Mo. Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 jak w temacie... Może ktoś ma ten sam problem i poczeka ze mną ? Z nadzieją że wszystko będzie dobrze. Mój maluch ma 4 m-ce jeszcze 1,5 m-ca temu jajeczka były wyczuwalne i prawie w mosznie a teraz się cofnęły... :placz: oba... :placz: Wet kazał nam jeszcze czekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SYLWIA:) Posted November 17, 2009 Share Posted November 17, 2009 [quote name='Mo.']jak w temacie... Może ktoś ma ten sam problem i poczeka ze mną ? Z nadzieją że wszystko będzie dobrze. Mój maluch ma 4 m-ce jeszcze 1,5 m-ca temu jajeczka były wyczuwalne i prawie w mosznie a teraz się cofnęły... :placz: oba... :placz: Wet kazał nam jeszcze czekać.[/QUOTE] Tylko zamordować takiego weta:angryy: SKANDAL:-o Jądra muszą być w mosznie do 8 tyg. życia szczeniaczka.Jeżeli tak nie jest trzeba sprawdzić palpacyjnie lub przy pomocy USG gdzie się znajdują, jest dobrze jeśli są wyczuwalne w okolicy pachwiny, w przypadku kiedy są głęboko w jamie brzusznej raczej nie ma szansy na ściągnięcie ich do worka mosznowego. W takich przypadkach każdy dzień jest ważny nie wolno czekać trzeba podjąć leczenie natychmiast - zastrzyk z HCG i masaż wzdłuż powrózka mający na celu wydłużenie powrózka i ściągnięcie jądra do moszny najlepiej w wanience w ciepłej kąpieli. Masaże powtarzać codziennie na sucho,w kąpieli, na stojąco i w pozycji na grzrbiecie - aż do skutku. Jeżeli po dwóch- trzech tygodniach nie ma oczekiwanego efektu trzeba się przygotować że piesek musi być wykastrowany. Każdy wet. powinien to wiedzieć dziwie się że tak nie jest...:angryy: Każda mama która urodziła chłopca też wie że jąderka trzeba sprawdzać i w razie czego delikatnie masować podczas kąpieli niemowlaka :lol:z racji wykonywanego zawodu o tym wiem nie co więcej:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mo. Posted March 21, 2010 Author Share Posted March 21, 2010 były masaże, chorulon i nic nie pomogło - mamy obustronnego wnętra. jestem wściekła ponieważ wiązałam z nim plany wystawowe. psa uwielbiam i za cholerę bym go nie wymieniła (jak zresztą zaproponował jeden z weterynarzy u którego byliśmy). teraz zaczynam się zastanawiać kiedy go kastrować... ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Feigned Posted March 26, 2010 Share Posted March 26, 2010 mój prawie 4-miesięczny grzywek też ma ruchome, jedno jądro jest praktycznie na miejscu, drugie bardziej ucieka. Sama nie mogłam znaleźć, wet znalazła je w pachwinie, pomasowała, pokazała mi jak to robić i teraz nie mam problemu ze znalezieniem jajka, więc masujemy. U weta byliśmy wczoraj, więc mamy jeszcze trochę czasu, zobaczymy jak to będzie. :) Mam nadzieję, że będzie ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Taghar Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Przykro się to czyta i szkoda, że niektórzy mogliby uwierzyć w te farmazony... [I]"Tylko zamordować takiego weta SKANDAL Jądra muszą być w mosznie do 8 tyg. życia" [/I] Tutaj pieniactwo na "weta" (lekarz weterynarii wydaje się właściwszym określeniem), a co do mordowania, to się nie znam...jestem "wetem" od leczenia... [U]Ja znam nie jeden przypadek, gdy jądra/o zstąpiły ok 3 miesiąca życia[/U]. Dalej... [I]"W takich przypadkach każdy dzień jest ważny nie wolno czekać trzeba podjąć leczenie [U]natychmiast[/U] - zastrzyk z HCG i masaż wzdłuż powrózka mający na celu wydłużenie powrózka i ściągnięcie jądra do moszny najlepiej w wanience w ciepłej kąpieli. Masaże powtarzać codziennie na sucho,w kąpieli, na stojąco i w pozycji na grzrbiecie - aż do skutku."