nefesza Posted December 5, 2005 Share Posted December 5, 2005 Powiedzcie, czym ochraniacie w zimie psie lapki - szczegolnie chodzi mi o sol i cala chemie, jaka sa sypane chodniki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
resuruss Posted December 5, 2005 Share Posted December 5, 2005 Ja natluszczam lanolina,a po spacerach staram sie splukiwac lapki. Poza tym dobieram trase spacerow tak,by jaknajmiej chodzic z psami po chonikach ,a bardziej przechadzac sie lesnymi sciezkami.Niestety wiem ,ze czasem nie ma innej mozliwosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 6, 2005 Share Posted December 6, 2005 ja linomagiem smaruje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek Posted December 6, 2005 Share Posted December 6, 2005 A jaki środek bedzie odpowiedni,aby nie brudził (ślady) dywanów?dzięki za odp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nefesza Posted December 6, 2005 Author Share Posted December 6, 2005 Powiedzcie mi jeszcze, czy po oplukaniu kudlatych lapek trzeba koniecznie natychmiast je suszyc suszarka "na pieprz", czy moga sobei wyschnac same? Ktos mi powiedzial, ze zostawianie mokrych lapek grozi grzybica....Ja juz sama nie wiem, czy poki co - jak jest tylko bloto, bez chemii - myc je, czy pozegnac sie z czysta wykladzina, i niech wyschna same (od skory wtedy nie sa mokre, bloto nie przebija sie przez futro). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oki Posted December 7, 2005 Share Posted December 7, 2005 ja też uważam, że pozostawianie mokrych łapek, zwłaszcza od spodu + mokra śierść może dać odpażenia, grzybicę, takie specificzne ropzulchnienie skóry - wet rzuca jakąś fachową nazwą a ja nie mogę zapamiętać (często spotykane uwetików brązowe łapki) pozostawianie też mokrej sierści razem z piachem i błotem daje też piękne kołuniki, no chyba że ktoś upiera się czesać taki brudny włos ( co znowu powoduje trochę szarpania i niepotrzebnego wyrywania sierści) podumowanie: brudne płukać, mokre suszyć - ale niekoniecznie "na pieprz" :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 7, 2005 Share Posted December 7, 2005 a jak pies biega kilka godzin po mokrej trawie, to tez moze grzybicy dostac? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 8, 2005 Share Posted December 8, 2005 no to jak z tą grzybicą? bo ja myje, wycieram ale nie do konca tak na super suche wlosow pod spodem nie ma bo wycinam (tzn nie zrobia sie kołtuny, ale wiadomo ze krociutkie są bo rosną) moje łobuzy po spacerku odpoczywają to łapki im dosychają, ale jakby trzeba suszyc suszarą to nie byłoby wyjscia to jak to w koncu jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 8, 2005 Share Posted December 8, 2005 mnie sie wydaje, ze grzybica moglaby zagrazac, ale w sytuacji gdy pies mialby ciagly kontakt z wilgotnym podlozem, i gdyby lapki nie mialy mozliwosci wyschnac. ja tez po myciu lap pod prysznicem wycieram je, ale raczej dlatego, zeby nie zapackal podlogi. po chwili lapy wysychaja same i juz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek Posted December 8, 2005 Share Posted December 8, 2005 Witam! Ponawiam moje poprzednie pytanie.Jeszcze coś odnośnie mokrych łap-ja jak myję Collinowi łapy,to później on i tak po swojemu je sobie myje liżąc,nawet jak ma wytarte. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 8, 2005 Share Posted December 8, 2005 darek nie slyszalam o preparacie, ktory nie brudzi. w zeszlym sezonie udawalo mi sie lapy smarowac gdy pies spal. srodek momentalnie wysychal i nic sie nie brudzilo. teraz smaruje na "zywca" i troche sie odbija :-? moze sprobuj na balkonie, albo podloz jakis recznik czy cos :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted December 24, 2005 Share Posted December 24, 2005 Co do łapek- czy można przed wyjściem na spacer smarować wazeliną? Wydaje mi się że tak ale pytam żeby się upewnić :fadein: i czy jej to nie zaszkodzi jak będzie je np potem lizała? My po spacerze gdy jest mokro zawsze wycieramy łapki wilgotną szmatką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Russelka Posted December 24, 2005 Share Posted December 24, 2005 Właśnie: co myślicie o wazelinie? Bo ja słyszałam, że jest spoko, i chroni przed np. solą :kciuki: Psu to nie przeszkadza? A nie zaszkodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 25, 2005 Share Posted December 25, 2005 Ktoś gdzieś tu, na Dogo napisał, że sól rozpuszcza sie w wazelinie, więc lepiej ją stosować pomiędzy spacerami, gdy łapy nie są osolone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted December 26, 2005 Share Posted December 26, 2005 [quote name='Koma']i czy jej to nie zaszkodzi jak będzie je np potem lizała?