Jump to content
Dogomania

Chodzenie przy nodze i kontak wzrokowy - gdzie kto patrzy


Flaire

Recommended Posts

[quote name='LALUNA']Bardzo wazne wrazenie ogólne.[/quote]No więc właśnie - to jest bardzo podstawowa różnica pomiedzy obedience FCI, a obedience amerykańskim. Tam nie ma punktów za "wrażenie ogólne" i sędzia nie to ma brać pod uwagę. Niektóre psy mają naturalnie fajne to "wrażenie ogólne", ale mój pies jest leniuszkiem, a w dodatku jeszcze była od maleńkości wyciszana (bo jest członkiem rasy z tendencjami do nadpobudliwości, a ja jestem za stara na nadpobudliwe psy). Tak więc entuzjaztycznie wariować na ringu to on a raczej nie będzie, szczególnie, że gdy pracuje, to bardzo się skupia i wtedy wygląda "poważnie" - na pewno nie smutno, ale zdecydowanie nie zabawowo. Natomiast jeśli mogę łatwo troszkę poprawic to "wrażenie ogólne" ucząc ją, żeby się w tym skupieniu we mnie wpatrywała, to czemu nie? :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 398
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='LALUNA']...... Najważniejsze aby pies był radosny, dokładny i szybki. A to czy sie popatrzy 10 razy na przewodnika czy 20 to i tak wychodzi w ogólnym wrazeniu danej pary i moze byc zupełnie specyficzne tylko dla tej jednej, jedynej pary.[/quote]

Beatko, tak jest, ma być radosny, dokładny i szybki, ale też powinien się patrzeć na przewodnika. Nie raz, nie dwa, nie ileś tam razy tylko najlepiej non-stop! :D Inaczej to tzw. "wrażenie ogólne" mocno cierpi na uszczerbku. :roll: Inna sprawa jak to osiągnąć i że nie każdy człowiek (i pies) może sobie z tym poradzić.

Flaire,
przestawianie psa to niełatwe zadanie, ale ja wierzę w Misiołka! :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Davie']Flaire,
przestawianie psa to niełatwe zadanie[/quote]Masz rację - to bardzo, bardzo trudne i co więcej, dla mnie z rozmaitych powodów niepraktyczne. Dlatego - WCALE JEJ NIE PRZESTAWIAM! Po prostu uczę jej nowej komendy! :D :D :D

Chciałabym powiedzieć, że to genialne, a jednocześnie genialnie proste rozwiązanie było moim własnym pomysłem - i prawdę powiedziawszy, powinno było być, bo niejednokrotnie tak właśnie radziłam innym w podobnych sytuacjach... Ale niestety nie skojarzyłam, że sytuacja podobna i nie wpadłam na to sama, tylko z ogromną pomoca dogomaniaków. Pomysł rewelacyjny i sprawdza się świetnie. Teraz daję starą komendę i Misia idzie po staremu; daję nową - i gapi się we mnie! Oczywiście jeszcze mamy dużo, DUŻO do dopracowania, ale narazie ćwiczymy trzy dni i różnica jest bardzo znaczna. :D

Link to comment
Share on other sites

Patrzeć na przewodnika ma podczas wykonywania ćwiczenia. :wink:
Między ćwiczeniami może się rozluźnić bo to przecież nie maszynka do ćwiczeń. :wink:
No a w większości ćwiczeń to chyba każdy pies spogląda na przewodnika.
No, nie wyobrażam sobie, że człowiek odchodzi z zamiarem przywołania psa, a piesiu ma to gdzieś :wink: . Wtedy wiadomo, że taki delikwent który węszy lub odwraca się zamiast spoglądać kiedy nastąpi komenda (wszak liczy się szybkość) będzie miał obcięte punkty. Po zakończeniu ćwiczenia też każdy pies szkolony metodami pozytywnymi spojrzy, no bo przecież należy się nagroda! :lol:
Jeśli zaś chodzi wyłącznie o niezwracanie głowy podczas chodzenia przy nodze, to ile taki sędzia-miłośnik patrzenia psa na człowieka może obciąć? Jeśli pies chodzi idealnie przy nodze, nie odstaje, to mimo tego że nie patrzy, to może osiągnąć nawet 10 pkt., ewentualnie "czepialski" :wink: odetnie mu 1 pkt. Ale przecież jeśli resztę wykona prawidłowo, tzn. skok, aport, patyczki, przywołanie, to naprawdę taki pies może wygrać.

