AśkaK Posted October 31, 2005 Share Posted October 31, 2005 Właśnie trafiła do mnie maleńka, śliczna, ok. 6-tyg. sunia. Sunia jest ze schroniska w Ostrowi, miała dziś trafić do nowego domu, okazało się jednak że przyszły właściciel nie do końca przemyślał sprawę. Fela została z małą na ulicy i trzeba było po nocy szukać "awaryjnych" ciotek. :wink: No i tak to zostałam pierwszy raz w życiu cioteczką. :D Szukamy dla sunieczki BARDZO PILNIE domu. Mój TZ ciężko przełknął wieść o psince, bo już mamy jednego rozrabiaka - na kawalerkę to trochę za dużo. :roll: na razie tylko mam takie foteczki: [URL=http://imageshack.us][img]http://img157.imageshack.us/img157/3480/sunia13eck9od.jpg[/img][/URL] [URL=http://imageshack.us][img]http://img157.imageshack.us/img157/4259/sunia29xak9vy.jpg[/img][/URL] [URL=http://imageshack.us][img]http://img386.imageshack.us/img386/2842/sunia39aqk3jo.jpg[/img][/URL] [URL=http://imageshack.us][img]http://img4.imageshack.us/img4/4553/sunia47trk7da.jpg[/img][/URL] Jest przecudnym maleństwem! Miści się w dłoniach. :iloveyou: Jest wyczerpana i wyziębiona, ale poza tym zdrowa i wesoła. Merda słodziutko ogonkiem jak tylko podchodzę, wtula się w ręce i zasypia. Sama słodycz!!! :loveu: Tylko brać i tulić! Komu, komu maleństwo..? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 No tak, z tych emocji zapomniałam podać kontakt. :roll: 501 350 578 Aśka , ew.domowy (0-22)625 52 66 Sunia jest u mnie, w Warszawie. Pierwszą noc mamy za sobą, pospała, popiła mleczka. Jest radosnym maleństwem, ciekawskim małym zuchem! :D Ma niestety biegunkę, jutro zrobimy sesję zdjęciową i zabierzemy małą do weta. Sunieczka będzie nie większa niż jamnik. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Asiu, z uwagi na to, ż epodajesz swoje prywatne namiary , musze spytać ;) Czy mogę maleństwo poprzeklejać na inne fora? :D Śliczna kruszynka :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 oczywiscie ze tak, co za pytanie! :wink: :D dzieki serdeczne Lagunko, bardzo mi pomozesz, bo zobowiazalam sie wczoraj kilka innych pieskow na allegro wystawic i czeka mnie troche roboty, a tu taka niespodzianka zawitala pod moj dach. :D teraz spi u mnie na reku wiec pisze tylko jedna, sorki za ew.bledy :roll: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 [quote name='AśkaK']teraz spi u mnie na reku wiec pisze tylko jedna, sorki za ew.bledy :roll: :D[/quote] :lol: Dzięki, w takim razie przerzucam maleństwo ;) Jeżeli jest szansa na lepsze zdjęcia to bardzo by się przydały ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 AśkaK >>>> no to szukamy doomu :P Ale maleństwo :o Aśka>> a jeśli ma biegunkę ( nie dziwię się ) to zawsze nieoceniony kleik ryżowy dawany w małych porcyjkach . Jej żołądeczek i jelitka po jedzeniu schroniskowym przechodzi przeciez rewolucję :-? [b]Kleik ryżowy : 2 łyżki ryżu Ryż opłukać, zalać 3-4 szklankami zimnej wody. Gotować pod przykryciem na bardzo małym ogniu ponad 1 godz. Co jakiś czas mieszając. Przed podaniem można przetrzeć przez sitko ( niekoniecznie) Można podać na początku tylko sam kleik lub dla starszych dodać drobno pokrojone ( zmielone) chude mięso ( indyk, pierś z kurczaka ) wymieszać. [/b] pozdrawiamy i bierzemy się do dzieła...cioteczko :lol: ps a jak twój stały domownik :wink: reaguje na kruszynę ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Asia,masz pw ;) Avii, masz rację z kleikiem :D Nie pomyślałam ... Swoimpsom, w takich sytuacjach