magmar Posted February 28, 2006 Share Posted February 28, 2006 Dziękuje za wszystkie podpowiedzi. Zastanawiam się czy niegrzeczne zachowanie się mojego 9-miesięcznego psa może być spowodowane okresem rui. Bo wcześniej opisane problemy zaczęły się miesiąc temu (wcześniej pies był cichy) a zbiega się to jak dowiedziałam się u weterynarza z cieczkami suczek. Czy przyczyną może być również okres dojrzewania pieska i w związku z tym zmianą zachowania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ela_1986 Posted February 28, 2006 Share Posted February 28, 2006 oczwiście to także może być powód - psy w tym wieku zaczynają być bardziej niespokojne, niektórym psom zdarzają sie także ucieczki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viking Posted February 10, 2007 Share Posted February 10, 2007 Mam pytanie, czy kastracja psa może jakoś wpłynąć na wycie/nie wycie psiaka?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magmar Posted February 10, 2007 Share Posted February 10, 2007 Naszego setera wykastrowałyśmy zaraz po świętach i niestety nadal podczas naszej nieobecności w domu poszczekuje. Próbowałyśmy również feromonów, które wkłada się do gniazdka ale nie skutkują. Pozostało jeszcze szkolenie w kierunku posłuszeństwa (bo jest to wszystko powiązane) oraz długie poranne spacery. Narazie czekamy pozytywne efekty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maćka Posted February 22, 2007 Share Posted February 22, 2007 Witam, Mam ten sam problem ze swoim psem, pona rok temu przygarnęłam go ze schroniska, pies musiał być notorycznie bity bo stan jego nerwów udało mi sie w miare uspokoić po roku. Teraz już nie boi się prawie wogóle naszych gości, jestem osoba bezrobotną zajmującą sie wychowywaniem małego dziecka, gdy tylko chcę gdzieś wyjśc albo muszę wyjechać np. do urzędu pracy to pies za każdym razem szczeka, wyje i skacze na drzwi, zachowuje się ragicznie. Nie wiem jak mam go uspokoić, są na nie skargi w administracji która się mnie czepia z tego powodu, ćwieczę metodę małych kroczków z wychodzeniem na klatkę, uciszanie czy nagradzanie za ciche siedzenie, niestety tych nagród nie ma bo pies wyje jak najęty. Niestety tez trafiła mi się klatka emerytów, tylko jednego sąsiada mam który stoi po mojej stronie, jednak jeden to za mało :shake: Może to konflikt pokoleń, ale naprawdę upierdliwych emeytów z bloków wysłałabym na księżyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.