Jump to content
Dogomania

maltretowany pitbull!!!:(


Zotax

Recommended Posts

Witam mam problem jak odzyskać i uratować psa...
Opowiem wam całą historie "urana" (psa który potrzebuje natychmiastowej pomocy) żeby łatwiej było zrozumieć jego sytuacje...
Uran przez pierwsze 2 lata swojego życia był przez cygan bity i zamknięty w piwnicy bez dostępu do światła i ludzi. Po tych 2 latach zmienił właściciela chyba na jeszcze gorszego, ponieważ uran był głodzony, wystawiany do walk psów, bity młotkiem i patelniom po głowie, kopany po żebrach. pies przez to stał się agresywny i strach było zbliżyć się do niego, często jego właściciel szczuł nim ludzi a raz ciężko pogryzł 6 osób. Jakieś pół roku temu ja ziołem urana od byłego właściciela ponieważ poszedł do więzienia. Uran na początku chciał mnie zagryźć ale po jakimś czasie przeszła mu ta myśl i złagodniał i uspokoił się wystarczyło włożyć w niego trochę miłości. Po tym pół roku można go było zostawić z dziećmi i nikomu nic nie robił. Nie tak dawno przypomniała sobie o uranie żona byłego właściciela bo musiała jakoś zarobić, wzięła urana od mojej koleżanki która go wyprowadzała podczas mojego pobytu w pracy. Dwa dni temu moi znajomi zobaczyli urana z jakimś facetem na spacerze pies był w opłakanym stanie brudny z otwartymi ranami na pysku i karku. Dowiedziałem się że podobno znowu wysyłają urana na walki psów. nie wiem kogo lub jakie organizacje zawiadomić żeby ran wrócił do mnie a nie żył w patologi.
Proszę pomóżcie!!!:Help_2:

Link to comment
Share on other sites

Wzieła go od koleżanki przez szantaż powiedziała jej że jak nie oda jej psa to zadzwoni na policje i że bedzie miała same problemy. Moja koleżanka wystraszyła się i oddała psa. a cała akcja dzieje się w Katowicach na ul. francuskiej

Link to comment
Share on other sites

Sorry, ale jakos dziwnie to brzmi. Pies kopany, katowany uzywany do walk ( swoja droga pies uzywany do walk nie moze byc agresywny do ludzi, wiec nie wiem jak sobie z nim wlasciciel na tych walkach radził), pogryzl 6 osob dotkliwie i jeszcze nie zostal uspiony. Ty go wziałes, pies chciał Cie zagrysc, ale zgłodniał i po pół roku czułosci mu okazywanej zostawał sam z dziecmi i maltretowany pies morderca ludzi i zwierzat stał sie domowym pupilkiem. Sorry, ale cała historia wyglada na mocno naciąganą, nierealną (zwazajac jeszcze na Twoj styl pisania). Biorac pod uwage cała sytuacje pies powinien byc dawno uspiony. jesli jednak sie myle, to przepraszam, powinienes zgłosci to na policje, walki psow sa nielegalne.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 2 months later...

hm dziwna sprawa ja swojego psa bym nie dał nikomu ale sprawa przedstawiona na 1 żut oka wyglonda jak bajka taki pies po 2latach tak traktowany nie dał by się oswojic dać się pogłaskać chyba ze masz szkolenie jakieś zaawansowane do pitbuli jak powiedzieć on jest już maszyna do zabijania chyba ze to jakis cud

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...