Jakubana Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Kupiłem Yorka który w/g obietnic hodowcy miał ważyć około 2 kg .Dziś waży już ponad 6,5 kg i ma 9 m-cy a do tego tyłozgryz stwierdzony po około dwóch miesiącach a co najdziwniejsze w czwartym dniu po rzekomym przeglądzie miotu . Czy jest to możliwe aby tak przerósł prawidłową wagę i czy możliwe jest by silny tyłozgryz pojawił się w przeciągu trzech dni .hodowczyni umywa ręce od wszystkiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karola&gacek Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 Jaki to hodowca? Mówisz o takim z uprawnieniami, czy giełdowym? Przed kupnem psa to ty powinieneś wiedzieć ile taki york może ważyć, dlatego słysząc "do 2kg" powinna ci się zapalić czerwona lampka ;)' [QUOTE]możliwe jest by silny tyłozgryz pojawił się w przeciągu trzech dni[/QUOTE] Nie, nie możliwe jest żeby tyłozgryz pojawił się w ciągu 3dni. [QUOTE]Czy jest to możliwe aby tak przerósł prawidłową wagę[/QUOTE] Widziałeś rodziców? Możliwe żeby przerosła "prawidłową" wagę, ale wtedy byłby grubiutki ;) A mi się coś tak wydaje, że masz pseudoyorka wiec niczym się nie martw (co do psa). Poprostu zostałeś oszukany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gienia Posted September 30, 2009 Share Posted September 30, 2009 handlarz powie ci wszystko co będziesz chciał usłyszeć. Będziesz chciał miniturke to hodowca obieca mi ze bedzie mini itp Jesteś ofiarą hodowcy handlarza!!! Jest rzeczą nie możliwą aby tyłozgryz pojawił się w trzy dni.Sczenie musiało się z ta wada urodzić!, co powinno być napisane w dokumentacji przeglądu hodowlanego. Wada zgryzu może ujawnić się równiez przy zmianie zębów,z mlecznych na stałe ! wtedy Hodowca może zwrócić część kosztów za sczenię ale i nie musi. Natomiast jeśli kupiłeś psa bez rodowodu,to tu nic i nikt ci nie pomoże. Poprostu za naiwność często płaci się wysokie sumy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted October 1, 2009 Share Posted October 1, 2009 Z tego co wiem z innego wątku, pies ma rodowód, ale PKPR, a nie ZKwP. Na temat PKPR krążą rózne opinie, niektóre części ich regulaminu są conajmniej kontrowersyjne, wygląd "rasowych" psów z tego klubu też. Niemniej jednak sprzedawanie szczeniaka z wadą zgryzu, który dwukrotnie przekracza limit rozmiarów rasy, jako pełnowartościowego psa rasowego nie jest w porządku. Czy była umowa kupna-sprzedaży? Co zawierała? No i mam mieszane uczucia, bo z jednej strony wypadaoby trochę zgłębić temat przed zakupem psa rasowegoi za spore pieniądze, bo jak wiadomo oszuści są wszędzie; niemniej jednak fakt, że hodowca jest zarejestrowany (inna sprawa w jakiej organizacji :p), maluchy z rodowodem, po przeglądzie, powinien o czymś świadczyć. Ja bym zgłosiła hodowczynię do PKPR; jeśli warunki umowy kupna-sprzedaży na to pozwalają, żadała zwrotu części ceny szczeniaka do takiej, jaka byłaby odpowiednia dla psa dość mozno wadliwego. Ale na spektakularny sukces bym nie liczyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gienia Posted October 1, 2009 Share Posted October 1, 2009 Z tego co wiem z innego wątku, pies ma rodowód, ale PKPR, a nie ZKwP Obojetnie z jakiej organizacji! Hodowca musi powiadomic nabywce o wadzie!. W PKPR obowiazują pod tym względem te same przeisy ! bardzo dobrze znam hodowle YT rejestrowane w PKPR i chętnie bym się dowiedział co to kwiatek sprzedał ci takiego psa:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gienia Posted October 1, 2009 Share Posted October 1, 2009 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/97112.html"]Jakubana[/URL] napisz na forum klubu psa rasowego, niech wiedza jak ludzi oszukują[U]. [url=http://www.forum.pkpr.pl]Polski Klub Psa Rasowego :: Strona Główna[/url] [/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
