Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Dnia 28.08.2018 o 08:33, DORA1020 napisał:

Rozliczenie:

karma-125zl

z bazarku terry i mdk8  zostalo mi jeszcze 106zl

Bardzo dziekuje:)

Dziekuje sharka za wstawienie faktury:)

Kolejna faktura za karme

do  106zl dopłaciłam  19zl  od sharki /ktora wysłała stała 30zl/

bardzo dziękuje Baltimoore,ktora pokryła koszty odpchlania,odrobaczania  Maciejki vel Migotki 100zl:)

Link to comment
Share on other sites

Od Poker z bazarku mam na koncie 305zl, bardzo dziekuje:)

z wpłaty sharki zostało 11zl

razem na koncie bezdomniakow jest 316zl

bardzo dziekuje za pomoc:)

dzisiaj do Stalowej Woli pojechała białaczkowa Perełka,będzie pod opieka kociej fundacji,nie będzie siedziała juz w klatce,ale dalej będzie szukała domu

koszt transportu 90zl 

Na koncie zostaje mi 226zl  /do rozliczenia/

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, buuenos napisał:

Mikuniu*

Ja wracam do was po komplikacjach komputerowych po przejsciu na tzw szybki internet. Padlo wszystko.

Grosz na koty wyslany. 

 

Dobrze,ze wróciłas do szczebrzeszyniakow:)

I dziekuje za g rosz wysłany dla nich

znowu zamowiłam karme

takze serdecznie dziekuje:)

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj pojechała pod opiekę kociej fundacji Czarna Perełka

osoba,ktora ja zawoziła mowiła,ze to kochana koteczka

ale będąc juz na miejscu szybko uciekła do klatki,jednak 10 mieięcy siedzenia w klatce zrobilo swoje

Perełka kilka dni bedzie siedziała w klatce i oswajała sie z kotkami,ktore tam są

pózniej zostanie wypuszczona

Link to comment
Share on other sites

To jest ten pies, lepszych zdjęć nie mam jak zrobić na razie (dopiero teraz się pokazal a jest już półmrok)

Jedzenie ignoruje, położyłam mu miskę z karmą i z wodą obok tego "legowiska", ale w ogóle nie wydaje się zainteresowany.

 

 

 

WP_20180908_19_09_46_Pro.jpg

WP_20180908_19_10_15_Pro.jpg

Link to comment
Share on other sites

on nie wytrzyma tygodnia :( nic nie zjadł, mam nadzieję że pije wodę, w każdym razie wcześniej jak wstawal to właśnie do wody. Nie mam pojęcia, co robić, powinien trafić do weta, a ja go ani nie zaniosę, ani nie podwiozę bo nie mam czym;/

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, sue napisał:

on nie wytrzyma tygodnia :( nic nie zjadł, mam nadzieję że pije wodę, w każdym razie wcześniej jak wstawal to właśnie do wody. Nie mam pojęcia, co robić, powinien trafić do weta, a ja go ani nie zaniosę, ani nie podwiozę bo nie mam czym;/

Ja niestety tez nie mam auta

ale nawet gdybym kogos znalazła kto zawiózłby go do weta,to co potem?

gdzie pózniej trafi?

z powrotem na ulice

naprawde nie wiem co robic:(

moze RoyalVet by go przyjęli,jesli mjaja miejsce,ale koszt pobytu 60zl doba+ leczenie,i nie wiem jak długo by mogł tam zostac

jesli  powiedza,zeby go zabrac,a ja nie mam dokąd....naprawde nie wiem co robic

ale zadzwonie jutro do lecznicy,a co bedzie z transportem...nie wiem

moze ala123 mogłaby pomoc...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...