AlinaS Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Bardzo proszę nie zrażajcie się, poszukajmy mu domu - dobro psiaka jest tu chyba najważniejsze. Postaram się aby taka sytuacja się nie powtórzyła. Przykro mi że trafiliście akurat na taką sytuację Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Jeśli chodzi o zdrowie i kondycja to są całkiem OK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciencienia Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 O o to baardzo wielka szkoda, zwłaszcza, ze dobki wyadoptowane za granice przez ND są tak naprawde szczęściarzami, bo u nas większośc ludzi boi się tej rasy, zwłaszcza jeżeli nie jest to "piękny młody szczeniak do ułożenia..." a te staruszki bidulaki.... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 24, 2009 Author Share Posted September 24, 2009 Wiem że szkoda i to jaka tym bardziej że Figo jest bardzo zrównoważonym psem o łagodnym usposobieniu. Więc proszę zapomnijmy o przeszłości i szukajmy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oris Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 to sa fotki domu do którego miał jechać Milan a osoby ze schronu stwierdziły, ze w schronisku mu nie jest zle, ze to małe schronisko i ma dobra opiekę również i mnie dziwi ta prośba teraz a jeżeli chodzi o DT chcesz zbierać kase ? przecież on na DT to juz chyba (o ile dobrze pamiętam) wiosna miał szanse, nikt tam o tym pomyśle nawet nie chcial słyszeć [IMG]http://images38.fotosik.pl/200/67dab7bf15c4a26bmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images42.fotosik.pl/116/ba3e5dc039a2405emed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stelka Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Witajcie:lol: z góry przepraszam bo będzie to pewnie długa wypowiedż ale chciałabym kilka spraw wyjaśnić, ponieważ odnoszę wrażenie po przeczytaniu kilku ostatnich postów, że wątek odbiegł od promowania Figo i stał się lekko zniesławiający schronisko a to wcale nie działa ani na korzyść Figo ani pozostałych zwierzaków tu mieszkających. Od trzech lat jestem w schronisku w Milanówku wolontariuszką, co prawda nie jestem bezpośrednią "opiekunką" Figo (Milan) ale znam tego psiaka i generalnie trochę orientuje się w sprawach schroniskowych. Obiły mi sie o uszy niedoszłe adopcje Figo i chciałabym choć troszkę wyjaśnić. Te domy tzn. zarówno DT w Niemczech jak i DS w Szwajcarii zostały odrzucone przez szefostwo schroniska tylko ze względu na odległość, nawet jeśli nie do końca się z szefostwem zgadzam to bardzo Was proszę spróbujmy jednak troszkę te obawy zrozumieć bo po pierwsze szefostwo obawiało się bariery jezykowej a po drugie tyle się słyszy tragicznych historii, że zwyczajnie wszyscy się wystraszyli. I to wcale nie prawda, że jest w schronie ktoś kto nie może się z Figo rozstać, wręcz przeciwnie wszyscy bardzo chcą Jego dobra i chcą znaleźć Mu dom ale z drugiej strony to prawda, że warunki w schronisku każdy pies ma dość dobre (jeśli o schronisku wogóle można tak powiedzieć), przynajmniej te fizyczne w sensie jedzenia i ogólnej opieki pracowników i wolontariuszy itp. Nie wyadoptowanie Figo do domu w Szwajcarii było jedyniem wynikiem troski, możecie w to wierzyć lub nie... nawet jeśli była to troska dziwnie pojęta to wierzcie mi, że podyktowana dobrymi zamiarami. Jeśli chodzi o ten polski dom, który rzekomo zniechęcono do adopcji Figo to dokładnie znam historię tej niedoszłej adopcji (o ile mamy na mysli ten sam dom) i pisząc o tej adopcji, że nie doszło do niej z winy schroniska robi sie jedynie krzywde i Figo i wszystkim pozostałym zwierzętom tu mieszkającym bo w ten sposób zniechęca sie innych do przyjazdu do Milanówka. Prawda o tym domu była taka, że Pani została lojalnie uprzedzona o tym, że Figo przynajmniej początkowo nie powinien zostawać sam