Jump to content
Dogomania

MIA- ONka z łańcucha zaczyna nowe życie w swoim domku :))


mysza 1

Recommended Posts

[IMG]http://img833.imageshack.us/img833/1402/obraz002by.jpg[/IMG]

Jest prześliczna, jak dobrze, że ją wypatrzyliście! :multi:

Ja muszę się uporać jakoś ze swoimi suczkami ( mam ich sześć na wydaniu) :razz::shake:



[URL="http://www.dogomania.pl/threads/195321-Dwie-%C5%9Bliczne-suczki-szukaj%C4%85-domu!!!!!!"]http://www.dogomania.pl/threads/195321-Dwie-%C5%9Bliczne-suczki-szukaj%C4%85-domu!!!!!![/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 318
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

1. Przy śniadaniu (mokra po buszowaniu w śniegu :) - nie bardzo może się zdecydować czy ukraść serek czy upolować papuga ;)
[URL="http://img148.imageshack.us/i/pb280721.jpg/"][IMG]http://img148.imageshack.us/img148/9393/pb280721.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
2. Ciągamy się gryzakiem. Niestety pozostałe gumowe, piszczące zabawki były super przez chwilę, aż się nie zepsuły (czyt. nie zostały pożarte ;))
[URL="http://img16.imageshack.us/i/pb260712.jpg/"][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/1342/pb260712.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
Ukochany szczurek ma zeżartą łapkę, ale to nie przeszkadza bardzo- Mia zanosi go sobie wieczorem do swojego "łóżeczka" i śpią razem :)
Potwora uwielbia śnieg :D Wychodzi rano i nie ma siły żeby się nie wytarzała. Z kotami już bardzo dobrze- chciałam wam wysłać zdjęcie jak kocur zlizuje jej śnieg z pyska, ale nie udało mi się dobiec po aparat :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

No ja wiem, ale to zawsze stres... Troszkę się od niej uzależniłam i mam bzika na jej punkcie i martwię się choć wiem, że niepotrzebnie...

Mia już grubiutka waży ponad 30kg- jutro sprawdzimy ile aktualnie. Straszny żarłok i niestety skryty kupożerca, ale walczymy z tym ;)
Uwielbia nasze koty i Axelka. Jest bardzo grzeczna, słucha się niestety głównie mnie, ale jak nie ma mnie to i innych domowników.
Jest słodziutka, pocieszna i wesoła :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Silvana']No ja wiem, ale to zawsze stres... Troszkę się od niej uzależniłam i mam bzika na jej punkcie i martwię się choć wiem, że niepotrzebnie...

Mia już grubiutka waży ponad 30kg- jutro sprawdzimy ile aktualnie. Straszny żarłok i niestety skryty kupożerca, ale walczymy z tym ;)
Uwielbia nasze koty i Axelka. Jest bardzo grzeczna, słucha się niestety głównie mnie, ale jak nie ma mnie to i innych domowników.
Jest słodziutka, pocieszna i wesoła :)[/QUOTE]

A w kwestii kupożercy ;)
Czasami to wynik braku witamin albo niedoboru enzymów trawiennych - u weta albo w Internecie można kupić wyciąg ze żwacza. Pomaga ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ronja']a u nas zimą wszyscy prawie zjadają kupy;)
wczoraj nawet Dzi Aj Dzoł zajeżdzał kupą z pyszczydła po wieczornym siku, a ja go całowałam po wąsikach, fuuuu:)[/QUOTE]
A ja właśnie tłumaczyłam szefowi, że psy wcale nie zjadają kup :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Juz jesteśmy w domku- Miaczek grzeje się przed kominkiem, bo bardzo zimna po operacji wróciła.
Wygląda dobrze, choć ja oczywiście się martwię. Na szczęście cały weekend wszyscy będziemy w domu więc będzie pod czułą opieką :)

Gusia- bardzo dziękuje za poradę- poczytałam w necie i kupimy żwacza :D Może to rozwiąże nasz problem nazbyt nieproszonego czyszczenia kuwet.

Link to comment
Share on other sites

A dziękujemy- Mia mówi, że dobrze :)
Dziś już nawet byłyśmy pół godzinki w lesie i pogoniła Axelka więc jak widać dokazuje :)
Załączam zdjęcia:
Rekonwalescencja na kanapie mamusi ;)
[URL="http://img139.imageshack.us/i/pc140036.jpg/"][IMG]http://img139.imageshack.us/img139/7905/pc140036.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
Brzuszek ładnie się goi... ( prosi żeby nie zwracać uwagi na ogolone sadełko ;P)
[URL="http://img600.imageshack.us/i/pc140038.jpg/"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/7615/pc140038.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
Wygłupy-> uśmiech dla ciotek :D
[URL="http://img703.imageshack.us/i/pc140039.jpg/"][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/660/pc140039.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Aaa..... Mamy problem... Dziś oglądałam brzuszek i smarowałam maścią z wit. A i zauważyłam, że Mia ma mleko!
Ciąża urojona? Po sterylce??
Jest taka spokojniejsza, wyciszona, ciągle chce leżeć na kanapie, ale myślałam, że to po prostu gorsze dni po zabiegu...
Jutro zadzwonię do weta, ale może macie jakieś porady, pomysły?
Podobno nie przytulać (i jak tu takiego słodziaka nie przytulać cholipa?)... Czy to znaczy, że powinnam jej też odsunąć posłanie spod mojego łóżka dalej i nie głaskać? :(
:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Silvana']Aaa..... Mamy problem... Dziś oglądałam brzuszek i smarowałam maścią z wit. A i zauważyłam, że Mia ma mleko!
Ciąża urojona? Po sterylce??
Jest taka spokojniejsza, wyciszona, ciągle chce leżeć na kanapie, ale myślałam, że to po prostu gorsze dni po zabiegu...
Jutro zadzwonię do weta, ale może macie jakieś porady, pomysły?
Podobno nie przytulać (i jak tu takiego słodziaka nie przytulać cholipa?)... Czy to znaczy, że powinnam jej też odsunąć posłanie spod mojego łóżka dalej i nie głaskać? :(
:([/QUOTE]
to samo miała Emi po sterylce. to się podobno zdarza.
jeżeli ma mleko w sutkach to musisz jej podawać coś na zastopowanie laktacji - Emi dostawala galastop - to takie krople, tylko drogie bardzo. do tego zalecane jest dużo ruchu, mało przytulania i koniecznie trzeba zabrać wszystkie zabawki, by Mia nie mogła ich zaadoptować. u nas trwało to z tydzień - gruczoły i sutki byly gigantyczne

Link to comment
Share on other sites

Mała niespodzianka dla fanów Miuska - zabawa z najlepszym przyjacielem Martikiem :)

[url]http://www.youtube.com/watch?v=dpg9YD1heJ8[/url]

Ps. Kot NIE jest dręczony ;) Martik jest masochistą i uwielbia wszelkie zabawy polegające na ciąganiu, szarpaniu itd... Niestety przez to nie dogaduje się z innymi kotami i znalazł sobie kompana do zabawy (zobaczcie jaka Mia jest delikatna- nie to co w zabawach z psem kiedy Axel, aż jęczy) ;) .
Ps. 2 Mia odżyła. Szaleje na śniegu jak czołg :d

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...