Jump to content
Dogomania

Wynajmowane mieszkanie i pies?


BORA

Recommended Posts

Ja pierwsze mieszkanie wynajełam bez informacji że mam psa ,a to dlatego że pies pomieszkiwał raz ze mną raz z rodzicami.Po jakimś czasie trafiła do mnie kolejna psica która zamieszkała ze mną na stałe - właścicielka na początku marudziła że nie chce psa bo zniszczenia/ sąsiędzi będą się skarzyć etc...
Ja jej powiedziałam że jak jej nie pasuje to się wyprowadzam bo psa nie oddam.Potem na stałe sprowadziłam psa od rodziców coby nie poniewierał się raz u nich raz u mnie.Właścicielka nie miała pretensji za to jedni sąsiedzi robili nam strasznie koło dooopy.Zaczełam więc rozglądac się na innym lokum i spotkałam się z wieloma odmowami głównie dlatego odmawiali że mam dobermana i pitbulla bo gdyby to były inne psy to nie było by takich problemów.No ale po jakimś czasie znalazłam do wynajęcia dom , cena rozsądna ,okolica fajna ,duże podwórko.Właścicielka mnie zaszkowoała pozytywnia jak poinformowałam ją jakie mam psy.Bo najpierw coby jej nie odstraszyć powiedziałam że mam dużego i średniego psa nie wspominając jakie to rasy.Poprosiła mnie bym przywiozła jej pokazać psiaki tak tez uczyniłam - odrazu się zakochała w nich (sama miała moskiewskiego stróża i bardzo jej brakowało obecności psa).Wiec bez zastanowienia zamieszkaliśmy tam - naprawde było super.Właścicielka domu mieszkała nad nami bo wynajmowaliśmy piętro.Naprawde super kobitka - opiekowała się psami , wypuszczała je na spacer ,czesała ,bawiła się z nimi.Czasem było mi głupio bo psy potrafiły coś zniszczyć (totalnie spacyfikowały ogród) a ta kobieta zamiast się złościc to opowiadała mi jak to niszczyły i miała ogromny ,tadosny uśmiech na twarzy.
Niestety ta Pani zmarła :-( dodatkowo trafił nam się trzeci pies i niestety nie mogliśmy tam dalej mieszkać.
Kolejnego mieszkania/domu szukałam bardzo długo i nikt ,ale to nikt nie chciał się zgodzić na takie trzy psy.Niepowiem że nikt nie dzwonił do mnie w odpowiedzi na moje ogłoszenia w których podkreślałam że mam trzy duże psy.Pytanie padało jakie to psy ,a że nie chciałam oszukiwać i mówiłam prawde przeważnie padało NIE i odkładali słuchawke.

Nie jest łatwo znaleść mieszkania jak się ma psa/y

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kurcze, ja muszę szybko się wyprowadzić, szukam 2pokojowego do 1200 zł, z koleżanką, mam średniego psa, i nie ukrywam, że mieszkanie chciałabym też przeznaczyć na ewentuany dom tymczasowy dla jakiejś bidy, koleżanka natomiast potrzebuje mieszkania na wczoraj, nie będzie czekała na mnie, aż setny właściciel z rzędu zgodzi się na zwierzę :shake: no i nie wiem, po tylu odmowach aż mi głupio dzwonić :-(
a też trochę komplikuje nasza sytuacja, ja chcę by jakiś park był niedaleko, bym mogła z psem tam chodzić, a koleżance potrzebny dobry dojazd do centrum, pracuje i studiuje i nie możemy sie pogodzić. :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pidzej']Kurcze, ja muszę szybko się wyprowadzić, szukam 2pokojowego do 1200 zł, z koleżanką, mam średniego psa, i nie ukrywam, że mieszkanie chciałabym też przeznaczyć na ewentuany dom tymczasowy dla jakiejś bidy, koleżanka natomiast potrzebuje mieszkania na wczoraj, nie będzie czekała na mnie, aż setny właściciel z rzędu zgodzi się na zwierzę :shake: no i nie wiem, po tylu odmowach aż mi głupio dzwonić :-(
a też trochę komplikuje nasza sytuacja, ja chcę by jakiś park był niedaleko, bym mogła z psem tam chodzić, a koleżance potrzebny dobry dojazd do centrum, pracuje i studiuje i nie możemy sie pogodzić. :/[/quote]


rozumiem że czas was nagli ,ale daj ogłoszenie do OFERTY że poszukujesz.
Ja tak robiłam i sporo osób dzwoniło (fakt że odmawiali bo takie psy)
Napisz tam dokładnie czego poszukujesz ,za ile i że masz psa.
Możesz dać ogłoszenie bezpłatne przez internet.


Życze powodzenia z jednym psiakiem napewno coś znajdziesz :lol:

Link to comment
Share on other sites

ja wcześniej wynajmując mieszkanie miałam ogromny problem. miałam zakaz trzymania jakichkolwiek zwierząt!!!!!moi gospodarze byli strasznie nieżyciowi i marudni. nachodzili mnie i wchodzili do domu podczas mojej nieobecności. teraz co innego. wynajmuje chate od faceta, który wprost przepada za moją sunią i nie ma problemu nawet, z tym żeby w razie "W" się nią zaopiekować

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...