gotuję ryż z marchewką :D dzieciom, zresztą, też :lol: Działa niezawodnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Słodkie maleństwo. :angel: Oby szybko znalazła domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 dzieki dziewczyny za wsparcie! :modla: kruszynka juz wykapana, spi wtulona w moj lokiec wiec znowu pisze jak sierota. :roflt: przepis na kleik - rewelacja! zaraz nastawiam. DZIEKI!!! :D Lagunka, :buzi: za pomoc! Mala jest na razie grzeczniutka bo zmeczona po tym wszystkim co przeszla, wczoraj przeciez rozstala sie z mama i rodzenstwem, a potem przechodzila z rak do rak, z miejsca na miejsce. Ale charakterek ma, jak ja sama zostawilam i poszlam z Rudkiem na spacer to po powrocie zobaczylam tylko czarny ogonek zmykajacy za drzwi lazienki. :lol: i tylko poszczekiwala cienkim glosikiem, troche z radosci a troche jeszcze ze strachu. A ogonek ma niesamowity, maly merdaczek! :D Z Rudym nie ma problemu, nie jest nachalny do malej. Ale...chyba mysli ze to kolejna zyrafka do tarmoszenia... :roll: tak zywo sie mała interesuje, ze jednak musze ich caly czas miec na oku, no a mala jest przewaznie u mnie na kolanach lub u siebie w budce sie chowa. Jutro bedzie sesja zdjeciowa aparatem cyfrowym, wiec fotki beda ladniejsze. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Jejku jakie maleństwo.. taka mała laleczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 Dzieki Mareczce mamy troche poprawione fotki, juz zaminilam. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Asiulka>> ja się znowóz doczepiłam do kompa i na razie wklejam na fora warszawskie :roll: A kleik tak jak pisze lagunka przy biegunkach i nieżycie jelitek ..niezastąpiony . Kazdy vet go poleci . No i nic poza tym :( Mysle że będzie dobrze . Trzymamy :kciuki: za zdrówko i domek :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 Kleik zjedzony! :D Co prawda połowę tego co weźmie do pyszczka to wypluwa, jeszcze nie wie maluta co z tym zrobić. Ale trochę pojadła, no i zamęcza mnie siedzeniem na kolanach :lol: bo jak tylko ją na chwilę zostawię to piszczy. A zaraz muszę iść z Rudasem na spacer, to pozwiedza sobie pod naszą nieobecność wszystkie kąty. Dzwoniła jedna pani, druga napisała maila, czekamy na dobry domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esperanza Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 AśkaK dziękuję, że zgodziłas się przyjać małą. Nie spodziewałyśmy się, że ten chłopak będzie tak nieodpowiedzialny :evil: Ja takze szukam intensywnie domu dla malutkiej. Oby tym razem miała więcej szczęścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Mala jest tak urocza, ze ja ten wątek oglądam za każdym razem jak jestem na DGM. Cudeńko, a Wa-wa tak daleko... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 [quote]bo jak tylko ją na chwilę zostawię to piszczy[/quote] Taka mała a już wie gdzie jej miejsce :o :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 Zainteresownie Kruszynką jest już. :D Pojadła kleiku i paszteciku i zaczęła rozrabiać. :lol: Rozpanoszyła się po domu, zignorowała Rudasa i pędem przybiegła do mnie pod nogi jak jej się znudziło siedzenie w budce. Kochany maluszek!