Nie pozwólcie trafić im do pseudo! bulterrierka, shih- tzu i inne

[Agucha]

Nie zapominajcie, że sunia jest na Pomorzu i to musiałaby być cała akcja z wykupem, transportem, zbiorem pieniędzy itp...

[Ewanka]

[quote name='Agucha']Nie zapominajcie, że sunia jest na Pomorzu i to musiałaby być cała akcja z wykupem, transportem, zbiorem pieniędzy itp...[/QUOTE]

Dzisiaj tam dzwoniłam i wiem, że malutka jest na Mazowszu, niedaleko Konina :)

[smerfetka123]

skoro tak jest zaniedbana i nie ma ciepłego kąta, to nie lepiej wysłać jakąś straż dla zwierząt,może facet się przestraszy,a i innym pomoc potrzebna, bo tam są jeszcze inne psy z nią

[oktawia6]

[quote name='smerfetka123']
skoro tak jest zaniedbana i nie ma ciepłego kąta, to nie lepiej wysłać jakąś straż dla zwierząt,[B]może facet się przestraszy[/B],a i innym pomoc potrzebna, bo tam są jeszcze inne psy z nią
[/QUOTE]
na pewno się przestraszy....on ma to gdzieś jedyna wiarygodna fundacja to Koci Świat.

Natomiast niekoniecznie należy dawac wiarę takiemu burakowi i jego opinii na temat jej usposobienia: suczka pałacowa trzymana w oborze z innymi psami (połączenie jest faktycznie jak trotyl nad ogniem....) zaniedbywana fizycznie i psychicznie może okazac się sunią znerwicowaną jednak z bardzo fajnym charakterem. Jego opinia jest tu absolutnie niemiarodajna!

Ostatnio odkupiłam od faceta Shih - kochane płaskate jak Pekiny (chociaż tego nie powinno się robic) z bardzo ciasną obrożą na szyji, skołtunionego, młodziutkiego, na mojej wiosce - strzeliłabym sobie w łeb gdybym oglądała go zabitego przez ciągnik lub w budzie zapładniającego suczki po polach albo zagryzionego przez psy...
W sumie przyjechał sam do mnie ("że ja od psów i mu pomogę") bo siedzi po 12 godz. sam w domu i nie mają czasu na niego tego typu.
Obecnie jest szczęśliwy w swoim domu, ostrzyżony i wypielęgnowany i nie zostaje nigdy sam w domu.

Należy od buraka shih wykupic a potem można mu mówic co się o nim myśli-inaczej będzie maszynką do rodzenia. :angryy:

[Daria_13]

Ja nie mam doświadczenia w takich sprawach i nie jestem na miejscu. Mogę jedynie pomóc w szukaniu DT dla suczki

[Ewanka]

Strasznie mi szkoda tej malutkiej suni ....... :(

.... przecież dopiero zima się zaczyna, ona tam marznie, jast strasznie zaniedbana, skołtuniona, ech co tu gadać, trzeba by ją chyba jednak stamtąd wyciągnąć ......

..... co o tym myślicie ?

[Daria_13]

Ewanka jestem dokładnie tego samego zdania, uważam, że trzeba suczkę jak najszybciej zabrać, tylko pytanie gdzie? Porozsyłam wątek do ludzi od shih- tzu, może się coś uda zorganizować

[Daria_13]

ma wątek w 9 grupie FCI i na forum o shih-tzu, zobaczymy, może się zlituje ktoś

[taks]

Wybaczcie szczerość ale to co robicie to metoda Kubusia Puchatka , misia o bardzo duzym serduszku ale małym rozumku.
Jesli ta akcja wspierająca pseudo miałaby być na Wasz koszt to Wasza sprawa i nic mi do tego ale jak znam zycie zaraz pojawi się wątek o pomoc w zebraniu kasy [U]na wykup[/U], na leczenie , na transport, na hotel... i znajdą się chętni. Ci sami którzy mogliby wesprzeć innego psa, hotel który mógłby przyjąć innego psa, na prawdę bezdomnego...
Tak to dogo dzięki Wam zamiast edukować spełni dokładnie odwrotną rolę.
Jestem przeciw i bez względu na to jak mnie za te słowa znielubicie zdania nie zmienię.:shake:
I będę do upadłego powtarzać - NIE WSPIERAJCIE PSEUDOHODOWCÓW

[Daria_13]

Taks dziękuję za wyrażenie twojego zdania, nie mam zamiaru cię za nie szkalować i komentować, bo Polska to na tyle wolny kraj, iż daje nam możliwość wyrażenia własnego zdania i opinii. Gdyby było inne prawo, to sunia została by zabrana przez odpowiednie władzę, ale na nie nie możemy liczyć, więc mam na tyle sumienia, iż nie mogę patrzeć na to jak sunia powoli zamarza dzięki naszym ideom! Pamiętam wielka akcję wykupywania buldożków tu na dogo. Wszyscy tak się zorganizowali, iż uzbierali prawie 5000zł na ratowanie piesków i nikt za to postępowanie nie był komentowany czy obrażany, a wręcz przeciwnie, ludzi chętnych do pomocy był ogrom. Dla mnie pies to pies, niezależnie od sytuacji i miejsca w jakim się znajduje, jeśli potrzebuje pomocy, to powinien ją otrzymać. Spokojnie pieniądze postaramy załatwić się wśród osób, które kochają tą rasę