Sądzę więc, Flaire, że nie ma się czym przejmować, tylko czym prędzej przyjechać na zawody i zobaczyć jak to wygląda w praktyce.

Ale powiem Ci, że i tak każdy sędzia ma bzika na innym punkcie :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azir']

Sądzę więc, Flaire, że nie ma się czym przejmować, tylko czym prędzej przyjechać na zawody i zobaczyć jak to wygląda w praktyce.
Ale powiem Ci, że i tak każdy sędzia ma bzika na innym punkcie :wink:[/quote]
Dokładnie tak.
Mozemy sobie tu ustalać że pies ma non stop patrzec albo nie koniecznie.
Ale to nie my oceniamy ale sedzia. I im szybciej zmierzysz sie z zawodami tym łatwiej Ci przyjdzie samej zorientować sie na co masz stawiac przy swoim psie a co poprawić.
Nie ma złotego srodka i te co non stop patrzą takze przegrywaja jak zawala inne cwiczenie. Wiec tu nie ma takiej reguły i tak jak Azir pisała nie ma to w ogólenj punktacji aż tak wileki znaczenie. Przynajmniej w tej chwili. Kiedy bedzie 50 psów świetnych to wtedy bedą decydowac szczegóły

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azir']Patrzeć na przewodnika ma podczas wykonywania ćwiczenia. :wink: [/quote]Ściślej - niektórych części ćwiczeń. :wink: No bo na przykład jak leci po aport - albo nawet jak ja aport wyrzucam, to raczej na mnie nie patrzy. :wink:

[quote name='Azir']Między ćwiczeniami może się rozluźnić bo to przecież nie maszynka do ćwiczeń. :wink: [/quote]To wszystko jasne. :D Choć również chyba gdzieś czytałam, że ponieważ liczy się wrażenie ogólne, a zachowanie pomiędzy ćwiczeniami też na to wrażenie wpływa, to lepiej, żeby się za bardzo nie rozluźniał. :roll:

[quote name='Azir']Po zakończeniu ćwiczenia też każdy pies szkolony metodami pozytywnymi spojrzy, no bo przecież należy się nagroda! :lol: [/quote]Tak, po zakończeniu każdego ćwiczenia, w tym chodzenia przy nodze, mój pies patrzy na mnie automatycznie.

[quote name='Azir']Jeśli zaś chodzi wyłącznie o niezwracanie głowy podczas chodzenia przy nodze, to ile taki sędzia-miłośnik patrzenia psa na człowieka może obciąć? [/quote]No, ja nie wiem ile. Jeśli uzna to za "brak kontaktu", to pewnie może obciąć sporo...

[quote name='Azir']Sądzę więc, Flaire, że nie ma się czym przejmować, tylko czym prędzej przyjechać na zawody i zobaczyć jak to wygląda w praktyce.[/quote]Na razie czekamy na werdykt, czy Misia jest w ciąży, więc jeśli się nam poszczęści, to o zawodach przez jakiś czas i tak nie ma mowy. :wink: A przez ten czas nauczę ją chodzenia przy nodze z patrzeniem na mnie. :D Jak tylko je dostanę (bo są już zrobioine, tylko nie wiem, czy wyszły), to wstawię tutaj filmiki Misi chodzącej przy nodze "normalnie" - czyli patrzącej przed siebie, i "na nowo" - czyli patrzącej na mnie, a Wy mi powiecie, czy to robi jakąkolwiek różnicę. :D

