Jump to content
Dogomania

Petycja - Pseudohodowlom Stop !


Recommended Posts

Zamieszczam linka do petycji mającej na celu zatrzymanie namnażających się pseudohodowli psów .

Na prośbę autorki petycji .


[URL="http://www.petycje.pl/petycjePodpisyLista.php?petycjeid=5450&podpis_rodzaj=1"]http://www.petycje.pl/petycjePodpisy...odpis_rodzaj=1[/URL]


Jeśli jesteś ZA zostaw swój podpis .

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...
  • Replies 103
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jestem przeciw, ponieważ nie wiem kogo Szanowni Panstwo uważacie za "pseudohodowcow".......... Biedną samotna babinkę z 3 dzieci , którą suczkę zaplodnił pies sąsiada, którą nie stać na odrobaczenie i szczepienie miotu...w ostatecznosci sprzeda tę małe kuleczki za 20 zł. na bazarku ( możliwe ze psiaki skonczą w schronisku-:(((((), czy taką wielką Dame -hodowczynie, która ma kilka boksow dla suk hodowlanych (siedzą w tych boksach, a wyprowadza sie je tylko na krycie)-szczeniaki także siedzą w zamknietych boxach-ponieważ tych "rasowcow" mnostwo, a żeby nakarmić ję trzeba zatrudniać ludzi. Podkresle jeszcze, że los takich suk zawsze wywoływał moje łzy-bo istnieją tylko po to żeby płodzić kolejne i kolejne rzesze szczeniakow z pochodzeniem, tz. rodowodem. Ewentualnemu kupcowi takiego szczeniaka wmawia sie _" jakież to wyjątkowe szczenie, jedynę w miocie i tp. Pózniej za 2-3 miesiąca okazuje sie ze pies ma dysplazje, jest slepy i tp i td------bliski imbriding!!!........A wiec uprzejmie proszę wytłumaczyć mnie, nieswiadomej - kim są ci zli "pseudochodowcy".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obca_zolza']Jestem przeciw, ponieważ nie wiem kogo Szanowni Panstwo uważacie za "pseudohodowcow".......... Biedną samotna babinkę z 3 dzieci , którą suczkę zaplodnił pies sąsiada, którą nie stać na odrobaczenie i szczepienie miotu...w ostatecznosci sprzeda tę małe kuleczki za 20 zł. na bazarku ( możliwe ze psiaki skonczą w schronisku-:(((((), czy taką wielką Dame -hodowczynie, która ma kilka boksow dla suk hodowlanych (siedzą w tych boksach, a wyprowadza sie je tylko na krycie)-szczeniaki także siedzą w zamknietych boxach-ponieważ tych "rasowcow" mnostwo, a żeby nakarmić ję trzeba zatrudniać ludzi. Podkresle jeszcze, że los takich suk zawsze wywoływał moje łzy-bo istnieją tylko po to żeby płodzić kolejne i kolejne rzesze szczeniakow z pochodzeniem, tz. rodowodem. Ewentualnemu kupcowi takiego szczeniaka wmawia sie _" jakież to wyjątkowe szczenie, jedynę w miocie i tp. Pózniej za 2-3 miesiąca okazuje sie ze pies ma dysplazje, jest slepy i tp i td------bliski imbriding!!!........A wiec uprzejmie proszę wytłumaczyć mnie, nieswiadomej - kim są ci zli "pseudochodowcy".[/QUOTE]
jaka to babinka ma 3 dzieci?Ilez to te dzieci maja lat?
jezeli ktos nie ma pieniedzy na zakup jedzenia dla psa czy szczepienie i kastracje ,niech omija duzym kregiem bazary i jarmarki na ktorych sprzedaja zwierzeta.
Jezeli pies sasiadki pokryl suczke mozna ja przeciez wykastrowac i niedopuscic do rozmnozenia.Powinno sie tepic nie tylko psudohodowcow ,ale i hodowcow co pod plaszczykiem ZK rozmnazakja psy raz z papierami drugi bez papierow ,a psy trzymaja w malych klateczkach ,piwnicach stodolach.maja wiele ras .tacy to powinni otrzymac kary pieniezne i to bardzo wysokie.

