Kasia98 Posted December 19, 2009 Share Posted December 19, 2009 Mam szczeniaczka,jest małej rasy i ma 4 tygodnie.Mogłabym z nim już wyjść?? Jeśli nie to kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 Ze szczeniakiem można wyjść dopiero po kwarantannie po szczepieniach, czyli około 3 miesiąca życia, chyba że masz swoją posesję, po której nie chodzą obce psy - ale teraz i tak jest za zimno, żeby wychodzić z takim maleństwem. Btw skąd masz szczeniaka, który ma tylko 4 tygodnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WeronikaM Posted December 20, 2009 Share Posted December 20, 2009 4 tyg szczeniak ledwo chodzi :roll: może chodziło o 4 miesiące ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia98 Posted December 22, 2009 Author Share Posted December 22, 2009 Nie,chodziło mi o 4 tygodnie.Chodzi już od dosyć dawna ale chcę go zacząć uczyć że ma załatwiać się na dworze.I mam swoją posesję.A szczeniaka urodziła moja suczka.Tylko nie pomyślcie że jestem jakimś rozmnażaczem! Ja ją już zaadoptowałam w ciązy,nie chciałam wykonywać sterylki aborcyjnej i postanowiłam ze urodzi,jeśli piesków by było kilka to znalazłabym im odpowiedzialne domy.Ale tak się złożyło ze był tlyko 1,zostaje u mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanon Posted December 30, 2009 Share Posted December 30, 2009 Psa można wyprowadzać generalnie dwa tygodnie po 3 szczepieniu, chyba, że jak w Twoim przypadku jest własny czysty ogródek, to można wcześniej, ale ze względu na pogodę poczekałabym jak najdłużej. Zwłaszcza jeśli to mała rasa. Kilkunastotygodniowy czy nawet kilku miesięczny pies też się nauczy załatwiać na dworze. Jak chcesz mieć czysto w domu to możesz go uczyć na specjalny podkład lub gazety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted December 31, 2009 Share Posted December 31, 2009 Kto ma pszczoły ten ma miód... a kto decyduje się na szczeniaka w mieszkaniu musi pogodzić się z niezbyt przyjemnymi zapachami przez kilka tygodni, lub nawet kilka miesięcy. Jak nauczyć malucha, że dom to nie najlepsze miejsce na załatwianie swoich potrzeb? Jak nauczyć czystości dorosłego psa? Co warto wiedzieć przed przystąpieniem do nauki: - odchody nie są dla psa czymś obrzydliwym, ale informacją zapachową, dlatego pies nie może zanieczyszczać mieszkania „na złość” ludziom. Równie dobrze można by przypuszczać, że niemowlę na złość matce sika w świeżo założoną pieluchę, a dorosły człowiek na złość innym idzie do toalety; - szczeniak nie kontroluje oddawania moczu, tak jak i dziecko nie potrafi od razu sygnalizować potrzeby korzystania z nocnika; - dwumiesięczny szczeniak może oddawać mocz co godzinę, to jest normalne, także po każdym przebudzeniu, jedzeniu, podnieceniu zabawą, przywitaniem, po wyjściu na spacer i powrocie do domu, a kupę robi też wiele razy w ciągu dnia. I w nocy także; - psy małych ras na ogół dłużej uczą się czystości, choć nie jest to reguła bez wyjątków; - zdrowy fizycznie i psychicznie dorosły pies nie zanieczyszcza swojego legowiska; - zdrowy dorosły pies swoim zapachem znaczy terytorium, oddawaniem moczu może także sygnalizować uległość lub przestrach; - pies nie może zrozumieć związku przyczynowego pomiędzy zabrudzonym odchodami dywanem a gniewem właściciela; - pies samiec chętnie zaznacza swoim zapachem to miejsce, gdzie potrzeby fizjologiczne załatwiał inny pies, ale i suki mogą zachować się podobnie; - po zabiegu połączonym z podaniem narkozy, dorosły pies, mimo pozornego pełnego wybudzenia, może przez wiele godzin nie kontrolować swoich odruchów fizjologicznych; - jeśli w otoczeniu nie nastąpiły żadne zmiany, a dorosły pies zaczyna nagle brudzić w mieszkaniu, pierwsze, co trzeba zrobić – oprócz posprzątania oczywiście – to udać się ze zwierzęciem do lekarza weterynarii. Pamiętając o tym, przystępujemy do nauki. Najlepszym sposobem jest ciągła obserwacja szczeniaka, wynoszenie o świcie maluszka na pół śpiącego, zanim sam wylezie z legowiska, także po każdym jedzeniu, w trakcie zabawy, przy okazywaniu niepokoju, węszeniu, nagłym kręceniu się. Szczeniaka – o ile to możliwe – wynosimy na zewnątrz. Jeśli obawiamy się z uwagi na kwarantannę miejskich psich łączek – stawiamy malca w tym miejscu w mieszkaniu, gdzie zaplanowaliśmy psią toaletę. Za każdym razem chwalimy słowem i nagradzamy smakołykiem załatwianie się w wyznaczonym miejscu. Powtarzamy wynoszenie czy wyprowadzanie jak najczęściej – co