butterfly747 Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 sprawdzam jej systematycznie, wczoraj miala powyzej 38, dzis rano juz 37,7 i tak jej sie utrzymuje. hmmmm ale slyszalam ze niektore suki rodza nawet przy 37 pare wiec to nie regula. ehhhhh dotykam jej brzusio i szczenieta sa bardzo ruchliwe, zreszta nie musze dotykac widac na gole oko. cos mi sie zdaje, ze nieslusznie panikuje - ale wole dmuchac na zimne :) bede na biezaco informowac, na razie lezy jak kloda i smacznie spi totez moge cos tutaj popisac :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 heh pierwszy porod ? :) .Pewnie tez tak bym panikowala gdyby nie to ze nie zamierzam miec wogule ani nigdy miotow 8) .Szczescia mamusi i ukojenia nerwow panci.Moze kup sobie Persen ? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 carragan thx :D pierwszy pierwszy, ufff.. aaaa widzialam ze wpisalas sie i swojego psiaka do szpicow. fajny piesek! no ten persen nie jest takim zlym pomyslem ale co by bylo gdybym zasnela przy kojcu a prawie zaczelaby sie akcja porodowa. ehhhhhh juz jestem spokojniejsza mam mi nazdala przez telefon ze jak ja sie deneruwje to sunia tez bo to wyczuwa i wcale nic dobrego z tego nie ma wiec staram sie trzymac nerwy na wodzy. a tak w ogoleto chyba odeszlismy od tematu przewodniego tego postu :roll: hyhyyyyyy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 trudno i tak nikt sie nie wypowiadal.A persen to lek uspakajajacy ziolowy wiec nie zasniesz 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninna Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 :D persen to dobry pomysł :D przed porodem temperatura moze własnie tak sie wachać od 38 z kawałkiem do 37 z kawałkiem.Powinna spaść do około 37,wtedy możesz sie spodziewać porodu w ciągu kilku,kilkunastu godzin.Najcześciej suczki rodzą w nocy. Zycze wam powodzenia :)W każdym razie nie panikuj bo to ani tobie ani suczce nie pomoże. Mnie to czeka za pare dni :) Ale jeszcze nie ma u mojej suczki widocznych typowych objawów,chociaż dzisiaj miała wyraźne dreszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 :lol: nerwowe mamki 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 Dzieki Ninna, upewnilas mnie z ta temperatura. ok, juz jestem spokojna, ogladam sobie meczyk siatkowki a sunka razem ze mna :D wszystko gra! nawet bardzo sie rozbestwila i nie daje mi nic zjesc no chyba ze sie z nia podziele. Ja tobie tez zycze powodzenia juz teraz! :) oby wszystko przebieglo szczesliwie. carragan madrala z Ciebie ciekawe jakbys sie zachowywala na naszym miejscu hyhyy :wink: no dobra, ja to juz wybitnie panikuje wiec jeszcze raz sorx :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 hehe ja nie zamierzam miec wogule miotow bo ja to bym 1)strasznie panikowala 2)zadnego szczeniaka bym nie dala :lol: :lol: Wiec sie tylko tak wymadrzam 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 nom, ja juz wiem ze nielatwo mi bedzie sie rozstac z piesiami --> w ogole to jednego sobie zostawiam :D :angel: suczke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staff-ka Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 butterfly747 kurcze ,co tam ,to już akcja porodowa sie zaczeła :o ,czy jednak maluszkom sie jeszcze nie spieszy do przyjścia na świat :angel: Trzymam kciuki w kazdym badz razie i daj znać. Najlepiej strzel sobie na odpręzenie :drinking: :drinking: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 24, 2003 Share Posted September 24, 2003 hihi nie nooo, nic sie nie zaczelo ale pancia spanikowala i myslala ze to juz. suncia spi, je, spi na okraglo, czasami pobiega za kotami i nawet nie mysli o tym zeby rodzic :D powiem wam, ze dzis dalam sie nabrac. zanosi sie na spokojna noc :) wlasciwie to termin ma od czwartku do niedzieli wiec mysle, ze jutro zacznie sie prawdziwy hardcore! :wink: na wszelki wypadek skocze jeszcze przed snem zobaczyc czy wszystko ok. milej nocki bo u mnie na zegarze za piec 1. do jutra! