Jump to content
Dogomania

Jak oduczyć wchodzenia na kanapy


Dorota_1111

Recommended Posts

Witam, bardzo proszę o pomoc w oduczeniu wchodzenia na kanapy. Mam dwie suki 7-9 lat amstafkę i labradorkę. Wiedzą, że nie wolno im wchodzić na meble i robią to tylko wtedy, gdy są same w pokoju. Gdy słyszą zbliżające się kroki schodzą z kanap natychmiast.
Suki nie sa agresywne, nie ma z nimi żadnych problemów, poza zdrowotnymi. Ze względu na operowane stawy nie powinny na nic wskakiwać. Będę wdzięczna za każdą radę;)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedź, suki nigdy nie wchodziły na kanapy, problem pojawił się po pierwszej operacji. Kocham moje psy, ale nigdy nie były rozpieszczane. Być może zabiegi pooperacyjne - masaże opatrunki, noszenie na rękach spowodowały, że wolno robić co chcą. Mają super wygodne posłania. Proszę o jakąś sensowną radę a nie lekkomyślną wypowiedź

Link to comment
Share on other sites

Moja sunia kilka lat mogła leżeć na kanapie ale niestety jakiś czas po sterylizacji zaczęła poprostu całkowicie nie trzymać moczu,wiadomo że trzebabyło ją oduczyć wchodzenia na kanape.Nie było łatwo,trzeba być mega cierpliwym...
U mnie było tak że co wchodziłam do pokoju widziałam że śpi w najlepsze w łóżku to poprostu głośno mówiłam np."ooo nie,natychmiast zejdź" i równocześnie spychałam ją ręką na ziemię prościutko do jej legowiska po czym pochwaliłam i spokojnie mówiłam np."grzeczny psiak,tu jest dobrze" i pogłaskałam po główce:lol:Z czasem poprostu przestała wchodzić bo znudziło jej się schodzenie kilka razy dziennie,bo potrafiłam co 10 min zaglądać do pokoju czy nie wchodzi,z regóły jak zrzucałam to nie wchodziła spowrotem do kolejnego przyjścia ze spaceru,od razu do pokoju i hop! A ja od razu za nią.Przed wyjściem zawsze sprawdzam gdzie śpi bo zdarzy jej się jeszcze wejść ale bardzo bardzo żadko,tylko wtedy jak uzna że ma źle "poukładany" kocyk u siebie w legowisku,ale to wtedy jak słyszy już "ooo nie" to od razu schodzi,wyściele jej i spokojnie dalej śpi.Przed wyjściem koniecznie sprawdź gdzie śpią pieski,jak na łóżku->spychaj,pochwal. I tak w kółko :)
Zalecam do ich posłania dać koc,który jest miękki i robią się wygodne"górki";)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marra']
Przed wyjściem koniecznie sprawdź gdzie śpią pieski,jak na łóżku->spychaj,pochwal. I tak w kółko :)
[/QUOTE] :hmmmm:
To może być nieco trudne....
[quote name='Dorota_1111'] Wiedzą, że nie wolno im wchodzić na meble i robią to tylko wtedy, gdy są same w pokoju. Gdy słyszą zbliżające się kroki schodzą z kanap natychmiast.
[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

I dlatego trzeba się trochę pobawić w podchody :P Poobserwować i trochę poudawać np żeby w domu było cichutko, wtedy psiaka może jakaś "nadprzyrodzona siła" jednak zmusić do miękkiego łóżeczka:) Napewno nie raz nakryłaś je na spaniu na kanapie,no i zobaczymy czy będzie efekt po zastosowaniu kocyków.Trzeba zrobić coś żeby psa zachęcić do leżenia w swoim posłaniu.Z reguły psy nie lubią leżeć na płaskim:)

Link to comment
Share on other sites

Moje psy maja w legowiskach cienkie kołdry ( kupione za grosze w Makro i w ciucholandach).
Ozdobą mieszkania to nie jest ale burki sa bardzo zadowolone - układaja je po swojemu, robia z nich "barykady" i poduszki.
Jednak psy najczesciej szukaja na kanapach nie tylko wygody - przede wszystkim chodzi im o bliskosc człowieka a łóżka i kanapy pachna nim intensywniej niz najlepsze legowisko swiata...

Link to comment
Share on other sites

Oto właśnie chodzi żeby miały coś dużego co da się układać w legowisku i jest miękkie np tak jak mówisz kołderka :) Z tym zapachem to mnie za bardzo nie przekonuje,moja suka ewidentnie rozwalała się na całe łóżko i myślę że w takim momencie zapach był jej całkowicie obojętny,ale być może masz racje :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marra'] Z tym zapachem to mnie za bardzo nie przekonuje,moja suka ewidentnie rozwalała się na całe łóżko i myślę że w takim momencie zapach był jej całkowicie obojętny,ale być może masz racje :)[/QUOTE]
Rano ledwie wejde do łazienki jedna z moich futrzanek czesto pakuje sie do mojego ciepłego jeszcze łóżka i układa sie na opuszczonym chwile wczesniej miejscu.
I mimo że burki mają miekkie posłania, prawo do wchodzenia na meble i mimo ze sa ekstremalnie kudłate i teoretycznie powinny szukac chłodnych miejsc (zwłaszcza teraz, w bardzo ciepłym mieszkaniu), i mimo że jestem w pobliżu, to wtulenie nosa w moją poduszkę jest dla Klusi wielka przyjemnoscią.:lol:

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze wychodząc z domu pozasłaniaj czymś kanapy. Jak psy są cwane i będą ściągać gazety i folie, można położyć odwrócone stołki. Psy muszą się przyzwyczaić do innego miejsca odpoczynku. To dość uciążliwe, ale zanim się oduczą trochę potrwa.