ponieważ potrafi bardzo naniszczyć w domu i że raz z tego powodu wrócił do schronu. Pani powiedziała, że dla niej to nie kłopot bo ma możliwośc zabierać psa ze sobą do pracy. Wszyscy wtedy obecni byliśmy bardzo szczęśliwi bo wydawało się ze to jest ten dom, na który Figo czekał......poczym Pani wyprowadziła Figo naspacer, następnie przyprowadziła z powrotem i powiedziała, że wróci po Niego o 20tej, czyli po pracy i .... więcej sie nie przyjechała i nie zadzwoniła. Ot i cała prawda o tej niedoszłej adopcji. Wydaje mi się, że zamiast płakać nad rozlanym mlekiem i rozpamiętywać co było a nie jest, trzeba wziąć się w garść i szukać domu.....[B]może jednak istnieje DOM tu na miejscu?.... bo czy naprawde w Polsce panuje taka znieczulica, że ratunku dla Figo musimy szukać setki kilometrów poza jej granicami[/B] :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Stelka, wszytsko fajnie, tylko znalezienie domu dla 11-letniego dobermana w Polsce graniczy z cudem:shake:Polacy nie lubią starych psow i na pewno to wiecie-nie beda sie zabijac o Milana 99% ludzi, ktorzy zglaszaja do nas chęc adopcji dobermana chce mlodego max do 2 lat, zdrowego dobka dobermany zyja krotko, najstarszy o jakim slyszalam to 13 latek wszytscy chcemy jak najlepiej dla Milana ale schronisko stawiajac takie bariery (moze wynikajace z troski-oby)skazuje go na coraz dluszy pobyt w schronie, byc moze dozywotni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oris Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 dokładnie tak jak pisze [B]dzodzo,[/B] jeżeli wam sie wydaje ze 11 dobek znajdzie dom to naprawdę nie wiele wiecie o adopcji dobiastych, moim zdaniem dla tak wiekowego psa, należało chwytać szanse kiedy była, bo ona nie zdarza sie często, niestety byc może to byla jego ostatnia szansa na dom, i obym sie myliła. skoro sa takie fajne warunki schronie to po co pomysł aby szukać pieniędzy na platyny DT?? po za tym pamiętam tez pomysł z naszej strony aby Milan trafił właśnie do mnie na DT tez nie bylo możliwości aby to zrobić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stelka Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 ja to wszystko wiem ale na dowód tego, że są wśród Polaków ludzie wrażliwi i kochający stare zwierzęta powiem, że nie dalej jak 2 tyg temu młoda!!! wspaniała dziewczyna Magda, adoptowała z naszego schroniska ok. 14-15 letniego mieszańca ON-ka, schorowanego, z reumatyzmem...psa obok, którego inni przechodzili omijając Go szerokim łukiem. Ta dziewczyna adoptowała Amika mimo jego wieku, mimo licznych chorób i wiedząc, że nie czeka ich długa, wspaniała, wspólna przyszłość.... Ja wierze, że są wśród nas ludzie, którzy pokochają Figo takiego jakim jest..... Domki przybywajcie, udowodnijmy, że takich jak Magda jest wiecej:multi: Figo to naprawde fajny pies a przy tym piękny, łagodny i kochający człowieka:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisaK Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Zgadzam się z Dzodzo, w 100%. Do mnie ciagle dzwonia o dobermana, rok, dwa max. Zdrowy, łagodny, lubiący koty i psy, najlepiej i zaszczepiony, zachipowany a najlepiej dowieśc do domu....Polska rzeczywistosć... I ja nie twierdzę, że to schronisko jest złe, ale niestety dla rzadnego psa nie jest to dobre miejsce, a już dla dobermana (starego) przede wszystkim - okropnosc. Widząc zdjęcia, mając kontakt osobisty z rodziną, przyznaję, że nie rozumiem tej decyzji. Kiedy był DT w Niemczech dla niego, powiedziano mi,że tylko DS wchodzi w rozmowe, teraz i to się zmieniło... Wiec szukajmy domu w Polsce. Być może będzie musiał spędzić kolejną zimę w schronie, zwłaszcza, że jest tam już rok, a ogłaszałam go i każdemu chetnemu przesyłałam fotki-wszedzie słysze to samo-za stary :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stelka Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 [quote name='oris']dokładnie tak jak pisze [B]dzodzo,[/B] ....skoro sa takie fajne warunki schronie to po co pomysł aby szukać pieniędzy na platyny DT?? po za tym pamiętam tez pomysł z naszej strony aby Milan trafił właśnie do mnie na DT tez nie bylo możliwości aby to zrobić :([/quote] dotąd nie angażowałam się w adopcję Figo, mam pod swoją opieką psy z innej części schroniska i nie słyszałam o takiej mozliwości jak DT u Ciebie...nie mniej jednak zjawiłam sie na tym forum aby razem z AlinąS promować Figo a nie po to aby się tłumaczyć w czyimś imieniu i odpierac ataki na schronisko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oris Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 ja nikogo nie atakuje, pisze jakie byly mozliwosci, z ktorych nie skorzystano i tyle, i zycze temu psu jak najlepiej, oby znalazl ten dom przed zima Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciencienia Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 No niestety dzodzo co racja to racja, a pretensje o niewyadoptowanie Figo to tez nie były, tylko taki trochę żal. Bo Cioteczi które pomagają od lat dobkom mają chyba najlepsza wiedze na te tematy - 11 letni doberman do adopcji to rzeczywiście ciężka sprawa jeśli chodzi o naszych rodaków. A jak się poczyta różne watki parę lat wstecz o dobkach, jakie miały niektóre ciężkie życia ( jeśli to w ogóle można nazwać życiem ) no i to co dziewczyny z Fundacji dla nich zrobiły to ja wolę żeby siedziały takie bidule u Niemiaszków niż odchodziły w koszmarnych warunkach ( lub nawet w dobrych warunkach) ale okaleczone psychicznie - bo bez swojego anioła, który go każdego dnia do snu wymizia. P.S. Warunki to i pewnie rzeczywsicie fajne macie, nikt temu nie zaprzecza, ale tak dla przykładu: moja Astra jakby trafiła do schoniska nawet z pozłacanymi kratami to i tak wiem że z żalu i tęsknoty szybki byłby jej koniec :( No ale nic trzeba szukać domala dla brazowego Figala :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stelka Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Skupiacie się na dobermanach i chwała Wam za to, robicie wiele dobrego!!! ale to o czym piszecie dotyczy zarówno dobków, jak i on-ków, rotków i kundelków....i moim zdaniem podkreslając na każdym kroku trudność wyadoptowania dobermana czy to cztero czy jedenasto-letniego nie robicie Figo dobrej sławy... Byc może zjawi się na tym forum osoba, którą zainteresował opis Figo ale nie wykluczone, że po [COLOR=black][FONT=Verdana]przeczytaniu kilku wypowiedzi z tego wątku nie tylko zrezygnuje z przyjazdu do tego schroniska ale i z adopcji Figo[/FONT][/COLOR] - a chyba nie taki był cel AlinyS, która ten wątek zakładała...jesteśmy tu po to aby przekonać innych, że warto pokochać staruszka dobka:lol: [COLOR=red]Ja wiem jedno, to jak Figo od początku reagował na obecność człowieka, jak wpatruje się w nas:roll: jak okazuje swoją miłość i w jaki sposób odwdzięcza się za kazdy przyjazny gest i jak cierpi gdy zostaje sam w boksie,[B] jest dla mnie żywym dowodem na to, że Figo uwielbia ludzi, że człowiek dobrze Mu się kojarzy i że nie ma żadnych traumatycznych przeżyc z udziałem człowieka a to, że został sam bez domu, mogłobyć nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności i mam nadzieje, że mimo wszystko znajdzie sie jeszcze człowiek, który pokocha Go taką MIŁOŚCIĄ, jaką FIGO DAŻY CZŁOWIEKA.:loveu:[/B][/COLOR] [B][COLOR=black]I jeszcze jedno, zapewniam Wszystkich, że schronisko w Milanówku to często jedynie poczekalnia pomiędzy starym a nowym lepszym domem, co roku nasze schronisko SZCZĘŚLIWIE opuszcza około setka zwierząt a każdy z nowych domów jest sprawdzany. Kazde zwierzę ma swojego opiekuna pracownika i opiekuna wolontariusza, którzy starają się posiąść