Link to comment
Share on other sites

i jescze....tak zwana "mądrość na schodach"-----handel nigdy nie napędza sie produkcją, ZAWSZE - popytem. Póki bedzie zapotrzebowanie na slodziutkie żywe kuleczki pod choinkę albo po prostu, bo nie stać na ruchomego japonskiego robocika-pieska ---będzie kwitla ta "pseudochodowła"... a kiedy z takiej "kuleczki wylania się calkiem spory basior, a jeszcze warczy-jedno miejsce dla niego - schronisko. I to w lepszym przypadku... gorsze pozostawiam do wyobrazni dogomaniaków..Wiec mozna pisać petycje, i zatwierdzać ustawy-nic sie nie zmieni, poki nie zmienimy świadomość obywacieli, że PIES TEŻ KOCHA, PAMIETA, CIERPI... Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

xxxx52-hehe-jakież proste rozwiązanie-:))) calkowicie sie zgadzam-WSZYSTKO MOZNA-i wysterylizować i wykastrować i nakarmić i dać pełną miske wody w upalny dzień---Tylko widzisz li Mily człowieku - wydaje mi się że żyjesz za WIELKIM MUREM i nie wiesz jak to jest w rzeczewistości-Pozdrawiam-:))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obca_zolza']xxxx52-hehe-jakież proste rozwiązanie-:))) calkowicie sie zgadzam-WSZYSTKO MOZNA-i wysterylizować i wykastrować i nakarmić i dać pełną miske wody w upalny dzień---Tylko widzisz li Mily człowieku - wydaje mi się że żyjesz za WIELKIM MUREM i nie wiesz jak to jest w rzeczewistości-Pozdrawiam-:))[/QUOTE]
To rusz sie i zmieniaj to smutna rzeczywistosc w jakim zyja zwierzeta.jakby kazdy dolozyl swoja cegielke ,a nie patrzyl na innych i narzekal to juz by dawno ta rzeczywistoasc weszla by na pozytywna droge.

Link to comment
Share on other sites

a wiesz, że ruszam sie i staram sie zmieniać-::) na tyle na ile mnie pozwala moja "obcość", moje finansy, i moje osobiste uczucia co tyczy psiakow. Chyba należysz do tak zwanych "wojowniczek".bo wszystko jedno o co walczyć-oby walczyć.. Atakujesz mnie, nawet nie rozumiem czemu, zapominajac, ze wyrazilam SWOJA OSOBISTA OPINIE co tyczy petycjii-na co mam pelne prawo tak jak i Ty.:)

Link to comment
Share on other sites

No dla mnie pseudohodowca to zarówno ta babinka (a co, jak pies zachoruje? co wtedy zrobi, uśpi, wyrzuci, bo nie ma pieniędzy na leczenie? jak by miała na leczenie, to miałaby i raz w życiu na sterylizację), jak i paniusie, które sobie łączą to, co ładne, np. yoreczki, bo "takie ładne dzieci będą" i "moi znajomi takie chcą i cała rodzina". Pseudhodowca to KAŻDY, kto rozmnaża psy bez rodowodu, niezależnie, czy je sprzedaje, czy nie - powiększa za to skalę bezdomności. Ale jest to i hodowca, który mimo, że ma psy z rodowodem, to trzyma je w nieprawidłowych warunkach czy rozmnaża psy bez żadnej wartosci przy wzbogacaniu rasy.

Link to comment
Share on other sites

A kim jest hodowca, który mnoży pieski rasowe ale tak masakrycznie zmienione przez człowieka, że tylko się męczą? Po co np. kotom perskim nos pomiędzy oczami? Po co jak największa masa u molosów? Po co mnóstwo fałd, żeby korekcję powiek robić? W jakim kierunku idzie hodowla psów rasowych? Większość ludzi psuje rasy. Bo tak ślicznie wyglądają. Dlatego też powinno się ograniczyć mnożenie wszystkich psów z rodowodami jak najbardziej też. Dopóki nie będzie racjonalnego myślenia nie wierzę w cudowne rodowodowe hodowle. Skoro psy tak się niszczy, że rasy z dużą głową nie mają szans urodzić bez cesarki. Są ludzie z pasją, którzy dbają nawet o kundelki jak o najlepsze rasowce. Są pieski z pięknymi rodowodami, które kończą marnie.
Nie ma badań dna i wszędzie można spotkać nieuczciwych ludzi, kupić chore pieski z wadami.
Wzbogacanie rasy kosztem jej zdrowia jest po prostu karygodne...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaginiona sara']A kim jest hodowca, który mnoży pieski rasowe ale tak masakrycznie zmienione przez człowieka, że tylko się męczą? Po co np. kotom perskim nos pomiędzy oczami? Po co jak największa masa u molosów? Po co mnóstwo fałd, żeby korekcję powiek robić? W jakim kierunku idzie hodowla psów rasowych? Większość ludzi psuje rasy. Bo tak ślicznie wyglądają. Dlatego też powinno się ograniczyć mnożenie wszystkich psów z rodowodami jak najbardziej też. Dopóki nie będzie racjonalnego myślenia nie wierzę w cudowne rodowodowe hodowle. Skoro psy tak się niszczy, że rasy z dużą głową nie mają szans urodzić bez cesarki. Są ludzie z pasją, którzy dbają nawet o kundelki jak o najlepsze rasowce. Są pieski z pięknymi rodowodami, które kończą marnie.
Nie ma badań dna i wszędzie można spotkać nieuczciwych ludzi, kupić chore pieski z wadami.
Wzbogacanie rasy kosztem jej zdrowia jest po prostu karygodne...[/QUOTE]

Dlatego sam fakt, ze pies jest z rodowodem, z hodowli nie znaczy, ze jest z DOBREJ hodowli - trzeba umieć rozumnie wybierać.

