Jump to content
Dogomania

szczekanie i straszenie zza płotu


Cortina

Recommended Posts

Mam działkę rekreacyjną, no i zabieram ta swoje sunie. Cortina z racji wieku na działce mało co się rusza, czasem poszczeka, ale sporadycznie, natomiast Haga szczeka potwornie na przejeżdzające samochody i rowery i czasem na przechodniów, ale wtedy już normalnie bez zajadłości. Denerwuje mnie to bo tak jak normalnie to jest fajny i grzeczny pies to na działce nad nią tracę kontrolę :evil: . Był moment że Haga wisiała nawet na płocie, więc postawiliśmy porządny drewniany płot z gęstymi szczebelkami i znacznie wyższy tak, żeby ludzie się nie bali. Jednak podeszła ostatnio do mnie sąsiadka która ma działkę kawałek dalej i mówi, że mam coś z psami zrobić bo jej wnuki się boją. No więc powiedziałam, że zrobiliśmy nowy płot, wszystko jest teraz mocne i stabilne, a ona jednak i tak się domaga tego, żebym trzymała psy na uwięzi z dala od płotu. Trochę się niepotrzebnie na nią wściekłam i powiedziałam, że nic więcej nie zrobie, ale w domu postanowiliśmy, że zrobimy w połowie działki drugi płot, tak żeby Haga nie dobiegała do płotu i nie straszyła nikogo już, jednak do tego czasu będę musiała ją przywiązywać. Chciałam się tylko was zapytać jak to jest prawnie, czy ja mogę odpowiadać za to, że mój pies szczekając za płotem kogoś przestraszy??

Pozdr
Strapiona Monika

Link to comment
Share on other sites

ktos tu juz kiedys mial problem ze szczekajacym psem. pszukaj. w kazdym razie z tego co pamietam, to pies nie moze zaklucac porzadku. inna sprawa, ze ta pani nie moze kazac Ci uwiazac psa bedacego na Twoim terenie, jesli ten jest ogrodzony i zabezpieczony

Link to comment
Share on other sites

dzięki an3czka. Przeczytałam dokładnie topik. Jedyne co to mogę się pocieszyć, że moje psy w nocy nie szczekają bo śpią w domku no i zawsze są pod opieką, nie zostają tam same. Nic dla świętego spokoju muszę Hage przywiązywać dopóki nie zrobimy podwójnego płotu

Link to comment
Share on other sites

aaaa jakas nawiedzona baba z tej sasiadki. ciekawe jak te jej bachorki sie zachowuja mijajac Wasza dzialke. nie skacza czasem i nie piszcza?
echhhh jak ja tego nie lubie. zadnego zagrozenia pies nie sprawia, bo za plotem siedzi a ta sie doczepi jeszcze. moze sie nudzi i szuka sobie zajecia. brrrrrr az sie wkurzylam :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

no niestety pechowo na te babe trafiłam, bo na działkach są jeszcze inne psy i też szczekaja, ale ona przechodząc na plac zabaw ma tylko moje niunie po drodze :evil: . Mało tego, że psy są zabezpieczone, to świeżo nowy płot jest postawiony, żeby nikt się nie bał i niestety dalej przeszkadzają :roll:

Link to comment
Share on other sites

Cortina - nic się nie martw. Ta Pani Sąsiadka może Cię prosic, abyś trzymała psy na uwięzi/w kojcu, ale nikt nie może tego nakazać. Psy są ogrodzone (ogród to taki większy kojec) i pilnują posesji, jako swego terytorium. Nic nikomu nie zrobią, szczekając zza płotu. Tak jest wszędzie, trudno pieska tego oduczyć, ale można (pisała o tym Jan Fennell w "Zapomniany język...").
Ja robię tak, że po prostu przepraszam ludzi, którzy się przestraszyli (głównie kobiety) i one z uśmiechem mówią, że nic się nie stało :)
Pierwszy raz słyszę, żeby komuś przeszkadzało szczekanie psa za płotem takie, jak piszesz.
Pozdro

Link to comment
Share on other sites

dzięki Adam za pocieszenie :) , też nie raz przepraszałam ludzi i tez mówili do mnie "nic się nie stało od tego jest pies, żeby szczekać" i tak się na ogół kończyło :wink: . I tak trzeba będzie Hagę ukrócić z tym podbieganiem do płotu.