szeroką wiedzę na temat charakteru i zachowań swojego podopiecznego. [/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzodzo Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 "Byc może zjawi się na tym forum osoba, którą zainteresował opis Figo ale nie wykluczone, że po [COLOR=black][FONT=Verdana]przeczytaniu kilku wypowiedzi z tego wątku nie tylko zrezygnuje z przyjazdu do tego schroniska ale i z adopcji Figo[/FONT][/COLOR] - a chyba nie taki był cel AlinyS, która ten wątek zakładała...jesteśmy tu po to aby przekonać innych, że warto pokochać staruszka dobka:lol:" oczywiscie, ze warto.Sama adoptowalam staruszkę dobkę ze schroniska(mam ja w podpisie) z Mielca, miala lat nie wiem ile 9,10,11? przezyla u mnie rok, i choć w zasadzie byl to rok walki, cięzkich pieniędzy wlozonych w to,żeby mogla jeszcze chodzic i żyć ja nie załuję ani chwili spedzonej z nią Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stelka Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 [quote name='dzodzo'] ....oczywiscie, ze warto.Sama adoptowalam staruszkę dobkę ze schroniska(mam ja w podpisie) z Mielca, miala lat nie wiem ile 9,10,11? przezyla u mnie rok, i choć w zasadzie byl to rok walki, cięzkich pieniędzy wlozonych w to,żeby mogla jeszcze chodzic i żyć ja nie załuję ani chwili spedzonej z nią[/quote] i tak trzymać:lol:....ja tez zawsze miałam w domu psy ze schroniska lub znajdy, teraz mam w 6-letniego niesfornego buraska a za jakies dwa miesiące zabieram ze schronu kolejne dwa psy, jeden z nich to kaleki staruszek, mieszaniec rotkowaty. Spędził w schronie juz 5 lat, nikt go nie chciał bo nawet mając 4 lata był juz "za stary":angryy: za duży :angryy: za zwyczajny :angryy: a ja kocham go nad zycie:loveu: kocham tę Jego kaleką łapę i te jego chore serduszko i mimo, że wiem, że leczenie Go będzie kosztowne to i tak nie wyobrażam sobie domu bez Niego. Zamieszka tez z nami Stella, która nie widzi na jedno oczko, która ma około 7 lat i do której każdy boi sie wejść....będziemy wszyscy bardzo szczęsliwi.....[B]ludziska naprawde warto stworzyć dom staruszkom, nikt tak jak one Was nie doceni i pamiętajcie dobro powraca[/B]:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/97/109b8fa85df076ca.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/538/8f235479fe2acbb3.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/97/39f47b4b59f0204f.jpg[/IMG][/URL] Ponawiam prośbę o banerek ja nie potrafię zrobić może ktoś pomoże? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 26, 2009 Author Share Posted September 26, 2009 Cioteczki cóż za cisza u Figo? Ponawiam prośbę o dobry tekst do ogłoszeń i i zrobienie banerka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 Podnosimy chociaż my nie zapominajmy tak jak jego właściciewle na starość o nim zapomnieli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 TRzeba jej pomoc...nie mozna o niej zapomniec.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 Maszerujemy na górę po domek jak również po tekst do ogłoszeń i może ktoś skusi się o zrobienia banerka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 Jeśli przygotujecie teskt do ogłoszeń, to ja porobie ogłosszenia. A banerków niestety nie umiem robić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 27, 2009 Author Share Posted September 27, 2009 zabieramy Figo na wieczorny spacerek po nowy domek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 jeśli mój komp się zreanimuje to zrobie mu bannerek wieczorem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted September 28, 2009 Author Share Posted September 28, 2009 [quote name='Klementynkaa']jeśli mój komp się zreanimuje to zrobie mu bannerek wieczorem.[/quote] Czekamy z niecierpliwością żeby podpiąć banerek do podpisu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.