Jump to content
Dogomania

})i({ Baksymilianowo - Blu i Benji podbijają świat })i({


Patikujek

Recommended Posts

No widze że mój wątek wreszcie sie rozkręca :). A i jest sprawa. Mi zawsze marzył się drugi pies i gdy tak ostatnio rozmawiałam na ten temat z mamą to padło długo oczekiwane przeze mnie zdanie: "Zgadzam się ale..." No i to ale jest najgorsze musi to być york nie musi byc rodowodowy ale taki troche jak mój np. Co do wieku wiekszych zastrzeżeń nie mam(no mama najbardziej chaciałaby szczeniaka ale strszy też być może a nawet staruszek) a i jeszcze jedno nie stać mnie na kupno rasowca wiec jakby ktoś coś wiedział żę ktoś chce oddać lub w jakimś schronisku jest to walcie do mnie :)
Czekam na wiadomości bo ja chce mieć drugiegi psiaka myslałam o jakimś z naszego schroniska ale jak musio być york to też fajnie

Link to comment
Share on other sites

Ja własnie bedę czekać aż trafi sie gdzieś w schronisku więc jeśli bedzie wam cos wiadomo to dajcie znać nie ważne w jakim mieście ja go do Zabrza sprowadze chośbym osobiście miała jechać a nie chcę rodowodowego bo po pierwsze nie stać mnie na kupno takiego a po drugie i tak bym znim na wystawy nie jeździła
A i jeszcze jednop dobrze gdyby ten yorkuś był suczką lub pieskiem ale łagodnym bo nie chcę mieć konfliktów między psiakami

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patikujek_Zabrze']Ja własnie bedę czekać aż trafi sie gdzieś w schronisku więc jeśli bedzie wam cos wiadomo to dajcie znać nie ważne w jakim mieście ja go do Zabrza sprowadze chośbym osobiście miała jechać a nie chcę rodowodowego bo po pierwsze nie stać mnie na kupno takiego a po drugie i tak bym znim na wystawy nie jeździła
A i jeszcze jednop dobrze gdyby ten yorkuś był suczką lub pieskiem ale łagodnym bo nie chcę mieć konfliktów między psiakami[/quote] [B][I]To chyba lepiej suczke :wink:[/I][/B]
[B][I]poszukam po stronach w necie : )[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[B][I]możesz tu czasami zaglądać : [/I][/B][URL="http://www.psy.warszawa.pl/psy2005/bokseryirasowe_ramki.htm"][B][I][COLOR=magenta]http://www.psy.warszawa.pl/psy2005/bokseryirasowe_ramki.htm[/COLOR][/I][/B][/URL][B][I] niedawno był York[/I][/B]

[B][I]może coś z tąd Cię zainteresuje (chociaż to nie schronisko) : [/I][/B][URL="http://www.tresura.pl/ogloszenia.php"][B][I][COLOR=magenta]http://www.tresura.pl/ogloszenia.php[/COLOR][/I][/B][/URL]

[B][I]możesz się tu popytać (forum): [/I][/B][URL="http://www.yorkland.pl/index.php?option=com_simpleboard&Itemid=29&func=latest&do=show&sel=168&lang=pl_PL"][B][I][COLOR=magenta]http://www.yorkland.pl/index.php?option=com_simpleboard&Itemid=29&func=latest&do=show&sel=168&lang=pl_PL[/COLOR][/I][/B][/URL]

[B][I]na razie nic nie znalazłam :( ale będe szukać :) [/I][/B]
[B][I]PS. sorki za linki:oops:[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

Pozagladam Na Pewno A Co Do Wieku To Zastrzeżeń Nie Mam Fajnie By Było Gdyby Jakiś Młodziak Był Ale Tak Jak Poisałam Nie Musi Być Szczeniak Nawet Srarszego Chetnie Przyjme I Dzieci Małych W Domku Też Nie Ma Więc Nie Musi Być Jakiś Szczególnie łagodny

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysia_Zabrze']No widzisz..... szkoda, że to york musi być.... :shake:[/quote] [B][I]no właśnie... a czemu musi to być york?? Może Skye terrier tym razem?:cool3: Albo maltańczyk:cool3: . Popytaj się mamy. Chce dokładne info na bieżąco:evil_lol:[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

Moi rodzice maja hopla jeśli chodzi o pętajace się kudły po domu i to musi byś psiak który się nie leni a dotego z tych psiaków które nie linieja to podobaja sie jej tylko yorki. Skaye tez jej sie podobaja ale nie mam info czy ona się lenia jak każdy psiak czy też nie

Link to comment
Share on other sites

Zaglądam od czasu do czasu do Was ale nie pozostawiłam nigdy po sobie śladu.:oops:
Przeczytałam ,że Baksiu miał juz kilkoro właścicieli. Dlaczego był oddawany ?
Jest taki sliczny :loveu::loveu::loveu:

[IMG]http://img138.imageshack.us/img138/1556/zdjcie12134sl9dp.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jego uszka wszystkim sie podobają, a czemu miał tylu właścicieli to nie wiem. Jego ostatnią właścicielkę rozumiem, wolała go oddać w dobre ręce niz żeby sie męczył i nie miałm spacerków. Jego poprzednia właścicielka ma problemy z nogami. Ale jeszcze poprzedni właściciele to nie wiem kombinowali i tyle a on taki kopchany jest. Swoje za uszami ma wiadomno ale ja był go nigdy nie oddała :)
A fotki nie wiem kiedy będą coś mi się zacina strona "imageshack.us" nie chcą na serwer wchodzić ale będę próbować :)

Link to comment
Share on other sites

Nareszcie udało mi się powrzucać zdjęcia na serwer więc mogę wam je przedstawić ale nie tylko zdjęcia ale i całą smutną historię:
Wszystko zaczęło się ponad 2 tyg. temu. Tam jeszcze nic smutnego się nie działo. Zajmowałam się psem znajomych którzy musieli wyjechac na 4 dni - Aresem. Jest kochanym psem jednak nie przepada za innymi psiakami, więc musiałam chodzić po niego do jego własnego domu żęby zabrać go na spacer. Ale on lubi spacerki ze mną. Jedo państwo zaliczają zwykle zwykły spacerek po mieście i tyle a ja jak go na spacer zabiore to przeważnie idziemy na d staw na łąki a -potem do mnie do ogródka gdzie może poszaleć:
[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/5291/zdjcie12350to.jpg[/IMG]

[IMG]http://img81.imageshack.us/img81/2341/zdjcie12363fh.jpg[/IMG]

[IMG]http://img132.imageshack.us/img132/5327/zdjcie12377lh.jpg[/IMG]

Ona zawsze znajdzie gdzieś jakąś stara oponę czy dentke żeby się z nim trochę poprzeciągać :)

Kilka dni później, znajoma pani poprosiła mnie żebym pomogła jej znaleźć dla siebie małego kotka (dokładniej kotkę). Więc wypytałam wsystkich znajomych i w końcu znalazłam taką śliczną kruszynkę w schronisku w Rudzie Śl. Zaraz na drugi dzień, równo 2 tyg temu w niedzielę pojechałam po nią i przywiozłam do siebie do domu. Była przekochana:
[IMG]http://img88.imageshack.us/img88/3166/zdjcie12341kz.jpg[/IMG]

[IMG]http://img214.imageshack.us/img214/8981/zdjcie12399zv.jpg[/IMG]

[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/3227/zdjcie12408jy.jpg[/IMG]

U mnie w domu spędziła 2 dni. Całą niedzielę i poniedziałek do wieczora. Wieczorem zaniosłam ją do jej nowej właścicielki, gdzie została nazwana Pchełką. Wszystko było pięknie tyle tylko że kotka przestałą jeść i zaczęła wymiotować. W środę przed Bozym Ciałem poszłam z nią do weterynarza który niestety stwierdził parwowiroze, która dla kotów jest o wiele groźniejsza niż dla psów. Leczyłam kicię, podawał kroplówki i antybiotyki a w czwartek wieczorem czuła już się bardzo dobrze, skakała i przytulałą się...ale niestety...:(:( W piątek gdy miałam z nią iść na kontrolę z samego rana zadzwoniła jej pani..ledwo odebrałam już wiedziałam co się stało, usłayszałam roztrzęsiony głos "Pchełka nie żyje". No i kicie jest już za tęczowym mostem w kocim niebie
[*]
[*]
[*]:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...