Jump to content
Dogomania

Fundacja Rottka - rottweilery też pragną być kochane!


rottka_1987

Recommended Posts

[CENTER]
[/CENTER]

[url]http://img594.imageshack.us/i/buttonfundacjaa.jpg/[/url]

[SIZE=3][COLOR=Black][SIZE=4][B]Fundacja Pomocy Rottweilerom Rottka[/B][/SIZE] powstała z miłości do rottweilerów, tej szczególnej rasy, kiedyś tak modnej, dzisiaj niezasłużenie cieszącej się złą sławą. [/COLOR][/SIZE][SIZE=3]
[/SIZE] [SIZE=3][COLOR=Black] [B]Początki działalności[/B] Rottki sięgają 2004r., od roku 2008 jesteśmy fundacją. Mamy na swoim koncie ok. [B]400 przeprowadzonych adopcji[/B] - [B]rocznie[/B] liczba ta sięga [B]ponad 100 psów[/B]. [/COLOR][/SIZE][SIZE=3]
[/SIZE] [SIZE=3][COLOR=Black] [B]Działalność[/B] fundacji polega na ułatwianiu psom [B] powrotu do życia w godnych warunkach[/B]. Często potrzebne jest [B]leczenie[/B], czasami - [B]resocjalizacja[/B]. [/COLOR][/SIZE][SIZE=3]
[/SIZE] [SIZE=3][COLOR=Black]
Psy zabierane są ze schronisk, [/COLOR][/SIZE][SIZE=3][COLOR=Black]z interwencji lub wprost [/COLOR][/SIZE][SIZE=3][COLOR=Black]z ulicy i umieszczane w domach zastępczych lub hotelach. [B]Tymczasowi opiekunowie[/B] zbierają informacje o psie, o jego nawykach i charakterze. [/COLOR][/SIZE][SIZE=3][COLOR=Black]Dzięki tym obserwacjom [B]możemy zaproponować psa do adopcji właściwym opiekunom[/B].[/COLOR][/SIZE][SIZE=3]

[/SIZE] [LEFT][SIZE=3][COLOR=Black]Dzięki temu, że nasze [B]rottweilery mieszkają tymczasowo w naszych domach[/B], obserwujemy je i [B]poznajemy ich charaktery[/B]. Potrafimy polecić takie, które są łagodne, rodzinne, kochają dzieci, jak również te, które nadają się do pilnowania posesji.[/COLOR][/SIZE][SIZE=3]

[/SIZE] [/LEFT]
[SIZE=3][COLOR=#ffffff][COLOR=Black][B]Nasze psy są[/B] rodowodowe i bez metryki, młode i te trochę starsze, [B]zdrowe lub zdiagnozowane[/B], [B]z kompletem szczepień[/B], [B]wysterylizowane/ wykastrowane[/B].[/COLOR][/COLOR][/SIZE][SIZE=3]
[/SIZE] [LEFT] [SIZE=3]
[/SIZE] [/LEFT]
[CENTER][SIZE=4][COLOR=Black][B]Każdy z nich rozpaczliwie szuka domu i kochającej rodziny - odwdzięczy się bezgranicznym oddaniem, wiernością i miłością.[/B][/COLOR][/SIZE][SIZE=3]
[/SIZE] [/CENTER]
[SIZE=3]
[/SIZE] [SIZE=3][COLOR=Black]Oczywiście [B]rottweiler nie jest psem dla każdego[/B]. [B]Potrzebuje uczucia, troski, uwagi i rozsądku właściciela.[/B][/COLOR][/SIZE][SIZE=3]
[/SIZE] [SIZE=3][COLOR=Black] Okazuje się, że nie tak łatwo sprostać tym wymaganiom. Dlatego, [B]dla dobra psa i nowych właścicieli, oddajemy nasze rottweilery tylko we właściwe ręce, po podpisaniu umowy adopcyjnej.[/B] Adoptujący wyraża ponadto zgodę na [B]wizytę przed- i poadopcyjną[/B].

[/COLOR][/SIZE][CENTER][B][SIZE=3][COLOR=Black]____________________________________________________[/COLOR][/SIZE][/B]
[/CENTER]
[SIZE=3][COLOR=Black]
W tym temacie prezentowane będą sylwetki [B]naszych psów[/B] [B]czekających na adopcję[/B]. Pojawią się też [B]linki do naszych bazarków i aukcji Allegro[/B], z których [B]pieniądze zasilą nasze konto[/B].
Obecnie [B]pod opieką mamy kilkanaście psów[/B], [B]kolejne czekają w kolejce po pomoc[/B], a [B]konto świeci pustkami...