[quote name='Azir']Ale powiem Ci, że i tak każdy sędzia ma bzika na innym punkcie :wink:[/quote]No więc właśnie to mnie cały czas zraża troszkę do tych zawodów: nie lubię ocen subiektywnych. Gdy sama egzaminowałam studentów, unikałam egzamiów ustnych (bo te sa dowolnie subiektywne), a na pisemnych, z góry ustalałam, jaki błąd będzie wart ile punktów, a dopiero potem oceniałam. No i właśnie tak lubię - gdy regulamin jest na tyle szczegółowy, żeby można było łatwo zrozumieć ocenę, i żeby na takie indywidulane bziki sędziów było jak najmniej miejsca (bo rozumiem, że sędzia to człowiek i całkowicie uniknąć subiektywności się nie da). Ale tutaj jest wręcz na odwrót - subiektywność jest celowo wbudowana w regulamin - i mnie się trudno z tym pogodzić.

No ale na to nic nie poradzę, więc pozostaje mi starać się jak najlepiej zrozumieć, co znaczą rozmaite zapisy w regulaminie i startować. I tak tez mam zamiar zrobić. :D Ale dopiero po ewentualnych szczeniakach. :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azir']
No, nie wyobrażam sobie, że człowiek odchodzi z zamiarem przywołania psa, a piesiu ma to gdzieś :wink: . Wtedy wiadomo, że taki delikwent który węszy lub odwraca się zamiast spoglądać kiedy nastąpi komenda (wszak liczy się szybkość) będzie miał obcięte punkty. [/quote]

[b]Azir[/b] nie musisz sobie tego wyobrażać, przecież widziałaś coś takiego :wink: Una na zawodach starannie oglądała widownie :o Jak się do niej odwróciłam i zobaczyłam ten łepek wygięty w bok to mi wszystko stanęło z przerażenia :evil: ale i tak dostałyśmy maks za przywołanie, bo na moje słowo poderwała się natychmiast i przyfrunęła jak to ona 8)

[b]Flaire[/b] co do chodzenia przy nodze dziewczyny mają rację - jeśli masz wszystkie ćwiczenia i masz dokładne chodzenie przy nodze bez patrzenia to hajda na zawody :lol: Stracisz maks 1 punkt, ale i tak nie powinnaś - bo pies bez kontaktu nie jest w stanie iść dokładnie. Patrzenie na przewodnika jest najoczywistszym i najbardziej widowiskowym "objawem" kontaktu - ale, moim zdaniem, nie jedynym - przecież pies ma szerokie pole widzenia i nie musi patrzeć w twarz żeby widzieć i pilnować przewodnika :)

Pozdrawiam
Marysia i Una

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']I im szybciej zmierzysz sie z zawodami tym łatwiej Ci przyjdzie samej zorientować sie na co masz stawiac przy swoim psie a co poprawić.[/quote]Może i tak, choć moje dotychczasowe doświdczenie wskazuje inaczej. Jak narazie to startowałam z Misią (niejako wbrew własnej woli, ale to osobna historia) tylko raz, w nieoficjalnych zaowdach, bez żadnego wcześniejszego przygotowania, a nawet bez znajomości regulaminu. Nie pamiętam oceny, ale nie była najgorsza, było nawet miejsce na pudle w licznej konkurencji - więc może powinnam się cieszyć. Tyle że nie nauczyłam się z tego doświadczenia absolutnie nic. Te kilka obciętych punktów nie miało dla mnie zupełnie sensu - nie miałam zielonego pojęcia, za co były obcięte i nikt mi tego nie wytłumaczył. Zastanawiałam się nawet, czy rzeczywiście dostałam kartę oceny mojego psa... :roll:

[quote name='LALUNA']Kiedy bedzie 50 psów świetnych to wtedy bedą decydowac szczegóły[/quote]Wiesz, ja startuję dla uzyskania własnej wysokiej oceny, nie po to, żeby byc porównywana z innymi psami, więc ile psów startuje nie ma dla mnie sopecjalnie znaczenia. :wink: Wolę być ostania z wysoką oceną w konkurencji doskonałych psów, niz pierwsza z niską oceną w słabej konkurencji. :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire'] [quote name='Cortina']
mi za brak kontaktu, łącznie z krzywym siadem na zetce Lewkowicz odjął 4 punkty [/quote]
No właśnie -- dla mnie to sporo...
[/quote]
No tak, ale w obedience trzeba pamiętać, że w niektórych ćwiczeniach obowiązuje przelicznik pkt karnych x2. I Monika miała na myśli zetkę bez smyczy, a jest to właśnie jedno z takich ćwiczeń czyli tak naprawdę tych pkt karnych było mniej.

