Jump to content
Dogomania

PELASIA NAS POŁĄCZYŁA A TERAZ DYSKUTUJEMY SOBIE O ŻYCIU:):) O Pelasi czasem też:):)


gonia66

Recommended Posts

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Dogo07']Czy sunia jest łagodna, czy spokojna, czy raczej energiczna, choć może te cechy to jeszcze trudno na ten moment zaobserwować. Mała jest pewnie nadal wystraszona, niepewna, i potrzebuje troszkę czasu, żeby zaufała człowiekowi.
A zdjęcia to by się przydały takie portretowe, jakby to było możliwe, takie zbliżenie pycholka z przodu.[/QUOTE]Beda foteczki, na pewno beda:)

[quote name='majqa']Dopisane Szefowo!!! :-)[/QUOTE]Heheheh..a ja przeczytałam i cofnełam sie o stronkę, bo jak przeczytałam twoj post, to pomysłalam, ze Smoczek nam cos dopisala:):);) AAaaaaaa.....to ja jestem szefową..??:o JAaaaaaaaa....nareszcie jakas nominacja;):D:D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Wszak dowodzisz wątkiem!!! :-)[/QUOTE]Hihihi..w "zastępstwie" tylko:):) Ale kurna nie wiedzialam, że tak fajowo być szefem;):D
Majeczko, jak tylko Smokuś sie odezwie zaraz wszystko dopiszemy i prosimy o tekścik:)
Kochane jestescie dziewczyny, że tu przybyłyscie..Pelasia pewnie by Was polizała w policzka z wdzieczonosci:)JA tylko moge pięknie podziękować:):)

Link to comment
Share on other sites

Witajcie, kochane!

Zrobię nawet milion zdjęć, obiecuję! Mążuś jutro weźmie aparat i zrobi, obiecał już...:loveu: Głaskał ją dziś, po główce, po brzuszku, i wstyd powiedzieć, ale chyba pocałowali się nawet troszkę...:oops:
Pelasia znosi bardzo dobrze jazdę samochodem - jak ją zgarnęłam, wtedy z ulicy, to jeździła ze mną kilka godzin, bo parę spraw miałam na mieście... No, ale wtedy zmęczona była mocno, to może częściowo dlatego...
To jest psinka tak leciutka, tak delikatna w obejściu, że nada się chyba i do niedużych dzieci. Ona jest taka... wiecie, przepraszająca za wszystko...
Oczywiście, to wszystko może się zmienić po kilku dniach... Planuję przenieść ją do domu, jak skończy cieczkę (no, bo wiecie - chłopcy :cool3:...), i wtedy sprawdzimy, jak ona się sprawuje w domku... Ale naprawdę, nie przewiduję problemów - z oczu jej dobrze patrzy...;)

Jutro postaram się dostarczyć mnóóóóóóóstwo zdjęć!

Aha, i jeszcze jedno... Dziękuję mojemu mężowi, Jackowi, bo bez niego nic nie byłoby możliwe!!! Wiem, że to przeczytasz, i dziękuję Ci, kochany, bo serce masz wielkie i gorące!!!:loveu: Niesamowity z Ciebie facet, bo rzadko zdarza się, aby ktoś, tak jak TY, kochał tak zwierzęta, dzieci i kwiaty!

XXX,

Ukryty Smok

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ukryty Smok']Witajcie, kochane!

Zrobię nawet milion zdjęć, obiecuję! Mążuś jutro weźmie aparat i zrobi, obiecał już...:loveu: Głaskał ją dziś, po główce, po brzuszku, i wstyd powiedzieć, ale chyba pocałowali się nawet troszkę...:oops:
Pelasia znosi bardzo dobrze jazdę samochodem - jak ją zgarnęłam, wtedy z ulicy, to jeździła ze mną kilka godzin, bo parę spraw miałam na mieście... No, ale wtedy zmęczona była mocno, to może częściowo dlatego...
To jest psinka tak leciutka, tak delikatna w obejściu, że nada się chyba i do niedużych dzieci. Ona jest taka... wiecie, przepraszająca za wszystko...
Oczywiście, to wszystko może się zmienić po kilku dniach... Planuję przenieść ją do domu, jak skończy cieczkę (no, bo wiecie - chłopcy :cool3:...), i wtedy sprawdzimy, jak ona się sprawuje w domku... Ale naprawdę, nie przewiduję problemów - z oczu jej dobrze patrzy...;)

Jutro postaram się dostarczyć mnóóóóóóóstwo zdjęć!