godzinę przy szczeniaku dwumiesięcznym, co dwie godziny przy dwunastotygodniowym. Późnym wieczorem i przed świtem. Jeśli mimo częstego wyprowadzania przyłapiemy szczeniaka na siusianiu w miejscu zakazanym – porywamy go na ręce i wynosimy tam, gdzie jest to dozwolone – żadne kary nie mają sensu. Nie ma absolutnie takiej możliwości, aby 3-miesięczny szczeniak zachował czystość przez 9 godzin nieobecności właściciela w domu. Psie odchody znalezione po fakcie trzeba dokładnie posprzątać – i na tym koniec. Jeśli szczeniak śpiący w łóżku zejdzie na podłogę i załatwi się obok łóżka, a my zareagujemy gniewem, należy liczyć się z tym, że następnym razem szczeniak nie zejdzie, tylko załatwi się na poduszkę czy kołdrę. Nasze zwierzątko gniew lub skarcenie skojarzy z wyjściem z łóżka, nie z własną fizjologią. Częste karcenie przekona szczeniaka, że bezpiecznie jest oddawać mocz i kał w miejscu ukrytym – na przykład pod łóżkiem czy pod drzwiami najbardziej odległymi od wejścia. Tak „wyszkolone” zwierzę może w chwili stresu, nawet jako dorosłe, zacząć brudzić w mieszkaniu podczas naszej nieobecności. Karcenie głosem, trzepnięcie gazetą, barbarzyńskie wtykanie pyszczka w odchody nie jest dla zwierzątka w żaden sposób zrozumiałe, skutkuje tylko strachem przed właścicielem. Zamykanie szczenięcia w niewielkim kojcu na bardzo krótko, wtedy, gdy nie możemy go kontrolować, może być pomocne w trakcie nauki, ale pozostawianie go tam zbyt długo zmusi pieska do załatwiania się pod siebie, czy na legowisku. Oczywiście niejeden zapyta, jak to się dzieje, że szczeniaki karcone za zasikany dywan po jakimś czasie nie brudzą już w mieszkaniu – odpowiedź jest prosta. One dorosły do załatwiania się dalej od gniazda, a wrzaski i bicie nie miały na to dorastanie żadnego wpływu. Szczeniaka przyzwyczajonego z uwagi na kwarantanny poszczepienne do załatwiania się w mieszkaniu, dobrze jest intensywnie rozbawić przed pierwszym wyjściem w świat i wynieść tam, gdzie uprzednio zostawiliśmy szmatkę czy gazetę przesyconą zapachem jego moczu. Jeśli jednak będziemy młodego psa wyprowadzać na spacer tylko dla fizjologii, może się z tym wstrzymywać, aby uniknąć natychmiastowego powrotu do domu. Podobnie wynoszenie psa już po zabrudzeniu mieszkania może wytworzyć skojarzenie – siusiam – wychodzę na spacer – należy siusiać w domu, aby wyjść. W pożądany przez nas sposób podziała natomiast pozostawienie przed wyjściem w domu pełnej miski, tak, aby młody pies o tym wiedział, wyprowadzenie go, powrót natychmiast po załatwieniu fizjologii i równie natychmiastowe nakarmienie po powrocie. Każdorazowe wypowiedzenie z pochwałą tego samego słowa, gdy pies siusia lub robi kupę, a później przywołanie i nagrodzenie smakołykiem, doprowadzi do powstania skojarzenia pochwalnego słowa z czynnością - pies w ten sposób nauczy się załatwiać swoje potrzeby na komendę, w wyznaczonym miejscu. Jeśli wprowadzamy do domu psa dorosłego, który jeszcze nie został nauczony czystości, psa wychowywanego w kojcu czy ogrodzie, najbezpieczniej wziąć kilka dni urlopu. I traktować psa jak szczeniaka – wyprowadzać przy każdym niepokoju, nagradzać załatwianie się na zewnątrz. Obserwacje zachowań zwierzęcia znacznie ułatwi tak zwana metoda pępowiny, czyli przywiązanie psa na smyczy do własnego paska. Mając ręce wolne i czując każdy ruch psa, łatwiej nie przegapimy odpowiedniego momentu na wyprowadzenie. Zdarza się, że dorosły pies nagle zaczyna znaczyć mieszkanie. Suka może tak zachowywać się tuż przed cieczką, pies – jeśli wyczuje zapach prowokujący go do złożenia własnego „podpisu”. Pozostaje wtedy zmycie prowokujących miejsc zapachem odstraszającym psa i wyprowadzanie, zanim pies cokolwiek w mieszkaniu zaznaczy. Bywają reakcje odwrotne – pies jest tak bardzo zestresowany nowym otoczeniem, jakimś szokującym wydarzeniem, lub zmianami w otoczeniu już znanym, że nawet przez dwa dni nie oddaje moczu – albo robi to po powrocie do swego bezpiecznego mieszkania. Jednak kłopoty z dorosłym psem zanieczyszczającym mieszkanie zdarzają się rzadko, i bardzo prawdopodobne, że nas akurat ominą. Ale z całą pewnością dłużej niż przez kilka dni będziemy sprzątać to, co wyprodukuje szczenię. Więc przed decyzją o kupnie szczeniaka powtórzmy jeszcze raz – kto ma pszczoły... [I]Zofia Mrzewińska[/I] [URL]http://pies.onet.pl/3931,13,16,jak_nauczyc_psa_czystosci,2,artykul.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.