My za zetkę na smyczy dostałyśmy 7,5 pkt ("brak kontaktu, ciągły doping, szerokie obejście") na 10 pkt możliwych, a gdyby to było w tym ćwiczeniu, o którym pisze Monika, to zrobiłoby się nam już 5 pkt karnych. :x

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cortina']mi za brak kontaktu, łącznie z krzywym siadem na zetce Lewkowicz odjął 4 punkty[/quote]

Nie pamiętam Twojej zetki więc nie jest to z mojej strony wytykanie błędów: może odjął nie za brak kontaktu wzrokowego ale może Twojej suni zdarzyło się odejść od Ciebie ze dwa razy w bok, nie zdążyć zawrócić na końcu zetki i to w sumie dało taki rezultat? Bo nie wyobrażam sobie tak ocenić psa idącego IDEALNIE bliziutko przy nodze, a który jedynie ma tę wadę, że ma prosto głowę. Musimy pamiętać, że określenie "przy nodze" oznacza psa, który jest naprawdę blisko nas, przy okazji jeszcze nie odstaje zadem na zewnątrz i nie spóźnia się przy zmianie kierunków. Jest więc wiele okazji do popełnienia błędu w tym ćwiczeniu.
Ja też miewam czasem problemy z zetką. To jedno z natrudniejszych ćwiczeń w obedience, bo trwa długo i wymaga od psa stałego skupienia i dlatego też zazwyczaj na tym ćwiczeniu dostajemy po punktach. Chyba, że Rudy ma dobry dzień :).

Link to comment
Share on other sites

Ja poza tym patrzeniem się na mnie, to tą nową komendą poprawiam jeszcze jedną różnicę w regulaminach FCI a AKC. Mianowicie, w regulaminie FCI, pies ma iść na takiej wysokości, zeby łopatka była przy nodze przewodnika. Natomiast w regulaminie AKC, rejon psa między łopatką a nosem ma się znajdować na wysokości nogi przewodnika. Misia chodzi z uchem na wysokości przewodnika, bo tak najbezpieczniej uczyć (nie wiem, czy umiem to wytłumaczyć, ale w pozycji ucho przy nodze, kilka cm w tę czy druga stronę i pies nadal mieści się w regulaminowych wynaganiach AKC, a gdyby chodził z łopatką przy nodze, to kilka cm w przód i jest już w nieodpowiedniej pozycji).

Ale ta pozycja poprawia się sama, automatycznie na pozycję FCI gdy wymagam, żeby Misia na mnie patrzyła, bo trudno jej jest na mnie patrzeć z uchem na wysokości mojej nogi. :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote]Wiesz, ja startuję dla uzyskania własnej wysokiej oceny, nie po to, żeby byc porównywana z innymi psami, więc ile psów startuje nie ma dla mnie sopecjalnie znaczenia. Wolę być ostania z wysoką oceną w konkurencji doskonałych psów, niz pierwsza z niską oceną w słabej konkurencji.[/quote]

Flaire ale to niczemu nie przeszkadza. Jednak nie dowiesz sie do czego masz dazyc jezeli nie pojezdzisz na zawody. Takie które sędziuja zagraniczni sędziowie i polscy. Bedziesz wtedy miała oraz wszystkiego. Nie dowiesz sie od zawodników jak Cie posędziuja, jest w stanie to zrobic tylko sędzia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Nie dowiesz sie od zawodników jak Cie posędziuja, jest w stanie to zrobic tylko sędzia[/quote]LALUNA, od zawodników dowiaduję się jednak sporo. :wink: Między innymi, że sędzia i tak każdy posędziuje mnie inaczej, więc po jednych zawodach, będę wiedziała niedużo. :wink:

Jednak nie w tym rzecz. Jak juz pisałam, na zawody i tak narazie jechać nie mogę, a również już pisałam, że jak tylko bedę mogła, to pojadę, więc nie musisz mnie namawiać, spoko :wink: . (NB, ja doświadczenia w zawodach obedience mam sporo, tylko nie według regulaminu FCI, dlatego głównie na tych różnicach skupiają się moje pytania).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AniaP']Sorry. :oops:[/quote]Nie ma sprawy. :wink: :wink: . Również pamiętam, że najmniejszą jednostką, jaką sędzia może odjąć jest 0,5 punkta. Więc w chodzeniu przy nodze bez smyczy, do osiągnięcia są wszystkie pełne liczby punktów : 20, 19, 18, 17, 16, itd. :D

Link to comment
Share on other sites

Wiem dlaczego nie jedziesz - szczeniaczki- ale chodziło mi o to ze wiele błedów wychodzi własnie na zawodach. Niekiedy sami nie jestesmy w stanie wychwycić tych błedów jak i wykonania swojego i psa pod wpływem stresu.
Takze zawody to tez doswiadczenie ukierunkowujace.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Wiem dlaczego nie jedziesz - szczeniaczki- ale chodziło mi o to ze wiele błedów wychodzi własnie na zawodach. Niekiedy sami nie jestesmy w stanie wychwycić tych błedów jak i wykonania swojego i psa pod wpływem stresu.
Takze zawody to tez doswiadczenie ukierunkowujace.[/quote]Niewątpliwie, ale ja doświadczenia w zawodach mam sporo, tyle że z troszkę innym regulaminem, a im więcej się ma doświadczenia, tym łatwiej wiedzieć samemu, jakie błędy pies robi. Pod warunkiem, oczywiście, że się rozumie regulamin i jego możliwe interpretacje - i to właśnie chcę tutaj zrozumieć.

Mój pies to dojrzała, pracująca suka, matka dzieciom :wink: , i o ile nie zachwyci dynamiką, to na pewno solidnie zda - na tyle regulamin rozumiem. :wink: Teraz tylko badam, jak wyżebrać te dodatkowe kilka punktów tu i ówdzie. :wink:

Link to comment
Share on other sites

To co za problem pojeździc po zawodach bez psa :D
Okazja sie nadaza jak mało jaka. Poznań dwa dni, patrzec, patrzeć wyciągać wnioski i trenowac.

No oczywiscie trzeba wziasć pod uwage ze zawsze moze sie zdarzyc ze na kolejnych zawodach sedzia bedzie zupełnie inaczej oceniać. :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']To co za problem pojeździc po zawodach bez psa :D
[/quote]Problem taki, że psa nie mam z kim zostawić, to po pierwsze. Po drugie, jeśli Misia jest w ciąży, to nie chcę jej zostawiać, bo to będzie ciąża dosyć niezwykła i nie chcę w żaden sposób ryzykować, że ją utracę. Po trzecie, jestem dosyć spłukana, bo krycie mrożonką w Dortmundzie (podróż, tygodniowy pobyt w hotelu, koszty zabiegu) to jednak bardzo droga przyjemność. :wink:

ALE POMIMO TO...

Jeśli okaże się, że Misia nie jest w ciąży i uda mi się zabrać z kilkoma osobami autem, to myślę o tym, żeby się machnąć. OK?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Flaire'][quote name='LALUNA']Poznań dwa dni, patrzec, patrzeć wyciągać wnioski[/quote]Aaa, właśnie - tutaj mam pytanko. :D Żeby dobrze wyciągać wnioski, to trzeba znać wyniki oceny każdego psa. :D Czy te są ogłaszane? Jeśli tak, to kiedy? :D[/quote]

Kazde cwiczenie oceniane jest osobno, a ocena pokazywana publicznosci i Zawodnikowi na tabliczce :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...