hexyhexy Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Ciekawa jestem jaka rasa podoba Wam się najmniej, albo po prostu jakiej napewno nie wzielibyście do domu (przynajmniej z własnego wyboru, bo sytuacje są różne :diabloti:)? Ja niestety nie trawie yorków, ratlerków itp. z prostej przyczyny -są hałaśliwe i nie wyobrażam sobie siebie z taką rasą ogólnie.. Do psów nie puścisz bo podepczą. Już raczej kupiłabym sobie kota, nawet chciałam, ale Hexy nie przepada ;) Z góry mówię, że temat nie ma polegać na obrażaniu kogokolwiek, bo każdy ma swój gust. Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Ja też nie lubię yorków, pinczerków, pekińczyków itp. są hałaśliwe, wredne, natarczywe i w ogóle :eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olka_Olga Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Hola! Hola! Nie wyogólniajmy, proszę. Ja osobiście lubię każdą rasę, tylko poszczególne egzemplarze działąją na nerwy, ale czy to powód, żeby znienawidzać je? :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
*kleo* Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Ja nie przepadam za shi - tzu, nie lubię tych wyłupiastych oczu... Chociaż takie ogromne gały mają zazwyczaj pieski w typie, znam jedno shi - tzu rodowodowe i ono owszem ma duże oczy, ale nie wyglądają jakby miały zaraz wypaść :eviltong: A tych, którzy chcą zobaczyć niehałaśliwą i niewredną yorkę zapraszam do mnie, prawie w ogóle nie ma charakteru terriera ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dixita Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Nie lubię westów i sznaucerów. Są jakieś takie złośliwe i nieprzyjemne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Możecie nie uogólniać?Nie wszystkie yorki są wredne,hałaśliwe.Ja np.puszczam Franka do innych większych psów jeśli są na smyczy.Jeśli temat ma nie obrażać to nie piszcie takich rzeczy o yorkach,ok?.ja np. nie znoszę bullterrierów,amstaffów,pekińczyków,shih-tzu.Nie lubię ich i już ale nie będę piać , że każdy bullterrier to morderca,a każde shih-tzu jest rozleniwione.Znam takie przypadki ale nie będę piać tak o całej rasie!!!,.Za to kocham yorki:loveu::loveu::loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
nat. Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Szczerze mówiąc (i pewnie posypią się na mnie gromy), nie przepadam za żadną rasą. Jakoś mam mieszane uczucia do hodowania i takiego rozmnażania. Przecież to jest sztuczne. Poza tym tyle jest potrzebujących zwierząt w schroniskach czy nawet na ulicy, że kupowanie psa trochę mnie razi. Wolę kundelki. Ale do domu wzięłabym każde. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hexyhexy Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 [quote name='Balbina12']Możecie nie uogólniać?Nie wszystkie yorki są wredne,hałaśliwe.Ja np.puszczam Franka do innych większych psów jeśli są na smyczy.Jeśli temat ma nie obrażać to nie piszcie takich rzeczy o yorkach,ok?.[/quote] To takie skojarzenie z rasą, choć wiadomo że jak się popyta właścicieli to żaden taki nie będzie :evil_lol: No właśnie na smyczy, a mi chodzi o bieganie luzem, tarzanki, ganianki i tym podobne. Hałaśliwość to nie jest obraźliwa cecha :) Ktoś może lubi hałaśliwe 4-nogi :eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shetanka Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 [quote name='Balbina12']Ja np.puszczam Franka do innych większych psów jeśli są na smyczy.[/quote] York może być bez smyczy, ale duży piesz to już nie? :cool1: Ja raczej nie lubię niektórych [B]ludzi [/B](właścicieli/miłośników i nie tylko) różnych ras ;) A do domu nie wzięłabym z własnego wyboru; -psa poniżej 30cm wzrostu - dla mnie pies się zaczyna od kolana ;) -mopsa, buldoga - nie podoba mi się ich wygląd -bordera - za dużo energii :lol::evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana04 Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Nie przepadam za yorkami, shih tzu i chihuahua. Generalnie wolę większe psiska. :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
hexyhexy Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 [quote name='Shetanka']York może być bez smyczy, ale duży piesz to już nie? :cool1:[/quote] Właśnie :cool1: Ja mam tak często, że przychodzą ludzie z yorkami, pinczerami itp. i mój pies musi być właśnie na smyczy bo to bulterier a ich sobie może latać :shake: Dobrze, że sobie na to z Hexy nie pozwalamy :mad::p [quote name='Shetanka'] -psa poniżej 30cm wzrostu - dla mnie pies się zaczyna od kolana ;) [/quote] Mamy to same motto :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
nat. Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 [quote name='Shetanka'] -psa poniżej 30cm wzrostu - dla mnie pies się zaczyna od kolana ;) [/quote] Ja na takie mówię "półpies", chociaż sama mam takiego w domu :). Link to comment Share on other sites More sharing options...