[/I] Każdy dzień jest ważny...groźnie brzmi, a ciekawe czym grozi tygodniowe opóźnienie (proszę o odpowiedź specjalistkę) "Leczenie" wady genetycznej (jak???) A cóż to takiego to HCG? (potrafisz poprawnie napisać pełną nazwę i ocenić farmakokinetykę substancji?) I w jakich przypadkach się ją stosuje / powinno stosować.? Otóż w zdecydowanej większości wnętrostwo jest spowodowane zbyt krótkim gubernakulum lub za ciasnym kanałem pachwinowym Magiczne HCG nic tu nie pomoże...cokolwiek napiszecie nie zmieni ona warunków anatomicznych. Masaż wzdłuż powrózka??? To są już świąteczne [B]jaja[/B!!! jak można masować powrózek nasienny jądra które znajduje się w jamie brzusznej??!! Rektalnie, czy laparoskopowo?! Na sucho, na mokro w rozkroku, czy na balkonie i stojąco nic tu nie zmieni... [I]"Każda mama która urodziła chłopca też wie że jąderka trzeba sprawdzać i w razie czego delikatnie masować podczas kąpieli niemowlaka z racji wykonywanego zawodu o tym wiem [U]nie co więcej[/U]"[/I] A no właśnie bo mamy są mądrzejsze od tatusiów... Ciekawe jaki zawód (ewentualnie wykonywany) ma Sylwia. Niech zgadnę, pielęgniarka, czy znachorka... Trochę pokory bo ludzie czytają...A żeby pisać w ten sposób trzeba wiedzieć "[U]nie co więcej[/U]" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jodzi1977 Posted June 12, 2012 Share Posted June 12, 2012 Witam, mam pytanie. Mam psa nowofundlanda z rodowodem, jest u mnie od siódmego miesiąca życia (po adopcji). Przy podstawowym badaniu u weterynarza zaraz po tym jak futrzak trafił do mnie okazało się, że w mosznie jest tylko jedno jądro, drugie było wyczuwalne, ale jakby głęboko schowane. Zrobiliśmy prześwietlenie i namierzyliśmy drugie jąderko. Lekarz stwierdził, że jest dziwnie małe. Zdecydowaliśy się na operację, po otwarciu psa okazało się, że pies miał już wcześniej przeprowadzony zabieg operacyjny, a zaginione jądro zostało z niewyjaśnionych przyczyn przyszyte do powłok brzusznych, w wyniku tego skarłowaciało i trzeba je było usunąć. Nie wiem co "autor" miał na myśli dokonując takiego zabiegu, oczywiście nie ma nic na jego temat w książeczce zdrowia psa. Kocham mojego zwierzaka bardzo, ale nie ukrywam, że miałam związane z nim plany wystawowe i reproduktorskie. Dzisiaj ma 4 lata, wyrósł na przepięknego, świetnie zbudowanego samca, jest naszą przytulanką. Co powinnam zrobić w takiej sytuacji, czy mogę pociągnąć do odpowiedzialności tego pseudo lekarza, czy możemy się wystawiać z jednym jądrem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 12, 2012 Share Posted June 12, 2012 [QUOTE]czy możemy się wystawiać z jednym jądrem[/QUOTE] Niestety nie. Warunkiem pozytywnej oceny samca każdej rasy na wystawie są 2 prawidłowo rozwinięte jądra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jodzi1977 Posted June 13, 2012 Share Posted June 13, 2012 To wiem, ale czy to, że jest to błąd lekarski a nie wada genetyczna nie będzie uwzględniane? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted June 13, 2012 Share Posted June 13, 2012 musiałbys dotrzec do tego pierwszego lekarza wet. i oczywiście hodowcy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.