Jak wchodzisz do pokoju i psy leżą na posłaniach (a gdzieś będą musiały leżeć jak zabierzesz im kanapę) - ciesz się jak dziecko i daj im po smakołyku. Warto czasem usiąść koło posłania, czy na dywanie - głaskać psy. Pokazać, że na dole też jest fajnie. Jeśli będziesz często wchodzić do pokoju z kanapą - wskakiwanie i zeskakiwanie będzie na tyle uciążliwe, że zaczną trafiać się sytuacje, kiedy psy będą na posłaniach. Wtedy koniecznie daj im coś pysznego.

Nie nagradzaj smakołykiem, gdy pies po zeskoczeniu z kanapy poszedł na posłanie. Możesz go pochwalić słownie. Niech się im nie wydaje, że mogą i leżeć na kanapie i dostawać smakołyki.
Powodzenia.

Link to comment
Share on other sites

Puli,żeczywiście z tego co widać masz mega kudłate psiaki ;) Powiem szczerze że ja nigdy tego nie odczułam ani nie zaóważyłam żeby mój pies wchodził do łóżka bo tam jest mój zapach.Może to kwestia charakteru psiaka bo ja to mam takiego małego niewdzięcznika :P Chociaż okazuje swoje przywiązanie tym że praktycznie cały czas za mną chodzi.Nawet teraz mimo że ma posłanie ze 2 metry dalje to leży za moim krzesłem :)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...
  • 7 years later...

Witam

Od kilku lat mam problem z psem na kanapach. Mam sukę mieszankę Pitbulla i Shar Pei o imieniu Jesse, wzięłam ją ze schroniska. Dużo z nią pracowałam na początku strasznie się szarpała ale nauczyłam ją chodzić przy nodze teraz nie potrzebuję nawet smyczy. Jest kochana i przyjacielska ale strasznie się leni (zazwyczaj po sierści poznaję że spała na kanapie). Nie pozwalam jej wchodzić na kanapy i przy mnie nigdy tego nie robi, nawet gdy wychodzę z pokoju nie wchodzi na kanapy dopiero gdy pójdę spać lub wyjdę do pracy(gdy jest pewna że nikogo nie ma w domu). Czasami z zaskoczenia uda mi się ją przyłapać, wtedy w panice zeskakuje z kanapy i ucieka na swoje miejsce. Wie, że źle robi. Próbowałam już wszystkiego: smakołyków, krzyków, straszenia gazetą i nic nie pomaga, nawet lałam ją wodą i rzucałam na nią mokry ręcznik. Od dłuższego czasu kładę na kanapę folię aluminiową i to pomaga. Gdy na kanapie jest folia nie ma psa, ale gdy tylko zapomnę położyć folię pies znów ląduje na kanapie. Tracę do niej cierpliwość jeżeli nie zacznie się stosować do zasad wyląduje na dworze w budzie a tego bym nie chciała :( 

11016952_864062353637328_2082023707926928781_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

Ja tego problemu nie mam bo moje psy właściwie mają kanapę dla siebie choć kiedy każę im zejść to bez protestu schodzą. Ale mnie pies na kanapie nie przeszkadza, mam staruszkę, ktorej jest na kanapie najwygodniej ale i pozostałe dwa też śpią na kanapie lub na fotelu.

Ale jeśli tego nie lubisz to pozostaje tylko folia lub zastawienie dostępu, straszenie, krzyki i kary nie mają sensu.

Link to comment
Share on other sites

a może ma nieodpowiednie legowisko, to znaczy może nie lubi swojego legowiska, i może dałoby się zmienić jej legowisko  w takie bardziej jej odpowiadające  -może powinno mieć inny kształt, lub inne wypełnienie, może jest za małe albo za twarde  i po prostu wygodniej jest jej na kanapie

mnie akurat nie przeszkadzają psy na kanapie, ale jak mi coś przeszkadza , w kontekście psów, to nie stosuję straszenia czy lania wodą, ale kombinuje jakby pójść na kompromis - tak, żebym i ja była zadowolona i psy 

 

 

Link to comment
Share on other sites

U nas działało stawianie na krawędzi łóżka 3-4 pustych puszek po piwie. Puszka spadała, robiła hałas i pies omijał okolice łóżka. Ale to było jedyne psie ograniczenie dostępu do komfortu, bo pościel. Inne sofy i fotele zwierzaki mają w posiadaniu i mnie to nie rusza. Po prostu sprzęty mają powierzchnię skaj, skóra. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...