Jump to content
Dogomania

Choroby


Recommended Posts

W tej rasie niestety żadnych badań się nie wymaga, nie ma klubu rasy.
Suczkę postaraj się szybko odchudzić, zmniejszając ilość karmy o 1/3, nadwaga jest groźna. Zbadaj jej serce, choćby osłuchowo.
Jakie to problemy z tchawicą? Czy to lekarz wskazał na tchawicę?

Link to comment
Share on other sites

niee, ta suczka otyła o której pisałam była u mnie pod opieką w hotelu przez kilka dni tylko:) ale zastanawiam się czy jej dolegliwości są częste dla tej rasy.
badania nie wymagane....to jak w większości ras. ale chyba są hodowle, które mimo wszystko te badania robią...mam nadzieję,.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Caruso']W tej rasie niestety żadnych badań się nie wymaga, nie ma klubu rasy.
Suczkę postaraj się szybko odchudzić, zmniejszając ilość karmy o 1/3, nadwaga jest groźna. Zbadaj jej serce, choćby osłuchowo.
Jakie to problemy z tchawicą? Czy to lekarz wskazał na tchawicę?[/QUOTE]

Ja już raz prosiłem żeby CARUSO nie pisało głupot ale widać niektórym nie wystarczy powiedzieć czy napisać raz no to powtórka z rozrywki.
NIE PISZ GŁUPOT CARUSO!
Suczki problemy z tchawicą to raczej objaw wtórny jeśli o to akurat chodziło lekarzowi bo prawdopodobnie lekarz mówił o podejrzeniach co do prawidłowego funkcjonowania TARCZYCY co może się objawiać otyłościa. Twoja "lekarska porada" o obcięciu dawki żywieniowej do poziomu 1/3 normy to przy braku znajomości jakichkolwiek wyników badań psa jest zwykłym barbarzyństwem i niczym więcej.
NIE PISZ GŁUPOT CARUSO!!
Wielu hodowców i opiekunów miniaturowych spanieli angielskich poddaje swoje psy regularnym badaniom przy okazji każdej wizyty w lecznicy prosząc lekarzy o osłuchanie serducha. Nie obnoszą się z tym jednak , nie wyciągają od lekarzy certyfikatów, zaświadczeń żeby potem pokazywać to na lewo i prawo i zarzucać innym ze nie mają takich papierów.
To że nie udało się nikomu zrobić z "cavisiarzy" idiotów tak jak to uczyniono z opiekunami ON-ków i Rottków których to właścicieli zmusza się do dalekich i niebezpiecznych nieraz podróży aby zdobyć zaświadczenie o zdrowych stawach biodrowych kiedy aparat rentgenowski ma i używa Pani Doktor z ich osiedlowej lecznicy, to tylko świadczy o mądrości "cavisiarzy"
PRZESTAŃ PISAĆ GŁUPOTY !!!
Pojecie o rasie CAVALIER KING CHARLES SPANIEL masz blade albo żadne.
Twoje rady przynoszą szkodę tej rasie w PL
Zdaj sobie z tego sprawę CARUSO i zaprzestań tej działalności

Link to comment
Share on other sites

[quote name='smerfetka123']no jak są robione badania, to na serce, chyba oczy, na SM niestety są trudno dostępne i mało hodowców je robi, bo chyba w Niemczech można zrobić badania i też jest mało weterynarzy, którzy takie wyniki rozczytają,[/QUOTE]

Badanie osłuchowe serduszka cavisia zrobić można w każdej lecznicy która pracuje z małymi zwierzakami. Kiedy pojawiają się zmiany wtedy można udać się z psem na konsultacje kardiologiczną i w zasadzie można to zrobić już w wielu miejscach w PL.
Zmiany w oczach podobnie wystarczy lecznica i lekarz zaopatrzony w oftalmoskop a jeśli stwierdzi początek jakichś zmian to można się udać na konsultacje do zajmujących się okulistyka weterynaryjną lekarzy - też ich paru już w PL jest.
Co do SM czyli choroby dotykającej psy ze skróconą w toku zabiegów hodowlanych twarzoczaszką to badania mają sens dopiero kiedy pokazują się jakieś niepokojące objawy - to też stwierdzi nasz "osiedlowy dottore" i skieruje nas na badanie Rezonansem Magnetycznym do którejś z klinik na uczelni bo w zasadzie już chyba wszystkie maja już takie aparaty. Wyniki jednak interpretuje bodaj tylko jeden ośrodek w UK. W sumie te akurat badania razem z wykluczeniem lub potwierdzeniem choroby są dosyć kosztowne ale kiedy w grę wchodzi dokładna diagnoza naszego przyjaciela to chyba nie liczymy się z tym za bardzo.
Generalnie Cavaliery nie są chorowitymi psami i nie ma co rozdzierać szat nad stanem zdrowia polskich caviśków - nie jest tak źle.

