Gosia07 Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 Dnia 5lipca, w Warszawie, ktoś wyrzucił z samochodu szczeniaczka. Piesek błąkał się po ulicy. Cała nasza rodzina cierpi razem z nim, ale niestety jesteśmy już właścicielami dwóch psów i nie możemy sobie pozwolić na przygarnięcie trzeciego. Szczeniaczek jest piękny, pogodny, wygląda na zadbanego i przyzwyczajony do pieszczenia. Aktualnie przebywa, ale tylko czasowo w psim przytulisku. Marzymy by znalazł się ktoś kto zapewni mu dom i miskę ciepłego jedzenia. Sądzę, że pies nadaje się do domu z ogrodem, w którym ktoś wygospodaruje dla niego budkę. Link do galerii:[URL="http://img708.imageshack.us/gal.php?g=s7300836.jpg"]KLIK[/URL] Telefon kontaktowy: 600 086 344 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 Następny porzucony szczeniak....jakaś czarna seria czy co?:shake: gdzie aktualnie przebywa psiak? dobrze byłoby wstawić fotki na wątek.... ręce opadają, przecież to dopiero początek wakacji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialen Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 Pozwolę sobie wstawić fotki, żeby było bardziej widocznie:) Strasznie dużo tych maluszków:(:( [IMG]http://i48.tinypic.com/14a8keo.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/i527mx.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/vrx6c1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted July 6, 2010 Share Posted July 6, 2010 Śliczne cudo. Trzeba mu robić ogłoszenia. Coś więcej o charakterze psiaka, gdzie przebywa, ile ma mniej więcej miesięcy, widział go wet? Takie dane będą niezbędne do ogłoszeń Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 [quote name='Atomowka']Śliczne cudo. Trzeba mu robić ogłoszenia. Coś więcej o charakterze psiaka, gdzie przebywa, ile ma mniej więcej miesięcy, widział go wet? Takie dane będą niezbędne do ogłoszeń[/QUOTE] Dokładnie...jak będzie coś więcej wiadomo o Maluchu to chętnie pomogę ogłaszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 eh te wakacje niechciane ciążę i szczeniaki ;[ kiedy świat stanie sie bardziej odpowiedzialny za swoich pupili Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzialen Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 Szkoda tylko że założycielka tematu się nie odzywa, bez wiadomości o nim ani rusz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaAniaAnia Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 ja nie wiem....ja tego nie rozumiem, czy Ci ludzie mogą spokojnie spać ? czy oni nie mają sumienia ? nóż się w kieszeni otwiera !!!!!! może to jest złośliwe ale wierze w to, że karma wraca! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrubbaRybba Posted July 7, 2010 Share Posted July 7, 2010 3 lata temu miałam na tymczasie dokładnie takiego samego szczeniaka. Też został porzucony w lipcu, tyle, że pod koniec. Jakiś gość przerzucił go na teren zakładu pracy w Wołominie wraz z jego bratem. Brat znalazł dom, a Tobi trafił do mnie na DT. Pies był identyczny jak ten. Jak go zobaczyłam, serce mi stanęło. Gdzie przebywa pies? Czy widział go wet? Czy dostał coś na robaki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Niestety nic nie wiemy o maluchu....ja też czekam na jakieś informacje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Wrzuciłam go na wątek rodziny, która poszukuje szczeniaka do pół roku z Warszawy do domu z ogrodem. Czy założycielka wątku się odezwie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Kurcze mam nadzieję że się odezwie....przecież założyła wątek żeby pomóc maluchowi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lancast Posted July 15, 2010 Share Posted July 15, 2010 Wczoraj dzwonilam do Pani, ktora zalozyla watek, mam nadzieje, ze wkrotce odezwie sie na dogo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 15, 2010 Share Posted July 15, 2010 [quote name='lancast']Wczoraj dzwonilam do Pani, ktora zalozyla watek, mam nadzieje, ze wkrotce odezwie sie na dogo :)[/QUOTE] Byłoby dobrze.