Szczurosława Posted February 11, 2007 Share Posted February 11, 2007 skoro już piszemy o rekordach, dodam cosik od siebie, a raczej z "mojego"schroniska: -sunia mix ON-11 szczeniąt, w ciągu 3 dni przeżył jeden, suka kładła się na/przy nich, nie potrafiła się nimi zajmować, ten ostatni przeżył tylko dlatego, że udało mi sie znaleźc mamkę, zabawnie wyglądała "jamniczka" z takim synkiem,który został adoptowany, po roku synek został oddany , bo był za duzy, rodzinka sprawiła sobie kolejnego szczeniaczka...., czasem żałuje, że znalazłam tą mamkę... -sunia "ON"-11 szczeniąt, przeżyło 5 (4 przy niej, 1 przy mamce) co sezon przybywają sunię z małymi lub w zaawansowanej ciąży.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted February 11, 2007 Share Posted February 11, 2007 Anka, no ale to oczywiste, że są suki, które potrafią się zajmować szczeniakami, ale są też takie, którym trzeba nieco pomóc. Często zdarza się to suniom po cesarkach, które mają problemy z zaakceptowaniem miotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurosława Posted February 11, 2007 Share Posted February 11, 2007 [quote name='Cavisia']Anka, no ale to oczywiste, że są suki, które potrafią się zajmować szczeniakami, ale są też takie, którym trzeba nieco pomóc. Często zdarza się to suniom po cesarkach, które mają problemy z zaakceptowaniem miotu.[/quote] no oczywiście, każda suka jest inna, w schronisku była równiez terierkowata sunia, urodziła 5 szczeniąt, przezył jeden, tylko dlatego, że był podstawiany a sunia trzymana , leżała przy małych, ale nie wiedziała co robić, ja bym to przyrównała do depresji poporodowej, inna sunia miała 4 szczenięta przeżył też jeden, było to rok temu, gdy były te mrozy do -30, maly przeżył , bo matka trzymała go pomiędzy udem przytulając do brzucha, nie było go widać, inne odrzuciła, poświęciła prawie cały miot, aby mieć pewność, że jeden przeżyje(sunie z tego postu sa juz dawno po sterylce, po zmianie kierownika schroniska okazało się, że wiele suk jest szczennych) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted February 11, 2007 Share Posted February 11, 2007 Z oseskami i szczeniakami do drugiego tygodnia życia jest jeszcze jeden problem. Nie mają one zdolności utrzymania odpowiedniej ciepłoty ciała. Dlatego trzeba pilnować, aby szczenięta były przy matce, aby ta mogła je grzać. Szczeniaki co prawda mają instynkt dążenia do źródła ciepła, ale gdy spadnie im temperatura nie mają one już siły, aby do niego dopełznąć. Ponadto suka odrzuca szczenięta które są już "chłodniejsze", więc dlatego ważne jest pilnowanie przez pierwsze dni suki z małymi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madźka Posted February 20, 2007 Author Share Posted February 20, 2007 Greven szczeniaki sa suczki wuja ja tylko mu pomagam... ;) a Nice nie mam zamiaru nic "fundowac" :P a w ogole gdzie sie podzial twoj avek?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madźka Posted February 20, 2007 Author Share Posted February 20, 2007 oh sry komp mi nie wczytal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.