Jump to content
Dogomania

Obroże, szelki, smycze vol. 2


Maupa4

Recommended Posts

Odpowiedzi się nie  doczekałam.. a z fb nie    korzystam ;) ale chyba nie będę ryzykować i wybiore coś od Kudłatego. Chciałam guardy z wzorkiem indiańskim ale niestety mają taśmę na wyczerpaniu i nie starczy :'( także muszę pokombinować coś innego 

Link to comment
Share on other sites

O 15.03.2016o17:23, lucky23 napisał:

Hej, chciałabym poznać Wasze zdanie, a zwłaszcza zdanie wł. małych psów. Co waszym zdaniem lepsze? Szelki czy obroża?

10341571_583438635154954_650530392600137

Tak trochę pobijam. Wyczytałam na jakimś blogu,że szele są o wiele zdrowsze, oh ah i że dla każdego psa jest lepiej nosić szele. Czy ktoś mógłby się do tego odnieść? Czy to prawda? Czy dorosłemu psu, który potrafi chodzić na smyczy, nie ciągnie, nie dusi się, lepiej zmienić obroże na szelki? HELP!  

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Ley napisał:

Tak trochę pobijam. Wyczytałam na jakimś blogu,że szele są o wiele zdrowsze, oh ah i że dla każdego psa jest lepiej nosić szele. Czy ktoś mógłby się do tego odnieść? Czy to prawda? Czy dorosłemu psu, który potrafi chodzić na smyczy, nie ciągnie, nie dusi się, lepiej zmienić obroże na szelki? HELP!  

Może się nie udzielam na dogo jakoś super często, ale się wypowiem, bo też miałam pewne rozterki jeśli chodzi o spór szelki vs obroża ;) I powiem tak - obroża zawsze jakoś na szyję działa, a wbrew pozorom psia szyja nie jest wcale dużo mocniej zbudowana od ludzkiej. Do tego dochodzą sytuacje nieprzewidziane - nawet jeśli pies super chodzi na luźnej smyczy, to może to Tobie przyjdzie pociągnąć za smycz w sytuacji kryzysowej (np. odciągając psa spod kół samochodu, bo o pijanych kierowców nie trudno). Szelki po prostu dają w jakiś sposób większe bezpieczeństwo, bo trzymamy psa za tułów zamiast za gardło. Jeśli pies super chodzi na smyczy, to moim zdaniem tym bardziej nie ma problemu, żeby chodził w szelkach ;) No i tak od siebie dodam jeszcze, że dla mnie pies w samej obroży wygląda "goło" xD

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Oczywiście,że zdarzają się takie sytuacje. Nie musi być to nawet kwestia mojego odciągnięcia, wystarczy,że wyskoczy kot.

Mi się właśnie szelki nie podobają( pewnie kwestia przyzwyczajenia, szczególnie,że pies w długowłosy) i mam wrażenie,że psu jest mniej wygodnie, ma skrępowanie ruchy- chociaż jak szelki są dobrze dobrane to tak nie powinno być, dlatego pytam. Bo jak przestawiać  się na szele to tylko dla dobra psa. ;)

Link to comment
Share on other sites

Przy długowłosych jest więcej zachodu, właśnie przez dłuższą sierść (moje są krótkowłose). Wtedy można po prostu wybrać szelki, które nie są jakoś bardzo zabudowane. Znajoma DONka o całkiem okazałej okrywie nosi szelki (Juliusy pasowe) i sierść jest w porządku, nie odgniata się itd. Wszystko jak dla mnie zależy od modelu - żeby psu było wygodnie, bo bez sensu, gdyby pies miał chodzić sztywno przez cały spacer ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja na przykład na co dzień wolę obroże, bo dają mi większą kontrolę nad psami (tylko że moje westy noszą obroże dosyć toporne, o szerokości 2,5-3 cm). Szelki są do "zadań specjalnych" - na długi spacer w środku nigdzie, rolki, rower, wycieczkę autem itp. Na szelkach jest przyzwolenie na ciągnięcie, na obroży nie :)

Ale to trzeba - jak w sumie wszystko w psim świecie - dopasować do swojego zwierzaka. Bo niektóre w szelkach dostają paraliżu i o spacerze nie ma mowy, inne w obrożach się dławią i kaszlą.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...