Jump to content
Dogomania

aportowanie


sator_k_

Recommended Posts

Mam nadzieję, że umieściłam ten temat w dobrym miejscu.
Mam pytanie jak nauczyć psa aportowania?
Jestem szczęśliwą posiadaczką rocznego owczarka niemieckiego, który bardzo lubi biegać za różnymi przedmiotami (w szezgólności za piłką) i chciałabym to wykorzystać, tylko problem w tym, że nie wiem do końca jak wytłumaczyć psu o co mi chodzi. Sator przynosi piłkę do mnie (tz. przynosi ją i zaczyna ją gryźć niecały metr odemnie, wtedy zabieram mu piłkę, nie szarpiąc się z nim). Głównym problemem jest to, że pies wracając z piłką po drodze: wlecze ją po ziemi, podrzuca, memla w pysku.
Dodam, że aportowanie nie jest mi potrzebne do żadnych zawodów, tylko do "domowego użytku", więc to wszystko nie musi być (choć może:)) w 100% idealne . Mam nadzieę, że ktoś poda mi parę praktycznych rad.

Link to comment
Share on other sites

Właściwie wszystko robisz ok, poza tym, że... zabierasz psu piłkę :p Niezbyt to się psu opłaca - dlatego Ci jej nie oddaje, tylko kładzie się kawałek dalej i sobie ją miętosi.
Weź pyszny smakołyk, pokaż psu, rzuć piłkę, zawołaj i wymień piłkę na smaczka. Pies sam ochoczo będzie Ci oddawał wiedząc, że będzie nagroda. Z czasem za nagrodę wystarczy samo rzucenie ponownie piłki, ale w etapie nauki pies musi się przełamać, że oddając Ci zdobycz wcale na tym nie traci, tylko zyskuje pyszną nagrodę.

Link to comment
Share on other sites

Najlepiej po kawałku. Po pierwsze dopracuj samo przychodzenie na wołanie, najlepiej właśnie z taką pozycją na koniec jakiej oczekujesz przy aportowaniu, z siadem przed Tobą i nagradzaj psa smakołykiem.
Poza tym ucz psa podejmowania przedmiotów z ziemi, polecenie wydawaj, kiedy pies spontanicznie chwyta coś do pyska i chwal od razu (pomoże przy bardzo prawdopodobnych sytuacjach, że pies przybiega do Ciebie, siada i wypluwa aport).
Masz sytuacje, kiedy pies spontanicznie namawia cię na zabawę, przychodzi z piłką, szturcha cię? Dodaj do tego komendę np. oddaj i wydawaj ją biorąc od psa piłkę, od razu chwal + smakołyk.

Btw to że pies aportując na widok smakołyku wypluwa piłkę to jeszcze nie koniec świata - można na nowo go nią zainteresować, pokazać; uprzednio dobrze skojarzyć psu jakieś słowo z piłką, u mnie dobrze funkcjonuje "piłeczka".

A potem już tylko składasz klocki - rzucasz, pies biegnie, wołasz, pokazujesz smakołyk, jak pies wypluwa za wcześnie, zainteresowujesz piłeczką, po czym zabierasz na polecenie "oddaj", i smakołyk na koniec. W czasie nauki dobrze ćwiczyc na kilkunastometrowej lince, wtedy pies na pewno ci z piłką nie zwieje.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...