[/B][/COLOR][/SIZE][CENTER][SIZE=3][COLOR=Black][B][U]Bez pomocy Ludzi o Wielkich Sercach sami niewiele zdziałamy.[/U][/B][/COLOR][/SIZE]


[SIZE=5][COLOR=Black][B]Strona www Fundacji:[/B][/COLOR]
[/SIZE][SIZE=5][COLOR=Black][B][URL="http://www.rottka.org"]www.rottka.org[/URL][/B][/COLOR]

[/SIZE][SIZE=5][COLOR=Black][B]Losy psów można śledzić na forum:[/B][/COLOR]
[/SIZE][SIZE=5][COLOR=Black][B][URL="http://www.forumrottweiler.vot.pl"]www.forumrottweiler.vot.pl[/URL][/B][/COLOR][/SIZE]

[CENTER][B][SIZE=3][COLOR=Black]____________________________________________________[/COLOR][/SIZE][/B]
[/CENTER]
[SIZE=3][COLOR=Black]

[SIZE=5][B]CZEGO NAM POTRZEBA?[/B][/SIZE]

[SIZE=4]- przede wszystkim, kochających domów stałych dla naszych psów :)
- Domów Tymczasowych, żebyśmy mogli pomóc jak największej liczbie biedaków
- pomocy przy ogłaszaniu naszych psów
- wsparcia finansowego
- darowizn, które można sprzedać na bazarku lub Allegro[/SIZE]


[/COLOR][/SIZE][COLOR=Red][B][SIZE=6]Fundacja Rottka
BZ WBK 32109016650000000109278868[/SIZE][/B][/COLOR]


[SIZE=5][B]KONTAKT[/B][/SIZE]

[SIZE=5][B]AGNIESZKA PAWLICKA[/B]
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
602 15 99 15
[B]Marta Grabowska[/B]
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/SIZE]
[SIZE=5]502 126 046[/SIZE]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][SIZE=5][B]PRINCE (ok. 6 lat)[/B][/SIZE] [SIZE=4]- łagodne cudo, z tęsknoty za człowiekiem obgryzał sobie łapy[/SIZE]
[/CENTER]
[CENTER][IMG]http://images46.fotosik.pl/323/33bbb67c4d026bbfmed.jpg[/IMG][IMG]http://images41.fotosik.pl/319/879ab08305fa1056med.jpg[/IMG][IMG]http://images47.fotosik.pl/324/4a471a4d6342ea32med.jpg[/IMG][IMG]http://images35.fotosik.pl/178/c56439698d1731a9med.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[FONT=&quot][SIZE=4]Prince jest ok. 6-letnim psem w typie rasy rottweiler. Ten łagodny pieszczoch nie miał w życiu szczęścia - kolejni właściciele zrzekali się go z "przyczyn losowych", a ostatni, alkoholik, trafił do zakładu karnego. Prince’em zaopiekowali się litościwi ludzie, którzy nie mogli go jednak zatrzymać - pan miał silną alergię na sierść. Prince trafił pod opiekę Fundacji Rottka. Początkowo przebywał w hoteliku dla psów, gdzie pomimo dobrej opieki i regularnego kontaktu z człowiekiem cierpiał w zamknięciu. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, jednak szukamy mu pilnie stałego kochającego domu, zanim zżyje się ze swoim opiekunem.[/SIZE][/FONT][SIZE=4]
[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4]Prince bardzo szybko przywiązuje się do ludzi wśród których przebywa. To kochany psiak, uwielbiający pieszczoty, łaszący się do ludzi. Pozostawiony samotnie w kojcu z tęsknoty wygryzał sobie sierść na łapach i obgryzał pazury, co doprowadziło do stanu zapalnego. Uspokoił się dopiero wtedy, gdy znów zamieszkał w domu, z człowiekiem.[/SIZE][/FONT][SIZE=4]
[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4]Prince jest zupełnie niekłopotliwym psiakiem, nie wykazuje agresji w stosunku do ludzi ani psów. Bez gadania pozwalał zmieniać sobie opatrunki, pomimo że pazur go bolał. Uwielbia spacery, zabawę, grzecznie chodzi na smyczy. Zna podstawowe komendy. Piszczy na widok innych psów, dobrze dogaduje się z małymi. Trudno go sprowokować, nie reaguje na zaczepki. Może zamieszkać w domu z ogrodem lub mieszkaniu, ponieważ wychowywał się w bloku. Najważniejsze, żeby miał stały kontakt z człowiekiem i otrzymał wiele miłości, ponieważ to psiak, który nie potrafi żyć bez ludzi.[/SIZE][/FONT][SIZE=4]

