nie poszła na marne.[/QUOTE]


Może i tak, ale samo nic sie nie zrobi. Do tego potrzeba dobrej woli wielu ludzi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Freyja']Domniemana sprawczyni zabójstwa do tego stopnia czuła bezkarność czynu , że beztrosko pokazała miejsce pochówku ! [/quote]
Po co piszesz "domniemana", skoro w tym zdaniu jednocześnie przesądzasz o jej winie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czort']Pies był jej, w końcu go adoptowała.[/quote]
Bzdura, na resorach!!!
Pies, nie był jej własnością, nie był jej - [B]był pod jej opieką[/B], nie adoptowała go, bo nie zostały podpisane żadne dokumenty adopcyjne, dlatego, także do prokuratury poszło zawiadomienie, o przywłaszczeniu, sobie czworonoga.

[U]Przepraszam @ARKA, zdublowałam, bo się we mnie zagotowało.[/U]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czort']Pierwsze doniesienia mówiły, że sekcja wykazała liczne złamania, co nie pokrywa się z tym co teraz opublikowano. Pamiętam wątek, w którym ktoś o nicku, zdaje się, [B]Vetdoktor, pisał że był świadkiem[/B] [B]uśpienia psa[/B], że z jego wiedzy sekcja nie wykazała żadnych złamań i że to co może zostać wzięte za obrażenia, może być wynikiem zmian chorobowych.
[B]Skoro w jednym miał racje, to kto wie co do reszty jego twierdzeń, może też ją ma. [/B]
Sąd czy prokuratura na pewno zleci wykonanie ponownej sekcji, tak więc trzeba sie uzbroić w cierpliwość i czekać.[/quote]

Skoro w jednym kłamał, to kto wie co do reszty jego stwierdzeń może też sobie wyssał z palca :cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA']A wiesz co oznacza zwrot 'adopcja psa"? Polecam w dziale inne zapoznanie sie z trescia kart adopcyjnych.[/quote]
Napisałem "pies był jej" gdyż taką informację uzyskałem cztając to forum,
Na pytanie Formiki "Czy Ci państwo zostali poinformowani ,ze Ozzy jest głuchy??" padła odpowiedź ZuziM (osoby która przekazała psa Agnieszce) "Oczywiscie, [b]wlasciciele[/b] wiedza, ze ozzy nie slyszy."
Wniosłem z tego, że nastąpiła zmiana właściciela psa, jeśli było innaczej, to pewnie nie, z resztą jakie to ma znaczenie w przypadku zarzutu o znęcanie się.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czort']Po co piszesz "domniemana", skoro w tym zdaniu jednocześnie przesądzasz o jej winie?[/quote]

Piszę "domniemana "ponieważ na tę chwilę tylko zakładam o jej winie, na postawie przeczytanych artykułów nt .
Nie przesądzam o niczyjej winie , od tego jest sąd .
Podkreślam jedynie, jaka jest w społeczeństwie niewiedza i poczucie bezkarności w przypadkach złego traktowania zwierząt .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...