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CHI Posted September 25, 2003 Share Posted September 25, 2003 Butterfly747 sunia zacznie rodzić jak temperatura się podniesie, najpierw rozklei się czop śluzu zatykający drogi rodne, a potem po kilku godzinach (nawet do 6-ciu) zacznie się poród. Ale nie panikuj, pierwotne (jak sama nazwa wskazuje :wink: :D ) łatwo rodzą - w przeciwieństwie do wielkogłowych (boksery) lub szerokopierśnych (bule) :wink: :) :) Trzymam kciuki i będzie dobrze Powodzenia i daj znać CHI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 25, 2003 Share Posted September 25, 2003 CHI hyhy dzieki ale teorie mam w malym palcu :D , a co do tej temp., to chyba chodzilo Ci o to ze jak sie obnizy a nie podniesie :wink: ale dzieki dzieki ze jestescie z nami to bardzo mile! :D no co prawda to prawda malamutki rodza bardzo samodzielnie wiec zadanie mam ulatwione. i jeszcze male pytanko do was: moge miec pewne podejrzenia ze moja sunka ma robaki (dziwne bo byla odrobaczana na krotko przed kryciem)ale chyba bez sensu ja odrobaczac w czasie karmienia skoro i tak przez jakis czas sprzata po maluchach a te jak wiadomo prawie zawsze rodza sie zarobaczone. moim zdaniem powinnam poczekac z tym az odstawi malenstwa zwlaszcza ze nie mam 100% pewnosci ale jakie jest wasze zdanie na ten temat? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CHI Posted September 25, 2003 Share Posted September 25, 2003 Mogę ci przysłać "grafiki" moich suk, gwałtowny spadek temperatury, potem w górę i już (ale może to wyjątki :wink: :D ) Są teraz preparaty do odrobaczania suki przy szczeniakach - popytaj weta. Jak widziałam, że szczeniaki sa bardzo zarobaczone (pierwszy miot suki) to najwcześniej odrobaczałam szczeniaki w 14 dniu życia - Pytanyellum (ludzkim 1 ml/1kg wagi ciała) i to dawało najlepsze efekty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 25, 2003 Share Posted September 25, 2003 dzieki CHI! :) no wlasnie mam zamiar zadzwonic bo nie chce zeby sie meczyla. Chodzi o to ze tak jakby kaszle, ale to nie jest kaszel tylko tak to podobnie wyglada a mam 4 koty (ktore zawsze odrobaczam w tym samym czasie co sunke) i skana ma z nimi stycznosc i bardzo mozliwe ze podlapala je od nich wlasnie. Trzeba bedzie zrobic kwarantanne w stadzie :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 staff-ka poradzila - piwko przygotowalam To chyba dzis wieczorkiem a jak znowu panikuje i to jeszcze nie dzis to wybaczcie :roll: Temp. spadla, srom nabrzmialy, sunka opadła, pieski ruchliwe - ehhhhhh to na pewno dzis. Ide z nia posiedziec 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mag Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 No zeby juz dzis w koncu. Ciagle tu zagladam a pieskow jak nie bylo tak nie ma. Kiedy beda pierwsze zdjecia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 hej! no na pewno w przyszlym tyg. :D niestety nie mam cyfrowki :( hyhy fajnie ze nam kibicujecie! to naprawde pomaga, przynajmniej mi :wink: jak mnie nie bedzie dlugo na forum to znaczy ze akcja w toku :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzidtka_Gl Posted September 26, 2003 Author Share Posted September 26, 2003 a mnie dzisiaj w nocy Brawura przestraszyła... wiem, ze jest jeszcze za wcześnie ale ta cholera dostała w nocy szału, zaczęła kopać, piszczeć, wiercić się, sapać... wyleciałam z łóżka, wsadziłam termometr do tej kudłatej dupki a tu 37,7 uspokojona wróciłam do lóżka spać a i ona przestała udawać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 eh zycze milych porodow bez komplikacji.Butterfly i Dzidka dacie znac jak bylo,no nie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzidtka_Gl Posted September 26, 2003 Author Share Posted September 26, 2003 damy, damy ale ja mam jeszcze kilka dni, myślę że najszybciej w sobotę w nocy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 heheh dzidtka :lol: niezle:) ja mam nieco utrudnione zadaniem poniewaz moja sunka ma porodowke w garazu zbudowana, tam sobie spi, tylko wychodze z nia sie zalatwiac ewentualnie na psacerek po ogrodzie i musze biegac z gory na dol non stop kontrolowac czy cos sie nie dzieje. Ale porzynajmniej na zdrowie mi to wyjdzie - 30 schodow do pokonania 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzidtka_Gl Posted September 26, 2003 Author Share Posted September 26, 2003 to ja mam "porodówkę" koło łóżka, to się przydaje przez pierwsze doby po narodzinach... nie spuszczam oczu z suki, żeby nie przygniotła, nadepnęła itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
butterfly747 Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 a ja nie mam wyjscia bede musiala rpzeniesc lozko do garazu :lol: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 Butterfly tylko nie zamarznij bo ponoc przymrozki ida :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.