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lancast Posted July 15, 2010 Share Posted July 15, 2010 Jesli Pani (b. mila zreszta) nie odezwie sie przez weekend, moge zadzwonic raz jeszcze i zdobyc informacje niezbedne do ogloszen, na ktorych - jesli Pani, ktora zalozyla watek pozwoli - podaloby sie numer i jej, i przytuliska, w ktorym obecnie przebywa szczeniak. Na taka fantastyczna kluske na pewno znajda sie chetni (a przynajmniej mam taka wielka nadzieje)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted July 15, 2010 Share Posted July 15, 2010 Czyli psiak został już oddany do schronu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 15, 2010 Share Posted July 15, 2010 [quote name='Atomowka']Czyli psiak został już oddany do schronu?[/QUOTE] Chyba nie...przynajmniej taką mam nadzieję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lancast Posted July 15, 2010 Share Posted July 15, 2010 [quote name='Gosia07']Aktualnie przebywa, ale tylko czasowo w psim przytulisku.[/QUOTE] Tez przed rozmowa telefoniczna myslalam, ze szczeniak przebywa w domu, jednak okazalo sie, ze nie przeczytalam dokladnie wiadomosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lancast Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 Oj, chyba jednak ponownie zadzwonie do Pani, ktora zalozyla watek... Oto informacje, ktore chce zdobyc, prosze poprawic mnie/dopisac inne, jesli moja logika zawiodla ;) : 1. Wiek i charakter psa, czy mozna stwierdzic, do jakich rozmiarow urosnie [mniej wiecej - sredni/duzy]. 2. Czy byl u weterynarza (jesli tak - jaki ogolny stan zdrowia) i czy mial juz pierwsze szczepienia/odrobaczenie. 3. Gdzie konkretnie przebywa (strona internetowa/adres/telefon). 4. Jak reaguje na inne psy/koty [nie wiem, w jakich warunkach obecnie przebywa]. 5. Jesli istnieje taka mozliwosc - czy mozna dostac wiecej zdjec. 6. Czy dla szczeniaka organizowany jest DT - jesli nie, trzeba postarac sie o takowy [B]jak najszybciej[/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atomowka Posted July 20, 2010 Share Posted July 20, 2010 I jak lancast dzwoniłaś? Masz jakieś info? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 21, 2010 Share Posted July 21, 2010 Mnie też interesuje los tego malucha.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lancast Posted July 21, 2010 Share Posted July 21, 2010 Dzwonilam, ale Pani nie odbierala, moze jest w pracy... sprobuje jeszcze raz wieczorem. Dzisiaj nie bede miala juz dostepu do internetu, ale jutro napisze na dogo wszystko, o czym sie dowiedzialam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 21, 2010 Share Posted July 21, 2010 [quote name='lancast']Dzwonilam, ale Pani nie odbierala, moze jest w pracy... sprobuje jeszcze raz wieczorem. Dzisiaj nie bede miala juz dostepu do internetu, ale jutro napisze na dogo wszystko, o czym sie dowiedzialam.[/QUOTE] To czekamy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lancast Posted July 22, 2010 Share Posted July 22, 2010 Dodzwonilam sie wreszcie wieczorem... ale mam mieszane uczucia. Dowiedzialam sie tylko, ze szczeniaka nie ma juz w przytulisku, zabral go ktos, kto ma w domu rowniez boksera, wiec jesli psy sie nie dogadaja... maluch wroci znow do schroniska. Poniewaz Pani nie bardzo miala czas ze mna rozmawiac, powiedziala, ze zadzwoni do mnie pozniej, jednak na tym sie skonczylo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tora&Faro Posted July 22, 2010 Share Posted July 22, 2010 [quote name='lancast']Dodzwonilam sie wreszcie wieczorem... ale mam mieszane uczucia. Dowiedzialam sie tylko, ze szczeniaka nie ma juz w przytulisku, zabral go ktos, kto ma w domu rowniez boksera, wiec jesli psy sie nie dogadaja... maluch wroci znow do schroniska. Poniewaz Pani nie bardzo miala czas ze mna rozmawiac, powiedziala, ze zadzwoni do mnie pozniej, jednak na tym sie skonczylo.[/QUOTE] Hmm....trochę dziwnie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.