[/quote] Kreska liże i jej nie szkodzi :fadein: Oczywiście nie pozwalam jej zlizywać wazeliny, bo nie po to smaruję, żeby zlizała ;) Ale coś zawsze liźnie. I nie smaruję na spacer tylko wieczorem, przed spaniem. Żeby poduszeczki nie były przesuszone i spękane. [QUOTE] Ktoś gdzieś tu, na Dogo napisał, że sól rozpuszcza sie w wazelinie, więc lepiej ją stosować pomiędzy spacerami, gdy łapy nie są osolone. [/QUOTE] To Flaire pisała, wet jej powiedział, że wazelina stosowana na sól tworzy na łapie słony okład :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 26, 2005 Share Posted December 26, 2005 Dzięki Coztego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annnka Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 moze krem bambino dla dzieciaczkow szybko sie chlania delikatny nie ma co lizac moze nivea Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 ja dla Gajki stosuje wazeline ( wieczorem, jak napisała coztego, już po spacerkach) a kiedy opuszek jest pęknięty to albo wazelina albo maść propolisową ( w zależności od wielkości pęknięcia, maść propolisowa działa super szybko na tego typu pęknięcia) co do kremu nivea albo bambino to nie wiem, ale ja bym nie stosowała...wazelina nie jest droga ( 2 zł w plejadzie w sosnowcu) a naprawde sprawdzona :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 [INDENT][quote name='nefesza']Powiedzcie mi jeszcze, czy po oplukaniu kudlatych lapek trzeba koniecznie natychmiast je suszyc suszarka "na pieprz", czy moga sobei wyschnac same? Ktos mi powiedzial, ze zostawianie mokrych lapek grozi grzybica....Ja juz sama nie wiem, czy poki co - jak jest tylko bloto, bez chemii - myc je, czy pozegnac sie z czysta wykladzina, i niech wyschna same (od skory wtedy nie sa mokre, bloto nie przebija sie przez futro).[/quote] :hmmmm: Pierwsze słyszę, że zostawianie mokrych łap grozi grzybicą … U nas Gaja (briardzica) gania cały dzień na ogrodzie. Czasami po niezłym błocie :roll: Po powrocie do domu włazi pod prysznic, mycie łap… i potem same schną. Nigdy nie miała żadnych problemów z łapami. Mój śp. Psiak Bąbel tak samo. Co do smarowania. Od zawsze smaruję linomagiem. Chroni opuszki ale i natłuszcza sierść między opuszkami dzięki czemu nie robią się (lub w dużo mniejszym stopniu) kule śniegowe. Biorę linomag w kieszeń i smaruję zaraz po wyjściu na dwór. Pies wygania się i po powrocie do domu nie zostawia żadnych śladów. [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annnka Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 hej co powiecie na smalec??? ;) podobno zawiera witaminmy jest nawet jakas maseczka z cieplego smalcu na twarz i psiak moze go zlizac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 Noooo jeśli chcesz, żeby psiak namiętnie wylizywał paluszki, to posmaruj smalcem:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 Aten linomag mozna kupic normalnie w aptece? Ile kosztuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annnka Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 [quote name='an3czka']Noooo jeśli chcesz, żeby psiak namiętnie wylizywał paluszki, to posmaruj smalcem:evil_lol:[/quote] bardzo lubi smalec :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 [quote name='Inez']Aten linomag mozna kupic normalnie w aptece? Ile kosztuje?[/quote] Normalnie w aptece powinnaś dostać, ok. 6-7 zł kosztuje, zależy od apteki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted December 29, 2005 Share Posted December 29, 2005 A my poszłyśmy za radą [B]coztego[/B] i smarujemy poduszeczki wazeliną wieczorem jak królewna jest już śpiąca i nie ma siły zlizywać :evil_lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.