[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4][B]Wolontariusze o Prince'u:[/B][/SIZE][/FONT][SIZE=4]

[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4]"Lubi się bawić, ciągnie na dwór, choć z tego co mówi pani, był trzymany w mieszkaniu. Na spacerach spokojny, chodzi przy nodze. Swoją smycz nosi w pysku. Zna komendy: siad, leżeć, łapa. Kocha się bawić, pieszczoch wielki. Uległy w stosunku do małych psów."[/SIZE][/FONT][SIZE=4]

[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4]"Pies jest przyjacielski i bardzo chce do swojego człowieka. Do ludzi miśkowaty. Grzegorz wytarmosił go i wyklepał i było ok."[/SIZE][/FONT][SIZE=4]

[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4]"Świr na punkcie patyczków, z niemrawego misia w ułamku sekundy rodzi się demon patyczkowy i gna z wiatrem we włosach po rzucony patyczek. Jak chcieć mu zabrać, ale tak przekomarzając się, to warczy jak lew, ale jak mu powiedzieć oddaj to puszcza. To naprawdę cudny, słodki rottek, ale nie taka melepeta, on swój charakter ma, umie jednak przywództwo oddać człowiekowi."[/SIZE][/FONT][SIZE=4]

[/SIZE] [FONT=&quot][SIZE=4]"Wcale nie ciągnie na smyczy, jest bardzo grzeczny i delikatny. Ma w nosie wszystko i wszystkich. Nie zwraca uwagi na rowerzystów, dzieci, biegaczy ani zupełnie nikogo. Lubi inne psy i suki. Popiskuje do nich i chce się przywitać. Nie zauważyłem, żeby go kot jakoś interesował, a siedział jakieś dwa metry od niego, ale mógł go nie zauważyć. (...) Idealny jest jak nie wiadomo co. Wszystko rozumie co do niego powiedzieć. Zaskakuje mnie bardzo tym rozumieniem. Mówię mu nie ciągnij on nie ciągnie, czekaj czeka, odejdź odchodzi, nie płacz przestaje płakać. (...) Jest bardzo delikatny w stosunku do wszystkiego. Nawet jak je to tak jakoś delikatnie żeby przypadkiem nie uszkodzić chrupka za bardzo. Oczywiście można mu grzebać w misce. Kaganiec zakłada sobie sam, zresztą to samo ze smyczą. (...) Nic kompletnie poza chodzeniem na spacerach i jakimiś sprawami w trawie go nie interesuje. Do psów piszczy, że chce podejść, podchodzi i się cieszy. Witamy się i odchodzimy spokojnie.
Dzieci pętające się luzem w windzie - nawet na nie nie zwrócił uwagi. Jak by nie istniały. Zresztą ludzie dla niego nie istnieją poza oczywiście tym który ma smycz."[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][SIZE=4][SIZE=5]AGAT (11 lat) [/SIZE]- zupełnie sprawny staruszek o wielkim sercu[/SIZE]
[/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/9758/ag1e.jpg[/IMG]
[IMG]http://img43.imageshack.us/i/ag6a.jpg/[/IMG][URL="http://img43.imageshack.us/i/ag6a.jpg/"][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/4365/ag6a.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img3.imageshack.us/i/ag3ld.jpg/"][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/3497/ag3ld.jpg[/IMG][/URL]
[/CENTER]