Aha, i jeszcze jedno... Dziękuję mojemu mężowi, Jackowi, bo bez niego nic nie byłoby możliwe!!! Wiem, że to przeczytasz, i dziękuję Ci, kochany, bo serce masz wielkie i gorące!!!:loveu: Niesamowity z Ciebie facet, bo rzadko zdarza się, aby ktoś, tak jak TY, kochał tak zwierzęta, dzieci i kwiaty!

XXX,

Ukryty Smok[/QUOTE]MMmmmmmmmmmm.......az sie rozmarzyłam...:)
Smoczku..Jeszcze dane do kontaktu nam zostaly- to wazne- musimy to ustalic i umieścic w ogłoszeniach:)
A Pelasia..cóz..wydaje się naparwde być idealna:):) JA tez mam taka idealna sunie..ze schronu i dziką- nigdy w domku nie byla- urodzila sie i mieszkala w sforze, na ogródkach działkowych..a teraz jest kochanym,bezproblemowym kanapowym i nad wyraz wdzięcznym psem:) I juz nawet domaga się czulości- nie za długo..ale chce:):)
Wierze wiec ze i Pelasia już zawsze będzie taka idealna sunią, jaka opisuje nam Ukryty Smok:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Igiełka']Gonia66 tylko nie bądz surowym tym szefem :evil_lol: bo zaraz Wszyscy z wątku pouciekają :evil_lol:
Ukryty Smok piękna deklaracja i wyznanie dla Ciebie i Męża Szacunek za dobre serca. :loveu:[/QUOTE]Hihihihi..ja..???? Surowa..??:o JA nad wyraz spokojny człowiek jestem;);):D..no, chyba, że sie wkurzę;):D:D:D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Igiełka']Gonia66 aaa to już wszystko jasne można odetchnąć z ulgą. :lol:
Ciotki nie ma się czego bać, wchodzcie śmiało na wątek. :evil_lol:[/QUOTE]
Wchodźcie, wchodźcie..jak najwięcej cioteczek zapraszamy do Kochanej Pelasi:):)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lidan']Całkiem sympatycznie wygląda ta sunia z zadartym noskiem. Miała szczęście, że stanęła na drodze Ukrytemu Smokowi :happy1:[/QUOTE]Cześć , jak zawsze niezawodna cioteczko-Lidziu:) Nareszcie jestes i u Pelasi:)
OOoooo..tak, tak- temu nie mozna zaprzeczyć...gdyby nie Smok...nie chcę nawet myśleć:(:(

Link to comment
Share on other sites

Wiecie, trudno tak jednoznacznie powiedzieć... Chodzi bez specjalnych problemów, nie ciągnie, czasem tylko, jak się zaprze, to trzeba ją przekonywać, żeby poszła w zamierzonym kierunku... Ona jest taka delikatna w obejściu, że trudno mówić o jakichkolwiek problemach... Ale podkreślam - znamy się zbyt krótko, aby twierdzić coś na 100%...

Wielkość - przed kolano. Waga - zważę ją, jak będę jechać do veta, ale noszę ją bez jakichkolwiek problemów. Może ważyć jakieś 12 kilo może...
Mam wrażenie, że ma bigla gdzieś w rodowodzie...

Pzdr,

Ukryty Smok

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ukryty Smok']Wiecie, trudno tak jednoznacznie powiedzieć... Chodzi bez specjalnych problemów, nie ciągnie, czasem tylko, jak się zaprze, to trzeba ją przekonywać, żeby poszła w zamierzonym kierunku... Ona jest taka delikatna w obejściu, że trudno mówić o jakichkolwiek problemach... Ale podkreślam - znamy się zbyt krótko, aby twierdzić coś na 100%...

Wielkość - przed kolano. Waga - zważę ją, jak będę jechać do veta, ale noszę ją bez jakichkolwiek problemów. Może ważyć jakieś 12 kilo może...
Mam wrażenie, że ma bigla gdzieś w rodowodzie...

Pzdr,

Ukryty Smok[/QUOTE]Kurcze..no wlasnie, wlasnie....mnie sie cos zdawalo, ze jest jakas "mini rasowa", tylko nie wiedzialam, jaka rasa...a te bigle to troche mysliwskie psiurki są,prawda..??
SMoczku:) Kontakt prosze i co z ewentualnym transportem robimy??JA myśle, ze zapewniamy transport wszędzie, w razie "w" bedziemy robic expresową zrzutkę:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...