rizo Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 mam yorki ,chodzą na 5km spacery i to swoich łapkach ,biegają do upadłego za piłką,nie są wcale szczekliwe,są zrównoważone i grzeczne,a tak nawiasem mówiąc -nie ma głupich psów-są głupi właściciele,wszystko zalezy od wychowania,czy pies będzie mały czy duży nie ma różnicy,można powiedzieć tak samo o amstafach lub innych psach bojowych, że każdy to morderca a tak nie jest :angryy: Link to comment Share on other sites More sharing options...
karola&gacek Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Rany :shake: Prosze następnym razem dowiedzcie się czegoś więcej na temat... Bo, normalnie czytając takie wypowiedzi "psiarzy" ręce opadają :shake: [QUOTE]są hałaśliwe, wredne, natarczywe i w ogóle :eviltong:[/QUOTE] Nie wiem co na psie znaczy "wredne" :razz: możesz wytłumaczyć? Ciągle, powtarzam (i nie tylko ja!) żeby nie uczłowieczać psa! [QUOTE]Do psów nie puścisz bo podepczą.[/QUOTE] Biedny Gacek, w ogóle jak on może żyć w tak nie bezpiecznym dla życia świecie :evil_lol: Normalnie jest Hardcorem, życie na krawędzi :cool1: Spotkałam właścicieli malamutów (3 czy 4 psiaki do zaprzęgów) których najlepszym kompanem zabaw jest właśnie ten wredny ratlerek :mad: Aż dziw że on jeszcze żyje :diabloti: A jakiego psa bym nie chciała? Nie chciałabym rasy z której człowiek zrobił kaleke... Czyli chihuahua bo jest taka mała, że nie urodzi sama, psów z krótką kufą ze względu na wypadającą gałke itp. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana04 Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 [quote name='rizo']mam yorki ,chodzą na 5km spacery i to swoich łapkach ,biegają do upadłego za piłką,nie są wcale szczekliwe,są zrównoważone i grzeczne,a tak nawiasem mówiąc -nie ma głupich psów-są głupi właściciele,wszystko zalezy od wychowania,czy pies będzie mały czy duży nie ma różnicy,można powiedzieć tak samo o amstafach lub innych psach bojowych, że każdy to morderca a tak nie jest :angryy:[/quote] Ale przecież nikt tu nie mówi o głupich psach. :razz: Po prostu rozmawiamy o rasach, za którymi nie przepadamy. I nie bulwersuj się tak, że ktoś nie lubi yorków, ja uwielbiam wielkie śliniące się na wszystkie strony psy i chociaż wiem, że wielu ludzi to obrzydza nie próbuję ich do nich przekonywać. Nie to nie, i tyle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 pies zaczyna się od kolana...To Japończyk też nie czlowiek...No wkońcu człowiek zaczyna być dopiero od 1.80 cm wzrostu:crazyeye: Link to comment Share on other sites More sharing options...