Link to comment
Share on other sites

Niestety nie podpisałam, bo petycja jest powieleniem pewnych punktów projektu ustawy o ochronie zwierząt i uważam, że nie ma co się rozdrabniać na petycje - cała para powinna iść w jednym kierunku - uchwalenia nowej ustawy.

Kolejnym krokiem jest wprowadznie obowiązkowej rejestracji psów i kontroli urodzin również psów rasowych - uważam,że conajmniej 50 % psów rasowych rozmnażanych jest wyłącznie dla zysku.
Nie można zamykać oczu na bezdomność zwierząt - to jest nasz wspólny problem, również właścicieli rasowych zwierząt.
Nie mnóżmy ich w obliczu bezdomności tylu innych psów!

Kiedyś lubiłam wystawy, dziś w obliczu tego co zobaczyłam w tzw. międzyczasie uważam je za obciach i targowisko próżności.

Link to comment
Share on other sites

No, a ja się nie zgodzę - mój pierwszy, wspólny z TŻtem pies będzie właśnie z hodowli - myślę raczej, że czas, aby związek zrewidował swoje szeregi, bo jest wysyłanych wiele sygnałów o tym, że źle sie dzieje (np. złe warunki psów, rozmnażanie psów z wadami, sprzedanie z i bez rodowodu). Co jednak nie oznacza, że wszystkie hodowle są be i nie powinny rozmnażać - raczej powinno się to robić po prostu na mniejszą skalę, no bo sorry, ale to właśnie pseudohodowle i rozmnażanie domowe psów bez rodowodu, a także ciemnogród i zacofanie pod kątem sterylek powiększa skalę bezdomności w drastyczny sposób, w porównaniu z hodowlami.

Link to comment
Share on other sites

Nigdy więcej z hodowli!!! Póki żyję.
Walka z pseudohodowlami nie udała się jeszcze nigdzie na świecie. To jest zwykłe bicie piany i woda na młyn tzw. hodowców. Sami sprzedają psy do pseudo, albo kryją swoimi psami suki z pseudo. Bo rządzi wszystkim kasa.
Najbardziej wkurzają mnie hodowcy podnoszący alarm i zagrzewający do tępienia pseudo. Obłudnicy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obca_zolza']no coż... zerknełam skąd nadajesz swoje pouczenia-:)))) fajnie w Niemczech wiedzieć jak to jest w Polsce.[/QUOTE]
wiem wiecej niz myslisz i mozesz sobie wyobrazic jak zyja psy w w mojej ojczyznie i to jest przerazajace co widziec i wiedziec.

Link to comment
Share on other sites

Psy trzeba powybijać bo jest ich za dużo ,a mało kogo stać na sterylki dobre jedzenie i szaleńcze koszty leczenia.Zostawić po jednej hodowli z danej rasy i akurat popyt zostanie zaspokojony dla tych których starać na sprostaniu utrzymania tak wymagającego stworzenia.Taką ilość hodowli da się łatwo skontrolować nareszcie zwierzęta będą szczęśliwe.Aby psy nie sparszywiały będą zagraniczne krycia ,a podrośnięte pieski będą do nowych domów wydawane po sterylizacji aby nie dopuścić do ponownego zakundlenia.Walczyć trzeba z ludzkim okrucieństwem ,a nie z tym czy zwierze ma czy nie ma rodowodu.Chętnie podpiszę się pod petycją o bezpłatne leczenie,szczepienie i sterylizację dla zwierząt przygarniętych ze schroniska Oraz pod petycją o edukacji przyszłych właścicieli.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pantolini']Psy trzeba powybijać bo jest ich za dużo ,a mało kogo stać na sterylki dobre jedzenie i szaleńcze koszty leczenia.Zostawić po jednej hodowli z danej rasy i akurat popyt zostanie zaspokojony dla tych których starać na sprostaniu utrzymania tak wymagającego stworzenia.Taką ilość hodowli da się łatwo skontrolować nareszcie zwierzęta będą szczęśliwe.Aby psy nie sparszywiały będą zagraniczne krycia ,a podrośnięte pieski będą do nowych domów wydawane po sterylizacji aby nie dopuścić do ponownego zakundlenia.Walczyć trzeba z ludzkim okrucieństwem ,a nie z tym czy zwierze ma czy nie ma rodowodu.Chętnie podpiszę się pod petycją o bezpłatne leczenie,szczepienie i sterylizację dla zwierząt przygarniętych ze schroniska Oraz pod petycją o edukacji przyszłych właścicieli.[/QUOTE]
Wyjasnij Twoje stwierdzenie"[B]Psy trzeba powybijac bo jest ich za duzo"[/B] jestem zaszokowana tym stwierdzeniem .To co dokladasz cegielke zeby bylo psow i kotow mniej???????????