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Asiu w ucho dostaniesz, trzeba było do mnie dzwonić, mam cyfrówkę, wiem co to psie biegunki i mieszkam o "rzut beretem", a wczoraj miałam urlop i odkurzałam mieszkanie, czego nienawidzę robić! Powodzenia dla Kruszynki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 Aniu, kiedy ja jakoś tak nie potrafię ludziom głowy zawracac... :roll: Właśnie wrócił Panek z wojaży... I bardzo się starał zachować poważną minę, jako że sytuacja przecież poważna - rodzina mu się powiększyła. :wink: :lol: Ale nijak poważna mina nie wyszła, jak tylko zobaczył Kruszynkę to cały się rozpłynął. :D Nawet padły słowa "Może zostawimy ją u siebie..?" ale po chwili się zreflektował. 8) Wniosek taki, że Kruszynka rozmiękcza nie tylko babine serca, ale także serduszka twardych chłopaków! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Masz pozwolenie na zawracanie głowy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fela Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 A tak wyglądała Kruszynka (którą na własny użytek nazwałam Kropelką, i to wcale nie z powodu konsystencji jej kupek :wink: ) jeszcze w schronisku, w towarzystwie dwójki sióstr i trzech innych, wiekszych od niej szczeniorków. Niestety, mamy przy niej nie było. Kilka dni temu ktoś podrzucił pod bramę schroniska pudełko, a w nim te maleństwa... Tu Kropelka na planie pierwszym. Bardzo zainteresowana ciotką Felką, próbuje wdrapać się po jej nodze. [URL=http://imageshack.us][img]http://img43.imageshack.us/img43/9153/kropelka62jk.jpg[/img][/URL] ... Świat mnie bardzo ciekawi... [URL=http://imageshack.us][img]http://img43.imageshack.us/img43/5058/kropelka51be.jpg[/img][/URL] ...choć jestem taka maleńka... (Kropelka znów na pierszym planie) [URL=http://imageshack.us][img]http://img144.imageshack.us/img144/8733/kropelka27qj.jpg[/img][/URL] ...i taka zagubiona i smutna, bo nikt mnie nie chce... [URL=http://imageshack.us][img]http://img144.imageshack.us/img144/8676/kropelka34ke.jpg[/img][/URL] ...ale mimo wszystko uwielbiam się bawić. Ej, ty duży kudłaty, pobaw się ze mną! [URL=http://imageshack.us][img]http://img43.imageshack.us/img43/511/kropelka47om.jpg[/img][/URL] Co do zdjęc, jutro mamy zaplanowaną sesję foto, będą więc aktualne - przed, po i w trakcie wizyty u kochanego pana doktora! Asiu, dzięki za matkowanie zastępcze! Bez Ciebie zginęłybyśmy obie - mała Kruszynka i wielka ciotka Felka. :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lagunka Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 Ona jest ładniejsza niż myślałam :lol: To zdjęcie jest niesamowite :D [img]http://img144.imageshack.us/img144/8676/kropelka34ke.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted November 1, 2005 Author Share Posted November 1, 2005 [URL=http://imageshack.us][img]http://img43.imageshack.us/img43/511/kropelka47om.jpg[/img][/URL] -to będzie moje ulubione!!! :D [quote name='Fela'] Asiu, dzięki za matkowanie zastępcze! Bez Ciebie zginęłybyśmy obie - mała Kruszynka i wielka ciotka Felka. :fadein:[/quote] Felu, to dla mnie sama radość! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 1, 2005 Share Posted November 1, 2005 [quote][img]http://img43.imageshack.us/img43/9153/kropelka62jk.jpg[/img][/quote] Boziu, jaka Sierotka... Tylko psytulać i psytulać... :loveu: :iloveyou: Czy mogę prosić Was o podanie adresu www schroniska, gdzie pozostałe maleństwa przebywają? :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMI Posted November 2, 2005 Share Posted November 2, 2005 Boże jaki słodziuch :) . Czy ktoś gdzieś dawał jakieś ogłoszenia o niej a może są już chętni? I takie szkraby tam siedzą :cry: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.