Jump to content
Dogomania

SZKODNIKI-czyli doceń zwierza swego, bo mogłaś mieć gorszego


agaga21

Recommended Posts

[quote name='ludwa']no ale chyba te buty kojarzą się z sikaniem, więc wg mnie reakcja jak najbardziej prawidłowa a opie..anie za czytanie to już gruba przesada:)[/QUOTE]

dokładnie ;)


[quote name='ulvhedinn']Książka była w moim plecaku świeżo zdjętym z pleców ;) a buty czekały grzecznie aż je założę na spacer, który miał nastąpić po wyszorowaniu Kry. Stojak na buty niestety został również pożarty.....[/QUOTE]

hmm, a dlaczego świeżo zdjety plecak nie wylądowal w bezpiecznym miejscu?
"buty czekały" - same nie czekały, zmusiłaś je do czekania
i wogóle co to za fanaberie szykowac sobie buty do wyjścia na tyle czasu przed wyjściem
phi

przykro mi (uznalam ze tak trzeba napisać :evil_lol: ) Ulv, ale wszystko wskazuje na to, że sama jesteś sobie winna ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Ulv, poczytałam, filmiki obejrzałam i stwierdzam, że masz cudną kosmitkę, ale szczerze podziwiam Cię za wytrzymałość!!!

U nas tylko tymczasowiczka Lenka niszczyła wszystko co popadło, wykładzinę podłogową w drobny mak, żaluzje, najpierw zdjęła a potem poszatkowała, materac ludzki i psie posłania, poduszki z kanapy w drabiazgi i jeszcze wiele innych bardzo atrakcyjnych przedmiotów rozmieniła na drobne :diabloti:
Teraz w DS jest aniołem - jedynaczką, widocznie przeszkadzała jej konkurencja naszych i innych psów, które z nami wtedy mieszkały.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Taaa, wczoraj wydałam jakieś trzy stówy na materiały budowlane w związku z pracami rozbiórkowymi prowadzonymi ostatnio przez Krę.... :diabloti:[/QUOTE]
moje szczeniątko też chyba stwierdziło, że remont by się przydał i ostatnio zżarło mi tynk z elewacji...

Link to comment
Share on other sites

Rinuś, to ty nie wiesz, że bazarek był na wapnowanie ścian, by Kra mogła spokojnie pobierać suplementy diety w normalny sposób?
*koniec ironii*

weź się ogarnij...
pozostając przy temacie - zostawiłam na biurku w pokoju notatki do egzaminu... niestety, dostały nóżek i uległy przy tym częściowej defragmentacji... nigdy więcej nie będę zamykać w pokoju psa znajomej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś']ooo już zdrowa? A jeszcze niedawno był bazarek na jej leczenie....[/QUOTE]
Nie, nie jest zdrowa- i pewnie jeszcze długo nie będzie. Za ok 3 tygodnie ma reoperację odleżyny (to normalne, że nie udaje się zgoić jej w jednym podejściu), w pęcherzu ma E. Coli, jest na antybiotyku, czekamy czy coś się uhodowało z grzybów; będzie pewnie jeszcze za jakiś czas kolejny posiew (mocz pobierany punkcją), żeby zobaczyć czy się udało wytłuc cholerstwo i ma zalecone zrobienie cystoskopii, bo nie wszystko dobrze wygląda na usg. A jeśli coś rośnie to być może operację pęcherza/dróg moczowych.
Dostaje suplementy (bata-glukan, żurawina), wymaga pieluszek i podkładów.
Koszt jej leczenia przekroczył 1500 zł i nadal rośnie.
Teraz jest jasne?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewunian']
pozostając przy temacie - zostawiłam na biurku w pokoju notatki do egzaminu... niestety, dostały nóżek i uległy przy tym częściowej defragmentacji... nigdy więcej nie będę zamykać w pokoju psa znajomej.[/QUOTE]
hehe
nam kiedyś Prodziu wpier* olił częściowo umowę sprzedaży auta ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zelda87']Ooo a moja koleżanka się przejmowała że jej psiak zjadł jej zamek w bluzie, taki którego nigdzie nie może teraz dostać. A i wczoraj pisała że śpiwór również ucierpiał, także zamek. Ale co tam, psiaki są przekochane więc można wytrzymać :)[/QUOTE]
o takich drobiazgach jak kilka par japonek, sandałów czy pluszaków dzieci nie wspominam. aha, ostatnio zrobiła mi jeszcze dziurę w rolecie samochodowej w świeżo kupionym aucie:angryy: roleta została zdjęta i już do auta nie wróci. oby pasów nie zeżarła jak kiedyś inny z moich psów.

Link to comment
Share on other sites

to ja przedstawię Mimi - ogrodniczkę :)
kwiatki przesadzała sunia ( juz dawno w cudownym domku, skarg nie było, może doniczek z roslinami w domu nie mają ;))
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ed042dc6e1974a84.html][IMG]http://images46.fotosik.pl/970/ed042dc6e1974a84med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Haha, z tą mąką to rzeczywiście. A może to nie o ciasto chodziło? pamiętam że jako dzieci baliśmy się duchów które sobie wymyślałysmy i też rozsypywałyśmy mąkę na ziemi żeby widzieć ich ślady. Gdzieś z jakiegoś filmu czy bajki to wzięliśmy i stwierdziłyśmy że to genialny pomysł. Oczywiście rodzice nie podzielali naszego zdania :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...