Link to comment
Share on other sites

Cortina - jak baba bedzie upier..., to niestety szczekanie MOZE jej przeszkadzac, nie jest to zalezne, czy w bloku, cz tez na dzialce - i jak znajdzie drobiazgowego policjanta i sluzbiste w dodatku (a wiem to z pewnych zrodel, bo maz jest gliniarzem i specjalnie pytalam go o to ) mozesz miec klopoty. I nie jest to zalezne od tzw. ciszy nocnej... I tu zaczynaja sie "korowody" .

Link to comment
Share on other sites

Cortina, jeżeli pies nie stanowi zagrożenia (a chyba nie stanowi, skoro płot jest mocny i stabilny i żadna ucieczka jeszcze nie miała miejsca), to ta pani raczej nie może Ci nic zrobić. Nawet pod zakłocanie to się raczej nie kwalifikuje, skoro pies szczeka "konkretnie", to znaczy nie ujada non-stop, tylko otwiera paszczę jak ktoś przechodzi.
Mój Leon jest raczej milczkiem, ale zdarza się, że kiedy jet w ogródku, to kogoś oszczeka. Zwłaszcza jeśli przechodzi pies albo jakieś głośnie dzieciaki. Staram się go odwoływać i natychmiast wraca, ale zdarza się, że jednak się wydrze. Kiedyś przed furtką stanęła kobieta z 2 dzieci i wymachując rekami i wygrażając pięścią tłumaczyła mi, że mój pies stanowi zagrożenie, bo może przeskoczyć przez ogrodzenie. Spokojnie wytłumaczyłam, że nigdy się to jeszcze nie zdarzyło i moim zdaniem nie powinno jej to obchodzić. Ona na to w koło Macieju, że pies niebezpieczny, że ona się wystraszyła, że dzieci się wystraszyły itd, itp.
I stoi, i macha łapami, i krzyczy (bo ja d... nie ruszyłam, stałam na schodkach), a pies szału dostaje, bo dla niego ta baba jest agresywna. Zagroziła mi policją, ale dzięki Bogu parę miesięcy juz minęło i nikt mnie jeszcze nie ściga.
Nie wydaje mi się, aby Twoja sąsiadka coś mogła Ci zrobić, ale może psa wkurzać (nawet celowo - a suce jak widzę duzo nie trzeba :wink: ), aby udowodnić swoje racje.

Link to comment
Share on other sites

Jesli pies szczeka, a komus to przeszkadza, to niestety, przy namolnosci sasiadki i upier... policjanta (oby takich bylo jak najmniej - a sama znam takich dziwakow kilku) , ktory chce sie wykazac, pod zaklocenie to sie KWALIFIKUJE!!!! Tak samo jak krzyczace dzieci na podoworku. Fakt to jest lawiejsze zadanie, bo jesli sa pozostawione bez opieki na owym podworku...
Wspolczuje Ci, zastanow sie nad zabezpieczeniem takiego krzykacza, bo nietety po ludzich mozna sie wszystkiego spodziewac.
Kiedy maz wroci z pracy, dokladniej mu to zrelacjonuje i dam dokladniejsza odpowiedz.

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie nietety to jest "proza" zycia.... Wszystko w mysl hasla "Demokracja - dobra rzecz, ale musi ona byc po mopjej stronie" - i stad takie utarczki, a wystarczy troche tolerancji... A moze ja warto zapoznac z szczekaczem - pokazac jej, ze to fajny pies????

Link to comment
Share on other sites

wedlug obecnych trendow w wychowywanu dzieci pies jest be i na jego widok nalezy sie zestresowac i spiac. oczywiscie taka mamunie g... obchodzi, ze jest to dla psa potencjalny powod do ataku. ja w takiej sytuacji musze mocno przytrzymac psa co powoduje jeszcze wieksze wkurzenie z jego strony. kilka takich razow wystarczy, zeby widzac z daleka dziecko reagowal szczekaniem. moj pies nigdy dzieci nie lubil i pewnie nie polubi. czasami w pewnych sytuacjach toleruje delikatne glaskanie, ale uwielbienia do tych istot ne wykazuje. i wcale sie nie dziwie.