[SIZE=4][FONT=&quot]Agat jest dojrzałym, w pełni sprawnym 11-letnim psem. W schronisku znalazł się z powodu łapanki. Wcześniej był szczęśliwym, kochanym przyjacielem starszego pana, jednak po śmierci właściciela osoba, która miała się nim zajmować za otrzymane pieniądze, wyrzuciła go na ulicę... Z Fundacją skontaktowała się sąsiadka zmarłego, która jednak z racji wieku nie mogła przygarnąć psa. Obecnie Agat przebywa w płatnym hotelu dla psów, gdzie odżywa po pobycie w schronisku i czeka, aż znów ktoś go pokocha...[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]Agat jest spokojnym, łagodnym psem, który jednak budzi respekt swoim wyglądem. Będzie doskonałym stróżem posesji. Ma tylko jedna dużą wadę - wysoko skacze, potrafi również sforsować nawet 1,5-metrowe ogrodzenie z siatki. Nowy dom musi więc być ogrodzony solidnym płotem lub najlepiej murem, ogrodzenia z siatki nie będą przeszkodą dla Agata. [/FONT][/SIZE]
[SIZE=4][FONT=&quot]Agat nie toleruje innych psów, w kontaktach z sukami raczej nie ma problemu, dogadują się. Powinien być jedynym psem w domu. W stosunku do ludzi łagodny.[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot][B]WOLONTARIUSZE O AGACIE:[/B][/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Agat jest superpsiakiem. Nie bardzo lubi się z innymi samcami, dziewczyny mogą być. Jest łagodny i spokojny."[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Chłopak w super kondycji. Grzeczny na spacerkach. Zachowuje czystość w domu. Można by rzec, że niekłopotliwy - tylko na czas wypuszczania innych psów trzeba go zamykać."[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Gdyby był przyjaźniejszy do innych psów, nie zastanawiałabym się i zabrałabym go do swojej gromadki. Jest wspaniały. Prawdziwy rottek z iskra Bożą."[/FONT][/SIZE]

[IMG]http://img43.imageshack.us/i/ag6a.jpg/[/IMG][IMG]http://img43.imageshack.us/i/ag6a.jpg/[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][SIZE=5][B]BERNI (ok. 8 lat) - "Sezon na Misia" ;)[/B][/SIZE]
[/CENTER]

[CENTER][IMG]http://www.dogomania.pl/%3Ca%20href=http://img156.imageshack.us/i/53255725.jpg/%20target=_blank%3E%5BIMG%5Dhttp://img156.imageshack.us/img156/4171/53255725.jpg[/IMG]


[/CENTER]
[CENTER]
[url]http://img156.imageshack.us/img156/4171/53255725.jpg[/url]

[URL]http://img20.imageshack.us/img20/2756/dsc00363p.jpg[/URL]

[URL]http://img412.imageshack.us/img412/9545/dscf2217m.jpg[/URL]

[/CENTER]
[CENTER]
[SIZE=4]
[/SIZE] [SIZE=4][FONT=&quot]Berni jest kolejnym przykładem na to, że ludzie potrafią być bezduszni... Przez wiele lat był czyimś oddanym przyjacielem, jednak kiedy się zestarzał i najbardziej potrzebował opieki człowieka - przestał być potrzebny. Trafił na ulicę a później do schroniska. Nie miał szans na adopcję pośród młodszych od siebie psiaków. Gasł w oczach, nie wychodził z budy. Inne psy gryzły go i męczyły - Berni nie próbował nawet się bronić... W takim stanie zabrała go Fundacja Rottka, obecnie psiak czeka na dom w naszym ośrodku adopcyjnym.[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]Berni z wyglądu przypomina misia Bogusia, bohatera bajki Disneya "Sezon na misia" - i tak samo jak on jest kochaną ciapowatą przylepą. Nie wykazuje agresji do ludzi ani do psów, nie wdaje się w konflikty, nie odpowiada na zaczepki, nie odszczekuje się. Toleruje zarówno psy, jak i suki. Jest cierpliwy, wyrozumiały, bez mruknięcia znosi zabiegi pielęgnacyjne, pozwala się wyczesać, stoi spokojnie nawet wtedy, gdy rozczesywane są kudełki powstałe w schronisku. Słucha się opiekuna, grzecznie chodzi na smyczy. Nie lubi się przemęczać, spaceruje wolno, podziwiając okolicę. Jest miłym gapciem. Odnalazłby się w domu z ogrodem, gdzie mógłby się wylegiwać całymi dniami. Świetnie dogadałby się z dziećmi, to pies nie wykazujący cienia agresji, nie ma też ryzyka, że w zabawie mógłby poturbować młodego przyjaciela - nie jest już narwanym młodzikiem. Można go karmię z ręki, je ostrożnie, bez palców.[/FONT][/SIZE]
[SIZE=4][FONT=&quot]Szuka człowieka, który obdarzy go miłością i pozwoli godnie przeżyć ostatnie lata życia.[/FONT][/SIZE]