boksereczkaa Posted October 1, 2009 Share Posted October 1, 2009 Co do wady zgryzu, to dziwie się trochę, że nie zauważyłaś jej kupując psa. Sama mam szczeniaka z tyłozgryzem i nie sposób tego nie zauważyć oglądając psa dokładniej. Hodowca z całą pewnością Cię pszukał, ale gdybyś obejrzała szczenię przed zakupem zauważyłabyś wadę i wiedziała już z jakim hodowcą masz do czynienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jakubana Posted October 2, 2009 Author Share Posted October 2, 2009 Pieska mam z rodowodem , w przeglądzie miotu o który poprosiłem gdy szczeniak mocno urósł był jeden szczeniak z tyłozgryzem ale nie mój . to była wyrażna machloja bo w książeczce zdrowia pod szczepionkami jest tylko podpis hodowcy a powinien być weterynarza z pieczątką który badał miot .hodowla jest w Brzezinkach k.Jelcza Laskowic okolice Wrocławia . Jak się dowiedziałem Pani jest znana z nieuczciwej działalności a wcześniej wyrzucona z PZK. Obecnie walcze o odzyskanie części pieniędzy i ustalenie prawdy , powiadomilem PKPR i czekam na obiecane badania , zobaczymy !? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jakubana Posted October 2, 2009 Author Share Posted October 2, 2009 Teraz już trochę wiem ale gdy kupowałem szczeniaka byłem zupełnym laikiem , poza tym na myśl mi nie przyszło że hodowca chce mnie oszukać zapewniał mnie że pieski są zdrowe o wadzie jednego z nich opisanej w przeglądzie nic nie wspomniał . Wychodze z założenia że życie nie polega na kontrolowaniu i sprawdzaniu innych, kupując zwierzaka lub dowolną rzecz liczę na uczciwość ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gienia Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Znam ta hodowle a raczej rozmnazalnie ;( Z Klubie jest tylko zarejestrowanych 21 hodowli Yorkow wiec Powinienies napisac nazwe aby ostrzec innych przed ta hodowlą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 I jak tu do cholery jasnej zachęcać ludzi do kupowania psów z rodowodami? Niestety życie to JEST ciągłe sprawdzanie i na pewno sam doskonale wiesz, że teraz każdą umowę trzeba czytać pod lupą bo inaczej wrobią Cię w banku, pracy i przy kupnie mieszkania. Sprawa powinna być zgłoszona, nagłośniona itp. mam nadzieję, że nie pozbędziesz się psa tylko dlatego, że jest...niewymiarowy i z tyłozgryzem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Huskuś Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Niestety do PKPR trafia sporo hodowców wywalonych z ZKwP. Co nie znaczy, że nie ma tam też uczciwych hodowców. A hodowla Yorków para się wielu nieuczciwych, bo ciągle łatwo sprzedać psy tej rasy. Jak będzie ciężko sprzedać, to większość pseudo przestanie je hodować i przerzuci na inną rasę. Oczywiście piesek może wyrosnąć więcej w skutek pewnego typu żywienia - dużo witamin (np. witaminy A). Ale na pewno nie urośnie 3 razy taki. Widać ma to w genach. Nie wiadomo kto robił przegląd - może nie znał się na zgryzach. Weterynarz jeśli nie jest hodowcą też raczej nie zwraca uwagi na układ zębów, urodę psa czy to że ma jądra lub nie. Kochaj swojego psa takim jakim jest. Za jaką cenę kupiłeś swojego psiaka? Jeśli to niska cena, to raczej nie liczyla bym na zwrot części kosztów. Hania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Huskuś Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 [quote name='Betbet']I jak tu do cholery jasnej zachęcać ludzi do kupowania psów z rodowodami?[/quote] Jak najbardziej zachęcać. Ale zanim kupią tego psa z rodowodem niech porozmawiają z hodowcą i sprawdzą opinie o nim. Polecam te dwa teksty niżej. Co prawda po części dotyczą Husky ale nie tylko. [URL]http://huskysiberian.ovh.org/wybor_hodowli.html[/URL] [URL]http://huskysiberian.ovh.org/gieldy.html[/URL] [URL="http://huskysiberian.ovh.org/gieldy.html"][/URL] Pozdrawiam Hania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smerfetka123 Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 i w hodowlach znajdują się nieuczciwi sprzedawcy, ale to nie jest hodowla zrzeszona w zk,więc nie mylmy pojęć,bo potem idą takie mity,że kolejne kundelki z rodowodem, ten klub o którym tu mowa,nie ma nic wspólnego ze związkiem kynologicznym no i niestety nie ma takich przepisów i łatwiej w nim o szczeniaki, bo nie ma takich wymogów jak zk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.