agnest Posted November 18, 2010 Share Posted November 18, 2010 Środki ostrożności typu tabliczki, zamek są konieczne. U mnie parę lat temu była sytuacja wręcz niewiarygodna. Mało mi suni nie zastrzelili. Mój TŻ przechodził gdzieś w niedozwolonym miejscu i dziabnęli go policjanci a że nie miał przy sobie dowodu przyjechali z nim do domu. Przed domem zostali poproszeni żeby zaczekali bo na posesji jest groźny pies. Pies był w przedsionku ale panowie nie dostosowali się do prośby i weszli! Dzięki Bogu nic sie nie stało bo 2 sekundy po tym jak pies wystartował wybiegł TŻ i go odwołał. Przecież mogli ją zastrzelić !!! Długo przeżywałam tą sytuację. Od tamtej pory obowiązkowo opłacamy ubezpiecznie na psy. Nie są to duże koszty a taka sytuacja może się przydażyć wierzcie mi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zołzowata Posted December 4, 2010 Share Posted December 4, 2010 A ja zadzwoniłam na policję z prośbą o wyjaśnienie, jak to w końcu jest, bom się tym odpowiadaniem za intruza pogryzionego ewentualnie na moim prywatnym terenie przez mojego psa stróżującego (którego jeszcze wprawdzie nie mam, ale mam nadzieję będę) zestresowała:nerwy: I pan policjant zapewnił mnie, że jeśli zachowane są wszystkie środki ostrożności wymienione wyżej, to nie ma takiej opcji, żebym poniosła jakąś karę. Zasugerował nawet, że może to w jakiejś gazecie było opisane i że dziennikarze po prostu napisali więcej, niż było. Przyznam, że trochę mnie uspokoił:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.