[Ewanka]

Hmmm, ja mam rozdwojenie jaźni ;)

... z jednej strony zgadzam się z taks - nie wolno w żaden sposób wspierać pseudo (!!!), ale z drugiej ... niewinna suczynka siedzi w nieogrzewanym budynku i nie wiadomo co i ile je, czy ma przynajmniej lepszą "zimową" karmę - z pewnocią nie ma :/

... cały czas mylę, jakby tu wykroić dla małej kawałek ciepłego miejsca .......

[Daria_13]

Może na forum o shih-tzu dziewczyny coś wymyślą, kurdę! tez nienawidzę pseudo, ale kocham psiaki i serce boli jak na nią patrzę, mam jej przylepić nalepkę "przepraszam, nie pomoge ci, bo jesteś z pseudo"

[Jetrel]

Wiem że to ryzykowna gra ale może spróbować akcji w stylu "Albo zrzeknie się pan psa, albo zgłosimy warunki na policji?"
Tak mi wpadło do głowy.

[Daria_13]

Ewanka a może udało by się wytargować cenę? znikł mi twój jeden post i nie doczytałam,że sunia marnie do innych psów, taka szkoda, bo o DT bez innych zwierząt trudno, zadzwonię zaraz do koleżanki, która szuka psa,może się ulituje

[Ewanka]

może porozmawiaj jeszcze z facetem ........... może coś utargujesz .........

[URL]http://allegro.pl/shih-tzu-suczka-trikolor-2-u-letnia-i1341809680.html#gallery[/URL]

[Ewanka]

[quote name='Jetrel']Wiem że to ryzykowna gra ale może spróbować akcji w stylu "Albo zrzeknie się pan psa, albo zgłosimy warunki na policji?"
Tak mi wpadło do głowy.[/QUOTE]

teoretycznie by można, ale to chyba tylko osobiście w kilka osób ;)

... jako delegacja jakiejś fundacji prozwierzęcej, ostatnio są afery nagłośnione w TV, mogłoby się udać ;)

[Daria_13]

mogło, tyle, że wtedy trzeba sunię od razu do DT jakiegoś. Najpierw szukamy DT, a wtedy pomyślimy co z wykupem. Dzwoniłam do koleżanki, jest w pracy, ma wyłączony telefon, będę jeszcze próbować

[Daria_13]

Ewanka mam jeszcze pytanie, czy gdyby udało znaleźć się DT, to byłabyś wstanie pojechać po nią? bo ja niestety nie mam takiej możliwości

[Ewanka]

[quote name='Daria_13']Ewanka mam jeszcze pytanie, czy gdyby udało znaleźć się DT, to byłabyś wstanie pojechać po nią? bo ja niestety nie mam takiej możliwości[/QUOTE]

Niestety pojechać nie mogę, w sytuacji podbramkowej mogę ją przez chwilę przetrzymać u siebie.

[Daria_13]

Rozumiem, a znasz ludzi z tamtych okolic,którzy mogliby wykupić ją?

[Ewanka]

[quote name='Daria_13']Rozumiem, a znasz ludzi z tamtych okolic,którzy mogliby wykupić ją?[/QUOTE]

... trudno powiedzieć, muszę popytać.

[Ewanka]

hmmm, jakoś słabo to wyszło, bo teraz sunia ma dwa wątki ...........

[Daria_13]

Chciałabym się jeszcze zapytać jak wygląda sprawa z bazarkiem na taką suczkę. Czy jak zostanie wyciągnięta do DT to można jej wystawiać bazarki?

[Agucha]

Ona ponoć do suczek nie teges...

Chcecie zakładać bazarek, a co napiszecie w "celu bazarku" - bazarek na pokrycie kosztów wykupu psa z pseudo?

Zdajecie sobie sprawę, że do kosztów wykupu dojdą jeszcze koszta transportu, karmy, weta, sterylki itp? Nie wierzę, że ona ma jakiekolwiek zaplecze... Ona ma gdzie mieszkać, co jeść i NA PEWNO znajdzie się dla niej dom... za te pieniądze można uratować albo wysterylizować 2 inne suczki, które nie mają nawet tego co ma ta shih...

Z całą sympatią i sercem oddanym tej rasie - nie dałabym zarobić fagasowi...
Nigdzie nie jest powiedziane, że kupi ją ktoś zły...

[Daria_13]

Jeśli weźmie ją moja koleżanka to koszt byłby jedynie wykupu i dowozu, szukamy bezpłatnego DT