Link to comment
Share on other sites

Czy Pan pseudo wet (krótka praktyka 30 lat temu na zadupiu w Bieszczadach nie pozwoliła zrobić kariery w tej dziedzinie) mógłby zaprzestać "zakazywania" mi pisania postów? Starszy pan zapomniał, że wolność słowa jest zagwarantowana konstytucyjnie?

Link to comment
Share on other sites

Dopóki tu będziesz modertorem nie będę już pisała o chorobach.
Nawet Ci współczuję, nie masz wyjścia i musisz zaprzeczać, to w Twoim interesie.
Masz reproduktora,którego dziadek z SM 4, 7mm może chorobę przenosić dalej. Jego ojciec zmarły z powodu choroby serca w wieku 4 lat i 7 m-cy też ma syna z SM, trochę mniejszą 4, 1 mm.
Zbadaj psa to jedyne co możesz zrobić i nie rozprzestrzeniaj choroby dalej.
Dowody w każdej chwili mogę opublikować. Ty niestety nawet nie wiesz, że takie strony istnieją, że istnieją kraje, które udostępniają wyniki badań. Publicznie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Caruso']Dopóki tu będziesz modertorem nie będę już pisała o chorobach.
Nawet Ci współczuję, nie masz wyjścia i musisz zaprzeczać, to w Twoim interesie.
Masz reproduktora,którego dziadek z SM 4, 7mm może chorobę przenosić dalej. Jego ojciec zmarły z powodu choroby serca w wieku 4 lat i 7 m-cy też ma syna z SM, trochę mniejszą 4, 1 mm.
Zbadaj psa to jedyne co możesz zrobić i nie rozprzestrzeniaj choroby dalej.
Dowody w każdej chwili mogę opublikować. Ty niestety nawet nie wiesz, że takie strony istnieją, że istnieją kraje, które udostępniają wyniki badań. Publicznie.[/QUOTE]

Ciszę się że wiemy z kim mamy do czynienia
Kiedy przez "caruso" pisane były głupoty które konkretnie nikomu nie szkodziły a mogły być szkodliwe tylko hipotetycznie to można było napisać po prostu "nie pisz głupot"Teraz "caruso" przeszło do "konkretów" i pisze bzdury kompletnie niezgodne z rzeczywistością wymyślając na poczekaniu kłamstwa którymi obrzuca nieznanych ludzi , hodowców, lekarzy którzy zajmują się i amatorsko i zawodowo cavalierami.
Sprawę o pomówienia i oszczerstwa oddajemy tam gdzie powinna znaleźć finał
Pies o którym piszesz biedne "caruso" ma się jak najlepiej i nie ma żadnych podstaw do badania go podobnie jak jego ojciec który żyje i ma się jak najlepiej - nie wykazują żadnych objawów ze strony układu nerwowego co stanowiłoby podstawę do skierowania ich na badania rezonansem magnetycznym.
Przykro mi pisać ale to właśnie klasyczny przejaw polskiego dziadostwa - opluć kogoś nie mając po temu żadnych podstaw posiłkujac sie na poczekaniu wymyślanymi kłamstwami.
Do hasła nie pisz głupot dodam nie kłam Caruso.

Link to comment
Share on other sites

szczerze mówiąc to ja nie jestem w temacie. cavalierami dopiero zaczęłam się interesować.
nie będę nikogo oceniać, myślę że tą sprawę powinniście załatwić osobiście a nie na forum(chyba macie do siebie nawzajem jakieś zastrzeżenia...) Ja nie mogę powiedzieć po czyjej stronie jest racja, bo nie znam ani Caruso ani Bonnie-Fable....

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='pa-ttti']
jakie badania są wymagane w tej rasie?[/QUOTE]

Oficjalnie nie ma żadnych wymaganych badań tzn do kwalifikacji hodowlanej nie są żadne wymagane tak jak np. wynik badania w kierunku dysplazji u niektórych ras.
Natomiast część hodowców robi swoim cavalierom badania serca (wady zastawki mitralnej), badania oczu, badania rzepki (małe rasy mają skłonność do wypadania rzepki). To są badania w zasadzie dostępne bez większych utrudnień. Ważne że powinny być powtarzane co roku.
Wg mnie takich badań można oczekiwać i pytać hodowcę czy rodzice szczenięcia mają je zrobione.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...