hexyhexy Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 [quote name='Balbina12']To Japończyk też nie czlowiek...No wkońcu człowiek zaczyna być dopiero od 1.80 cm wzrostu:crazyeye:[/quote] No skoro wyznajesz taką zasadę. Nie bierzcie tak tego do siebie, po prostu mnie np. nie jarają takie chomiki :evil_lol: Ale wiem że wiele osób je lubi i szanuje to :) karola&gacek - wierzę Ci. Ale psy nie mogą się bawić w gryzanki itp. Hexy też ma taką koleżankę chihuahua (czy jak tam to jest) i szczerze mówiąc nie lubię jak się razem bawią, bo cały czas muszę patrzeć czy Hexy jest delikatna co rzadko się zdarza :diabloti: nie jest przystosowana po prostu do nóżek wielkości wykałaczek ;) To dla mnie takie pieski dla staruszek;) Chociaż na starość ja nie planuje i tak :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
rizo Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 [quote name='hexyhexy']Ciekawa jestem jaka rasa podoba Wam się najmniej, albo po prostu jakiej napewno nie wzielibyście do domu (przynajmniej z własnego wyboru, bo sytuacje są różne :diabloti:)? Ja niestety nie trawie yorków, ratlerków itp. z prostej przyczyny -są hałaśliwe i nie wyobrażam sobie siebie z taką rasą ogólnie.. Do psów nie puścisz bo podepczą. Już raczej kupiłabym sobie kota, nawet chciałam, ale Hexy nie przepada ;) Z góry mówię, że temat nie ma polegać na obrażaniu kogokolwiek, bo każdy ma swój gust.[/quote] [quote name='vege*']Ja też nie lubię yorków, pinczerków, pekińczyków itp. są hałaśliwe, wredne, natarczywe i w ogóle :eviltong:[/quote] czy to nie jest krytykowanie tych piesków?ja chciałam tylko powiedzieć ,że jak są chałaśliwe to z winy złego wychowania a ja nie lubię psów bojowych np,bulterierów,amstafów:shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
birma74 Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 a ja lubię wszystkie psiaki,nielubię tylko niektórych właścicieli :mad:za ich chamstwo,niekonsekwencję,pieniactwo,to człowiek układa psa i po części dzięki jego wychowaniu bądz braku staje się taki a nie inny:crazyeye:pod swój dach nie wziełabym kaukaza,azjaty,akity,schiby,chow-chowa,nie podołałabym wymaganiom charakteru tych ras,psy lubię duże mam berneńczyka i uwielbiam jak się przytula:loveu:taka wielka i kudłata psijacółka Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Ja napiszę które mi się nie podobają z wyglądu, żeby nie uwikłać się znowu w akademickie dyskusje na temat wredności i złośliwości poszczególnych ras :diabloti: a więc w moją estetykę nie wpasowują się: yorki, pudle, jamniki szorstkowłose, chińskie bezwłose. I sznaucerki tak średnio. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 hexyhexy-czy ty nie zauważylaś/zauważyłeś , że to z tym japończykiem to była ironia która miała odzwirciedlić twój tok myślenia:cool3:I jako właścicielka yorka nie życzę sobie tekstów-chomiki,wredne psy itp.Ja nie będe obrażać twojej rasy ty nie obrażaj mojej:diabloti:Yorki są dość kontrowersyjną rasą ale to nieusprawiedliwia takich komentarzy na ich temat:roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Hmm zdecydowanie bardziej podobają mi się psy średnie i duże. Gdybym miała kupować psa rasowego napewno nie wybrałabym żadnej miniaturki- yorki itp pieski niestety odpadają :diabloti: Kiepsko też wyobrażam sobie mieszkanie pod jednym dachem z z silnie śliniącym się psem :eviltong: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dixita Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 [quote name='rizo']czy to nie jest krytykowanie tych piesków?ja chciałam tylko powiedzieć ,że jak są chałaśliwe to z winy złego wychowania a ja nie lubię psów bojowych np,bulterierów,amstafów:shake:[/quote] Jak na mój gust - nie. To tylko opinia o nich. Co do hałaśliwości niestety nie do końca się zgodzę.. Niektóre psy mają do tego skłonności,a inne nie. Amstaffy i bulteriery- psy bojowe. mogą być agresywne, a nie muszą. Powinnaś zamienić ,,bojowe" na ,,najkochańsze" :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
birma74 Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 chińskie powder puff te owłosione,są fajne chociaż i naguski też są hm...inne,miałam 12 lat bullterierkę więc na komentarze na temat wyglądu:crazyeye: psa jestem odporna Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 jesli chodzi o sam wyglad to nigdy bym nie kupila yorka, pekinczyka ani zadnego buldoga czy mopsa, jamnika czy ratlerka tez nie, z wygladu pudel tez odpada ale ten charakter :loveu: lubie male psy ale takie powyzej 7kg , wieksze lubie prawie wszyskie a i onki , strasznie mnie denerwuja, szczekacze :eviltong: (te ktore ja znam) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts