Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Najpierw to trzeba go stamtąd zabrać ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 dokladnie Talcott tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Wiem, że jest piękny :loveu:. Został oddany przez opiekuna więc nie ma póki co woli życia, nie wie co się dzieje, gdzie jest. Zrozumiałam, że jest gdzie go zabrać tylko kwestia pieniędzy, niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Tak, problem tkwi, jak zawsze, w pieniądzach. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 kto sprawdzał hotelik? zasadnicze pytanie czy cena jest z wyżywieniem czy bez. czy jest to miejsce kojcowe, zewnętrzne czy wewnątrz budynku, bo w jego stanie to jest istotne. jak kojcowe zewnętrzne to nie ma sensu. sama sobie ten hotelik wpisałam w moją prywatna bazę danych. gdzie to jest. jak już ktoś dzwonił to nie będę głowy zawracać tylko tu zapytam. FAKT ŻE BEZ DIAGNOZY NIEWIELE WIADOMO JAK MU POMÓC ALE SYTUACJA NIE JEST BEZNADZIEJNA. Miałam takiego pod opieką co prawda wolontariacką nie za częstą może raż lub dwa tygodniowo. ruina. teraz jest super, grubiutki, błyszczący i B I E G A J Ą C Y!!!!ODDAŁ GO KRETYN WŁAŚCICIEL BO BYŁ CHORY. NAWET DEPRESJA ZNIKNĘŁA. WEŻMY SIĘ ZA NIEGO, BĘDZIE Z NIEGO POCIECHA! ZAPISUJĘ WĄTEK I WRACAM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Teresa ma absolutna rację! Jemu trzeba CIEPŁA! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Na wątku Mariamc pozostawiła do siebie kontakt. Mam nadzieję, że Dora dopytała, a jeśli nie, dopyta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Ode mnie 50 zł stałej deklaracji dla Barnaby proszę wpisać no i zbierajmy dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 [B]Czyli od marca by to wyglądało tak:[/B] Deklaracje stałe: Emigrantka 25zł Ala123 50zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anawa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Jezu..............jaka bida :( Obawiam się, że to jednak dysplazja i dlatego właściciel pozbył się psa :angryy:.... On wygląda, jakby nie chciał żyć, strasznie cierpi. Boję się, że czekanie do końca lutego/początku marca może źle się skończyć. Powinno się go umieścić w dt [B]natychmiast[/B]. Ale łatwo mówić......... A co z tymczasem, o którym tu była mowa? Gdzie? Jakie warunki? Kiedy najwcześniej mozna psa zawieźć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Hotelik w Szczecinku. Brak całości kasy na choćby miesiąc, brak kasy na transport. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anawa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 O cholera...............kawał drogi............. A warunki jakie? Ciepełko czy boksy? Wiadomo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Nie wiem, co uzgadniała w jego sprawie Dora z Mariamc. Nie chcę Mariamc molestować telefonicznie/ zadręczać skoro Dora dogrywa sprawę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anawa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 No właśnie........tyle wyczytałam na wątku, myslałam, że może "bokiem" ktoś się czegoś więcej dowiedział. Postaram sie tu ściągnąć jak najwięcej osób. Musimy pomóc Barnabie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 no ale jaki ten hotelik?? Domowy - czy box??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Ciotki, a on jest na wątku ON-ków???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Dzięki Anawo. :-) Talcott, nie przypominam sobie, by ktoś wrzucał go na onki (co nie znaczy, że wiem wszystko). Co do warunków, w hoteliku pewno są i takie i takie ale jakie konkretnie dogrywała Dora (co było wolnego), nie wiem. Musimy poczekać na jej wpis. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 No to trzeba go na ONKI! Onkowe Ciotki też pomogą!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anawa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 [quote name='Talcott']No to trzeba go na ONKI! Onkowe Ciotki też pomogą!!![/QUOTE] Możesz to zrobic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Możesz pomóc z podesłaniem im wątku? Baaardzo proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 No beż żartów Ciotki! To musi być ktoś kto ZNA PSA!!!!!!! To nie jest tylko " wrzucenie linku". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anawa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Ja nie wiem, czy ktoś wie o nim więcej, niż zostało napisane w pierwszym poście.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Mam na myśli ściągnięcie ciotek od onków, by, jeśli będą mogły, wspomogły go w kosztach (podkreślam, jeśli będą mogły), choćby poprzez bazarki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Ciotki założycielki - hop hop! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anawa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 My teraz pójdziemy spać do ciepłych łóżek a ten pies cierpi na mrozie............ Nie mogę przestać o nim mysleć................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.