[B][SIZE=4][FONT=&quot]WOLONTARIUSZE O BERNIM:[/FONT][/SIZE][/B]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Berni jest bardzo łagodnym, fajnym psiakiem. Nie lubi wdawać się z nikim w konflikty, toleruje inne psy, kocha ludzi, jest cierpliwy i wyrozumiały."[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Niestety, ostatnio bardzo posmutniał, leży w budzie i patrzy na człowieka bardzo zrezygnowanymi oczkami... Już chyba stracił nadzieję na dom..."[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"To piękny staruszek z siwiutką mordeczką, porzucony jak zwykle w czasie, kiedy najbardziej potrzebuje spokojnego i bezpiecznego domu. W tych oczach takie przerażenie i przeraźliwe wołanie o pomoc i jedną szansę na dożycie..."[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Mały, bo tak go nazywali w schronisku, to wielki niedźwiedź przytulak, trochę gapcio taki.[/FONT][/SIZE]
[SIZE=4][FONT=&quot]Robi wszystko, żeby się absolutnie nie zmęczyć, na spacerze idzie 5 km/h po latach spędzonych w małym boksie, ogląda każdą trawkę i każdy kwiatek, gapi się na znaki drogowe, itd. Jest naprawdę superowy."[/FONT][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=&quot]"Berni przypomina mi Bogusia, głównego bohatera disnejowskiego "Sezonu na misia" - taka pocieszna przytulanka. Podoba mi się, jak je z ręki - delikatnie, nie jest niecierpliwy, nie próbuje zabrać jedzenia."[/FONT][/SIZE]

[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[IMG]http://forumrottweiler.vot.pl/templates/Empires3/images/ranks/icon/icon8.gif[/IMG] [B]Shila od Joli - Potrzebne leczenie[/B]
Shila w środę miała wypadek w skutek czego jest sparaliżowana od połowy ,Pilnie potrzebujemy funduszy na jej leczenie i jeśli nie wróci czucie w łapkach to na wózek dla niej też.Proszę pomóżcie jej dalej żyć [URL]http://forumrottweiler.vot.pl/viewtopic.php?t=3251[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 6 months later...
  • 1 month later...

Historia tego rottweilera zaczęła się dość niedawno .

Bity, głodzony, aż w końcu wywieziony do lasu jak niepotrzebny śmieć...

Ten rottweiler ma ok. 10 miesięcy -jest jeszcze psim dzieckiem a już poznał jak okrutny może być człowiek, mimo tego co los mu zgotował jest bardzo łagodny i przyjacielski (choć trochę się boi obcych). Szuka teraz domku i osoby która przywróci mu wiarę w człowieka .

Jego losy można śledzić na [URL]http://forumrottweiler.vot.pl/viewtopic.php?t=3471&sid=9842d820bb5cb8a26478075feee3ba6c[/URL]

[URL=http://img62.imageshack.us/i/dsc00040ry.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/7117/dsc00040ry.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img683.imageshack.us/i/dsc4546p.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/8594/dsc4546p.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img101.imageshack.us/i/dsc4548g.jpg/][IMG]http://img101.imageshack.us/img101/738/dsc4548g.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img27.imageshack.us/i/dsc4550k.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/5010/dsc4550k.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img43.imageshack.us/i/dsc4551a.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/392/dsc4551a.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Szkielet psa umierający w rowie (czytaj na forum rottki) [URL]http://forumrottweiler.vot.pl/viewtopic.php?t=3530&postdays=0&postorder=asc&start=40[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/193/prrrage.jpg/][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/727/prrrage.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 11 months later...
  • 8 months later...

Jako Żorskie Stowarzyszenie dla Zwierząt (woj. śląskie) mamy u siebie sunię rottwailer do adopcji. A z uwaagi na fakt, że nasze władze chcą wywieźć psiaki do Mysłowic zgłaszam gdzie mogę, bo musimy ratować ile się tylko da.

Rotka, spokojna i bardzo grzeczna sunia w wieku ok 4 lat.łagodna natura to jej wielka zaleta.będzie wspaniałą przyjaciółką i towarzyszką.czeka na dom. Kontakt 602805841. proszę umieście ją na waszych stronach. może to pomoże jej znaleźć domek, choćby DT

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/aaed3356e9e3c00f.html"][IMG]http://images64.fotosik.pl/65/aaed3356e9e3c00f.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...