Link to comment
Share on other sites

sota, to jest 400 metrowa działka a psy są zawsze pod opieką, nigdy nie zostają same na działce. Przyjeżdzają i wyjeżdzają ze mną. Oprócz tego ja naprawde nie jestem tam znowu tak często. Bywa że z soboty na niedziele, czasem w jakiś dzień w tygodniu. Ja się staram być tolerancyjna do innych ludzi, którzy np w niedziele koszą trawę (a w regulaminie to też jest niewskazane) oprócz tego remontują sobie wtedy także pukają, stukają używają różnych maszyn, jeżdzą samochodami po kilka razy dziennie (to też jest wymienione w regulaminie), no mój Boże niekiedy ludzie tylko w weekend mają czas żeby coś zrobić i nikogo się nie czepiam. Będę musiała psy odizolować, szczególnie Hagę, bo boję się, zeby ktoś jej czegoś "dobrego" do jedzenia nie dał, ale wierzcie mi, że teraz mi nieprzyjemnie jeżdzić na moją ukochaną działeczkę, bo boję się starć, a ja nie lubię konfliktów i nie chce nieprzyjemności :cry:
Dziękuję wam za wsparcie :D

Link to comment
Share on other sites

Cortina - wiem i rozumie Cie, ale niestety jak masz taka "babe zza plota" to lepiej uwazaj, bo sie mozna wszystkiego spodziewac. Caly czas powtarzam , ze gdyby wszyscy byli do siebie zyczlowsi, zycie byloby lepsze!!! Ale ta zyczliwosc musi isc z dwoch stron, a nie tylko od Ciebie. I jak juz powtarzalam wiele razy - "Milosierdzia Bozego i glupoty ludzkiej na swiecie bedzie zawsze w nadmiarze" .

Link to comment
Share on other sites

a tak wracajac jeszcze do tych kochanych bachorkow :evilbat:
przyjete jest, ze szczekajacy pies jest be, ale dziecko wrzeszczace w nocy, to normalka. coz mnie obchodzi, ze zabkuje czy jest glodne czy jeszcze co innego. slyszeliscie zeby ktos kiedys zadzwonil po straz miejska bo bachorek zakloca cisze nocna? hehehe chyba by takiego delikwenta sasiedzi zjedli

Link to comment
Share on other sites

sota niedawno gdzies tu, na dogomani pisalam o psie sasiadow, ktory szczekal w nocy pozostawiony sam w domu przez jakis czas. szlag mnie chcial trafic... ale nigdy nie slyszalam jeszcze wyjacego czy szczekajacego psa przez cala noc, co z przypadku dzieci sie zdaza. nie widze nic zlego gdy pies powiedzmy od 9 rano do 21 szczeka w sumie 15 razy seriami trwajacymi 10 sekund. a niech szczeka. musi sie jakos wypowiedziec nie? jedne psy szczekaja wiecej inne mniej. jedni ludzie mowia 'normalnie', drudzi dra sie jak szaleni uraczajac nas tym, szczegolnie, ze niekoniecznie sobie tego zyczymy :) np w lecie, gdy wszytskie okna sa pootwierane. jakos nikt nie mysli, zeby zadzwonic po straz miejska, bo jacys panstwo od 30 minut dra sie wnieboglosy, obrzucajac sie miesem.

Link to comment
Share on other sites

Cortina - juz wiem - otoz - umiesc kilka tabliczek ostrzegajacych, ze po podworku biegaja psy - typu "Uwaga pies" - umiesc je (nawet kilka - hahaha) po stronie owej baby. To wyeliminuje agrument, ze psy ja strasza. Reszta na priv, bo nie moge tego oficjanie napisac....

Link to comment
Share on other sites

Mnie bardzo intryguje ten sposób na tabliczki...Jakby to nie był problem to poprosze o privas w tej sprawie....
Ja mam w klatce upierdliwa babe, która sie zlosci jak pise szczeka na balkonie. Zaznaczam, ze jak zaczyna szczekac to ja zabeiram z balkonu, ale ona i tak sie piekli. Ostatnio pies cały mokry wyleciał z balkonu, bo jak zaczął szczekac to baba oblała go woda :o

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...