A wiesz co to jest profilaktyka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wire fox']Niestety nie podpisałam, bo petycja jest powieleniem pewnych punktów projektu ustawy o ochronie zwierząt i uważam, że nie ma co się rozdrabniać na petycje - cała para powinna iść w jednym kierunku - uchwalenia nowej ustawy.

Kolejnym krokiem jest wprowadznie obowiązkowej rejestracji psów i kontroli urodzin również psów rasowych - uważam,że conajmniej 50 % psów rasowych rozmnażanych jest wyłącznie dla zysku.
Nie można zamykać oczu na bezdomność zwierząt - to jest nasz wspólny problem, również właścicieli rasowych zwierząt.
Nie mnóżmy ich w obliczu bezdomności tylu innych psów!

Kiedyś lubiłam wystawy, dziś w obliczu tego co zobaczyłam w tzw. międzyczasie uważam je za obciach i targowisko próżności.[/QUOTE]

Podpisuję się wszystkimi rękoma pod powyżyszym postem.Szczególnie ostatnim zdaniem.
Może się wydawac ,że jestem hipokrytką-wkońcu sama mam psa z giełdy,jeszcze kiedyś sie wykłócałam jaki to on rasowy-ale z czasem przemyślałam , zrozumiałam i o dziwo-nie spowodowało to mojej chęci do psów rodowodowych-to spowodowało ,ze poczułam mój niejaki obowiązek pomocy tym,które już są-tym największym bezdomnym bidom.Takie jest moje zdanie o go nie zmienię.Mój następny pies to będzie najstarszy,najbardziej kulawy,ślepy,chory na co się da pies ze schroniska.Nie liczy się wygląd psa-liczy się serducho;)

Link to comment
Share on other sites

To i ja dorzucę swoje trzy grosze...

Bez sensu jest spieranie się, czy warto podpisać, czy nie, bo zawsze warto walczyć z pseudohodowlami...
To, że niektóre hodowle są jak pseudo, to oczywiste, ale moim zdaniem nie powinno się ich nazywać pseudo, a ZŁYMI HODOWLAMI... czemu?
Dlatego, że dla laika w końcu stanie się niejasne, jaka hodowla jest dobra, a jaka zła... mało z tego, kiedy nasłucha się o tych złych hodowlach, to może pójdzie kupić psa w "dobrej pseudohodowli"... :diabloti:

Jedno drugiemu nie przeszkadza, powinno się walczyć i z pseudohodowlami i z hodowlami zarejestrowanymi, które są złe, a które często kryje sam ZK... sama znam przykład przerejestrowania hodowli z jednego miasta do drugiego, bo wyszły jakieś przekręty...
Takie hodowle powinno się potępiać, a hodowców wykluczać dożywotnio ze Związku...


Jak ktoś mówi, że nie warto walczyć z pseudo, bo czasem hodowle są gorsze niż pseudohodowle, potem ktoś dorzuci, że cała ta walka jest nakręcana przez żądnych pieniędzy hodowców, inny powie, że nie warto, bo i tak się nie uda, a na końcu ktoś zacznie psioczyć na wystawy (co jest już totalnie "inną inszością") to mi ręce opadają...

Najlepiej siąść i machnąć ręką, "bo to i tak nic nie da"...
Prawda jest taka, że ilość psów rasowych w schroniskach jest szczątkowa... może kilka procent... reszta, to wyprodukowane psy w typie i kundelki...
A to, że światem rządzi pieniądz to prawda... ale ja nie muszę się z tym zgadzać...
I może sama nic nie zmienię... ale jak to mówią "w kupie siła"...
Krok po kroku i do przodu... przecież gdyby ktoś powiedział nam kilka lat temu, że za zabicie psa można iść siedzieć za kratki, w życiu byśmy nie uwierzyli... a jednak...:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Gdyby wszystkie psy miały rodowód to schroniska byłyby zapełnione psami rodowodowymi.Nie papier się liczy ,a serce dla zwierząt .Jak od początku istnienia ludzkości były zdrady ,morderstwa,okrucieństwo tak nadal są najlepszą inwestycją jest edukacja.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...